Tips & Trics
Lustrzankę analogową warto mieć, bo to fajna zabawa ale skanowanie w labie to koszty i dodatkowo niepewne wyniki. Zakup skanera dla osoby, która sporadycznie robi filmy też w sumie mało opłacalny jest.
Najlepiej więc wykorzystać aparat cyfrowy. Przerobiłem już kilka pomysłów na wygodne “skanowanie” filmów tą metodą i na razie ten poniżej opisany jest dla mnie najwygodniejszy.
Zastosowana została osłona przeciwsłoneczna od Jupitera i jeden pierscien posredni jako dodatkowy dystans, na pierscien nalozona jest plastikowa zatyczka od lornetki i do tego przyklejona prowadnica. Na razie na szybko, wiec posklejane jeszcze tasma.
I na aparacie:
Wykorzystana została prowadnica od przegladarki slajdów Pentacona (kupiona na Allegro za 18 zeta)
A tutaj przykładowe fotki robione naprzeciw białej ściany od której odbijało się światło wbudowanej lampy błyskowej. (WB ustawione na 2500K)
Tutaj widać, że niezbyt dokładnie wymierzyłem środek i leciutko mam przyciętą górę negatywu.
A tutaj odwrócona tylko i auto levels.
Zadowolony jestem przede wszystkim z wygody używania, “zeskanowanie” filmu tą metodą zajęło mi jakieś 5 min. A efekty mnie zadowalają.
Może troszkę inaczej. Post stanowi fragment postu w innym watku ale tu bardziej pasuje. Oto moje inne rozwiązanie.
http://forum.fotografuj.pl/viewtopic.php?f=59&t=233#p1325
- You must be logged in to reply to this topic.