Strona główna Fora Foto Sprzęt Eos 300D c/a Eos 30D Re: Eos 300D c/a Eos 30D

Re: Eos 300D c/a Eos 30D

Strona główna Fora Foto Sprzęt Eos 300D c/a Eos 30D Re: Eos 300D c/a Eos 30D

#58362
Piotr Dębek
Keymaster

Z mojego bardzo subiektywnego punktu widzenia różnica między 30D a 400D sprowadza się do wielkości korpusu, wizjera i dodatkowego kółka. Z praktycznego punktu widzenia funkcje są takie same (ISO 3200 w 30D jest ciągnięta software’owo – jak w 400D RAW-a niedoświetlisz o 1 EV, a przy wywoływaniu rozjaśnisz, to będzie podobny efekt).
Też miałem 300D z wasiaware. Powiedzmy, że on trochę zmniejsza sztuczne ograniczenia aparatu, ale ich nie usuwa całkiem. Już nie wspominając, że to technologia sprzed ładnych paru lat i od tej pory trochę się Canon nauczył.
Jeśli Picture Style ustawisz w obu aparatach tak samo, to nie zobaczysz różnicy w jakości obrazu między 30D a 400D.
Przesiadka z 300D na 400D jest najbardziej ma sens i jest odczuwalna. Poczynając od natychmiastowej gotowości do pracy po włączeniu, przez lepszy autofokus, pracę z fleszem, jakość obrazu (zwłaszcza przy wysokich ISO, ale nawet przy ISO 100 w pewnych warunkach różnica między 300D a 400D będzie widoczna). Informacje wyświetlane na dużym LCD z tyłu aparatu to naprawdę wygodny patent. O rewelacyjnym narzędziu, jakim jest histogram RGB, już wspomniałem. Szybkość zapisu na kartę. Hm, nie wiem, czy jest jakiś aspekt praktyczny, gdzie różnicy nie ma.
Wadą 400D może być rozmiar. Jeśli 300D dobrze Ci leży w ręce, to 400D będzie za mały nawet z gripem. Jeśli masz sytuacje, że pstrykasz przez godzinę, to z 400D możesz dostać skurczu ręki. Aparat wielkości 300D, ale z wygodniejszym sterowaniem to 30D.
Dobiegaczka Ci działa w 300D? Czy tylko AI Servo, czyli sztuczna inteligencja, która zgaduje co chce? Wasiaware było fajne, bo pozwalało to pokopane AI Servo wyłączyć i mieć One Shot. We wszystkich następnych Canonach możesz już normalnie sobie wybierać One Shot, dobiegaczkę i dla odważnych AI Servo. Podnoszenie lustra też, a ISO 3200 masz tak samo prawdziwe, jak w 300D, tylko tu sobie musisz sam rozjaśnić niedoświetlony o 1 EV plik, a w 300D robi to aparat.
A tak swoją drogą to w którym FVd widziałeś opinię, że przesiadka z 300D na 400D jest nieodczuwalna?