Strona główna › Fora › Foto › Inne › Pytać o zgodę? › Re: Pytać o zgodę?
tI. o akurat Ka_tula pytała:) ale to mniejsza z tym – )
kwestia pytania, kto na ile jest znany ? są orzeczenia, w których sąd rozważał pojęcie powszechności i inaczej rozumiana jest powszechność lokalnego artysty, a inaczej gwiazdy z TVP, lub z M jak coś tam
II. ale jak pisałem albo tu , albo w e-mailu – chcącemu się nic nie dzieje – dopóki sam zainteresowany nie wystąpi na drogę prawną – możemy spać spokojnie
III. Do publikacji musisz mieć zgodę, co nie jest jednoznaczne z tym, że musisz coś za taką zgodę zapłacić
IV. są inne orzeczenia, gdzie znowu sąd uznał że zgoda do publikacji w X, nie jest zgoda do dowolnej publikacji, bez wódki nie da się
PS. dziadki z IT zostawiły oświadczenie notarialne w 300 dpi u testowego rejenta