Inne
Witam wszystkich,
zrobiłem swoją pierwszą w życiu animację poklatkową Nikonem D90.
Wszystkie nastawy aparatu były stałe i światło było stałe (błyskowa lampa studyjna).
Mimo to obraz nieco migocze, co wskazywałoby na zmianą parametrów naświetlania.
Czy macie pomysły co to było?
Niezauważalnie … klatkarz 25 kl/sec… ? Błysk lampy był o coś odbijany? Nie znam się ale może kiedy przed błyskiem był pomiar swiatła i raz trafiło na ciemne buraczki , a raz na białe warzywa to moze wtedy nastąpiły różnice w oswietleniu…a lampa była w manualu?
Macie. To niestety jest wina lampy studyjnej. Niestety powtarzalność błysku nie jest mocną stroną lamp studyjnych. Może najlepsze elinchromy i hensele generatorowe są w stanie kilkaset razy pod rząd błysnąć dokładnie z tą samą siłą, ale szczerze wątpię. To delikatne migotanie to niestety różnica w sile światła z błysku na błysk.
Sorki nie doczytałam że chodzi o lampę studyjną a nie zwykłą błyskową , głupoty napisałam. Autofocus ma racje , on jest spec w tej dziedzinie
- You must be logged in to reply to this topic.