Inne
Ja się pytam, kto i dlaczego wymyślił tą bezsensowną nazwę dla aparatów na błonę fotograficzną. Mz określenia “analogowy” i “cyfrowy” tyczą urządzeń elektronicznych i sposobu “obróbki” w nich sygnałów elektrycznych. A lustrzanka jest albo na błonę, albo cyfrowa. O analogowych aparatach elektronicznych nie słyszałem. Może jednak ktoś ma jakieś informacje?
“Analogowy” – patrz np.: http://portalwiedzy.onet.pl/133762,,,,analogowy,haslo.html
W przypadku fotografii tradycyjnej zwanej “analogową” jasność obrazu jest rejestrowana (na kliszy, błonie) w sposób ciągły, podczas gdy w fotografii cyfrowej, jak nam wiadomo, brak tej ciągłości (piksele). Określenie “analogowy” nie dotyczy tylko urządzeń elektronicznych.


Zgadza się. W daaawnych czasach przepadałem robić fotki na 27 DIN z pięknym ziarnem (ISO wtedy jeszcze nie było – odpowiednikiem były amerykańskie normy ASA, były też radzieckie GOSTy).
Jak tak daleko będziesz grzebał to okaże się, że nic nie jest analogowe. Światło też składa się z “ziaren”…
Prawda, trzeba to poruszyć na forum Tym bardziej foto aparat analogowy istnieć nie może, przeczy teorii kwantowej
- You must be logged in to reply to this topic.