Aparat – problem

Witam!
Mam problem, ponieważ jakieś dwa tygodnie temu popsuł mi się aparat Canon SX100 (zablokował się obiektyw a na ekranie pisało : Błąd obiektywu. Wyłącz i włącz aparat). Wysłałem do serwisu a dzisiaj facetka dzwoni że w aparacie jest piach i jak chce to mogą mi go naprawić za 300 zł (sam nie wiem skąd wziął się tam piach, wprawdzie brałem go na plażę ale było to jakiś miesiąc temu a po tym robiłem zdjęcia i wszystko było w porządku). Czy warto płacić za naprawę i sprzedawać go jako dobry czy sprzedać jako uszkodzony? Ile wart był by uszkodzony (dodam że kupiłem go pod koniec kwietnia za 800zł do tego pokrowiec za 50zł)??

Sprawdź najpierw za ile Tobie go naprawią w jakimś innym, niezależnym serwisie, bo może się okazać, że ziarenko piasku coś tam blokuje a 300zł za przeczyszczenie to moim zdaniem gruba przesada.

Jesli juz koniecznie bedziesz chciał go sprzedać to zoriętuj sie na allegro za ile ten model schodzi

Na allegro są same nowe, w granicach 650-800 zł.

raczej takiego kompaktu nie sprzedasz na czesci a czy ja wiem czy ktos bedzie chciał oszczedzać na uszkodzonym aparacie? albo kupi sobie nowego samsunga za 400 zł albo dołozy dwie stuwy i bedzie miec nowy…
przejdz sie po serwisach i zobacz jak inni to ocenia… bo sie moze znajdzie firma co ci go przeczysci za duzo mniejsza kwote

zepsutego raczej masz bardzo bardzo małą szansę sprzedać