Tips & Trics
Główne elementy mojego beauty disha, to plastikowa miska i pudelko z płyt CD/DVD (duże). Pomysł nie jest mój, znalazłem to gdzieś w necie.
Miskę kupiłem w Tesco za 5 zł, kierując się tym aby była jak największa i miala głbekość większą niż wysokośc pudełka CD.
W podstawie pudelka CD zrobiłem otwór nieco większy od średnicy żarówki błyskowej, w środku miski również. Za pomocą kropelki wkleilem podstawę pudełka do miski. Krawędzie otworu obkleiłem jakąś miękką, taśmą izolacyjną (żarówka się trzyma na wcisk).
Miskę kupiłem koloru mlecznego lekko przeźroczystą, dlatego z zewnętrznej strony obkleiłem ją taśmą metaliczną aby ładnie odbijała, ale pomysł się nie sprawdził. Bo niestety miska dawała różowawe zabarwienie, więc pomalowałem ją wewnątrz bialym sprayem (a na zewnątrz czarnym, tasmy mi sie juz nie chcialo zrywac wiec nieszczególnie wygląda 😆 )
Góra od pudelka CD rownież przejechałem czarnym sprayem i od wewnątrz podkleiłem wycięty kartonik obklejony srebrną folią.
Zaletą tego rozwiązania jest to, że sciagając przód pudelka CD można tam włożyć np. harmonijkę z papieru aby oslabić blysk, czy też kolorową folię itd.
Poniżej fotki:
Czy działa tak jak prawdziwy beauty dish? Nie wiem, nigdy oryginalnego nie mialem w ręce niestety ale moje potrzeby wystarcza.
No… ciekawe rozwiązanie. Dawaj zdjęcie kolego.
Tak jak roccodaone napisał żarówka błyskowa. Ale raczej nie ma problemu, żeby wyciąć sobie np. prostokątny otwór do zwykłej lampy błyskowej.
W galerii wrzuciłem 2 fotki zrobione przy pomocy tego beauty disha (żona w koncu zgodziła się pozować), to moje pierwsze zdjęcia portretowe więc nie są jeszcze doskonałe.
Może to głupie pytanie ale skąd się bierze taką żarówkę ,jakie musi mieć parametry i jak się ją łączy z aparatem?
jacek64 – kupuje się, (zerknij na Allegro), łączy się kablem do gniazda synchro w aparacie (lub do kostki synchro wpiętej w gniazdo lampy błyskowej jezeli aparat nie ma gniazda synchro), żarówki posiadają też wbudowaną fotocelę, więc można je odpalać zdalnie błyskiem innej lampy.
Czy zdjęcie “Pierwsze zabawy w studio domowe” było oświetlone tylko beauty dishem? Dla mnie rewelka.
Czy próbowałeś majstrować przy denku od opakowania na CD ( zabarwić je, okleić taśmą białą lub aluminiową )? Czy samo malowanie wewnątrz miski nie wystarczyło?
Był jeszcze softbox jako kontra.
Denko od pudełka CD ma wkładkę z folli aluminiowej. Generalnie chodzi o to, że błysk z lampy odbija się od denka i pada na czaszę miski. Oprócz tego uzywam jeszcze białej wkładki w ten sposób tracę trochę swiatla, co czasami jest przydatne przy braku mozliwosci regulowania żarówki.
widziałam portret żony i inne zdjęcia naprawdę świetne fotki robisz Kenzo! A lampa naprawdę pomysłowa! moja jest underconstruction!
Dlaczego uważasz, że _to_ jest żona?
Pewnie stąd
dragongirl – dzięki za opinie, niestety chyba w portretach wprawy nie nabiorę, bo żona nie jest chetna zbytnio do pozowania (nudzi ją to)
Kenzo, są sposoby na roznudzone żony
Generalnie jak będziesz kazał kobiecie siedzieć na… krześle i nie ruszać się przez chwilę (jak policzysz klatki i zsumujesz czasy, to zobaczysz, ile czasu wam uciekło), a robić przy tym poważne miny, to i ja (bardzo cierpliwy człowiek) bym się znudził. Wykorzystaj wiosenną pogodę, słońce, dobre światło, rób portrety dynamiczne, wesołe, w zabawnych pozach. Nie jestem żadnym gwarantem, ale w studio również odczujesz różnicę
P.S. Piękna kobieta winna być fotografowana gęsto i często
- You must be logged in to reply to this topic.