Rodzina powierzyła mi godność uwiecznienia uroczystości chrzcin potomka. Dysponuję sprzętem Ol- 520 i szkła 14-42 ; 40-150 (kit) oraz 14-54 czego ostatnio używam głownie i do wszystkiego. Niestety nie posiadam lampy zewnętrznej. Chrzciny to nowe zderzenie na których rzadko bywam stąd moja prośba o podpowiedzi i pomoc, co do konfiguracji ustawień sprzętu bez lampy. Czekam niecierpliwie i łaknę każdej uwagi…z góry dziękuję.
Wszystko zależy od tego jak jasno będzie w kościele. Nie ma jednego prawidłowego sposobu ustawienia. Kościoły to są trudne miejsca ciężko, często trzeba robić na bardzo wysokim ISO. Przejdź się do tego kościoła i zrób kilka zdjęć, zobaczysz czy coś z tego wychodzi. Olympus niestety nie jest najlepszy do takich zabaw, bo szumi dość mocno. Możliwe, że zdjęcia będziesz musiał robić czarno-białe, żeby coś sensownego z tego wyszło.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby zaopatrzenie się w zewnętrzną lampę. Faktycznie Olympus nie jest najszczęśliwszym sprzętem do kościoła – wiem bo używałem.