Strona główna Fora Foto Technika fotografowania Demianowska Jaskinia Lodowa zdjecia

Demianowska Jaskinia Lodowa zdjecia

Technika fotografowania

Member

Witam Wszystkich i zwracam się do Was profesjonalistów lub tych bardziej doświadczonych doradźcie mi proszę jak przygotować się sprzętowo na wycieczki do Demianowskiej jaskini lodowej
z góry bardzo dziękuje za odpowiedz

Member

zabierz 10 euro. fotograficznie nie jest zbyt szeroko… jasna stalosc miedzy 24 a 35 w zupelnosci wystarczy. jak zwykle nie doczytalem, przepraszam ze sie wtraciłem i pozdrawiam.

Member

kazda rada dobra dziekuje

Keymaster

1. W jaskiniach jest stała temperatura przez cały rok – przeważnie między 5 a 10 stopni Celsjusza na plusie. To oznacza, że przy aktualnej ciepłej pogodzie wchodzisz do jaskini normalnie (ubierając jakiś polar), natomiast przed wyjściem powinnaś zapakować szczelnie aparaty i obiektywy, bo inaczej wszystko Ci zaparuje.
2. Nie znam tej jaskini, proponowałbym Ci zadzwonić i dowiedzieć się jak tam jest ze zgodą na fotografowanie. Zdarzają się jaskinie, gdzie fotografować w ogóle nie wolno “bo nie”, są takie, gdzie wolno po wykupieniu biletu na fotografowanie. Nawet jeśli można fotografować, prawie na pewno nie wolno używać lampy błyskowej – ze względu na stalaktyty, stalagmity i stalagnaty :) Z użyciem statywu też bywa różnie – często jest zakazany. Jeśli się okaże, że fotografować wolno, ale bez lampy i statywu, to zostanie Ci wykorzystywanie wszelkich barierek i improwizowanie podparcia. Zadanie nie jest niemożliwe, bo i tak będziesz fotografować te obszary, które będą oświetlone dla zwiedzających. Średnio wysokie ISO, sprytne podparcie się o coś i dasz radę :)
3. Głównym problemem będzie czas i kontrasty. Obszary oświetlone różnymi lampkami są oświetlone nierówno i bardzo łatwo jednocześnie zdjęcie prześwietlić i mieć na nim obszary mocno niedoświetlone. Sugerowałbym użycie pomiaru punktowego i mierzenie nim najjaśniejszego obszaru sceny z korektą +2 EV. Może to wymagać pewnej wprawy, jeśli możesz, poćwicz w domu.
4. Do tego dochodzi problem z czasem – tym turystycznym, a nie ekspozycji. Jeśli idziesz z wycieczką, to wycieczka porusza się skokowo – czeka jak przewodnik opowiada, a później idzie następne kilkanaście-kilkadziesiąt metrów. Masz czas na fotografowanie wtedy, gdy przewodnik coś opowiada, później musisz gonić wycieczkę. I niestety, zostanie z tyłu raczej nic Ci nie da, bo przewodnik wyłącza oświetlenie z tyłu wycieczki i zapala przed nią, więc po prostu musisz fotografować w tym miejscu, gdzie aktualnie stoi wycieczka.
Powodzenia :)

Member

W lodowej można fotografować, ale tak jak napisał szarry – 10 euro dopłaty (dlatego odpuściłem). Nie pamiętam czy jest zakaz używania lampy choć w dużych grotach i tak chyba nie da się wszystkiego oświetlić równomiernie. Jak grupa rusza dalej zawsze jest chwila aby zostać i spróbować (nas nie popędzali).

Member

sporo informacji przydatnych w szczególności ta z zapakowaniem aparatu bardzo bardzo dziękuje

Member

1. nie wolno używać lampy
2. zapomnij o statywie
3. zostawanie za grupą może skutkować wyprowadzeniem z jaskini pezez przewodnika.
4. najlepiej znaleźć sobie grupę 4 osób i spróbować wejść między ‘regularnymi’ godzinami zwiedzania, jest to możliwe i z punktu widzenia zdjęciowego najlepsze.

Member

Byłem już kilka razy ale w Jaskini Bielańskiej (też Słowacja)
Tam za pozwolenie też 10 euro.
Co ciekawe, można tam używać lampy, pytałem przewodnika czy są jakieś przeciwwskazania. Powiedział, że nie.
Statyw nie wchodzi w grę.
Jest sporo barierek, więc można z nich korzystać przy stabilizacji aparatu.
Uważaj na sprzęt bo w jaskiniach kapie coś cały czas. Uważaj jak będziesz zmieniał obiektyw. Jeżeli masz, załóż osłonę przeciwsłoneczną, nie zasyfi Ci przedniej soczewki.
Ja zostawałem za przewodnikiem prawie cały czas. Nie było z tym problemu. Nikt mnie nie opieprzał. Ale starałem się nie przeginać i kontrolować tempo grupy.

Member

Byłem w Demianowskiej Jaskini Lodowej i prawdę powiedziawszy bardziej podobała mi się Dobszyńska Jaskinia Lodowa na południe od Slovenskiego Raju. Jeżeli jednak tamtą już znasz lub marszruta wiedzie do Doliny Demianovskiej to polecam Demianovską Jaskinie Svobody, szczególnie długą trasę (dostępna tylko raz dziennie, chyba ok. 13-13:30 – info w necie). Wrzuciłem na chwilę do mojej galerii parę fotek z tej jaskini. Można fotografować z lampą, nie wolno używać statywu – oznacza to niestety wysokie ISO (u mnie głównie 3200). Koszt 10€. Moim zdaniem lepiej przeznaczyć tę dychę na profesjonalnie wykonane materiały bo focenie w tych warunkach bez statywu daje mierne efekty, ale pewnie trzeba najpierw wydać swoje 10€, żeby dojść do tych samych wniosków. Tak czy siak życzę udanych fotek i wspaniałych wrażeń.

Member

@grzesm
Twoje zdjęcia są całkiem dobre. Mi by takie wystarczyły w zupełności.
I nie mam wątpliwości, że wolałbym wydać te 10 Euro, żeby móc zrobić takie zdjęcia sam, niż na profesjonalne odbitki, jak z National Geographic.
Jednak satysfakcja, ze zdjęcia są moje – byłaby dla mnie bezcenna!

Member

Kilka moich rad
Demianoweska jaskinia lodowa budzi bardzo duże oczekiwania dla fotografujących ale za 10 euro ja bym ja odpuścił jest przereklamowana zrobisz w niej jedna fotkę lodowca a ta jedna fotkę to i tak zrobisz bez pozwolenia
Bardzo polecam jaskinie wolności ( swobody) która jest obok to prawdziwy raj dla turystów i amatorów fotografii zwiedziłem ja dwa razy Pierwszy raz z Zenitem i lama błyskową
Na Słowacji jest opłata za fotografowanie w jaskiniach czasami jest pozwolenie na używanie lamp błyskowych ( wiadomo jest że tryb auto i lampa błyskowa zaciera nam prawdziwy urok jaskiń) Słowacy podchodzą bardzo rygorystycznie do kontaktu bezpośredniego z samą jaskinią, niczego nie wolno dotykać i na niczym opierać aparatu, to zrozumiałe. Używanie statywu nie wchodzi więc w grę Moja rada jest taka wchodzisz z grupą i ją wyprzedzasz przy pierwszej okazji i zaczynasz robić zdjęcia Raz w życiu byłem w pięknie oświetlonej jaskini w Chinach gdzie można robić co nam się podoba a statyw zostawiłem w autokarze i co miałem zrobić Ustawienia aparatu tryb M samowyzwalacz i bardzo ważna rzecz cos pod obiektyw ja wykorzystywałem na zmianę portfel, komórkę i osłonę przeciwsłoneczna do obiektywy, mimo że byłem w Chinach woreczka ryżu nie miałem Jako jedyny z wycieczki zrobiłem prawdziwe zdjęcia
Podłoga i schody w jaskini były mokre więc portfel poszedł do prania ale warto było dodam jeszcze że mój wyświetlacz jest obrotowy to naprawdę zaleta
Życzę udanych zdjęć

Member
wzrokowiec wrote:
@grzesm
Twoje zdjęcia są całkiem dobre. Mi by takie wystarczyły w zupełności.
I nie mam wątpliwości, że wolałbym wydać te 10 Euro, żeby móc zrobić takie zdjęcia sam, niż na profesjonalne odbitki, jak z National Geographic.
Jednak satysfakcja, ze zdjęcia są moje – byłaby dla mnie bezcenna!

Moje zdjęcia jakoś wyglądają bo są zmniejszone do 800pikseli, przy większym formacie już tak wesoło nie jest, ISO3200 i długi czas z podparcia robią swoje.

Ja zwiedziłem kilka jaskiń, 3 razy kupowałem zgodę na fotografowanie i doszedłem do wniosku jak wyżej. Kupione broszurki zawierają świetne zdjęcia, zrobione w idealnych warunkach oraz często różne ciekawe informacje na temat jaskini – to na plus tego rozwiązania i na pewno warto jakieś kupić. Wiadomo, że własnoręcznie wykonane zdjęcia są źródłem satysfakcji, ale nie ma nic za darmo i nie chodzi wcale o te 10€. Byłem skoncentrowany głównie na tym, żeby zrobić ciekawe foty, w związku z tym trzymałem się końcówki bo tylko na końcu lub początku jest względny spokój (przed grupą jednak jeszcze nie ma światła, które zapala przewodnik dochodząc do danej lokalizacji). Często musiałem długo czekać, bo na końcu wlokła się rodzinka z rozkapryszonym bachorem, nad którym nie potrafili zapanować, a uparli się wlec w końcówce i szarpać z pociechą, więc powiem tak jak w reklamie MasterCard – fotografowanie 10€, uniknięcie takich sytuacji bezcenne. Straciłem mnóstwo czasu i nerwów, zamiast skupić się na tym co mówi przewodnik i podziwianiu jaskini polowałem na szansę zrobienia zdjęcia. Ten przypadek był akurat ekstremalny, ale w innych jaskiniach zawsze trafiały się “elementy” mocno przeszkadzające, dlatego podjąłem decyzję, że następnym razem skupiam się na zwiedzanym obiekcie, a fotografowanie było by piękne ale w ramach specjalnej grupy, gdzie można rozstawić statyw i nie ma gonitwy, bo kolejne grupy depczą nam po piętach.

No ale oczywiście każdy musi sam rozsądzić, czy wydać 10€ na fotografowanie czy skupić się na podziwianiu piękna natury.

Viewing 11 reply threads
  • You must be logged in to reply to this topic.