Najnowszy numer DIGITAL FOTO VIDEO
W Zielonej Górze to samo…. od dnia, w którym okładka pokazała się na https://www.dfv.pl chodzę codziennie, pytam i nic…
Redakcja dostaje białej gorączki na myśl, że przez jakiegoś matoła, albo zbiór matołów z firmy kurierskiej 15 tys. płyt utknęło na 5 dni gdzieś między Warszawą a Bydgoszczą (serwis 24 h, a więc ekstra-płatny), przez co płyty CD dotarły do drukarni po świętach, czyli 27 grudnia. Drukarnia instertowała płyty w normalnym tempie, przez co do kolporterów pismo dotarło tuż przed Sylwestrem, a w Sylwestra cała logistyka leży, bo “kierowcy też ludzie”. Nawet nie chcę słuchać, jak kolejne szczeble dystrybucji kolporterskiej tłumaczą się z kolejnych opóźnień. Tym bardziej, że redakcja zrobiła wszystko, żeby było 3 dni luzu “na wszelki wypadek”. Okazuje się, że 3 dni, to za mało na nasze realia.
Jest nam przykro i jesteśmy wściekli. Proszę mi uwierzyć – na niczym innym nam tak nie zależy jak na dobrej sprzedaży pisma. Serio, serio.
w POznaniu, nie ma. (w 3 miejscach, gdzie miesiac temu były)
(co do prenumeraty, niestety nie moge sobie pozwolic na prenumerate wszystkich czasopism, gdyz to za duza kwota wydana na raz)
Ja mieszkam na wiosce ,a do najbliższego miasta ,które sprowadza DFV mam 20 km,z tym ,że jest mi tam nie po drodze,bo pracuję w innym mieście tzn. Jastrzębie Zdrój,a tam na domiar złego jeszcze nie było żadnego numeru DFV,więc jeżdżę extra do Pszczyny.Wiem,istnieje prenumerata,ale mnie nie stać ,żeby rzucić troszkę kasy z góry(po prostu żyję od wypłaty do wypłaty).Lubię Wasze czasopismo i staram się “biegać “za nim jak wściekły,a tu taki ból z ostatnim numerem.Szkoda.Pozdrawiam.
hmm u mnie przesyłka doszła szybko bo w ciagu jednego od daty nadania… (nadali02..10.2008) a gazetka była juz w sylwestra w empiku na pietrynie w łodzi
Warszawa Ursynów – też jeszcze nie dotarło. To jest kolportaż rodem z PRL-u. Inne pisma mogą ukazywać się terminowo a FVD nie? Weźmy chociażby “Przekrój” z tego tygodnia. Ukazał się z jakimś tam dodatkiem. Wszystko przygotowane, zafoliowane i wysłane na czas. Można? Nie liczę pewnie z tuzina innych magazynów, które jak zwykle ukazują się z takimi czy innymi dodatkami.
Proszę redakcję o podanie nazwy firmy kurierskiej. Nie chciałbym korzystać w przyszłości z usług tych partaczy. Chyba FVD zmieni firmę kurierską w tym miesiącu?
Ja na kuriera DHL czekam z paczką od 18 grudnia. Już nawet pani dyspozytor przestała mi kłamstwa opowiadać i w ogóle się nie odzywa.
Nie dziwie sie że są opóźnienia skoro czasopismo jedzie DHL-em. Jest to najgorsza firma kurierska. Sam pracuje w firmie w której wysyłamy paczki i do nas wysyłają. Kurierzy dhl albo wyślą nie w tą stronę, albo przyjadą z paczką o godzinie 16, kiedy kurier z Masterlinka od nas zabiera paczki (a kiedy magazyn ma przesłać towar, który przywiózł dhl? Przez nich mamy 24h opóźnienia w dostarczaniu paczek klientom). Wg mnie jedną z normalniejszych firm jest Masterlink DPD.
Jeżeli miałbym robić ranking firm kurierskich to uporządkował bym tak (od najlepszych)
1. Schenker
2. UPS Stolica
3. Masterlink
4. GLS
5. DHL
6. Pocztex
PS
Sorry za OT, ale jestem bardzo ale to bardzo zły że nie mam jeszcze DFV styczniowego
O Shenkerze nie słyszałem ) Przykre doświadczenia mamy niestety z DPD. W każdym razie styczniowy numer jest już w kioskach. Staniemy na uszach, żeby numer z lutego był na czas. Zresztą są duże szanse. Do końca stycznia chyba kierowcy wyleczą kaca po Sylwestrze )
No chyba liczba paczek przerosła możliwości. Przed świętami 19-go w środę obdzwoniłem parę firm, bo chciałem paczkę wysłać, ale tak żeby dotarła na piątek. I co? na początku pytanie czy mam z nimi umowę, bo jak nie to sorry. Tak są zawaleni robotą, ze od tych bez umów nie odbierają. Jak się dowiedział, ze ja chcę jako osoba prywatna to: “Panie? Coś Pan? Mowy nie ma.”
Może to to. Później będzie lepiej.
A może tak zrobić jak z Harry Potterem (hi) nawet jak dostawa doszła to się nie sprzedaje dopóki nie wybije data i godzina. (Hi) Żarty oczywiście.
Jak tylko będziemy tak znani jak Harry Potter sięgniemy i po tę sztuczkę marketingową ))) Już widzę ludzi na całym świecie stojących po nocy, żeby kupić upragnione wydanie DFV. Obstawa drukarni, żeby broń Boże nikt nie wyniósł kopii, cyrograf dla tłumaczy, że jak puszczą farbę jaki jest wynik testu Nikona D5 to muszą oddać serce do przeszczepu…
Ech…, można mieć marzenia? )
w bydgoszczy od czwartku dostepny
DHL – sporo krwi mi napsul przed swietami zamowilam fotoprezenty dla rodzinki mialy dotrzec 6 grudnia do swiat nikt nie potrafil powiedziec kiedy dotrze moja paczka, nikt z DHL nie pofatygowal sie aby zadzwonic do mnie i zaproponowac jakas eksta szybka dostawe po uplywie terminu dostarczenia. A w zamian okazalo sie ze ponoc 2 razy przesylke awizowano co bylo bzdura i klamstwem gdyz siedze w domu z malutkim dzieckiem a pogoda akurat w tym terminie nie sprzyjala wedrowka z wozkiem. DHL – stanowczo odradzam, lenie i klamczuchy tam pracuja
Co do DFV – jest w Piasecznie w Fasihon House , wystawiony na tzw regale promujacym wiec jak sie wchodzi do “kiosku” od razu widac DFV
Prenumerata.
Wysyłka – 02.01.08 g.11
Doręczenie – 08.01.08 g.15 !!!!!!! PRIORYTET !!!!!!! Wejherowo
POZDROWIENIA DLA POCZTY POLSKIEJ !!!!!!!!!!!!!! Strajkujcie dalej, że o zaległych nieterminowo dostarczonych rachunkach nie wspomnę
nie macie jeszcze na co narzekać…
Numer grudniowy (1 z prenumeraty zamówionej przeze mnie) dotarł błyskawicznie – był w mojej skrzynce, jeszcze przed pojawieniem się go w kioskach…
Numer styczniowy – cóż… jeszcze czekam i czy się doczekam? – Zadzwoniłam do działu prenumeraty, Pani powiedziała, że to przez opóźnienia na poczcie… Czemu tylko rachunki przychodzą w porę…?
- You must be logged in to reply to this topic.