Uwagi do serwisu www.dfv.pl
Ten wpis będzie mi służył do wyjaśniania różnych nieporozumień znalezionych w komentarzach i na forum.
Z Digital Foto Video nie jest jak z chlebakiem, który nazywa się chlebak, a służy do noszenia granatów. DFV.pl służy do dyskusji o fotografii, konkretnych fotografiach, technikach fotograficznych oraz sprzęcie fotograficznym i jego zastosowaniach, wadach lub zaletach. To samo w odniesieniu do wideo.
DFV nie służy do dyskusji o osobach, chyba że są znani fotografowie, a i wówczas dyskusja powinna mieć związek z fotografią, a nie np. relacjom pań Sontag i Leibovitz.
Jeśli ktoś nie w stanie przyjąć opinii o swoim zdjęciu, to nie powinien wystawiać zdjęć w galeriach służących do wyrażania opinii o zdjęciu. Wystawiając zdjęcie w galerii trzeba się liczyć z tym, że komuś się może ono spodobać, a komuś się nie spodoba. Opinie są różne, każdy użytkownik portalu może mieć własną.
Redakcja uznaje za wybitnych fotografów prezentowanych w cyklu “Wizyta u mistrzów” – https://dfv.pl/wizyta-u-mistrzow ale jak widać z ankiet – użytkownicy na ich temat mają różne zdanie. To niby dlaczego wszyscy mieliby mieć takie samo zdanie na temat jakiegokolwiek zdjęcia?
I jeszcze o tym, do czego służy i nie służy portal DFV.pl. Nie służy on do potwierdzania własnej wartości za pomocą stada piątek. Jeśli negatywna opinia o zdjęciu może “wykończyć psychicznie”, to chyba ta pewność wartości własnych zdjęć nie była zbyt wysoka. Niemniej – to nie jest portal terapeutyczny. Galeria służy dyskusji o zdjęciach, a nie terapii.
Lub inne podobne żądania, aby komuś dać spokój nie komentując jego zdjęć, nie stawiając mu ocen innych niż 5 itp.
Przypominam, że portal służy do dyskusji zdjęć. Jeśli zdjęcie zostało wstawione do galerii, to można o nim dyskutować, można je komentować i oceniać. Nie ma świętych krów, nie ma osób, którym nie wolno komentować zdjęć czy wystawiać ocen. Jeśli tylko komentarz dotyczy zdjęcia, a nie osoby, jest dozwolony. I mile widziany. Komentarze niezgodne z regulaminem, odnoszące się do osoby, personalne, należy zgłaszać. Niezgodne z regulaminem są także komentarze domagające się niekomentowania zdjęcia. To jest serwis do dyskusji o zdjęciach.
Nie ma takiego wymogu. Można komentować zdjęcia nie mając żadnego zdjęcia w serwisie. Można komentować kwiatki mając w portfolio wyłącznie portrety, można i odwrotnie. Można także komentować kogoś, kto ma więcej piątek.
Jeśli komuś wysyłam informację, że jego komentarz narusza regulamin, a zwłaszcza punkt drugi, to proszę mnie traktować poważnie, mile widziane zapoznanie się z regulaminem – https://www.dfv.pl/regulamin
Jeśli komuś w związku z kolejnym naruszeniem regulaminu piszę, że to jest ostatnie ostrzeżenie, proszę traktować mnie jeszcze poważniej. Usunięcie konta jest czynnością prostą i wymagającą mniej mojego czasu niż przygotowanie powyższych wyjaśnień.
Formalne ostrzeżenie – przyłapanie na założeniu drugiego konta będzie skutkowało usunięciem obu kont. Bez ostrzeżenia. Obowiązuje od teraz (3 XII 2012) do końca świata.
Spamerzy, którzy zakładają konto, wrzucają tu i ówdzie parę banalnych wypowiedzi, a później zaczynają spamować (np. ogłoszenia pisaniu prac licencjackich) będą wycinani. Uprasza się o nieodpowiadanie im, a już absolutnie niecytowanie.
I jeszcze kilka uwag wyjaśniających różne, często powracające problemy:
– Nie jest prawdą, że osoba pierwsza zgłaszająca skargę ma rację, taryfę ulgową itp. Naruszenie regulaminu to naruszenie regulaminu, niezależnie od tego, kto zaczął i czy naruszenie jest reakcją na inne naruszenie. Każdy ponosi pełną odpowiedzialność za to, co napisze – niezależnie od tego, co napisał kto inny.
– Serwis służy wymianie opinii o zdjęciach. Jeśli ktoś sobie nie życzy opinii, nie umieszcza zdjęcia w serwisie. Nie ma świętych krów ani twórców wybitnych, których prace nie podlegają innej ocenie niż najwyższa. Gratuluję wszystkich publikacji, nagród i wyróżnień w konkursach, zawodach czy na innych portalach. Nadal jednak takie zdjęcia wystawione w galerii DFV mogą być komentowane i oceniane z użyciem pełnego spektrum ocen. Dotyczy to także zdjęć publikowanych na łamach miesięcznika “Digital Foto Video” oraz polecanych przez redakcję.
– Gdybyśmy chcieli, żeby stawiane były wyłącznie piątki, nie byłoby możliwości wystawienia innych ocen.
– To, że zdjęcie dostało parę piątek nie znaczy, że każda następna ocena musi być piątką. I vice versa (choć, co zabawne, nikt się nie skarżył, że po kilku trójkach nagle ktoś stawia piątkę). Jednym się może zdjęcie podobać, innym nie – to jest jak najbardziej normalne. Nienormalna jest sytuacja, gdy wszyscy mają tę samą opinię.
– Nie ma weryfikacji “prawdziwości” opinii czy oceny. Każdy ma prawo lubić jakieś zdjęcie lub go nie lubić. Redakcja nie musi się z ocenami zgadzać, ale nie jest to podstawa do usuwania ocen, jeśli tylko towarzyszący im komentarz nie narusza regulaminu. Szczerze mówiąc, to redakcja się nie zgadza z całą masą ocen, w tym z mnóstwem piątek.
– Galeria DFV nie służy budowaniu rankingów wybitności fotografów w oparciu o średnią ocen. Żaden portal fotograficzny temu nie służy, choć niektórzy sądzą inaczej. Można sobie wierzyć, że wysoka średnia w tym czy innym portalu czyni fotografa wybitnym. Taka wiara i inne złudzenia nie są zabronione, natomiast nie będą tolerowane działania mające na celu przeszkadzanie innym użytkownikom w wyrażaniu opinii o zdjęciach. Także opinii zawierającej ocenę.
– Powyższe zasady odnoszą się także do zdjęć znajdujących się na pierwszej stronie kategorii “Najwyżej oceniane”. Kategoria “Najwyżej oceniane” i “Redakcja poleca” podlegają takim samym zasadom, jak
wszystkie inne zdjęcia.
– Internet jest duży, są portale dla fotoamatorów, gdzie obowiązują inne zasady, oceniać mogą tylko niektórzy, a sensem galerii są różnego rodzaju rankingi. Każdy może wybrać to, co mu najbardziej pasuje. Jeśli jednak korzysta z DFV, powinien przestrzegać obowiązującego regulaminu.
– Od początku istnienia portalu podejmowane są próby wymuszenia zasad, które przyznawałyby jakiejś wybranej grupie immunitet od ocen innych niż najwyższe. Jak do tej pory te próby są nieskuteczne i nic mi nie wiadomo, żeby zasady funkcjonowania DFV miały się zmienić. Rozumiem, że komuś to się może nie podobać – pozostaje albo zaakceptować i grać według obowiązujących tu reguł, albo korzystać z serwisu, gdzie panują inne zasady.
– Podwójne konta są usuwane natychmiast po wykryciu. Usuwane są wszystkie zdublowane konta – nie wchodzę w rozważania, które z nich jest pierwotne, a które wtórne.
DFV nie służy do dyskusji o osobach, chyba że są znani fotografowie, a i wówczas dyskusja powinna mieć związek z fotografią, a nie np. relacjom pań Sontag i Leibovitz.
Popieram w całej rozciągłości i dziękuję Piotrze za reakcję. Jak pisałem pomysł zakładania wątku na temat konkretnej osoby wydaje mi się mocno nietrafiony i pewnych granic nie należy przekraczać.
DFV nie służy do dyskusji o osobach, chyba że są znani fotografowie, a i wówczas dyskusja powinna mieć związek z fotografią, a nie np. relacjom pań Sontag i Leibovitz.
Popieram w całej rozciągłości i dziękuję Piotrze za reakcję. Jak pisałem pomysł zakładania wątku na temat konkretnej osoby wydaje mi się mocno nietrafiony i pewnych granic nie należy przekraczać.
Granice już zostały ac przekroczone. Był taki polityk, co kiedyś mówił, ze Wersal się skończył. To samo jest tu.
Przypomnę, że B.H. pisał chamskie teksty – za karę go Piotr usunął, a już mamy z powrotem B.H., który z tym się nawet nie kryje, a admin udaje, że wszystko jest ok.
Takie dzikie czasy.
Nie wnikając w siłę sprawczą, również cieszę się z powodu “zniknięcia” wątku.
Przypomnę, że B.H. pisał chamskie teksty – za karę go Piotr usunął, a już mamy z powrotem B.H., który z tym się nawet nie kryje, a admin udaje, że wszystko jest ok.
Takie dzikie czasy.
Najbardziej z możliwych pisał w poprzednim wcieleniu. Należy się zastanowić czy powinniśmy powielać wzorce i wojować mieciem…
Zacząłem tam pisać, ale zanim napisałem to wątek wziął się i znikł.
Założyłem tamten wątek, nie po to żeby kogokolwiek stawiać pod pręgierzem, a po to tylko, aby nie zaśmiecać wątku o KO. Zarówno pani [wiadomo która], ani Okuka, ani ac nic z KO nie mają wspólnego, ale lubią wsadzać pręty między szprychy. Tylko tyle i aż tyle.
A co do Myśliweczka… szkoda gadać.
niestety prawda, sam święty nie jestem i czasem faktycznie pisze złośliwości, bo cierpliwości nie starcza…
ale po prawdzie nie wyobrażam sobie tego, aby rano zadzwonić o 6-ej do sąsiadki i poprosić ją o sól – to jak proszenie się o problemy ze strony jej męża
tak w ogóle to polecam książkę: http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,3476,tytul,Nasz_maly_PRL
“Dwójka dziennikarzy, Iza i Witek, postanowili na pół roku przenieść się do rzeczywistości przełomu lat 1981/1982. Zamieszkali w bloku z wielkiej płyty, zrezygnowali z Internetu i komórek, a po Warszawie jeździli fiatem 126p. Dziecku wręczyli zabawki pamiętające czasy Jaruzelskiego, a w ich kuchni zagościły dania polecane przez kultową „Przyjaciółkę”.
Po co to wszystko? Autorzy sprawdzili czym różni się współczesne życie od tego sprzed trzech dekad. Zabrali nas w sentymentalną podróż, przyjrzeli się absurdom PRL-u, ale przede wszystkim szukali odpowiedzi na pytanie, czy dziś żyje się nam lepiej.”
Założyłem tamten wątek, nie po to żeby kogokolwiek stawiać pod pręgierzem, a po to tylko, aby nie zaśmiecać wątku o KO. Zarówno pani [wiadomo która], ani Okuka, ani ac nic z KO nie mają wspólnego, ale lubią wsadzać pręty między szprychy. Tylko tyle i aż tyle.
A co do Myśliweczka… szkoda gadać.
Imienniku – od postu 38 rozmawialiście o sukienkach i podszewkach
wiem, rozumiem – to fascynujący temat ;P
Okuka zaczął ni z gruszki ni z pietruszki o … . Ty się włączyłeś. Też ni z gruszki, ni z pietruszki
włączyłem się z tego samego powodu dla którego usunięty został pewien wątek na temat pewnej osoby, który założyłeś i jeszcze raz napiszę, że w pewnych sprawach mam prawo mieć swoje zdanie
jeśli nie chcesz/nie lubisz czytać opinii moich oraz innych osób ww. możesz je ignorować, choć może być to trudne
dziękuję za gruszki i pietruszki
Yyy… eee… co mnie ominęło?
To jest nas dwóch.
Bo to trza siedzieć przy kompie a nie ganiać do roboty:)
Wampiry sypiają w ciągu dnia.
Och, standardowa zadyma, że ktoś komuś coś postawił… Później zadyma się rozlazła na forum i sąsiednie galaktyki.
A ja się przy okazji zapytam co jest motorem działania osób piszących tego typu odpowiedzi: “Najlepszy podobnodla początkujących od sony jest sony a390 jest z obrazkami tzn. przestawiasz jak najblizej obrazka z rozmytym tłem”?
Nie dociera do mnie również sens polecania pytającemu czegoś, z czym nigdy nie miało się do czynienia a szczególnie w kontekście polecanego obiektywu (zacytuję, bo warto) “polecam Samyang Pre 500” (zapytanie w temacie było o: Nikon d3100? + jaki obiektyw ? ). Do amatorskiej lustrzanki obiektyw 500 mm f/8 http://www.foto-tip.pl/aukcje/samyang/Samyang_500_Preset-F8+nikon.jpg to faktycznie idealny wybór dla amatora…
Podobnie polecanie komuś aparatu: “Canon coolpix”
Ten ktoś nie ma ciekawszych zajęć niż zaśmiecanie i trollowanie na forum ?
Celowe działanie, 5 kolumna, czy o co chodzi ?
Chodzi o to, że zawsze na każdym forum znajdą się ludzie, dla których celem jest eksponowanie ego i leczenie własnych kompleksów. Kosztem celów np. fotograficznej wspólnoty. Jest na to zapora? Jest, rzeczowa i konsekwentna reakcja: Twoja, moja, każdego…
Piotrze upraszczasz sprawę to nie chodzi tylko o ocenę , ale o formę komentarza i chęć obrażenia autorki:
“Andrzej2 (niedziela, 2012-10-14 00:58) ocena: 2
Sorry, ale to wielkie nic, choć przyznaję z zadęciem. “
Przecież zdjęcie nie może się zadąć tu jest mowa o autorze, być może osoba mało inteligentna tego nie zrozumie, ale inne już na pewno.
A ten komentarz czy dotyczy zdjęcia? chyba nie i jest to próba obrażenia osób i jakoś Ci nie przeszkadza:
” Twoje domony widzę nieakceptują innej kategorii fotografii niż “sweet ronantic” robiony przez rozanielone “lale” i ich adoratorów )))”
A mój komentarz i Iwony usunąłeś od razu, może byłoby dobrze, żeby chociaż adresat je przeczytał może by coś do niego trafiło.
“Andrzej2 (niedziela, 2012-10-14 00:58) ocena: 2
Sorry, ale to wielkie nic, choć przyznaję z zadęciem. “
Przecież zdjęcie nie może się zadąć tu jest mowa o autorze, być może osoba mało inteligentna tego nie zrozumie, ale inne już na pewno.
http://sjp.pwn.pl/slownik/2542111/zad%C4%99cie
– zadęcie dotyczy obiektu, którego ranga jest sztucznie podnoszona. Z definicji wynika, że zadęcie nie dotyczy twórcy zadęcia, a odnosi się do przedmiotu. Komentarz ok.
PS. Uwielbiam retorykę w Twoim zdaniu, zwłaszcza tę część “być może osoba mało inteligentna tego nie zrozumie, ale inne już na pewno.” – taka wcale nie subtelna sugestia, że jak ktoś się nie zgadza z Twoją interpretacją, to jest mało inteligentny. Robisz to specjalnie czy to odruchowe?
” Twoje domony widzę nieakceptują innej kategorii fotografii niż “sweet ronantic” robiony przez rozanielone “lale” i ich adoratorów )))”
Pierwsza połowa komentarza ok, druga już nie. Gdzie znajdę ten komentarz, żebym go mógł usunąć?
Komentarze nieregulaminowe usuwam od razu, jak się o nich dowiem, nie czekając aż kogoś trafi.
A swoją drogą co miało trafić do adresata? Wyrzut, że komentując zdjęcia wykończył psychicznie artystkę?
Ależ chyba źle zrozumiałeś moją wypowiedź, dla mnie jednak ten komentarz nie jest tylko opinią o zdjęciu ale wyraźnie chęcią obrażenia autora. Skoro jednak tego nie widzisz, to znaczy,że ja też mogę pisać w podobny sposób.
Nadal wydaje mi się , że ocena komentarzy jest stronnicza i niektórym wolno więcej niż innym.
W moim komentarzu i Iwony nie było nic obraźliwego a jednak je usunąłeś.
Podobno można pisać tylko o zdjęciach a nie o osobach, to dlaczego nie usunięto komentarz, w którym sugeruje się , że inny użytkownik jest idiotą (nie mów, że tego nie widzisz) w dodatku kłamliwie to uzasadniając:
https://www.dfv.pl/gallery/members/Andrzej2.html?g2_itemId=3861014&g2_page=2
Podaję adres komentarza, o który prosiłeś:
https://www.dfv.pl/gallery/members/Andrzej2.html?g2_itemId=3902102
Piotrze nie chciałam Cię urazić jeśli tak to zrozumiałeś, to przepraszam
Komentarz odnosi się do zdjęcia – dałem odsyłacz do Słownika Języka Polskiego. Jeśli masz inne rozumienie słowa “zadęcie” niż słownikowe – to jest Twój problem z leksyką.
Pisać, że zdjęcie jest z zadęciem, dęte itp. Oczywiście, że możesz. Tak długo, jak piszesz o zdjęciu, nie o autorze.
Masz rację, wydaje Ci się.
Komentarze nie odnosiły się do zdjęcia. O ile mogę tolerować niefotograficzne rozmowy pod zdjęciami na tematy prywatne, o tyle nie będę tolerował prób wmawiania użytkownikowi, że komentując zdjęcia postępuje niewłaściwie. Komentowanie zdjęć i ich ocenianie jest tutaj postępowaniem właściwym. Kwestia samopoczucia autora skomentowanego zdjęcia pozostaje prywatną sprawą tegoż. Czy się on cieszy, czy rozpacza.
https://www.dfv.pl/gallery/members/Andrzej2.html?g2_itemId=3861014&g2_page=2
Usunąłem oba komentarze.
Nie ma problemu. Ale nadal sugerowałbym zastanowienie się, czy takie “sugerowanie niskiej inteligencji osobom o innym zdaniu” wychodzi Ci świadomie czy odruchowo. Takie odruchy mogą prowadzić do zupełnie niepotrzebnych awantur.
Czyli inne oceny/komentarze się dla Ciebie nie liczą? Po wcześniejszym KO, do którego Twoje foto zostało wytypowane, nie zamierzałem więcej wchodzić w Twoją galerię; wszedłem teraz, bo znów znalazło się w KO, a w przyszłości nie wejdę nawet jak znów się znajdzie, bo po co, skoro dla Ciebie żadne wpisy poza “piotrowymi” się nie liczą.
Mailem? p.debek (małpa) dfv.pl
Nie wiem, czy się liczą dla Magy35 czy nie, ale ma pełne prawo, żeby się nie liczyły. Ty masz prawo wyrazić opinię o zdjęciu, autor ma prawo decydować, które opinie są dla niego istotne, a które nie.
Autor zdjęcia może się zgodzić z opiniami lub nie, może zmodyfikować zdjęcie zgodnie z zaleceniami komentujących – wedle własnej decyzji.
Z moimi opiniami też się można nie zgadzać
Naprawdę??? Nie mogłeś napisać tego wcześniej? Tyle lat w plecy…
)))
To jak będziesz po tych wszystkich latach pisał, co naprawdę myślisz, nie zapomnij oddychać. Wdech, wydech, wdech… to ważne!
Naprawdę??? Nie mogłeś napisać tego wcześniej? Tyle lat w plecy…
)))
To jak będziesz po tych wszystkich latach pisał, co naprawdę myślisz, nie zapomnij oddychać. Wdech, wydech, wdech… to ważne!
Spróbuję, ale tego też nikt wcześniej mi nie powiedział. Może na jakiś kurs się zapiszę, czy co…
Pytanko z ciekawości: dlaczego pisze się “małpa”? Nie można po prostu zrobić @?
to ci dopiero…
A czy tak podświadomie nie oczekujesz czasami odwetu, riposty, nie powiem pyskówki, ale jakiejś ostrzejszej rzeczowej polemiki? Nie uważasz że takie ciągłe zgadzanie się z twoją opinią i przytakiwanie ci jest nudne i doprowadzi cię do “administratorskiej” rutyny. A rutyna – wiadomo – jest cichym zabójcą.
Nie żebym chciał stawiać jakąś psychoanalizę ale wiesz jak to mówił inż. Mamoń – Nuda, panie, nuda. Wiec co robię? Wstaję i wychodzę z kina, panie” )
Pamiętam jak kiedyś dostałeś pod swoim zdjęciem 1 od nieświadomego odwetowca – śmiechu było co niemiara.
Nie wiem, czy się liczą dla Magy35 czy nie, ale ma pełne prawo, żeby się nie liczyły. Ty masz prawo wyrazić opinię o zdjęciu, autor ma prawo decydować, które opinie są dla niego istotne, a które nie.
Autor zdjęcia może się zgodzić z opiniami lub nie, może zmodyfikować zdjęcie zgodnie z zaleceniami komentujących – wedle własnej decyzji.
Z moimi opiniami też się można nie zgadzać
ale piątki się liczą czy nie? Czy też żeby zaczęła się liczyć z moim zdaniem to powinnam przelecieć się i dać jej wszędzie 5?
Go ahead, make my day! )
Z pewnością nie oczekuję pełnej zgodności i braku jakiejkolwiek dyskusji. To nie jest przypadek: Roma locuta, causa finita Co zresztą niekoniecznie musi prowadzić do jakiejś dyskusji, bo jeśli odwołujemy się do odczuć, emocji i skojarzeń, to z tym nie ma co dyskutować – ktoś ma skojarzenia, jakie ma, podobnie z odczuciami. W ostatnim KO przy jednym zdjęciu nie zgadza się ze mną Wzrokowiec – odbiera to inaczej i ok.
Jeśli się nie mylę, to Jorddekroy postawił pod tym zdjęciem Magy35 piątkę.
Jeśli się nie mylę, to Jorddekroy postawił pod tym zdjęciem Magy35 piątkę.
Zgadza się. Postawiłem, bo mi się podobało. Wiele innych prac autorki mi się podoba, ale nie oceniam. Powód – nie potrzebuję rewanżu w tej samej formie. Taka ocena się dla mnie nie liczy. Żadna satysfakcja. Nie zamierzam też sobie słodzić i wymieniać piąteczkami, bo wówczas mniemam moje wpisy byłyby mile widziane.
Natomiast przy okazji innego KO, w którym praca magy35 brała udział, wystawiłem niższą ocenę, która autorce do gustu nie przypadła i od tamtego czasu nie wchodzę w jej galerię w celu oceny zdjęcia; teraz sytuacja mnie zmusiła, ale skoro tylko Twoje wpisy się liczą, to po co mam się produkować w przyszłości? Podejrzewam, że tylko produkowanie z oceną 5 “piękne, super, kocham” jest mile widziane. Reszta poniżej 5 i Twoimi wpisami jest be, bo na to, by wychodziło.
Trochę długo, ale wszystko w temacie.
Tribute for….. Zamiast Jarząbek wpisz swój nick.
Witam,
poczytałem raz jeszcze Regulamin i natknąłem sie na jedną kwestię, budzącą małe wątpliwości:
“Komentarze powinny dotyczyć strony artystycznej lub technicznej zdjęcia, a nie osoby autora lub obiektu przedstawionego na zdjęciu.”
Zdaża się, że ocena strony artystycznej zdjęcia musi się wiązać z oceną dobranego tematu, motywu, obiektu itp. – a może się mylę…
poczytałem raz jeszcze Regulamin i natknąłem sie na jedną kwestię, budzącą małe wątpliwości:
“Komentarze powinny dotyczyć strony artystycznej lub technicznej zdjęcia, a nie osoby autora lub obiektu przedstawionego na zdjęciu.”
Zdaża się, że ocena strony artystycznej zdjęcia musi się wiązać z oceną dobranego tematu, motywu, obiektu itp. – a może się mylę…
Zgadza się i to stosunkowo bardzo często komentator odwołuje się do osoby przedstawionej na zdjęciu. Tyle że (stosownie do regulaminu) powinna być to uwaga związana z tą częścią artystyczną, np:
– Nie naturalna poza modelki – nie podoba mi się – komentarz O.K.
– Za małe piersi i rude włosy – komentarz NIE O.K.
poczytałem raz jeszcze Regulamin i natknąłem sie na jedną kwestię, budzącą małe wątpliwości:
“Komentarze powinny dotyczyć strony artystycznej lub technicznej zdjęcia, a nie osoby autora lub obiektu przedstawionego na zdjęciu.”
Zdaża się, że ocena strony artystycznej zdjęcia musi się wiązać z oceną dobranego tematu, motywu, obiektu itp. – a może się mylę…
Faktycznie, jest to może trochę niejasno sformułowane.
Pewnie chodziło o to, że nie należy się np wyśmiewać z urody modelki (a może nią być żona autora , mówić że ma krzywe zęby itp.
Chodzi o ocenę obrazu a nie osoby.
No dobra, może na przykładzie – wyobraźmy sobie superostre, pięknie skadrowane zdjęcie przedstawiające wyszczerzonego od ucha do ucha wąsatego jegomościa, patroszącego po polowaniu ciężarną łanię…
No i z czym masz problem?
Piszesz – Pięknie skadrowałeś, cudowne wąsy, smacznego. 5.
Jakoś tak z tematem zdjęcia – pewnie ujęcia budzą emocje, które z kolei mają wypływ na ocenę zdjęcia jako całości, lub też nie – zależy od odbiorcy, który patrzy wyłącznie na warsztat lub na całość.
A widzisz. Emocje – powiadasz. I tu jest pies pogrzebany.
Zapomnij o emocjach. DFV to nie jest world press photo. Gdzieś tu blisko jest post na temat emocji – polecam.
Jeden nie lubi patroszonych zwierzaków, inny nie lubi dzieci, inny nie lubi architektury itd.
Dlatego bezpieczniej jest zawsze zakończyć polemikę z autorem na poziomie artystyczno-technicznym.
Pewnie tak, ale dla mnie akurat doskonałe zdjęcie to idealne połączenie formy, treści i trafnego tytułu. Świetne technicznie zdjęcie “niczego” to nadal świetne zdjęcie “o niczym” i bez przekazu. To samo ze świetnym zdjęciem z nieakceptowalnym tematem – trudno, póki co, emocje wyłączyć całkowicie, poza tym część zdjęć jakiś ładunek emocjonalny zawsze zawierać będzie, jako skłądową.
Zasada jednak jest zrozumiała.
Brrr.. aż mi obiad stanął w gardle bo mam bogatą wyobraźnię. Ale biegnę uspokoić kolegę. takiego zdjęcia nikt nie zrobi. Myśliwi nie polują w okresie od rui do wykotu (stosując Twoją nomenklaturę od zajścia w ciążę do połogu), a kłusownicy nie robią sobie zdjęć przy takich okazjach (pomijając, że w nocy niewiele widać).
Ups, sorki za ten obiad:)
Wąsów nie oceniamy. Tak jak biustów
A jak będzie portret ZZ Top to o brodzie też nic nie wolno?
A i jak będzie murzyn to lepiej się w ogóle nie odzywać na temat kolorów, jakakolwiek uwaga będzie tu powodem do posądzenia o dyskryminację
To pójdźmy dalej.
Czy komentarz pod zdjęciem kaczki “Kaczor Donald” – jest obraźliwy?
To pójdźmy dalej.
Czy komentarz pod zdjęciem kaczki “Kaczor Donald” – jest obraźliwy?
Jeśli kaczka okaże się kaczką, a nie kaczorem – to tak.
Dla kaczki, dla Kaczora czy dla Donalda ?
O.K. to już ani słowa o kaczkach, kaczorach, donaldach, … a o brzozach i o mgle – też lepiej nie
Kaczka prędzej obraziłaby się za Donalda niż Kaczora
))))
Niektórym służy tylko do reklamy – patrz:
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?pid=135903#p135903
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?pid=135902#p135902
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?pid=135901#p135901
co polecam uwadze administratorów.
….
co polecam uwadze administratorów.
Ktoś błyskawicznie zareagował I śladu nie pozostało!
A ja się naprawdę zaczynam zastanawiać jaki cel przyświeca userom postponującym twórczość innych osób poprzez pisanie wyssanych z palca własnych przemyśleń nie mających żadnego uzasadnienia w treści i przekazie “obmawianej” foty.
Czytając takie “dobre” rady autor zdjęcia ani nie będzie mądrzejszy, ani nie zrobi lepszych zdjęć. Być może przyczyną jest niska samoocena piszącego takie opinie, ale w jaki sposób ma to pomóc innym użytkownikom portalu – tego nie wiem.
O tym, że modne jest dopasowywanie filozofii do oceny też już sporo napisano, ale dodatkowe doszukiwanie się braku czegoś na zdjęciu, co jest ewidentnie widoczne chyba nie najlepiej świadczy o intencjach oceniającego.
*Wszelkie podobieństwo do rzeczywistych osób i wydarzeń jest całkowicie przypadkowe i niezamierzone.
Szkoda, bo chciałem pytać do jakiego zdjęcia bijesz.
Szkoda, bo chciałem pytać do jakiego zdjęcia bijesz.
Sygnalizuję tylko. Nie po raz piewszy zresztą. Za dużo złości i zawiści, za mało rzeczowych pomocnych w dalszej edukacji uwag pod zdjęciami.
Ja …piiiiiiip.
Nie jest dobrze – zapisałem się do portalu o fotografii, takie mam hobby, a tu czasem “deja vu” z tej gorszej części rzeczywistości, “mgły i pancernej brzozy”.
Pozostaje jednak z nadzieją, że to chwilowa niedyspozycja
Nie jest dobrze – zapisałem się do portalu o fotografii, takie mam hobby, a tu czasem “deja vu” z tej gorszej części rzeczywistości, “mgły i pancernej brzozy”.
Pozostaje jednak z nadzieją, że to chwilowa niedyspozycja
Przyjacielu )))
Nie jest dobrze – zapisałem się do portalu o fotografii, takie mam hobby, a tu czasem “deja vu” z tej gorszej części rzeczywistości, “mgły i pancernej brzozy”.
Pozostaje jednak z nadzieją, że to chwilowa niedyspozycja
Niestety w kwestii tego, co napisałem w #75 pozostanę pesymistą.
Są tu userzy, którzy zawsze chętnie pomogą w różnych kwestiach i jeśli sam będę potrafił sprostać zapytaniom chętnie pomogę. Tak więc głowa do góry i załóżmy, że tu hejterstwa się nie praktykuje.
Ciągle o to samo. Dostał po piątce od magy35, sp1gau, Jerry’ego i asawiski, więc postawił po piątce magy35, sp1gau, Jerry’emu i asawisce. Ręka rękę myje
no to szacun… żeś to pięknie wyśledził
Nie jest dobrze – zapisałem się do portalu o fotografii, takie mam hobby, a tu czasem “deja vu” z tej gorszej części rzeczywistości, “mgły i pancernej brzozy”.
Pozostaje jednak z nadzieją, że to chwilowa niedyspozycja
Niestety w kwestii tego, co napisałem w #75 pozostanę pesymistą.
Są tu userzy, którzy zawsze chętnie pomogą w różnych kwestiach i jeśli sam będę potrafił sprostać zapytaniom chętnie pomogę. Tak więc głowa do góry i załóżmy, że tu hejterstwa się nie praktykuje.
Na razie się praktykuje, co z przykrością stwierdzam. Nie znam jednak innej metody niż zignorowanie takiego osobnika – nie mając odzewu, dusi się we własnej nienawiści. Poza tym z pewnymi ludźmi nie należy wdawać się w dyskusję – trzebaby zejść do ich poziomu, a oni i tak mają przewagę doświadczenia:) Pozdrawiam.
Pomocna dłoń polegająca na wsawieniu wyłącznie tysięcy piątek, Czemu lub komu to służy?
Chyba tylko wsparciu ego autora i ewentualnie otrzymaniu 5ki w rakmach rewanżu.
Na portalu jest wiele osób, które odrzuca wszelaką krytykę. Przy okazji w odwetowych komentarzach dając świadectwo wielu brakom podstawowej wiedzy fotograficznej.
Jeżeli ktoś lubi piątka, za piątkę, to gdzieś na początku wątku zapodałem link do “Łubu dubu”, trenujcie
Oczywiście nie neguję niczyjego prawa do stawiania samych piątek, to jego prawo (ale nich pamięta, że po owocach go poznacie), ale neguję prawo stawiacza piątek do negowania stawiania innych ocen niż 5! Jeżeli ktoś założył, że nie ocenia inaczej, to niech nie wytyka innym, że stosują całą skalę ocen.
MZ serwis DFV i galeria służy do tego, aby dyskutować pod zdjęciami pisząc uzasadnione technicznie uwagi pod zdjęciem. Jeśli widzę pod zdjęciem uwagi *np. o braku np. światła i ostrości, które nie mają żadnego odzwierciedlenia na obrazku (bo są doskonale wyeksponowane i dokładnie tam, gdzie powinno się ich szukać) a podparte są dodatkowo niską oceną – TO NIE UWIERZĘ, że zamierzeniem krytyki było wyłącznie niesienie “pomocy” autorowi w wykonaniu lepszych zdjęć w przyszłości. Nigdzie w regulaminie nie zauważyłem też, aby każda krytyka musiała zostać podparta ADEKWATNĄ oceną. Zakładam, że istnieje poza TWA wiele osób, które wrzucając zdjęcia chciałoby otrzymać naprawdę rzeczowe i cenne uwagi dotyczące braków na ich fotach. Jak na razie ze świecą można szukać osób, które chciałaby pomóc innym osobom stawiającym pierwsze kroki w galerii.
Ale ja jestem przecież ten “gupi” stawiający tylko uzasadnione oceny pod zdjęciami, które mi się spodobały i ten, który się na niczym nie zna i pisze bzdury. Tak więc z góry zakładam, że nic w tej materii się długo nie zmieni, bo łatwiej postawić jedynkę bez komentarza, lub pisząc bzdury, niż napisać rzeczową krytykę bez stawiania oceny.
*Wszelkie podobieństwo do rzeczywistych osób i wydarzeń jest całkowicie przypadkowe i niezamierzone.
Raczej egocentryk, bo bierzesz wszystko pod swoim adresem Andrzeju.
Jeżeli było za trudne, to w ramach podpowiedzi: “TEN KAWAŁEK NIE BYŁ O TOBIE!”
zastanawiający jest wcześniej wspomniany przez innego kolegę włączający się “podzespół agresji” u kilku osób w przypadku pojawienia się na forum tego tematu.
jeden z moich ulubionych kawałków ^^
To po co to piszesz, skoro nie wiadomo o co (czyje zdjęcia, galeria itp.) lub kogo chodzi?
Tak ze dwa razy musiałem to przeczytać, żeby przez te żaluzje i podteksty zrozumieć, co chciałeś wyrazić. Dobrze zrozumiałem, że jesteśmy przy starej propozycji uzupełnienia regulaminu o zapis: “Zdjęcie, które dostało X piątek, nie może dostać niższej oceny niż piątka”, prawda? Tylko trzeba określić ile wynosi X.
Ale ogladający/oceniający chyba nie ma obowiązku zwiedzać całej galerii użytkownika, przed wystawieniem komentarza pod jednym konkretnym zdjęciem ??? Czy coś się zmieniło od mojej ostatniej wizyty ???
Jesli trafi na dane zdjęcie i oceni je przypadkowo, lub wyłowi je z działu “OCEŃ TO ZDJĘCIE”, to nie wie co autor ma w galerii (chyba że ten jakąś uwagę zamiescił pod zdjęciem)
Oczywiście, że oglądający/oceniający ma obowiązki. Można stawiać Andrzejowi same jedynki i Andrzej nie widzi tu żadnego problemu, ale intencje osoby stawiającej cokolwiek innego niż pięć, są dla Andrzeja całkowicie oczywiste. Są to osobiste pobudki wynikające z oczywistych powodów, świadczące o całkowitym niezrozumieniu koncepcji Andrzeja oraz braku wyrobionego gustu. Howgh!
Nie zakładam. A już z pewnością nie, że każdemu…
A tu poległem. Po wcześniejszych przeanalizowaniu Twoich sugestii i aluzji, myślałem, że wiem, o które zdjęcie chodzi. Ale jeśli to mają być dwa zdjęcia (dwie wersje tego samego zdjęcia), to poddaję się i nie mam pojęcia, o czym piszesz.
Ponieważ atmosfera staje się mroczna jak w szpiegowskim filmie, dodam coś weselszego i bardziej optymistycznego ))
Te wszystkie spory i wątpliwości wokół ocen, TWA i ich ujawniania itp są bardzo pożyteczne ponieważ poprawiają statystyki portalu.
Rośnie ilość wejść na stronę czyli rośnie też atrakcyjność portalu dla reklamodawców.
Pismo tylko na tym korzysta, a o to przecież nam wszystkim chyba chodzi
Jestem za. Nudnawo jak się nic nie dzieje Ktoś czasem bana dostać musi
Jak mówi stare czeczeńskie powiedzenie… user bez bana jest jak żołnierz bez karabinu czy jakoś tak.
Wam to tylko figle i żarty w głowie, a tu sprawa jest poważna. Andrzej domaga się klauzuli najwyższego uprzywilejowania. Użytkownik przyznający tę klauzulę Andrzejowi zobowiązuje się oceniać zdjęcia Andrzeja nie niżej niż jakiemukolwiek innemu użytkownikowi, którego zdjęcia oceniał.
źle (^^^)
i nie widzę już w ogóle sensu ciągnięcia dalej tego wątku, bo ten kto chciał, dokładnie wie o co mi chodziło 3:)
pisałem już o tym, że nie zależy mi na ocenach i jeśli będzie kiedyś taka na DFV możliwość wyłączenia z oceniania zdjęć, to chętnie to uczynię xD
możecie to sobie zapisać nawet w swoich stopkach
ważniejsza jest dla mnie konstruktywna krytyka, bo pozwala zauważyć braki techniczne, które powinno się poprawić a które nie zawsze widać na lapku, który posiadam
pozdrawiam
ac, prośbę mam. Młody gość ze mnie, ale nie rozumiem tych Twoich symboli: ^^^, 3:), , ^^ itp.
Możesz legendę w sygnaturce zrobić?
Możesz legendę w sygnaturce zrobić?
a ze mnie to stary dziad (^^^)
napisz coś na fejsie z użyciem tych znaków to będzie wszystko jasne (tylko dobrze wybierz adresata 3:)
przy okazji dziękuję za ciekawą dyskusję, która toczy się całkowicie poza tematem poruszonym przeze mnie
xD
wolałbym przekierować Wasze opinie na swoje zdjęcia z uwagami dotyczącymi tego, co powinienem w nich poprawić z uwzględnieniem pełnej skali ocen
z góry dziękuję
:*
Bardzo dobrze. Zawsze twierdziłem, że jesteś bystrzacha. Jak chcesz to certyfikat mogę Ci wystawić
Certyfikat bystrzachy? Pewnie, każdy by chciał
widzę, że jednak coś zrozumiałeś (^^^)
dokładnie tak, proszę redakcję o możliwość wyłączenia z oceniania swoich zdjęć z możliwością zostawienia wyłącznie komentowania przez innych galeriowiczów
brakuje mi bardzo tutaj takiej możliwości
wyjaśni to wiele spraw i od razu będzie wiadomo komu zależy wyłącznie na ocenach oraz tego, kto oczekuje wyłącznie uwag i wskazówek na temat poprawienia w przyszłości swoich zdjęć
3:)
Możesz legendę w sygnaturce zrobić?
napisz coś na fejsie z użyciem tych znaków to będzie wszystko jasne (tylko dobrze wybierz adresata 3:)
Sprawdziłem. ^^^ i xD na fejsie brak. Zresztą emoty i tak nie rozumiem. Nie wiem co ona oznacza. Tej ^^ też nie rozumiem. A i :* do facetów, to tak trochę nie przystoi…
Możesz legendę w sygnaturce zrobić?
napisz coś na fejsie z użyciem tych znaków to będzie wszystko jasne (tylko dobrze wybierz adresata 3:)
Sprawdziłem. ^^^ i xD na fejsie brak. Zresztą emoty i tak nie rozumiem. Nie wiem co ona oznacza. Tej ^^ też nie rozumiem.
(^^^)
:*
nigdy nie wiadomo, kto tak naprawdę siedzi po drugiej stronie kabla
:*
czyli rozmawiam z kobietą…
brakuje mi bardzo tutaj takiej możliwości
wyjaśni to wiele spraw i od razu będzie wiadomo komu zależy wyłącznie na ocenach oraz tego, kto oczekuje wyłącznie uwag i wskazówek na temat poprawienia w przyszłości swoich zdjęć
3:)
Zawsze mozna napisac pod zdjeciem “Prosze nie oceniac”. Niektorzy tak robia i to zazwyczaj dziala.
Nie ma takiej możliwości. Nie ma również możliwości wyłączenia komentarzy w ogóle lub komentarzy od konkretnych osób.
Nie wiem nadal, o którym zdjęciu mówisz, bo wyraźnie nie o tym, o którym myślałem, ale przy Twoim najnowszym zdjęciu masz komentarz od Andrzeja2 (ten z 4 zamiast 5), gdzie uwagi są dość konkretne i techniczne. Oczywiście, możesz się z nimi nie zgadzać, ale jak dla mnie to są bardzo techniczne uwagi.
Natomiast, a z tym również możesz się nie zgadzać, uwagi o charakterze estetycznym są nie mniej istotne niż te techniczne. A tego rodzaju uwagi nie muszą zawierać instrukcji – w zupełności wystarczy opinia, który element się nie podoba. Osoby z odpowiednim doświadczeniem i wiedzą (a Tobie z pewnością nie brakuje ani jednego, ani drugiego) same będą wiedziały _jak_ zmodyfikować procedurę, jeśli zechcą uzyskać inny efekt.
Moim zdaniem – i jest to kolejna rzecz, z którą możesz się nie zgodzić – w przypadku Twoich zdjęć problemem nie jest technika czy też kwestia tego, co widzisz na notebooku, a czego nie widzisz. Problemem jest estetyka, a nie technika. Masz tendencje do ciężkiego przeostrzania, przesadnego wygładzania i w ogóle przesady – nie dlatego, że czegoś tam nie widzisz na monitorze, czy nie wiesz, jak to zrobić mniej nachalnie, tylko dlatego, że wydajesz się lubić mocno przesadzoną estetykę, przerysowanie, wizualne hiperbole, realizowane, niestety, bez jakiegoś dystansu, ironii, w konwencji pastiszu, co by ratowało efekt i pozwalało uniknąć wrażenia kiczu. To przerysowanie zresztą dotyczy nie tylko obróbki, ale także np. pozowania modelek. Ze wspólnych sesji lepsze zdjęcia ma Akua – choć jest bez wątpienia mniej doświadczonym fotografem i jej poziom umiejętności technicznych jest zdecydowanie niższy niż Twój.
Znaczy masz na myśli ten: “Niepotrzebnie ją tak zbluzowałeś”. To znaczy, że niepotrzebnie fotografowałem modelkę w jej sukience ??? Czegoś nie rozumiem… ale to normalne, bo zdaniem autora jestem przecież mocno ograniczonym imbecylem i producentem kiczu, który stawia tylko takie oceny których oczekuje od siebie, co jest wierutną bzdurą.
Wracając do komentarza (tego i innych komentarzy autora) to jeśli uważasz Piotrze takie komentarze za “konkretne i techniczne” to chyba z autorem ww. komentarza czytamy inne książki. Miło, że uważasz komentarze kolegi za techniczne, bo ja nawet nie zamierzam polemizować z Twoją opinią jako “hurtowy producent kiczu”.
Moim zdaniem – i jest to kolejna rzecz, z którą możesz się nie zgodzić – w przypadku Twoich zdjęć problemem nie jest technika czy też kwestia tego, co widzisz na notebooku, a czego nie widzisz. Problemem jest estetyka, a nie technika. Masz tendencje do ciężkiego przeostrzania, przesadnego wygładzania i w ogóle przesady – nie dlatego, że czegoś tam nie widzisz na monitorze, czy nie wiesz, jak to zrobić mniej nachalnie, tylko dlatego, że wydajesz się lubić mocno przesadzoną estetykę, przerysowanie, wizualne hiperbole, realizowane, niestety, bez jakiegoś dystansu, ironii, w konwencji pastiszu, co by ratowało efekt i pozwalało uniknąć wrażenia kiczu. To przerysowanie zresztą dotyczy nie tylko obróbki, ale także np. pozowania modelek. Ze wspólnych sesji lepsze zdjęcia ma Akua – choć jest bez wątpienia mniej doświadczonym fotografem i jej poziom umiejętności technicznych jest zdecydowanie niższy niż Twój.
Dziękuję Piotrze i właśnie o takie uwagi mi chodziło. O przeostrzaniu wiem i staram się na to zwracać uwagę przy obróbce zdjęć choć nigdy do końca nie wiem jak zdjęcie będzie wyglądać na innym prawidłowo skalibrowanym porządnym monitorze.
Z estetyką masz rację, staram się złapać coś, co mnie się podoba, ale faktycznie niekoniecznie podobać może się innym osobom i może zostać odebrane właśnie jako kicz. A wiem, że mam skłonności do kiczu ^^
Przekazałem Akua Twoje słowa i cieszę się, że tak uważasz bo robiąc wspólnie zdjęcia wzajemnie się dokształcamy i faktycznie nasze koncepcje często się mijają
Serdeczenie pozdrawiam i bardzo dziękuję za uwagi, które postaram się wykorzystać w kolejnych zdjęciach.
Znaczy masz na myśli ten: “Niepotrzebnie ją tak zbluzowałeś”. To znaczy, że niepotrzebnie fotografowałem modelkę w jej sukience ??? Czegoś nie rozumiem… ale to normalne, bo zdaniem autora jestem przecież mocno ograniczonym imbecylem, który stawia tylko takie oceny których oczekuje od siebie, co jest wierutną bzdurą.
Wracając do komentarza (tego i innych komentarzy autora) to jeśli uważasz Piotrze takie komentarze za “konkretne i techniczne” to chyba z autorem ww. komentarza czytamy inne książki. Miło, że uważasz komentarze kolegi za techniczne, bo ja nawet nie zamierzam z tym polemizować.
Jest literówka. Powinno być „Niepotrzebnie ją tak zblurowałeś”.
Jeśli chcesz mnie przekonywać, że na to nie wpadłeś, to cóż. Próbuj
W związku z tym reszta Twojej wypowiedzi bez komentarza.
Piotr słusznie zauważył, ac nowicjuszem nie jest i na pewno zdaje sobie sprawę z tego co pokazuje na swoich zdjęciach. Więc skoro tak, to widocznie taka obróbka mu się podoba. Oczywiste jest też, że nie musi podobać się innym. Dla mnie osobiście efekt jest nieco plastikowy, kontrast między silnym wygładzaniem a silnym wyostrzaniem pewnych obszarów. Jednak nie widzę problemu większego, każdy tworzy to co uważa za stosowne. Natomiast Andrzeju (ac) nieco dziwią mnie ostatnio Twoje jakby to powiedzieć nieco nerwowe reakcje na krytykę. Nowy na necie nie jesteś, był czas przywyknąć
I jeszcze taka mała prośba. Jakbyś mógł oszczędzić nam tych buziaków na końcach wypowiedzi swoich, ok?
Nie jesteś już (a może jeszcze) w gimnazjum.
Odstaw ten alkohol.
Nikt się przed Tobą nie tłumaczy, ani nikt Cię nie przeprasza. To już niestety nie są problemy związane z fotografią. Argumentów dotyczących fotografii brakuje, niedoinwestowanie intelektualne coraz bardziej widoczne, więc zostały tylko emotikony, których i tak prawie nikt nie rozumie, bo tu raczej nie mamy do czynienia z grupą gimnazjalistów.
Вы можете также на польском языке
謝謝您的回答
Jacku, tu nie o to chodzi, jak sądzę. Mi np.nie przeszkadza, jeśli ktoś mi nawet fotę spałuje, pod warunkiem, ze robi to szczerze i uczciwie (chociazby wg swojego mniemania) i jeszcze tu uzasadni. Przeszkadza mi natomiast, jeżeli ktoś rozbi taki rzeczy w celach manipulatorskich, intryganckich, odwetowych albo dlatego, że poczuł władzę. I nie lubię też, jezeli ktoś zachowuje się bez klasy.
To taka ogólna uwaga, bo nie mam ochoty na śledzenie całokształtu działalności ocennej Andrzeja2… chociaż to, co zobaczyłam pod fotą Siwmira bardzo mi się nie podobało – bo nie chodzi tez o to, ze nie można się pomylić, tylko trzeba do tego podejśc z godnością i przeprosić. I załatwiać swoje sprawy po męsku – niezależnie od płci.
謝謝您的回答
..dobrze, że dziś wieczór z KO
謝謝您的回答
jo!
coż… jestem infantylny
tak w ogóle to dlaczemu wszyscy z Was siedzą w domach przy kompach???
zima pełną gębą i focić trza też bym się wybrał, ale zanim teraz zjem śniadanie, zanim się zbiorę to już wieczór będzie
pozdrawiam
Jacku, tu nie o to chodzi, jak sądzę. Mi np.nie przeszkadza, jeśli ktoś mi nawet fotę spałuje, pod warunkiem, ze robi to szczerze i uczciwie (chociazby wg swojego mniemania) i jeszcze tu uzasadni. Przeszkadza mi natomiast, jeżeli ktoś rozbi taki rzeczy w celach manipulatorskich, intryganckich, odwetowych albo dlatego, że poczuł władzę. I nie lubię też, jezeli ktoś zachowuje się bez klasy.
To taka ogólna uwaga, bo nie mam ochoty na śledzenie całokształtu działalności ocennej Andrzeja2… chociaż to, co zobaczyłam pod fotą Siwmira bardzo mi się nie podobało – bo nie chodzi tez o to, ze nie można się pomylić, tylko trzeba do tego podejśc z godnością i przeprosić. I załatwiać swoje sprawy po męsku – niezależnie od płci.
Twoja „klasa” i hipokryzja jest porażająca. Dziwne, że jakoś nie zbulwersowała Cię odpowiedź Siwmira. Natomiast swoją ocenę zdjęcia podtrzymuję w całości. Niezależnie od tego co widać na Waszych monitorach.
Jacku, tu nie o to chodzi, jak sądzę. Mi np.nie przeszkadza, jeśli ktoś mi nawet fotę spałuje, pod warunkiem, ze robi to szczerze i uczciwie (chociazby wg swojego mniemania) i jeszcze tu uzasadni. Przeszkadza mi natomiast, jeżeli ktoś rozbi taki rzeczy w celach manipulatorskich, intryganckich, odwetowych albo dlatego, że poczuł władzę. I nie lubię też, jezeli ktoś zachowuje się bez klasy.
To taka ogólna uwaga, bo nie mam ochoty na śledzenie całokształtu działalności ocennej Andrzeja2… chociaż to, co zobaczyłam pod fotą Siwmira bardzo mi się nie podobało – bo nie chodzi tez o to, ze nie można się pomylić, tylko trzeba do tego podejśc z godnością i przeprosić. I załatwiać swoje sprawy po męsku – niezależnie od płci.
Aniu – nie oczekuj, że na portalach fotograficznych ktokolwiek Cię przeprosi za to, że się pomylił. Choć na innym portalu zdarzyła się taka sytuacja – to nie można zakładać, że jest to możliwe wszędzie.
Jacku, tu nie o to chodzi, jak sądzę. Mi np.nie przeszkadza, jeśli ktoś mi nawet fotę spałuje, pod warunkiem, ze robi to szczerze i uczciwie (chociazby wg swojego mniemania) i jeszcze tu uzasadni. Przeszkadza mi natomiast, jeżeli ktoś rozbi taki rzeczy w celach manipulatorskich, intryganckich, odwetowych albo dlatego, że poczuł władzę. I nie lubię też, jezeli ktoś zachowuje się bez klasy.
To taka ogólna uwaga, bo nie mam ochoty na śledzenie całokształtu działalności ocennej Andrzeja2… chociaż to, co zobaczyłam pod fotą Siwmira bardzo mi się nie podobało – bo nie chodzi tez o to, ze nie można się pomylić, tylko trzeba do tego podejśc z godnością i przeprosić. I załatwiać swoje sprawy po męsku – niezależnie od płci.
Twoja „klasa” i hipokryzja jest porażająca. Dziwne, że jakoś nie zbulwersowała Cię odpowiedź Siwmira. Natomiast swoją ocenę zdjęcia podtrzymuję w całości. Niezależnie od tego co widać na Waszych monitorach.
Kwestia wychowania, bo wydaje mi się że Ania nie biegała z kablem do tatusia jak dostawała wciry od równieśników.
To taka ogólna uwaga, bo nie mam ochoty na śledzenie całokształtu działalności ocennej Andrzeja2… chociaż to, co zobaczyłam pod fotą Siwmira bardzo mi się nie podobało – bo nie chodzi tez o to, ze nie można się pomylić, tylko trzeba do tego podejśc z godnością i przeprosić. I załatwiać swoje sprawy po męsku – niezależnie od płci.
Twoja „klasa” i hipokryzja jest porażająca. Dziwne, że jakoś nie zbulwersowała Cię odpowiedź Siwmira. Natomiast swoją ocenę zdjęcia podtrzymuję w całości. Niezależnie od tego co widać na Waszych monitorach.
Kwestia wychowania, bo wydaje mi się że Ania nie biegała z kablem do tatusia jak dostawała wciry od równieśników.
A więc odpowiedź Siwmira to były niewinne „wciry” od rówieśników. A moje „2” pod zdjęciem to brak godności, manipulacja, intryganctwo, odwet itd. itp.
Naprawdę macie poważne problemy. Bynajmniej nie fotograficzne, czy estetyczne.
Czyżby łapki świerzbiły?
Przecież to byłyby gest miłosierdzia
Tyle czasu siedzicie już na necie i do tej pory nie nauczyliście się, że to słabe miejsce do nauki fotografii. No chyba, że mamy na myśli tylko kwestie techniczne. Ale tego szybko każdy powinien się nauczyć i zająć kolejnymi aspektami, np światłem czy tzw wartością artystyczną zdjęcia. O tym już wiele się tu nikt nie nauczy.
Lepiej kupić dobrą książkę, czy oglądać albumy uznanych mistrzów. A na necie? Skąd ja mam wiedzieć, czy ten co mi doradza ma jakiekolwiek pojęcie o temacie? Oczywiście, jak już ustalone każdemu się może zdjęcie podobać lub nie podobać. Tylko co mnie to właściwie obchodzi? Komu ja te zdjęcia robię? Dla mnie najważniejsze jest zadowolenie ekipy biorącej udział w sesji.
Ktoś zapyta po co tu więc jestem? Proste, z przyzwyczajenia Znam trochę ludzi osobiście, można pogadać o dupie Maryni i czasem coś tam o fotografii i tyle A zdjęcia wstawiam bo lubię, niech sobie ludzie oglądają
A to zadowolenie jest w ogóle jakoś skorelowane z faktem, czy jakieś zdjęcia powstały?
Internet nie jest najlepszym miejscem do nauki, ale nie tylko fotografii, ale generalnie nauki czegokolwiek. Trzeba stosować selekcję informacji, bo inaczej bardzo łatwo można osiąść na mieliźnie. Tym niemniej, gdy wiesz gdzie szukać i kogo słuchać, tym masz większe szanse na to, że nie pobłądzisz.
Z całą pewnością Internet nie może być jedynym źródłem wiedzy.
Kupując książkę, też nie masz żadnej gwarancji, że nie trafisz na hochsztaplera udającego znawcę. Pewnie, inaczej rozkłada się prawdopodobieństwo, ufasz wydawcy, że nie wyda knota [a niby dlaczego, skoro na knocie można zarobić], tłumaczowi, że nie przetłumaczy jakiegoś badziewia [a niby dlaczego skoro ktoś chce mu zapłacić].
Z książek też nie nauczysz się tego, co nazwałeś „wartością artystyczną zdjęcia”.
A to zadowolenie jest w ogóle jakoś skorelowane z faktem, czy jakieś zdjęcia powstały?
Owszem, choć nie tylko. Atmosfera pracy, poczucie dobrze wykonanej roboty. Zadowolenie z miło spełnionego dnia. Mówię oczywiście o ekipie pasjonatów, nie o komercji. A gdy już wszyscy sobie podziękują i się rozejdą, zostaję ja, komputer i sterta rawów. I teraz zaczyna się kolejna zabawa, bo muszę im udowodnić, że zawołałem towarzystwo nie tylko na pogaduszki. Pewnie gdyby zdjęcia nie wyszły też byśmy przeżyli, ale jakoś niespełnieni
Internet nie jest najlepszym miejscem do nauki, ale nie tylko fotografii, ale generalnie nauki czegokolwiek. Trzeba stosować selekcję informacji, bo inaczej bardzo łatwo można osiąść na mieliźnie. Tym niemniej, gdy wiesz gdzie szukać i kogo słuchać, tym masz większe szanse na to, że nie pobłądzisz.
Z całą pewnością Internet nie może być jedynym źródłem wiedzy.
Kupując książkę, też nie masz żadnej gwarancji, że nie trafisz na hochsztaplera udającego znawcę. Pewnie, inaczej rozkłada się prawdopodobieństwo, ufasz wydawcy, że nie wyda knota [a niby dlaczego, skoro na knocie można zarobić], tłumaczowi, że nie przetłumaczy jakiegoś badziewia [a niby dlaczego skoro ktoś chce mu zapłacić].
Z książek też nie nauczysz się tego, co nazwałeś „wartością artystyczną zdjęcia”.
Są pewne decyzje, nazwijmy je artystyczne czy stylistyczne, no wiesz, takie, które definiują Twój styl. Twoje spojrzenie przez wizjer na scenę. I musisz je podjąć samemu, nikt za Ciebie tego nie zrobi. A czy podjąłeś słuszne decyzje, to już inna sprawa, czas pokaże. Nie ma złotej recepty
To dotyczy każdej działalności. Codziennie i w różnych dziedzinach trzeba podejmować decyzje i za nie brać odpowiedzialności. Co jednak nie stoi w żadnej sprzeczności z tym, że można patrzeć jak takie decyzje podejmują inni, czym się kierują i jakie są tego skutki. Nauka to nie jest ślepe naśladownictwo.
To dotyczy każdej działalności. Codziennie i w różnych dziedzinach trzeba podejmować decyzje i za nie brać odpowiedzialności. Co jednak nie stoi w żadnej sprzeczności z tym, że można patrzeć jak takie decyzje podejmują inni, czym się kierują i jakie są tego skutki. Nauka to nie jest ślepe naśladownictwo.
Ależ o żadnym naśladownictwie nawet nie wspomniałem. Co najwyżej jakieś inspiracje. Przyznasz chyba, że łatwiej obserwować mając materiał wyselekcjonowany w postaci książek czy albumów twórców, których cenisz, niż przewalać tony chłamu na necie w nadziei znalezienia czegoś ciekawego? Mnie się wydaje, że wraz że zdobywaniem doświadczenia internet staje się coraz bardziej medium towarzyskim, ewentualnie źródłem jakiejś szybkiej informacji.
A to zadowolenie jest w ogóle jakoś skorelowane z faktem, czy jakieś zdjęcia powstały?
Owszem, choć nie tylko. Atmosfera pracy, poczucie dobrze wykonanej roboty. Zadowolenie z miło spełnionego dnia. Mówię oczywiście o ekipie pasjonatów, nie o komercji. A gdy już wszyscy sobie podziękują i się rozejdą, zostaję ja, komputer i sterta rawów. I teraz zaczyna się kolejna zabawa, bo muszę im udowodnić, że zawołałem towarzystwo nie tylko na pogaduszki. Pewnie gdyby zdjęcia nie wyszły też byśmy przeżyli, ale jakoś niespełnieni
Dokładnie tak Jacku Zdjęcia również dla mnie są zawsze dla mnie dobrą zabawą w miłym towarzystwie i nie ma tu żadnego znaczenia, gdzie są wykonane. Lubię zdjęcia na luzie przy dobrej muzyce i często zdarza mi się przegadać pół sesji. Jest to ważne, bo łapie się kontakt z drugą osobą, co zawsze procentuje w efekcie końcowym. Bardzo często nie wiem gdzie i w jakich warunkach będę robić zdjęcia i gdy czytam, że ktoś ma planuje swoje zdjecia od A do Z w każdym szczególe to mnie to nieco śmieszy, bo ja dopiero na miejscu widzę w jaki sposób można wykorzystać potencjał miejsca oraz przedmiotów i dostępnego oświetlenia. A to, czy coś nam wyjdzie jest często sprawą drugorzędną, bo sam kontakt z wcześniej nieznanymi osobami oraz mile spędzony czas dla obu stron nigdy nie jest czasem straconym. Oczywiście też pisze o pasjonatach fotografii a nie komercji.
Pozdrawiam
Kiedyś była instytucja Mistrza, bo samo studiowanie ksiąg to za mało. Kontakt z innymi pasjonatami, czyli użytkownikami np. takiej galerii jak ta dużo jednak daje. Taka namiastka Mistrza Szkoda jedynie, że większość userów jest tu tylko po to, żeby sobie pompować ego i ścigać się w rankingach.
Pamiętam z czasów studenckich, że czasem człowiek całą noc szukał rozwiązania jakiegoś zadania, a na następny dzień wystarczyły dwa zdania kolegi, który miał inne spojrzenie na problem.
Rankingi też mają swoje zadanie. Oprócz samej pracy ważny jest też bodziec do jej wykonywania. Jeżeli ktoś jest typem sportowca, dla którego rywalizacja jest ważna, pozycje w różnych rankingach niewątpliwie mobilizują go do podnoszenia umiejętności.
Namiastka Mistrza powiadasz Na pewno jakiś skutek to daje, ale to jak powiedziałeś namiastka tylko. Mi w ostatnim roku najwięcej dała współpraca na sesjach i rozmowy o tym przy kawie z pewną dziewczyną, z zawodu stylistką, pracującą jako dyrektor artystyczny w jednej z agencji modelek. Ona w ogóle nie zna się na aspektach technicznych fotografii. Natomiast świetnie wie jaki efekt chce osiągnąć na sesji oraz zwraca mi uwagę na wiele szczegółów, o których bym nawet nie pomyślał
Rankingi też mają swoje zadanie. Oprócz samej pracy ważny jest też bodziec do jej wykonywania. Jeżeli ktoś jest typem sportowca, dla którego rywalizacja jest ważna, pozycje w różnych rankingach niewątpliwie mobilizują go do podnoszenia umiejętności.
Mówię o sytuacji, gdy ranking jest celem samym w sobie. Tak w ogóle nie jestem wrogiem rankingów. Pytanie się rodzi czy w tego typu ludzkiej aktywności ranking coś daje? W szachach z pewnością, ale w foto?
Właśnie chodziło mi o kontakt z drugą osobą, która ma inne spojrzenie na zagadnienie i nie jest emocjonalnie uwikłana w wielkopomne dzieło, jakim jest pstryk fotoamatora
Rankingi też mają swoje zadanie. Oprócz samej pracy ważny jest też bodziec do jej wykonywania. Jeżeli ktoś jest typem sportowca, dla którego rywalizacja jest ważna, pozycje w różnych rankingach niewątpliwie mobilizują go do podnoszenia umiejętności.
Mówię o sytuacji, gdy ranking jest celem samym w sobie. Tak w ogóle nie jestem wrogiem rankingów. Pytanie się rodzi czy w tego typu ludzkiej aktywności ranking coś daje? W szachach z pewnością, ale w foto?
No i też tak ja traktuję rankingi. Jako bodziec do zwiększania umiejętności. Ale ostatecznym odbiorcą moich zdjęć są ludzie na nich pokazani ewentualnie krąg ich znajomych, którzy również te zdjęcia oglądają. A że staram się współpracować z ludźmi mającymi już niejakie pojęcie o tym jak powinno wyglądać dobre zdjęcie, więc nie grozi mi, że zaimponuję im sweet-focią rodem z portalu NK
Pełna zgoda. Przy założeniu oczywiście, że osoba ta ma pewne doświadczenie i wyrobiony gust, a nie klepie jak kserokopiarka zasłyszane czy przeczytane gdzieś prawdy objawione.
Internet nie jest najlepszym miejscem do nauki, ale nie tylko fotografii, ale generalnie nauki czegokolwiek. Trzeba stosować selekcję informacji, bo inaczej bardzo łatwo można osiąść na mieliźnie. Tym niemniej, gdy wiesz gdzie szukać i kogo słuchać, tym masz większe szanse na to, że nie pobłądzisz.
Z całą pewnością Internet nie może być jedynym źródłem wiedzy.
/…/
Tak jest, to dotyczy całości życia a nie tylko fotografii.
Nie istnieją źródła wiedzy w 100% rzetelne, obiektywne, wyczerpujące temat itp.
Każde z nich jest związane z ludźmi, którzy mają swoje subiektywne poglądy, swoją wiedzę (często niepełną i ułomną), swoje prywatne doświadczenia.
Ale z tego można wyciągnąć wniosek dla niektórych niezmiernire smutny. Prawdziwej wiedzy nie da się zdobyć szybko i bezboleśnie, trzeba ją niestety zdobywać latami i często z wysiłkiem. Selekcja tylko wtedy jest skuteczna, kiedy już się posiada jakąś wiedzę i doświadczenie. Nowa wiedza to tylko uzupełnienie dotychczasowej. To musi narastać i nie ma gwarancji, że narasta w odpowiednim kierunku.
Czasem wydaje mi się, że niektórzy autorzy idą raczej w kierunku przeciwnym.
Początkowo robią np piękne portrety w dobrym guście, pejzaże. Potem ulegają jakimś modom, manierom. Pod pozorem “artystyczności” zaczynają wpadać w udziwnianie, pretensjonalność i zwykły kicz.
Oczywiście zaraz ktoś się oburzy i zapyta: co to jest dobry gust, udziwnianie, kicz. Kto o tym decyduje itp.
Ale to jest już inny temat wałkowany tu wielokrotnie bez żadnych wniosków końcowych, bo takowe oczywiście nie istnieją.
Najważniejszy jest w tym wszystkim zdrowy rozsądek, choć oczywiście niektórzy i to starają się negować ))
Oj, kolego Piryt, a Ty ciągle swoje. Nikt się nie oburza tylko ma odmienne zdanie po prostu. Fotografia jakby nie było jest dziedziną sztuki, w lepszym bądź gorszym wykonaniu ale zawsze. Więc nie da się wszystkiego rozważać w kategoriach zdrowego rozsądku.
o tak
wracając do przedmówcy to w dzisiejszych czasach trudno określić granice kiczu
ps.
jeszcze raz to http://www.youtube.com/watch?v=aSgg5nHr5gc usłyszę gdziekolwiek i eksploduję!
Masz szczęście, że skończyłeś (póki co) ze swoimi emotami, bo zebrałbym się i przyjechał do Ciebie
W Gdyni jest co zwiedzać?
W Orłowie już byłem.
O Maximie zapomniałeś
Oj tam, oj tam. Tutaj żadni krwiożerczy prawnicy nie podsłuchują Można naśladować, można się inspirować, można wyciągać własne wnioski albo się inspirować negatywnie (znaczy: zrobię dokładnie odwrotnie niż on). Cokolwiek dla Ciebie działa.
Jasne. Już gdzieś chyba pisałem, że przekonanie, jakoby wszystko było w internecie i za darmo, jest bardzo popularnym złudzeniem
Nadal jest użyteczny, ale wymaga coraz staranniejszej selekcji źródeł.
…albo do wykształcenia u siebie odruchu Pawłowa I później robi się w kółko te zdjęcia, które się podobają, broń Boże nie próbując niczego nowego, bo średnia spadnie
No i też tak ja traktuję rankingi. Jako bodziec do zwiększania umiejętności. /…/
Mam pewne wątpliwości, czy takie różne popularne rankingi mogą być bodźcem do zwiększania umiejętności.
Raczej chyba pozytywne oceny i komentarze fachowców. Jakim bodźcem może być zachwyt osoby, która nie ma o fotografii bladego pojęcia. Dotyczy to zresztą nie tylko fotografii, także działalności zawodowej.
No i też tak ja traktuję rankingi. Jako bodziec do zwiększania umiejętności. /…/
Mam pewne wątpliwości, czy takie różne popularne rankingi mogą być bodźcem do zwiększania umiejętności.
Raczej chyba pozytywne oceny i komentarze fachowców.
Skoro tak, należy trzymać się od internetu jak najdalej
No i też tak ja traktuję rankingi. Jako bodziec do zwiększania umiejętności. /…/
Mam pewne wątpliwości, czy takie różne popularne rankingi mogą być bodźcem do zwiększania umiejętności.
Raczej chyba pozytywne oceny i komentarze fachowców. Jakim bodźcem może być zachwyt osoby, która nie ma o fotografii bladego pojęcia. Dotyczy to zresztą nie tylko fotografii, także działalności zawodowej.
dlatego powinno się uważnie sluchać wielu osób i umiejętnie wyciągać wnioski, często łapię się na tym że mam całkowicie inne koncepcje na wykonanie zdjęcia i nie oznacza to automatycznie, że moja koncepcja będzie lepsza od wersji autora
jednak bezkrytyczne słuchanie uwag też prowadzi do nikąd, bo każdy widzi co innego i niejako z innego punktu widzenia.
Chyba tu jest na to miejsce (chociaż kusiło mnie napisanie posta w dziale “Na Wesoło”) – po tych wszystkich TWA, BWA itp. itd. powstała dziś kolejna tajna grupka – przedszkolaki
Chyba nie zgłębiłem jeszcze wszystkich mrocznych tajemnic tego portalu – żarty się skończyły, czas brać sie za robotę…
Chyba nie zgłębiłem jeszcze wszystkich mrocznych tajemnic tego portalu – żarty się skończyły, czas brać sie za robotę…
Bawiłeś się zapałkami, to teraz poniesiesz tego konsekwencje.
Chyba nie zgłębiłem jeszcze wszystkich mrocznych tajemnic tego portalu – żarty się skończyły, czas brać sie za robotę…
Bawiłeś się zapałkami, to teraz poniesiesz tego konsekwencje.
Jak sie nie wywrócis, to sie nie naucys, o!
Ktoś ma formatkę z obrażaniem innych:
magy35 (środa, 2013-01-30 13:48)
Nie kłam dar_wro, prześcigacie się z Andrzejem2 w kłamstwach, tylko nie wiem, po co tak się trudzicie, niedługo będziecie sobie musieli znaleźć inny obiekt, chociaż nikomu nie życzę. Pisałam o komentarzach atakujących moją osobę z całego półrocza Was obu.
Wygodnie jest nie doczytać postu do końca, żeby móc nadal manipulować. Jest tych komentarzy kilkadziesiąt, bo wszystkie zachowałam na pamiątkę i mam skopiowane, dlatego wiem co mówię. Nie mogę jednak przytoczyć komentarzy usuniętych, to niezgodne z regulaminem, najbardziej podobał mi się ten o psie, Andrzej2 wie o co chodzi. Trochę komentarzy personalnych pod moim adresem jednak zostało pod niektórymi Waszymi zdjęciami jak widać kasowanie było wybiórcze.
(…)
magy35 (autor) (środa, 2013-01-30 19:48)
Nie kłam Andrzeju, prześcigacie się z dar_wro w kłamstwach, tylko nie wiem, po co tak się trudzicie, niedługo będziecie sobie musieli znaleźć inny obiekt, chociaż nikomu nie życzę. (…)
Wygodnie jest nie doczytać postu do końca, żeby móc nadal manipulować. Jest tych komentarzy kilkadziesiąt, bo wszystkie zachowałam na pamiątkę i mam skopiowane, dlatego wiem co mówię. Nie mogę jednak przytoczyć komentarzy usuniętych, to niezgodne z regulaminem, najbardziej podobał mi się ten o psie. Trochę komentarzy personalnych pod moim adresem jednak zostało pod niektórymi Waszymi zdjęciami jak widać kasowanie było wybiórcze.
Każdy ma takiego Trolla na jakiego zasłużył
W pierwszym wpisie tego wątku dodałem kilka wyjaśnień często powracających kwestii. Polecam uwadze, choć obawiam się, że osoby potrzebujące tych wyjaśnień rzadko zaglądają na forum.
Nie wiem o co, ani o kogo chodzi. Tu najnowszy popis niko https://www.dfv.pl/gallery/v/Konkursy/DSC_8051lab.jpg.html
Ptak -3ka . Ptak -3ka . Ptak -3ka . Ty masz kompleks ptaka ))
Słowo “oryginalny” nie jest tutaj traktowane jako obraźliwe.
Ale komentarz jest ad personam, a nie dotyczy komentowanego zdjęcia Panie Administratorze
Komentarz jest dyskusją z komentarzem wcześniejszym i zawartą w tamtym komentarzu opinią.
eee…chyba ciut przesadzasz…zwykła dyskusja o zdjęciach i opiniach:)
co znaczy popis? zwyczajny komentarz, chyba ktoś tu jest popisowo przewrażliwiony na swoim punkcie:) Ja do Ciebie nic nie mam i proponuję żebyś nie przesadzał Ładna pogoda, słońce świeci, Andrzeju, aparaty w dłoń
Ale komentarz jest ad personam, a nie dotyczy komentowanego zdjęcia Panie Administratorze
Komentarz jest dyskusją z komentarzem wcześniejszym i zawartą w tamtym komentarzu opinią.
Znowu gwiazdorzysz… miało być falandyzujesz
zacytuję, bo chyba kilka osób o tym zapomniało:
“DFV nie służy do dyskusji o osobach”
hmmm…zobaczyłem miniaturkę i myślałem, że to kolejne zdjęcie AC
Też nie potraktowałbym tego, jako komplement
i powtórka z rozrywki
hmmm…znowu nie AC
Hejtowanie i szkalowanie mojej osoby w komentarzach pod zdjęciami u innego fotografa nie jest (delikatnie to ujmując) sympatyczne
Jeśli ww. osoby mają jaja – to proszę o publiczne wyrażenie tego, co im leży na wątrobie, a nie ukrywanie się pod zdjęciami innych fotografów!
Może Ty nie widzisz powodu, aby robić “wiele hałasu o nic”, ale jest to niemiłe przede wszystkim dla drugiej strony (u innego fotografa pod jego zdjęciami)
Jednak w chwili, gdy komuś za niewinność usuwają konto bez możliwości obrony (vide: http://akua.aq.pl/ ) to ja widzę problem
Wnioski proszę wyciągnąć samemu, bo ww. osoby jak widać bazują się na najgorszych wzorcach
Może Ty nie widzisz powodu, aby robić “wiele hałasu o nic”
Jednak w chwili, gdy komuś za niewinność usuwają konto bez możliwości obrony (vide: http://akua.aq.pl/ ) to ja widzę problem
Wnioski proszę wyciągnąć samemu, bo ww. osoby jak widać bazują się na najgorszych wzorcach
Śledziłam całą akcję…
ale szalasa porównywać do “zarządców” na FF… – luzu więcej ))))))))))))))
Mnie na wątrobie? Nie wiem jak wątroba u szalasa, ale u mnie nic kompletnie nie leży. Uważam, że jesteś sympatyczny, kulturalny, inteligentny, robisz fajowe zdjęcia, wymagasz od siebie więcej niż od innych i jesteś niezwykle błyskotliwy
Mnie na wątrobie? Nie wiem jak wątroba u szalasa, ale u mnie nic kompletnie nie leży. Uważam, że jesteś sympatyczny, kulturalny, inteligentny, robisz fajowe zdjęcia, wymagasz od siebie więcej niż od innych i jesteś niezwykle błyskotliwy
Przy okazji -> kilka pań czeka w kolejce na przeprosiny: Akua i AnnaB
Wnioski proszę wyciągnąć samemu, bo ww. osoby jak widać bazują się na najgorszych wzorcach
A Ty tam wróciłeś mimo tego gnoju. Mimo, że koleżankę Twoją potraktowano jak sam wiesz. Ech Andrzej, szkoda gadać na takie argumenty.
Mnie na wątrobie? Nie wiem jak wątroba u szalasa, ale u mnie nic kompletnie nie leży. Uważam, że jesteś sympatyczny, kulturalny, inteligentny, robisz fajowe zdjęcia, wymagasz od siebie więcej niż od innych i jesteś niezwykle błyskotliwy
Przy okazji -> kilka pań czeka w kolejce na przeprosiny: Akua i AnnaB
Kobiety? w kolejce? do mnie? a to dobre
Wnioski proszę wyciągnąć samemu, bo ww. osoby jak widać bazują się na najgorszych wzorcach
A Ty tam wróciłeś mimo tego gnoju. Mimo, że koleżankę Twoją potraktowano jak sam wiesz. Ech Andrzej, szkoda gadać na takie argumenty.
Moim ostatnim komentarzem było pożegnanie i usunięcie konta. Konto zostało i nie zamierzam dodawać nowych zdjęć. (Tak dla Twojej wiadmości)
Przy okazji -> kilka pań czeka w kolejce na przeprosiny: Akua i AnnaB
Kobiety? w kolejce? do mnie? a to dobre
Czekam cierpliwie Andrzeju2. Myślę, że się doczekam. Nieznaczne postępy są zauważalne: https://www.dfv.pl/gallery/v/Pejzaz/_DSC1288+kopia+2.jpg.html
Moja stopka też zadziałała, test przeszedłeś pomyślnie
Spokojnie, małymi kroczkami posuwamy się do przodu. Trochę jestem znudzona, ale skoro nie chcesz szybko i zdecydowanie zakończyć pewnej potyczki słownej, to ja poczekam ) Im dłużej to potrwa, tym gorzej dla Ciebie
Czy tu zawszy zmienia się temat dyskusji atakując personalnie przeciwnika i wyciągając argumenty w ogóle nie dotyczące sedna?
Bo co ma do rzeczy fakt, że ac nie usunięto konta z ff? Zarówno Jacek jak i Yehood mają tam konta nadal też. I co z tego? Też bym nie protestowała, gdybym miała do swojego dostęp, mam tam kilka zdjęć, których nie publikowałam nigdzie indziej np. no i z zasady nie lubię usuwać zdjęć znikąd. Mój kolego, któremu usunięto naprawdę potęzne pf mysli zresztą podobnie, dla mnie to normalne podejście do sprawy. I do nikogo nie mam pretensji, jeśli ktoś sobie chce mieć tam konto, to jego sprawa, niezależnie od powodów. I do głowy by mi nie przyszło, aby wytykać to np. Jackowi, czy Yehoodowi.
eee… snikersa?
Ty Kaśka znowu plagiaujesz ;P
Czasami Kasia też tworzy (np. nowe trójsylabowe wyrazy w języku polskim… “bedebe” mam na myśli)
Kasiu, tak mi się to podoba, ze będę Ci stawiać “bedebe” jeśli pozwolisz ….
Ty Kaśka znowu plagiaujesz ;P
Czasami Kasia też tworzy (np. nowe trójsylabowe wyrazy w języku polskim… “bedebe” mam na myśli)
Kasiu, tak mi się to podoba, ze będę Ci stawiać “bedebe” jeśli pozwolisz ….
ależ Anno – ja tylko próbuje zrozumieć Ciebie ;PP
a to niełatwe zadanie
Pragnę nieśmiało przypomnieć, że założyłem tam konto nie dla kariery fotograficznej, tylko żeby się wypowiedzieć właśnie w Waszej sprawie (Twojej i AC) PO WASZEJ STRONIE. Moje zdanie o tamtejszym guru chyba znasz.
Czasami Kasia też tworzy (np. nowe trójsylabowe wyrazy w języku polskim… “bedebe” mam na myśli)
Kasiu, tak mi się to podoba, ze będę Ci stawiać “bedebe” jeśli pozwolisz ….
ależ Anno – ja tylko próbuje zrozumieć Ciebie ;PP
a to niełatwe zadanie
Nie Kasiu, Ty mnie ciągle oceniasz, pouczasz i wypowiadasz jakieś dziwne opinie. Nieważne
Zmykam do KO, bo z doświadczenia wiem, ze takie dyskusje prowadzą do nikąd….
Kasiu, tak mi się to podoba, ze będę Ci stawiać “bedebe” jeśli pozwolisz ….
ależ Anno – ja tylko próbuje zrozumieć Ciebie ;PP
a to niełatwe zadanie
Nie Kasiu, Ty mnie ciągle oceniasz, pouczasz i wypowiadasz jakieś dziwne opinie. Nieważne
Zmykam do KO, bo z doświadczenia wiem, ze takie dyskusje prowadzą do nikąd….
AnnoB … Ty zaś nieustannie wywołujesz uśmiech na moich ustach.
a to niełatwe zadanie
Nie Kasiu, Ty mnie ciągle oceniasz, pouczasz i wypowiadasz jakieś dziwne opinie. Nieważne
Zmykam do KO, bo z doświadczenia wiem, ze takie dyskusje prowadzą do nikąd….
AnnoB … Ty zaś nieustannie wywołujesz uśmiech na moich ustach.
Pozwolę sobie w tym momencie nadmienić, że podobny uśmiech u mnie wywołują komentarze Kasi na innych portalach ^^
Zmykam do KO, bo z doświadczenia wiem, ze takie dyskusje prowadzą do nikąd….
AnnoB … Ty zaś nieustannie wywołujesz uśmiech na moich ustach.
Pozwolę sobie w tym momencie nadmienić, że podobny uśmiech u mnie wywołują komentarze Kasi na innych portalach ^^
No widzisz Andrzej … jak sobie wzajemnie humor poprawiamy ;PP
Pragnę nieśmiało przypomnieć, że założyłem tam konto nie dla kariery fotograficznej, tylko żeby się wypowiedzieć właśnie w Waszej sprawie (Twojej i AC) PO WASZEJ STRONIE. Moje zdanie o tamtejszym guru chyba znasz.
Jacku, to chyba nie do końca tak. Twoje pierwsze zdjęcie, z tego co widzę, weszło do GN 25 grudnia, a pierwsze komentarze (pod Piersią, bardzo ładną zresztą ) widzę u Ciebie 22 grudnia. Ja jeszcze tam byłam… parę dni i całej sprawy, jako takiej, nie było To zresztą naprawdę nieistotne… ja zresztą uważałam, i do pewnego stopnia uważam nadal, że przez ff fotograficznie warto przejść. Niemniej jednak Twoja dzielna i bohaterska postawa po fakcie była dla mnie akurat istotna, za co ponownie piknie Ci dziękuję :DDD
A to bardzo ciekawe, kto tu wszystkich poucza? Ostatnio szalasa
A to już sprawa między mną a Grzegorzem Nie mam racji ???
Tak, Anno. Prawda. Nie to, co o Tobie mówią inni, ale to, co Ty mówisz o innych, świadczy o Tobie….
Pozwolę sobie w tym momencie nadmienić, że podobny uśmiech u mnie wywołują komentarze Kasi na innych portalach ^^
No widzisz Andrzej … jak sobie wzajemnie humor poprawiamy ;PP
Kasiu, dokończ proszę swoją myśl pod moim zdjęciem, bo strasznie ogólnikowy komentarz napisałaś
A to już sprawa między mną a Grzegorzem Nie mam racji ???
Tak, Anno. Prawda. Nie to, co o Tobie mówią inni, ale to, co Ty mówisz o innych, świadczy o Tobie….
Andrzej, zauważ proszę, ze nie wypowiadam się o osobach, odnoszę się jedynie do sytuacji, komentarzy i zdjęć. A to zasadnicza różnica
Tak, Anno. Prawda. Nie to, co o Tobie mówią inni, ale to, co Ty mówisz o innych, świadczy o Tobie….
Andrzej, zauważ proszę, ze nie wypowiadam się o osobach, odnoszę się jedynie do sytuacji, komentarzy i zdjęć. A to zasadnicza różnica
Oczywiście
No tak, człowiek na chwilę wyjdzie z domu, a tu sporo się dzieje – spieszę więc z wyjaśnieniami:
hmmm…zobaczyłem miniaturkę i myślałem, że to kolejne zdjęcie AC
hmmm…znowu nie AC
Moje wpisy pod przedmiotowymi zdjęciami sygnalizują jedną kwestię – AC, Twoje zdjęcia znam, kojarzę powiedzmy styl, estetykę, koncepcje i pomysły; bez zerknięcia na Autora te akurat zdjęcia wyglądają jak Twoje, przynajmniej dla mnie – ot i wszystko, sam fakt, czy to zamierzone działanie Autora, czy to dobrze, czy źle, to nie moja sprawa.
Hejtowanie? chyba o czymś nie wiem, nie wykluczam, że taki odbiór moich wpisów może z tego wynikać – jestem bardzo daleki od takich reakcji i chyba nastąpiła spora nadinterpretacja.
Andrzej, zauważ proszę, ze nie wypowiadam się o osobach, odnoszę się jedynie do sytuacji, komentarzy i zdjęć. A to zasadnicza różnica
Oczywiście
Andrzej, mów konkretnie, ok ?
Wskaż post, gdzie było inaczej. Jeśli popełniłam błąd (mogło się tak zdarzyć), to postaram sie go naprawić. Chyba normalne.
Jednak w chwili, gdy komuś za niewinność usuwają konto bez możliwości obrony (vide: http://akua.aq.pl/ ) to ja widzę problem
Wnioski proszę wyciągnąć samemu, bo ww. osoby jak widać bazują się na najgorszych wzorcach
Jeden z możliwych wniosków – nie znam tej sprawy i średnio mnie interesuje; rozumiem jednak, że muszę się zapoznać, by wypowiadać się na temat zdjęć
Pragnę nieśmiało przypomnieć, że założyłem tam konto nie dla kariery fotograficznej, tylko żeby się wypowiedzieć właśnie w Waszej sprawie (Twojej i AC) PO WASZEJ STRONIE. Moje zdanie o tamtejszym guru chyba znasz.
Jacku, to chyba nie do końca tak. Twoje pierwsze zdjęcie, z tego co widzę, weszło do GN 25 grudnia, a pierwsze komentarze (pod Piersią, bardzo ładną zresztą ) widzę u Ciebie 22 grudnia. Ja jeszcze tam byłam… parę dni i całej sprawy, jako takiej, nie było
Tak, ponieważ właśnie w grudniu rozpętał drakę o plagiat pewien user już tu nie obecny pod zdjęciem Andrzeja:
https://dfv.pl/gallery/members/ac.html?g2_itemId=4236632
I to sprowadziło mą skromną osobę na salony FF, gdzie ów user również mocno działał. Twój przypadek wynalazłem już będąc w Świątyni Fotografii ))
A to bardzo ciekawe, kto tu wszystkich poucza? Ostatnio szalasa
jeśli chodzi o mnie, to bardzo proszę – nie widzę w tym problemu, dla dobra nauki (…fotografii) zniosę wszystko
Hejtowanie? chyba o czymś nie wiem, nie wykluczam, że taki odbiór moich wpisów może z tego wynikać – jestem bardzo daleki od takich reakcji i chyba nastąpiła spora nadinterpretacja.
Grzegorz, sorry, że się wtrącam. Nie byłoby tego zamieszania, gdybyś wypowiedział sie o zdjęciu. Z niesmakiem czytałam komentarze pod zdjęciami akuy (nie wiem czy dobrze odmieniam), mimo, że mnie nie dotyczyły.
Możliwe, że niepotrzebnie się wtrąciłam. Mam nadzieję, ze nie masz mi tego za złe.
hmmm…zobaczyłem miniaturkę i myślałem, że to kolejne zdjęcie AC
hmmm…znowu nie AC
Moje wpisy pod przedmiotowymi zdjęciami sygnalizują jedną kwestię – AC, Twoje zdjęcia znam, kojarzę powiedzmy styl, estetykę, koncepcje i pomysły; bez zerknięcia na Autora te akurat zdjęcia wyglądają jak Twoje, przynajmniej dla mnie – ot i wszystko, sam fakt, czy to zamierzone działanie Autora, czy to dobrze, czy źle, to nie moja sprawa.
Hejtowanie? chyba o czymś nie wiem, nie wykluczam, że taki odbiór moich wpisów może z tego wynikać – jestem bardzo daleki od takich reakcji i chyba nastąpiła spora nadinterpretacja.
Oceniane jest zdjęcie, nie autor zdjęcia i nie modelka. To, że temat i osoba są te same nie przesądza o tym, że zdjęcia są “podobne”, bo nie są i różnią się bardzo (na korzyść Akua). Autorom zdjęć może być przykro, że porównujesz w swoich komentarzach ich zdjęcia do moich foteczek z tej samej sesji.
A to bardzo ciekawe, kto tu wszystkich poucza? Ostatnio szalasa
jeśli chodzi o mnie, to bardzo proszę – nie widzę w tym problemu, dla dobra nauki (…fotografii) zniosę wszystko
Ja Twoje uwagi lubię, cenię i chętnie korzystam (oczywiście nie zawsze)
Hejtowanie? chyba o czymś nie wiem, nie wykluczam, że taki odbiór moich wpisów może z tego wynikać – jestem bardzo daleki od takich reakcji i chyba nastąpiła spora nadinterpretacja.
Grzegorz, sorry, że się wtrącam. Nie byłoby tego zamieszania, gdybyś wypowiedział sie o zdjęciu. Z niesmakiem czytałam komentarze pod zdjęciami akuy (nie wiem czy dobrze odmieniam), mimo, że mnie nie dotyczyły.
Możliwe, że niepotrzebnie się wtrąciłam. Mam nadzieję, ze nie masz mi tego za złe.
O zdjęciu się wypowiedziałem, nie wstawiłem jedynie oceny, to że komentarz się nie spodobał to inna sprawa.
https://dfv.pl/gallery/members/ac.html?g2_itemId=4236632
I to sprowadziło mą skromną osobę na salony FF, gdzie ów user również mocno działał. Twój przypadek wynalazłem już będąc w Świątyni Fotografii ))
A, to zwracam honor, o tejże motywacji nie wiedziałam, sorry
A tak na marginesie, ja cały czas konsekwentnie uważam, że portal foto tworzą też ludzie i ich zdjęcia, wbrew temu, co twierdzi główny kapłan owej świątyni. A tam poznałam wielu wartościowych i sympatycznych userów… zresztą część z nich widzę też na dfv.
Jeśli komuś jest przykro z powodu moich wpisów, to serdecznie przepraszam; co miałem na myśli, to już wyjaśniłem.
Ponieważ zrobiło się jednak strasznie poważnie, to zapytam – czy jeśli kiedyś napiszę, że zdjęcie wygląda jak praca … Bressona, duChemina, Adamsa itp. to też będzie dym?
To zależy. Jak wstawię akt domowy a Ty napiszesz, że to wygląda jak góry Adamsa to może być dym
To zależy. Jak wstawię akt domowy a Ty napiszesz, że to wygląda jak góry Adamsa to może być dym
wiesz – pewne części anatomii bywają czasami do gór podobne ;P
Jeśli komuś jest przykro z powodu moich wpisów, to serdecznie przepraszam; co miałem na myśli, to już wyjaśniłem.
Ponieważ zrobiło się jednak strasznie poważnie, to zapytam – czy jeśli kiedyś napiszę, że zdjęcie wygląda jak praca … Bressona, duChemina, Adamsa itp. to też będzie dym?
no ale tu było dokładnie odwrotnie
Jeśli komuś jest przykro z powodu moich wpisów, to serdecznie przepraszam; co miałem na myśli, to już wyjaśniłem.
Ponieważ zrobiło się jednak strasznie poważnie, to zapytam – czy jeśli kiedyś napiszę, że zdjęcie wygląda jak praca … Bressona, duChemina, Adamsa itp. to też będzie dym?
no ale tu było dokładnie odwrotnie
Andrzej – ale o tym wiesz Ty i Akua – ja nie rozróżniam, a Twoje prace znam dłużej
https://dfv.pl/gallery/members/ac.html?g2_itemId=4236632
Dodajmy, że user razem ze swoimi dziwacznymi wyobrażeniami na temat praw autorskich i jeszcze dziwaczniejszymi pretensjami został stąd wykopany. No cóż, u nas podobno Białoruś. )
Słusznie, właśnie tak powinno być. Czyli…
…czyli jest ok – dyskusja, opinie i komentarze dotyczą zdjęć, a także ich podobieństwa i różnic, wzajemnej atrakcyjności itp. To, że komuś może być przykro, że jego zdjęcie podoba się mniej niż zdjęcie kogoś innego, jest nieuchronnie związane z publiczną prezentacją zdjęcia. Zawsze jakieś zdjęcie będzie się podobało mniej niż inne.
Jeśli komuś jest przykro z powodu moich wpisów, to serdecznie przepraszam; co miałem na myśli, to już wyjaśniłem.
Nie masz za co przepraszać. Porównywanie ze sobą zdjęć różnych autorów jest jak najbardziej na miejscu. A AC jest coś mocno straumatyzowany doświadczeniami na FF.
Zdać by się mogło, że temat zamknięty – na pewno chcesz to drążyć dalej?
No przecież są porównywane – Szalas w tak bulwersującym Cię komentarzu napisał, że po miniaturkach myli zdjęcia Twoje i AC. Znaczy: znalazł podobieństwa.
No przecież są porównywane – Szalas w tak bulwersującym Cię komentarzu napisał, że po miniaturkach myli zdjęcia Twoje i AC. Znaczy: znalazł podobieństwa.
Piotrze, dla mnie tak ogólnikowe stwierdzenie, w dodatku nie odnoszące się do zdjęcia, tylko do wrażenia, jakie odniósł komentator, to nie jest żadne porównanie. Nawet sprawdziłam sobie w słowniku – porównywać «zestawić ze sobą jakieś osoby lub rzeczy, aby znaleźć ich cechy wspólne i cechy różniące». Takiego zestawienia nie było.
Szalas – sorry, ale to juz raczej spór językowy ))
Szalas – sorry, ale to juz raczej spór językowy ))
jak dla mnie, to już wyższy poziom abstrakcji – ja to prosty chłopak jestem, albo coś mi się podoba, albo nie; poszukiwania związków pomiędzy literaturą i zdjęciami raczej mnie nie zainteresują (też mam słownik – komparatystyka, inaczej literaturoznawstwo porównawcze – dział nauki o literaturze, którego celem jest porównanie utworów należących do literatur różnych narodów oraz wpływów i zależności w literaturze światowej. Nowoczesna komparatystyka zajmuje się także badaniem związków pomiędzy literaturą a innymi dziedzinami sztuki, np. muzyką, malarstwem, filmem).
Być może doszło tu do starcia różnych narodów, stąd przywołane określenie…
No i?
A gdzieś jest napisane, że miało być?
Rozumiem, że dla Ciebie komentarz Szalasa nie był tak cenny, jak np. Saulute’a, ale co ma z tego wynikać i o czym chcesz tutaj dyskutować?
SJP PWN – Komparatystyka «dziedzina nauki zajmująca się badaniami porównawczymi, ustalaniem zależności, pokrewieństw, analogii, zwłaszcza w zakresie językoznawstwa i literatury» . Zwłaszcza nie znaczy tylko i wyłącznie http://sjp.pwn.pl/slownik/2564058/komparatystyka
dziedzina nauki jednak nadal…ja pasuję w tej kwestii, fotografią zajmuje się mocno amatorsko, tak po prostu dla przyjemności;)
Ludziska! Dajta już spokój! Szalas coś napisał, akua nie zrozumiała intencji (trudno się dziwić w świetle tego, co przeszła na ff…) i od razu się zrobiła afera na kilku komentujących, którzy dodatkowo przy okazji załatwiają jakieś własne niewyjaśnione sprawy… Spasujcie, szkoda życia…!
Tak najbardziej to bym chciała porozmawiać o tym, czy można unowocześnić portal. Jest on dość mocno archaiczny (inrfejs itp.) i chyba dość mało przyjazny dla użytkownika. Np. dość mocno uciążliwy jest brak paska komentarzy/recenzji (on chyba najmocniej nakręca aktywność na portalach, z tego co widzę gdzie indziej), brak powiadomień o komentarzach itp. Do tej pory zagadką pozostaje dla mnie w jaki sposób userzy są w stanie domyślić się, że coś gdzieś się dzieje… chyba, że obdarzeni są szóstym zmysłem, którego ja nie posiadam
Nie można. I nie znam terminu, w którym to będzie możliwe.
Zgadza się.
Nie łapię. Możesz wskazać przykład?
A jaką sygnalizację dziania się masz na myśli i co rozumiesz przez “coś gdzieś się dzieje”? Bo jeśli chodzi o informacje o różnych wydarzeniach fotograficznych, to jest forum.
Mam dziś trochę więcej czasu i próbuję zrozumieć o co chodzi w tym wątku, kluczowe jest chyba “ff”. Co to jest?
Jest taka opcja jak subskrybuj wątek – dostajesz wtedy powiadomienia o nowych komentarzach w interesującym Cię wątku. Powiadomień o nowych komentarzach pod zdjęciami nie ma, ale logując się co jakiś czas i sprawdzając stan komentarzy otrzymanych przecież jesteś w stanie ocenić, czy jakiś przybył czy nie – to chyba nie jest trudne do ogarnięcia
Nie łapię. Możesz wskazać przykład?
A jaką sygnalizację dziania się masz na myśli i co rozumiesz przez “coś gdzieś się dzieje”? Bo jeśli chodzi o informacje o różnych wydarzeniach fotograficznych, to jest forum.
No, głownie pasek komentarzy. Np. na OB po prawej stronie http://www.obiektywni.pl/glowna/, na GC na dole http://galeria.cyfrowe.pl/, na plfoto u góry http://plfoto.com/galeria,zdjecia.html. Pokazywane są ostanie komentarze/krytyki/recenzje, userzy mogą śledzić, jakie zdjęcie jest akurat omawiane, gdzie toczy się dyskusja itd. Niekiedy można taki pasek rozwinąć (OB, GC), żeby prześledzić ostatnie. To dość mocno nakręca aktywność, z tego, co widzę.
Jest taka opcja jak subskrybuj wątek – dostajesz wtedy powiadomienia o nowych komentarzach w interesującym Cię wątku. Powiadomień o nowych komentarzach pod zdjęciami nie ma, ale logując się co jakiś czas i sprawdzając stan komentarzy otrzymanych przecież jesteś w stanie ocenić, czy jakiś przybył czy nie – to chyba nie jest trudne do ogarnięcia
Ale Ty piszesz o komentarzach na forum, jak rozumiem. Mi chodzi o komentarze pod zdjęciami innych autorów. Jeśli mam spędzać pół dnia na łażeniu po pf innych autorów sprawdzając, czy coś im nie przybyło, to mi się nie chce I ja mówię o przyjaznym intefejsie i ułatwieniach dla usera, a nie o archaicznym sprawdzaniu wszystkiego na piechotę
No mi też by się nie chciało , ale pasek komentarzy akurat nie jest mi do niczego potrzebny, bo ja jestem “nienakręcywalna” Oceniam te zdjęcia, które chcę i kiedy chcę, a nie dlatego, że akurat jest akcja pod czyimś zdjęciem.
chciałem coś napisać, ale odechciało mi się…
dla wyznawców NMF cytat:
“Jeżeli w ciągu dnia nie zrobię czegoś związanego z fotografią, to czuję, jakbym zaniechał czegoś niezbędnego dla mojej egzystencji, na przykład zapomniał się obudzić. Jestem przekonany, że przypadek, który spowodował, że zostałem fotografem, uczynił moje życie w ogóle możliwym” (autor znany i lubiany)
Mam tylko nadzieję, że osoba ta nie upadła tak nisko, aby pisać anonimowo obrażające wiadomości na PW modelek poprzez FB (a wiem, że takie były, bo mam kontakt z osobami na zdjęciach). Jak widać osoba ta na bieżąco śledzi FB, bo przytacza pod zdjęciami imiona modelek bez ich zgody.
Andrzej, czyżbyś nabijał posty !? Nie chce mi się wierzyć przy Twojej ilości wpisów… Dokładnie ten sam wpis jest w wątku o treści i przekazie.
Mam tylko nadzieję, że osoba ta nie upadła tak nisko, aby pisać anonimowo obrażające wiadomości na PW modelek poprzez FB (a wiem, że takie były, bo mam kontakt z osobami na zdjęciach). Jak widać osoba ta na bieżąco śledzi FB, bo przytacza pod zdjęciami imiona modelek bez ich zgody.
Andrzej, czyżbyś nabijał posty !? Nie chce mi się wierzyć przy Twojej ilości wpisów… Dokładnie ten sam wpis jest w wątku o treści i przekazie.
też pomyślałam, że pomyliły mi się wątki
Którym ?
no właśnie, mnie też zżera ciekawość
Po wycięciu kilkudziesięciu komentarzy pod zdjęciami, które nijak nie dotyczyły zdjęć, przypominam, że do awantur i wycieczek personalnych należy sobie znaleźć jakiś wyspecjalizowany do tego serwis, a z tego korzystać do dyskutowania o zdjęciach. Dyskusje o autorach zdjęć tudzież o autorach komentarzy to nie są dyskusje o zdjęciach.
Zwracam jeszcze uwagę, że w kwestii “a on zaczął pierwszy” moje stanowisko nie uległo zmianie – zupełnie mnie nie interesuje, kto zaczął. Naruszenie regulaminu będzie traktowane jak naruszenie regulaminu, niezależnie od tego, czy było reakcją na naruszenie regulaminu przez kogoś innego.
A ja, że za mocno się wyluzował w tej Toskanii i że, co gorsza, już mu tak zostanie, ale na szczęście wszystko wróciło na właściwe tory Tak dla przypomnienia https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=6089
Bany się skończyły. Teraz będą wycieczki na wschodnią Ukrainę.
Czyli będą warsztaty? Takie karne, dla tych co rozrabiali?
Świetny pomysł! Proponuję warsztaty w Orzyszu…
Ja planuję mieć pecha, nie wracam, “a jak umrę pochowajcie, na zielonej Ukrainie … “
Mała refleksja na temat ostatniego okresu – mam wrażenie, że coraz częściej dochodzi do mylenia pojęcia oceny zdjęcia i jego walorów z pojęciem wyrażania swojej sympatii/antypatii do Autora poprzez komentarz nie do końca związany z jego pracą.
Niewykluczone, że wrażenie przekształci się błyskawicznie w pewność.
W zasadzie to jedyne rozwiązane, tyle że…nie działa
A dlaczego nie działa?
Moja opinia jest taka. Oczywiście warto zawsze dbać o dobre obyczaje – w tym celu pewnie zakładasz ten wątek.
Ale myślę, że takie rzeczy zwalczy po prostu konkurencja. Ja dość długo już jestem na tym portalu, może nie jestem jakimś superaktywnym użytkownikem, ale widzę ciągle dopływ świeżej krwi. I dopóki będą się pojawiać nowi userzy ze świeżymi pomysłami, ten portal nie zginie (oczywiście pod warunkiem, że pismo wyjdzie na prostą, czego mu serdecznie życzę, ale to już inna kwestia). Weź przykłady pierwsze z brzegu (mój subiektywny wybór) – użytkownik miljo – ze swoimi nocnymi zdjęciami – bardzo ciekawymi. Weźmy kawona2 (no, może nie jest on taki nowy, ale też do któregoś KO nie był specjalnie znany).
I kwestia tylko, żeby na takich ciekawych pracach się koncentrować, a nie na swoim grajdołku (czy to na kolegach, których lubimy, czy też takich, których nie lubimy, a zawsze to koledzy). I będzie dobrze.
Niewykluczone, że wrażenie przekształci się błyskawicznie w pewność.
ja tę pewność mam od dłuższego czasu
Niewykluczone, że wrażenie przekształci się błyskawicznie w pewność.
Ba, wydaje mi sie nawet czasami, ze przez sympatie zdjecia niektorych userow trafiaja do RP.
Niewykluczone, że wrażenie przekształci się błyskawicznie w pewność.
Ba, wydaje mi sie nawet czasami, ze przez sympatie zdjecia niektorych userow trafiaja do RP.
uważasz, że nie jesteś lubiany i stąd brak Twoich w RedPolu?
Niewykluczone, że wrażenie przekształci się błyskawicznie w pewność.
Ba, wydaje mi sie nawet czasami, ze przez sympatie zdjecia niektorych userow trafiaja do RP.
czas najwyższy na drugie nożyczki do kompletu
Niewykluczone, że wrażenie przekształci się błyskawicznie w pewność.
ja tę pewność mam od dłuższego czasu
żaden problem, wystarczyłoby wprowadzić czasową anonimowość wystawianych zdjęć
w sieci funkcjonują portale na których przez tydzień, lub dwa po wstawieniu zdjęcia są całkowicie anonimowe – vide http://www.photovision.pl/ i FF
z zabezpieczeniem informatycznym możliwości wyszukiwania autora określonego zdjęcia w wyszukiwarkach
przy okazji można uniknąć wycieczek osobistych kierowanych do autora zdjęcia z prostej przyczyny jego nieznajomości
oraz komentarzy nic nie wnoszących do oceny zdjęcia poza osobistymi animozjami do autora zdjęcia
istnieje jednak ryzyko, że kategoria “najwyżej oceniane” straciłaby wielu dotychczasowych “stałych” autorów…
a i można by usłyszeć prawdę o swoich zdjęciach, co naprawdę może zaboleć w chwili gdy zawsze dotychczas były ochy i achy od znajomych userów
być może czasem dla co poniektórych faktycznie lepiej siedzieć w swojej norce, gdzie jest się znanym i lubianym oraz stać w miejscu nie otrzymując żadnych wartościowych wskazówek od innych lepszych od siebie fotografów
Taaaa, a ta jedna pani to jest pewnie solą w oku i przyczyną cierpień )))
kontynuując dodałbym, że przydałoby się aby tak, jak w przypadku właśnie innych portali (ww.) była możliwość wystawiania opinii z technicznymi uwagami do zdjęcia w których userzy zawieraliby swoje uwagi na temat kompozycji kadru, światła, itp – z punktowaniem/weryfikowaniem przez innych userów poprawności wystawionej analizy pod zdjęciem
a z uwagi na brak takowych możliwości komentarze są właśnie jak tu wyżej wspomniano… dotyczą wszystkiego poza tym, czego dotyczyć powinny
Nożyczek przybywa.
dokładnie zgadzam się z tym, co napisałeś
wiązanie autora ze zdjęciami zawsze będzie sprzyjało promowaniu/negowaniu autora z takich, czy też śmakich powodów (w większości wydumanych na poczekaniu)
z drugiej strony anonimowość jest też furtką dla wszystkich tzw. odwetowców (przypadek MM i innych portali, gdzie anonimowość przy punktowaniu zdjęć pozwalała userom, którzy nie lubili danej modelki/fotografa folgować swojej fantazji przy ocenie zdjęć)
BTW – zauważyłem też coś innego, co ma duży wpływ na ocenę zdjęć
niektórzy (czego nie neguję w żadnym wypadku) specjalizują się wyłącznie w określonym, wąskim zakresie fotograficznym – czyli albo tylko krajobraz, albo tylko portret, albo wyłącznie fotografia uliczna, lub makro, albo też fotografia lotnicza/marynistyczna, lub zawody sportowe
a każdy z ww. tematów wymaga skupienia autora na całkiem innych aspektach technicznych i wizualnych przed wykonaniem zdjęcia
w większości przypadków nigdy nie robili zdjęć z innego tematu, który jest im całkowicie obcy i nie mając doświadczenia w takowym – niekoniecznie potrafią ocenić zdjęcie przez pryzmat swoich doświadczeń
uprzedzę odpowiedź typu, że “nie każdy musi być kucharzem, aby ocenić czy danie jest jadalne” – niestety tak nie jest i widać to często po komentarzach pod zdjęciami, że komentujący nie odrobili zadania domowego z tematu pod którym zabrali głos
czym to skutkuje ? nie trzeba dodawać, wiadomo – nie potrafią zobaczyć tego, co widział autor zdjęcia i widzą osoby “siedzące” w tym temacie od dłuższego czasu
dlatego też cenię fotografów, którzy dobrze czują się w każdym temacie (zazdroszczę takiej wiedzy) i potrafią rzetelnie ocenić każdy temat
Pokaż mi, gdzie jest napisane, że muszę widzieć to co ty widziałeś podczas wykonywania zdjęcia
Jak nie widzisz, znaczy że fota kiepska i nie przemawia do odbiorcy.
Pokaż mi, gdzie jest napisane, że muszę widzieć to co ty widziałeś podczas wykonywania zdjęcia
Jak nie widzisz, znaczy że fota kiepska i nie przemawia do odbiorcy.
A skąd? Jak nie widzę, to znaczy (wg ac), że się nie znam i nie powinnam zabierać głosu na temat, o którym nie mam pojęcia. I własnie dlatego upadło KO – jedni się boją odezwać, a innym, np. mi, nie chce się na samą myśl o takiej opinii (że się nie znam). Wolę czas i energie poświęcać na coś pożytecznego, co w dłuższym okresie czasu przyniesie mi wymierne korzyści.
Pokaż mi, gdzie jest napisane, że muszę widzieć to co ty widziałeś podczas wykonywania zdjęcia
jak zawsze musisz się popisać swoją elokwencją bez cienia próby zrozumienia tego o czym napisano
zapodam łopatologicznie prosty przykład – dla spotterów obiekty w powietrzu to coś więcej niż “złom w powietrzu”, którym są dla większości odbiorców
i na deser klasyka – zarzut pod zdjęciem na długim czasie z filtrem ND, że zdjęcie jest niedobre, bo “woda w rzeczywistości tak nie wygląda”
a na zawsze utrwaliła mi się wypowiedź na forum, że oceniający stawia takie oceny, jaką posiada wiedzę fotograficzną
gorzej jak widzisz i nie wiesz skąd, dlaczego i po co…
ja się nie wielu rzeczach nie znam, ale większości próbowałem (makro, panning, sport, krajobraz, street, zwierzęta) i wiem, że tylko “liznąłem” tematu
jeśli Ty jesteś ekspertem we wszystkich tematach fotograficznych (nie tylko kwestie wizualne, ale również techniczne) to tylko pozazdrościć talentu
Bardzo fajne te wszystkie pomysły, ale nie do końca potrzebne. Jeśli ktoś jeszcze nie wie, o co mi chodziło, to się rozwinę:
– wystarczy, że oceniając zdjęcie odłożone zostaną na bok żale i pretensje do Autora ( sympatie również),
– wystarczy, że trolle mające na względzie wyłącznie dowalenie komuś na serio potraktują zasadę złotego milczenia.
Niewiele
Chciałem Ci poniekąd przyznać rację Andrzeju. Wypowiadanie się na tematy, o których mamy mgliste pojęcie, zdaje się być naszą przywarą narodową. Z drugiej strony nikt i nic(może poza dobrym obyczajem) nie powinno ograniczać nam wolności słowa.
Dobry obyczaj…zapamiętasz?
No to w końcu zostałem oświecony, dlaczego niektórzy majà średnią wystawionych ocen 4,8 i więcej Znaczy się, że Ci z 5,0 to czysty art , a 4,8 semi-art! Wiedza na maksa. ;-p
a na zawsze utrwaliła mi się wypowiedź na forum, że oceniający stawia takie oceny, jaką posiada wiedzę fotograficzną
czy łódzka filmówka/wydział fotograficzny ma swój portal? jeśli tak – rozwiązanie gotowe
– wystarczy, że oceniając zdjęcie odłożone zostaną na bok żale i pretensje do Autora ( sympatie również),
– wystarczy, że trolle mające na względzie wyłącznie dowalenie komuś na serio potraktują zasadę złotego milczenia.
Niewiele
Marzycielu…
kiedyś delikatnie wytknąłem na prośbę autorki rzeczy do poprawienia na fotach – reakcja była przewidywalna – obraza wieczysta
coś mi to przypomina… ;PPPP
tfu.. nie coś …. kogoś.
Kogoś komu kiedyś ośmieliłam się wytknąć błędy …;PPP jaki ten świat mały ;PP
– wystarczy, że oceniając zdjęcie odłożone zostaną na bok żale i pretensje do Autora ( sympatie również),
– wystarczy, że trolle mające na względzie wyłącznie dowalenie komuś na serio potraktują zasadę złotego milczenia.
Niewiele
tia, jasne
a świstak siedzi i zawija je w te sreberka
kiedyś delikatnie wytknąłem na prośbę autorki rzeczy do poprawienia na fotach – reakcja była przewidywalna – obraza wieczysta
coś mi to przypomina… ;PPPP
tfu.. nie coś …. kogoś.
Kogoś komu kiedyś ośmieliłam się wytknąć błędy …;PPP jaki ten świat mały ;PP
ano mały
– wystarczy, że oceniając zdjęcie odłożone zostaną na bok żale i pretensje do Autora ( sympatie również),
– wystarczy, że trolle mające na względzie wyłącznie dowalenie komuś na serio potraktują zasadę złotego milczenia.
Niewiele
Marzycielu…
toż to przepis na pokój na ziemi Grzesiek )
ano tak…długo nie trwało, zaczyna się, zaraz pewnie kilka zdjęć dostanie odpowiednie komentarze i oceny…Wojtek ma rację – choćby skały…
– wystarczy, że oceniając zdjęcie odłożone zostaną na bok żale i pretensje do Autora ( sympatie również),
– wystarczy, że trolle mające na względzie wyłącznie dowalenie komuś na serio potraktują zasadę złotego milczenia.
Niewiele
Marzycielu…
toż to przepis na pokój na ziemi Grzesiek )
Była mgła?
Moja refleksja na temat ostatniego okresu: bardzo mało nowych zdjęć zamieszczanych. Wrzucilem kilka swoich i po 24 godzinach nadal były na pierwszej stronie najnowszych. Malo komentarzy – wystarczy 30 wejść, 3 piatki i laduje sie na pierwszej stronie najwyżej ocenianych. To kwestia wakacji, czy cos gorszego?
Moja refleksja na temat ostatniego okresu: bardzo mało nowych zdjęć zamieszczanych. Wrzucilem kilka swoich i po 24 godzinach nadal były na pierwszej stronie najnowszych. Malo komentarzy – wystarczy 30 wejść, 3 piatki i laduje sie na pierwszej stronie najwyżej ocenianych. To kwestia wakacji, czy cos gorszego?
Obawiam się że problem nie dotyczy tylko dfv, ale innych portali również. Portali jest coraz więcej. Poza tym trochę moda minęła. Samo życie
Pokaż mi, gdzie jest napisane, że muszę widzieć to co ty widziałeś podczas wykonywania zdjęcia
Wydaje mi się, że wiem co ac miał na myśli i zgodzę się z nim (choć nie zawsze mi się to zdarza )
Ktoś, kto nie “siedzi” w temacie może co najwyżej powiedzieć czy zdjęcie mu się podoba czy nie.
Specjalista w danej dziedzinie powie DLACZEGO zdjęcie nie jest bardzo dobre i CO należy zmienić / poprawić aby było lepsze.
Wracając do popularnego porównania: każdy może ocenić czy chleb jest smaczny czy też nie. Jednak tylko lepszy od nas piekarz powie co zrobić aby następnym razem był smaczniejszy.
Niestety, większość oceniających nie napisze – mi się podoba lub nie bo nie chcą uchodzić za dyletantów. Więc w dobrym tonie, nawet jak zdjęcie się podoba, dorzucić coś w stylu: “przyciąłbym trochę z lewej”, “za dużo góry” itp.
Inna sprawa, że gdy ktoś jednak napisze, że zdjęcie mu się nie podoba autor zaraz DOMAGA SIĘ konstruktywnej krytyki.
Jaki byłby wobec tego ideał? Przyjmować krytykę od lepszych w danej dziedzinie. Inni odbiorcy? Też ważni. Można wyrobić sobie opinie jak nasze zdjęcia są ogólne odbierane. Oczywiście naiwnie pomijam tu “wycieczki osobiste” i TWA.
Czy taki ideał da się osiągnąć? Biorąc pod uwagę, że podobno miłość własna człowieka umiera nie wcześniej niż 15 minut po śmierci fizycznej – na wiele bym nie liczył
Moja refleksja na temat ostatniego okresu: bardzo mało nowych zdjęć zamieszczanych. Wrzucilem kilka swoich i po 24 godzinach nadal były na pierwszej stronie najnowszych. Malo komentarzy – wystarczy 30 wejść, 3 piatki i laduje sie na pierwszej stronie najwyżej ocenianych. To kwestia wakacji, czy cos gorszego?
Obawiam się że problem nie dotyczy tylko dfv, ale innych portali również. Portali jest coraz więcej. Poza tym trochę moda minęła. Samo życie
No ale zawirowanie z domeną oraz z wydaniami dfv też nie sprzyja rozwojowi portalu. Nie wspominając już o mitycznym nowym silniku.
Obawiam się że problem nie dotyczy tylko dfv, ale innych portali również. Portali jest coraz więcej. Poza tym trochę moda minęła. Samo życie
No ale zawirowanie z domeną oraz z wydaniami dfv też nie sprzyja rozwojowi portalu. Nie wspominając już o mitycznym nowym silniku.
Nie zapominaj, że Admini jeżdżą po Świecie zamiast siedzieć codziennie na forum do 3ciej nad ranem, w gazecie exify się nie zgadzają, ciągle te same twarze w redpolu, nudne tematy KB itp. Co złego to nie my!
Czyżby czas na rachunek sumienia?
Innych portali fotograficznych nie odwiedzam, to nie mam porównania. Skoro wszędzie tak samo, no to trudno. Szkoda, bo kiedyś więcej się tutaj dzialo.
No wlasnie. Mam wrazenie, ze wszystko się jakos zwija. Z drugiej strony, być może najgorsze za nami. Kolejny numer w kioskach. Jeśli ukaze się następny, to może wszystko dobrze się potoczy.
Nie jestem, ale mam prawo napisać, że coś mi się podoba lub nie bez ubierania tego w branżowe słownictwo i sięgania do merytorycznych kwestii.
No wlasnie. Mam wrazenie, ze wszystko się jakos zwija. Z drugiej strony, być może najgorsze za nami. Kolejny numer w kioskach. Jeśli ukaze się następny, to może wszystko dobrze się potoczy.
Mam nadzieję, że Admini częściej będą zabierać głos. Bardzo brakuje ich obecności, mądrych wskazówek i komentarzy.
Trzymam wciąż kciuki za to, żeby znowu nastąpił rozwój serwisu i żeby długo służył zgodnie ze swoim przeznaczeniem i założeniami jego twórców.
No wlasnie. Mam wrazenie, ze wszystko się jakos zwija. Z drugiej strony, być może najgorsze za nami. Kolejny numer w kioskach. Jeśli ukaze się następny, to może wszystko dobrze się potoczy.
Na podobnym szwedzkim portalu nie obserwuje jakiegos zastoju, a wrecz przeciwnie. Bardzo duzo zdjec przybywa zwlaszcza w tym letnim okresie. Chyba Darek ma racje, zawirowania z domena zrobily swoje. Poza tym nie wiem jak Wy, ale mnie te niekonczace dyskusje na temat oceniania, wylewanie zali na siebie itp. coraz bardziej oddalaja od tego portalu i pewnie nie jestem wyjatkiem. Grupka ktora twierdzi ze obiektywnie ocenia, sama czesto nerwowo reaguje na zle oceny pod ich zdjeciami. Moglbym dac przyklady z ostatnich kilku tylko dni, ale zaczyna mnie to po prostu nudzic. That’s it.
I tacy są najgorsi jak dla mnie – najpierw proszą o opinię, a jeśli ta jest niezgodna z ich oczekiwaniami, strzelają focha. Mi kiedyś jedna userka wprost powiedziała, że ma gdzieś to, że uważam jedno z jej zdjęć za spacerowy pstryk, mimo że sama prosiła mnie o opinię na temat tego zdjęcia.
Niestety, temat ocen i “misji nadzwyczajnej” tej grupy osób będzie wracał jak bumerang i głuszył tych, którzy mogliby podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem w dziedzinie fotografii.
Niestety, temat ocen i “misji nadzwyczajnej” tej grupy osób będzie wracał jak bumerang i głuszył tych, którzy mogliby podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem w dziedzinie fotografii.
Szczególnie Panią głuszy ))
Szczególnie Panią głuszy ))
Po raz kolejny proszę o kierowanie tego typu uwag (jeśli już muszą być wypowiadane) na priv. Dla dobra portalu i pozostałych użytkowników.
Ja chętnie poczytałabym konstruktywne opinie i komentarze do zdjęć. Np. Pana opinie (jako selekcjonera) nt. zdjęć wybranych przez Pana do ostatniej edycji KO.
“Z ocenami gorszymi faktycznie mają do czynienia “wybrańcy”, którzy wciąż mnie pouczają. Wystarczy, że zmienią ton wypowiedzi i wszystko będzie ok.” – po takim oświadczeniu jest Pani dla mnie ostatnią osobą, która powinna się wypowiadać na temat oceniania zdjęć przez innych userów.
Szczególnie Panią głuszy ))
Po raz kolejny proszę o kierowanie tego typu uwag (jeśli już muszą być wypowiadane) na priv. Dla dobra portalu i pozostałych użytkowników.
Ja chętnie poczytałabym konstruktywne opinie i komentarze do zdjęć. Np. Pana opinie (jako selekcjonera) nt. zdjęć wybranych przez Pana do ostatniej edycji KO.
Jakiego typu uwag?
P.S.
KO to trup o czym świadczy ilość uczestników oraz niemożliwość wyboru kolejnego selekcjonera. Nie będę trupa na siłę reanimował.
P.S.
KO to trup o czym świadczy ilość uczestników oraz niemożliwość wyboru kolejnego selekcjonera. Nie będę trupa na siłę reanimował.
Uwag dot. mojej osoby.
A KO, czyli ten “trup” – jak Pan to określił bardzo ładnie ożywał w niektórych edycjach. Wystarczy spojrzeć na ilość wejść.
Skomentowanie wybranych zdjęć, to nie jest “reanimacja na siłę” tylko dokończenie tego, czego się Pan podjął zostając selekcjonerem.
P.S.
KO to trup o czym świadczy ilość uczestników oraz niemożliwość wyboru kolejnego selekcjonera. Nie będę trupa na siłę reanimował.
Uwag dot. mojej osoby.
A KO, czyli ten “trup” – jak Pan to określił bardzo ładnie ożywał w niektórych edycjach. Wystarczy spojrzeć na ilość wejść.
Skomentowanie wybranych zdjęć, to nie jest “reanimacja na siłę” tylko dokończenie tego, czego się Pan podjął zostając selekcjonerem.
Jasne, tak jak Pani kieruje na privy uwagi dotyczące innych osób )) Jeżeli jakaś moja uwaga narusza regulamin to proszę zgłosić do władz portalu ))
P.S. Rzekłem TRUP i przy tym pozostaję. Ale to nic, brak KO nie ogranicza chętnym możliwości komentowania zdjęć. Chyba, że są zgłuszeni. Wtedy należy głuszycieli zgłosić do władz portalu ))
Zgadzam się. Niektórzy desperaci to nawet wątki zakładają
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=8096
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=8096
przypomnę…
miło co? ))
ciekawe, jak długo
- You must be logged in to reply to this topic.