No właśnie mały, z możliwościami. Znajomi poszukują super kompaktu, niestety ja w temacie nie jestem. Cel ? Fotografia rodzinna, wypady w góry z dziećmi. Wymagania ? Minimum 28mm dla małego obrazka, dobra optyka, niezła matryca ( szumy przyswajalne przy iso. 800, max 1600). Mile widziane ? Olympus (przyzwyczajenie z kliszy), cena do 1000 pln. A co z rozbudową ? Niekonieczna, czyli o lampach zewnętrznych, filtrach makro, cokin można zapomnieć. W imieniu znajomych proszę o poradę. Jeszcze raz mały, do torebki. Jaki wybrać ?