Technika fotografowania
Na dniach chcę spróbować swoich sił w fotografowaniu ludzi.
Tylko, że nigdy się tym nie zajmowałem (moja dziedzina to bardziej krajobraz).
Co do samego miejsca to będzie to zamknięte pomieszczenie. Fakt, że są tam okna, ale nie wiadomo jak będzie z oświetleniem.
Jedyne, co mam, to C 50D + C 18-55.
Mógłby mi ktoś coś doradzić ?
Pomyślności w 2013 !!
EDIT:
osoba fotografowane będzie w ruchu
1. Jaki metraż pomieszczenia?
2. W momencie fotografowania w jakim kierunku będziesz zwrócony (pn, płd, wsch, zach)?
3. W jakiej odległości będziesz fotografował?
4. W jakich sytuacjach będą Ci ludzie “w ruchu”? Skoki Bieg?
5. Jaki efekt chcesz osiągnąć?
Postawiłeś sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Co gorsza, sam nie wiesz jak wysoko – i zupełnie nie masz pojęcia, na jakie problemy natrafisz.
1. Czy fotografowana osoba musi być w ruchu? I jaki to będzie ruch? Szybki czy wolny? W jednym miejscu czy ruch będzie powodował jej przesuwanie się względem aparatu? Jeśli się będzie przesuwała – to w stronę aparatu czy równolegle do niego? To jest kilka problemów, a każdy należy rozwiązywać w inny sposób.
2. To masz tę lampę zewnętrzną czy nie? Bo jeśli myślisz o wbudowanej jako źródle światła, to możesz przestać myśleć.
Może opisz szerzej sytuację, jaką chcesz fotografować.
Wszystko da się zrobić tylko efekty mogą być takie se.
1. Postaraj sie kupić albo zmontować jakikolwiek dyfuzor na lampę np: http://www.forumphoto.pl/topic/15257-jak-wykona-samodzielnie-dyfuzor-na-lamp-wbudowan/
2. Staraj się przy tym obiektywie używać szerokiego kąta , czyli musisz blisko podchodzić. Szroki dlatego ponieważ na szerokim masz najjaśniejsze warosci. Zawsze można wykadrować, Jeżeli plakatów nie bedziesz robić to jakoś dasz radę
3. Rób w Rawach istnieje szansa , ze w postprodukcji uratujesz większość zdjęć.
4. Iso nie mniej niż 1250
5. Czas nie mniej niż 1/80 – 1/100 nawet ponieważ osoba jest w ruchu. Przy wysokim ISO aparat bedzie chciał dobrac błysk do ilości światła zastanego więc rece lub nogi mogą w dłuższym czasie np standartowym do lampy 1/60 wyjść ze smugami.
6. Jeśli już przejdziesz na zoom czyli 55mm co u ciebie daje ( 1,5x) ok 85mm musisz pamietać o podniesieniu ISO lub wydłużeniu czasu np do tej 1/60, bo na ostatnim kółku masz chyba 5,6 albo 6,3 , nie pamietam jak kitowy ma. To baaardzo ciemno i staraj się unikać ostatniego kółka na obiektywie.
7. Ustaw się ze światłem , czyli miej okna za sobą , lub główne zródło swiatła. Najgorsze bedzie focenie pod swiatło.
8. Nie martw sie , ze na wyświetlaczu masz za ciemne fotki , w postprodukcji wyciągniesz ta ekspozycję , która nie można było uzyskac ze wzgledu na ograniczenia sprzetowe. Oczywiscie z czarnej fotki to niewiele dasz radę wyciągnąć ale nie zniechęcaj sie obrazkiem, na wyświetlaczu.
9. Patrzenie w histogram to dobra rada, oczywiście domyslam się , ze nie bedzie on idealny ale byle nie był drastycznie skrajny.
Halo na niepełnej klatce 18mm to prawie 30mm to już nie jest zbyt szeroki kąt . Jak sie nie ma co sie chce to trzeba polubic co sie ma. Jeśli nawet kolega ciut do przodu wyzumuje to może mieć np ok po przeliczeniu dla małej klatki 50mm ze światłem 4,0, to gdzieś połowa tego zoomu wiec i połowa jasnosci mniej więcej. To jeszcze nie jest żle. Ja uważam , ze zasadnicze elementy to dyfuzor na lampę , zeby nie walić w twarz i wysokie ISO, a potem zabawa przed komputerem. NOOOO cudów nie oczekujmy ale cos wyjdzie na pewno…
Dokładnie to ok 28mm w C, więc raczej jest to szeroki kąt Ale zobaczymy co dyniogłowi modele powiedzą jak zobaczą zdjęcia Jak się nie ma co się lubi, to się robi takie kadry na jakie pozwala sprzęt. Szczególnie w przypadku ludzi, bo można się potem nasłuchać trochę “pochwał”
Kwestia jak i co focimy. Tu wynika , ze bęą fotografowani ludzie w ruchu. Jeśli rzeczywiście chcemy komuś przed nosem foty szerokim nawet 28 mm robić zdjecie to może być śmiesznie ale jeśli to bedą z odległosci której nie da krzywizn i deformacji , np całe postaci to moze byc całkiem ok. Ważne aby tylko pilnować by focić jak najbardzie w centrum kadru na szerokim żeby uniknąć zdeformowania. Chociaż pamietam , ze kiedy zaczynałam też z kitowym 18-55 i aparatem z małą klatka to nikt zdeformowany nie wychodził , jednak to chyba nie jest za szeroko te 28mm.
Ja śluby robię 24mm na sali kiedy ludzie tańczą i nikt mi nie zarzuca , ze dyniowate głowy ma… nie przesadzajmy i nie odstraszajmy , tak ja ja i ty piszemy , trzeba sobie poradzić z tym co mamy i nie bac się robić zdjęć. Człowiek uczy się na błędach , a żeby te błędy poznać lub własne lub sprzętowe ograniczenia to trzeba zrobić trochę tych fotek. Kolego z 50D i i kitowym obiektywem, nie ma co się bać od czegoś trzeba zacząć. Mistrzostwo w sprzęcie to nie jest ale zobacz sam : http://pl.pixel-peeper.com/lenses/?lens=25
to są fotki zrobione tym obiektywem z różnymi aparatami. Niektóre zdjecia zaskakują. 50d to bardzo dobry aparat.
To zdjęcie : http://www.flickr.com/photos/21272155@N00/427420043
zrobione tym obiektywem tylko gorszym aparatem 400D. Ty w swoim możesz podciągnąć ISO wyzej co spowoduje , ze tył bedzie bardziej jasny a para mniej oślepiona błyskiem z lampy. No ja bym tu w postprodukcji zjechała z tych pomarańczy , dodała jasności w tle , i w ogóle rozjaśniła to co ciemne. Ale dał ktoś radę i to z gorszym aparatem .
No przecież to znana prawda , ze trudno. No ale jeśli tylko na tym 28mm ma jasne swiatło 3,5 , a potem to tylko zwyżkuje no to co ma robić. Ja myślę , ze to 28 to nie jest jeszcze az taki straszny diabeł jak np 14mm więc trzeba kolegę zachęcić , a nie zniechęcić. Ja też bym poleciła 50mm 1,8 za 450zł jako alternatywę , tylko przy małej klatce to prawie 80mm , a jakie pomieszczenie bedzie , czy da radę się odsunąć ,by całą postać w ruchu uchwycić. No nie znamy szczegółów , czyto koncert noworoczny w domu kultury , czy jasełka w przedszkolu , czy pokaz taneczny w szkole. ???
Też mam , i zmieściłam się w stówie , ale niestety to nie jest zabawa dla początkującego i w dodatku focenie w ruchu. Manual to jeszcze wyższa szkoła niż szeroki kąt na kicie . Próbowałeś focić manualem osoby w ruchu? Polecam ja to przerabiam , i nawet PENTACONEM 135 mm 2,0 ( 250zł na eBay) przerabiałam , jazda na maksa , ale ile satysfakcji daje.
Właśnie. Z naciskiem na “se”
Cudów to ten dyfuzor na wbudowaną nie sprawi, natomiast z pewnością zje trochę mocy z lampy, której we wbudowanej specjalnie dużo nie ma…
Zaraz, zaraz, ale ta osoba ma być w ruchu. Jeśli będzie szła w stronę aparatu, to problemy się mnożą – kadr, zejście z drogi, złapanie ostrości…
Nie wspominam tego, co napisał Okuka – kontrola deformacji. I to jeszcze w biegu…
Na kijowe światło lampy budowanej RAW nie pomoże. Na niezłapanie ostrości osoby w ruchu też. Prostowanie deformacji z szerokiego kąta – akurat robota na długie zimowe wieczory.
5. Czas nie mniej niż 1/80 – 1/100 nawet ponieważ osoba jest w ruchu.
To zależy, co to za ruch. Jeśli spacer, to może tyle starczy. Jeśli bieg albo salta, to 1/500 lub krócej. ISO 12800 może nie wystarczyć.
W 50D może zejść do 1/250, ale to mu niekoniecznie dużo pomoże, bo czas błysku lampy wbudowanej przy maksymalnej mocy będzie dość długi i nie zamrozi szybkiego ruchu.
Właśnie. Z naciskiem na “se”
Cudów to ten dyfuzor na wbudowaną nie sprawi, natomiast z pewnością zje trochę mocy z lampy, której we wbudowanej specjalnie dużo nie ma…
Zaraz, zaraz, ale ta osoba ma być w ruchu. Jeśli będzie szła w stronę aparatu, to problemy się mnożą – kadr, zejście z drogi, złapanie ostrości…
Nie wspominam tego, co napisał Okuka – kontrola deformacji. I to jeszcze w biegu…
Na kijowe światło lampy budowanej RAW nie pomoże. Na niezłapanie ostrości osoby w ruchu też. Prostowanie deformacji z szerokiego kąta – akurat robota na długie zimowe wieczory.
5. Czas nie mniej niż 1/80 – 1/100 nawet ponieważ osoba jest w ruchu.
To zależy, co to za ruch. Jeśli spacer, to może tyle starczy. Jeśli bieg albo salta, to 1/500 lub krócej. ISO 12800 może nie wystarczyć.
W 50D może zejść do 1/250, ale to mu niekoniecznie dużo pomoże, bo czas błysku lampy wbudowanej przy maksymalnej mocy będzie dość długi i nie zamrozi szybkiego ruchu.
Wszystko się zgadza , chociaż ja podałam jak ja ustawiam aparat np kiedy robię zdjęcia gosciom w tańcu – ustawienia sie spawdzają i jest w 90% bardzo dobrze.
Fotki z wbudowaną lampą no cóż porażka , ale jeśli juz musi to nich ratuje co sie da byle nie było przepaleń na pierwszym planie.
Co wy z tym szerokim kątem , na prawdę uważacie , ze 18 na małej klatce to taki szeroki kąt z problemami?
A tak ogólnie to człowiekowi nic nie pomogliście tylko same kłody , trzeba zachęcić , poradzić , kompaktem też fotki w ruchu da się zrobić , czy od razu muszą to być dzieła sztuki? Zamiast krytykować napiszcie co może wyciągnąć z tego sprzetu a nie tylko , tak nie , to nie , tak żle m tak kiepsko… no i co z tego , chłop siedzi i myśli , ze aparatem 50D z wbudowaną lampą i kitowym obiektywem to nic tylko widoczki? Nie przesadzajcie z perfekcjonizmem , wujek dobra rada powinien zniżyć się z pozimów i dac dobre rady dla takich z kitowym obiektywem też
Sorki , ale juz kilka razy osoby proszą o poradę lub pomoc i widzę , że są traktowani jako dobra jazda do pośmiania sie z naiwnych… a chyba po to ludzie tu piszą żeby się czegoś dowiedzieć , a nie żeby im wykład robic co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie i z góry zakładać , ze im i tak nic nie wyjdzie. Powiedziałam , napisałam , wyrzuciłam z siebie bo mi żal ludzi , którzy zaczynają , a trudno im przedrzeć się przez te mądre opinie ( mądre podkreślone i wytłuszczone).
Nie jest z tym najgorzej, chociaż zawsze mogłoby być lepiej:)
Jako jednak przedstawiciel foto-przedszkola sugerowałbym przy udzielaniu odpowedzi wzięcia ew. poprawki na to, że co dla jednych oczywiste (z racji doświadczenia i znajomości tematu), to dla początkujących juz niekoniecznie – mocno fachowy przekaz okraszony kilkoma skrótami, których nawet Google nie rozgryza, czasem może dodatkowo temat zagmatwać. I wyjdzie z tego nasza narodowa specjalność – wszyscy chcieli dobrze, a wyszło jak zawsze
Oj wiedzieć , wiedzieć , tylko próbować pomóc , jak rozwiązać , podpowiedzieć jakie lekarstwo bedzie lepsze , co na to poradzić , a nie negować , że bez sprzętu to nic nie wyjdzie. Chodzi mi o takie ludzkie porady z własnych doświadczeń i odrobina chęci pomocy. Postawa negująca nikomu nie pomaga , a wręcz dołuje. Odwoływanie klienta do podręczników i lub artykułów jest proste i nie kłopotliwe , tylko , ze po to ktoś pisze na forum żeby posłuchać co inni robią żeby było lepiej , jakie maja doświadczenia . Książkowa teoria to na wieczorne poczytanie.
Ale w trudnych warunkach właśnie w dużej mierze sprzęt robi zdjęcie (technicznie). Co ma kolega do wyboru?
1. Bez lampy. Czyli wysokie iso bo ciemno. Zdjęcia mocno zaszumione, o ile w ogóle da radę zrobić nie poruszone.
2. Z lampą, czyli płaskie brzydkie światło.
3. Nie wiem
Zdjęcia zrobić się da ale będą takie jak napisałem.
No sam zobacz jak wygląda Twoja porada – nie najgorsza zresztą.
1. Poradziłeś ale bez konkretów
2. Jeśli zdecyduje się robić fotki to i tak nie wie jak może sobie ustawic aparat – przynajmniej dajmy mu przykładowe ustawienia , niech sobie przecwiczy
3. Kiedyś ludzie nie mieli dyfuzorów i innych , fotki robili z lampa na wprost i też było dobrze , znowu kłania się osąd że fotki mają być super – my wiemy , ze nie bedą ale dajmy mu szansę żeby choć starał się dobierając parametry coś z tym zrobić
4. Jeszcze raz napiszę mnie chodzi poradnictwo takie lub tzw “na chłopski rozum” : chcesz jasne tło dodaj wiecej ISO , wydłuż czas. Jeśli jest jasno staraj się robić bez lampy , ISO np 2000 czas nie dłuższy niż 1/250 -1/500 ( pamietajmy to krótki obiektyw). Patrz na histogram , ale nie przejmuj sie , ze Ci leci i pokazuje , ze ciemno , możesz cos uratować w posprodukcji wyciągając ekspozycje.
5. Chodzi o porady czyto praktyczne , a nie dewagacje typu uda sie albo nie…
https://www.dfv.pl/gallery/members/malkowicz.html?g2_itemId=3990575
Chodzi mi o coś takiego , żeby kolega nie martwił sie np że za ciemne zdjecia , ze lekko poruszone np. Tu fotka w pubie w piwnicy zrobiona , bez lampy przy ISO 4000 i czasie 1/32. Fakt gitarzysta raczej statyczny , ale ten przykład to nie pokazanie czy super fotka mi wyszła tylko pokazanie ile można w postprodukcji jeszcze powyciągać. Zrobiłam czarno białe bo przy ISO 4000 kolorowe szumy są nie do zgubienia przy takich ciemnych elementach. To nie jest idealny przykład , to tylko przykład.
Trzeba tam iść wcześniej, zrobić zdjęcia na różnych ustawieniach i zobaczyć co wychodzi.
Skąd mam wiedzieć jak jasno/ciemno tam będzie, żeby podać konkretne parametry ekspozycji?
O! widzisz i to jest bardzo dobra porada, sprawdzic warunki przed fotografowaniem, łatwiej zadać na forum bardziej konkretne pytanie. Np. Co mam zrobić ustawiłem tak i wychodzi za ciemno , a mam taki sprzęt , co zrobic by było jasniej , aby nie poruszyć fotek… itp itd… Ciesze się , że powoli na prostą w dyskyusji wychodzimy. SDzkoda , ze trochę mało chetnych , bo do oceny cudzych prac to pierwsi sa , ale zeby podzielić się własnym doświadczeniem to już nieeee
No tak , pewnie go przestraszyliscie tym gadaniem o lampie wbudowanej i obiektywie kitowym. Ja sie nie dziwię też bym wolała odpuscić. Ale może jednak kolego cos nam napiszesz ciekawego o tym foceniu w ruchu. A może się to juz odbyło i my tu sie rozwodzimy , a to już po fakcie , tak po lekarsku , po bólu .. Wszystko do operacji przygotowane a pacjent uciekł
Taaa ja tu wieszam psy na wszystkich, że takie zimne i bez uczuć , a kolega nas olał. I przejmuj sie tu człowieku cudzymi problemami… ech… chyba samolubem lepiej być…albo głupią blondynką , zawsze mogę na to zgonić … ” nie znam się , nie mam czasu , zarobiona jestem…”
Wracam do wątku bo właściwie pomijając poradnictwo w temacie co zrobić z kiepskim sprzętem to jest temat który mnie interesuje, focenie ludzi w ruchu. Dostałam wreszcie pozwolenie na publikację fotek przeze mnie zrobionych, ślubnych Wam nie mogę pokazać bo jestem najemnikiem i wszystkie prawa ma mój zleceniodawca. To impreza osiemnastkowa. Młodzież nie robi problemu z publikacją. Pokazanie jednej fotki w galerii to nie jest wykładnia całokształtu. Na tej imprezie fotografowałam obiektywem 24-105 4,o , lampę odbijałam o sufit , sala była raczej ciemna czyli mało świateł bo młodzież lubi się bawić po ciemku. Pomijam , ze młodzieży się podobały zdjęcia , ale oni oglądają siebie , a nie zdjęcia. Ciekawa jestem opinii ludzi z różnych środowisk , na róznym poziomie wiedzy fotograficznej, mniej lub bardziej doświadczonych, liczę na szczerość. Znam jedną opinię , ze zbyt mało kontrastu i jeszcze bardziej powinnam podnieść w postprodukcji ekspozycję… co Wy na to. Mnie tak średnio się to podoba , no moze takie 4 z plusem , ostre , wyrażne, zatrzymana akcja , ale brak mi trochę głębi , plastyki , mam wrażenie , ze sa trochę za płaskie . Podobne mam z wesel.
https://plus.google.com/photos/105038415077403691692/albums/5672616951404653937
Doszłam do takiego etapu , ze chcę zatrzymać emocje , i patrząc na swoje zdjęcia nie wiem czy je zatrzymuję. Mam teraz jasne obiektywy 1,8 i 2,0 , może zaryzykować fotografowanie bez lampy , może zmniejszyć siłę błysku. Ale zaznaczam nie wchodzą w rachubę zbyt poruszone zdjęcia , klient się raczej nie zna , artyzmu nie zrozumie i stwierdzi raczej , ze nie umiem zdjęć robić bo poruszone ( mój szef tez by mi to powiedział , on jest zwolennikiem wyrażnych , ostrych , dobrze oswietlonych zdjęć), ale kiedy robię bardziej pod siebie , np za tydzień Studniówka ( po za firmą) to mogę sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. Zapomniałam dodać , mam tą słabszą lampę Canona.
Nie znam się na foceniu takich imprez więc mówię jako oglądacz. Dla mnie jest za jasno, lampa w sufit owszem, doświetla mniej więcej równo całość ale rozwala klimat. Może jakiś bracket przykręcić i świecić bardziej na wprost, pierwszy plan będzie jaśniejszy, dalsze ciemniejsze, powstanie głębia.
Moim zdaniem na Twoich zdjęciach mogłaby być nieco większa różnica w ekspozycji pierwszego planu i tła. Zbyt jasne tło według mnie konkuruje z przodem i spłaszcza zdjęcie. Popatrzyłem na EXIF-y Twoich zdjęć i porównałem z moimi robionymi w podobnych warunkach. Wyszło, że ja naświetlam światło zastane około 1-1.5 EV niżej niż Ty. Do tego staram się odbijać błysk raczej za sobą, niż bezpośrednio w górę. Efekt jest na przykład taki:
https://www.dfv.pl/gallery/members/Farmer1971.html?g2_itemId=3991057
Te Twoje zdjęcia, które mają ciemniejszy drugi plan według mnie lepiej oddają klimat takiej imprezy.
Farmer ma rację. Zróżnicować oświetlenie pierwszego planu i tła możesz odbijając nie od sufitu, tylko od ściany – zarówno z boku, jak i z tyłu. Jeśli do tego ustawisz ekspozycję w trybie manualnym tak, aby tło było niedoświetlone o 1-2 EV, lampą tylko wyciągniesz pierwszy plan, a nie zrobisz światła na całej sali.
A tak w ogóle – te zdjęcia, gdzie aparat był powyżej oczu modeli wyglądają dużo gorzej niż te, gdzie aparat był na wysokości oczu lub nieco niżej.
I gratulacje za zrobienie sobie zdjęcia w tańcu. Technika longhanda jest znana, ale thirdhand czeka na opatentowanie
A tak w ogóle – te zdjęcia, gdzie aparat był powyżej oczu modeli wyglądają dużo gorzej niż te, gdzie aparat był na wysokości oczu lub nieco niżej.
I gratulacje za zrobienie sobie zdjęcia w tańcu. Technika longhanda jest znana, ale thirdhand czeka na opatentowanie
)) a ciekawa byłam kto mnie rozpozna )) , to mój mąż dostał aparat z ustawieniami i miał kilka pstryknąć
Moim zdaniem na Twoich zdjęciach mogłaby być nieco większa różnica w ekspozycji pierwszego planu i tła. Zbyt jasne tło według mnie konkuruje z przodem i spłaszcza zdjęcie. Popatrzyłem na EXIF-y Twoich zdjęć i porównałem z moimi robionymi w podobnych warunkach. Wyszło, że ja naświetlam światło zastane około 1-1.5 EV niżej niż Ty. Do tego staram się odbijać błysk raczej za sobą, niż bezpośrednio w górę. Efekt jest na przykład taki:
https://www.dfv.pl/gallery/members/Farmer1971.html?g2_itemId=3991057
Te Twoje zdjęcia, które mają ciemniejszy drugi plan według mnie lepiej oddają klimat takiej imprezy.
Najlepsze jest to , ze ten drugo plan to ja rozświetlam z reguły dopiero w postprodukcji. Odbicie swiatła o sufit i tak oswietla mi głównie pierwszy plan. Ja nie mam nigdy lampy ustawionej pionowo , je sli odbijam o sufit to jest ona lekko nachylona do tyły. To co kolega mi tu przedstawił na tej próbnej fotce to wg mnie pierwszy plan jest zbyt jasny w stosunku do ciemnego tła. Rozumiem sedno sprawy , chodzi o to by nie było tak ,ze jasność pierwszego plany jest taka sama jak drugiego, wtedy mozemy trochę uplastycznić zdjecia . Tylko czy zbyt duże różnice w ekspozycji nie dają wrażenia prześwietlenia pierwszego planu?
A tak w ogóle – te zdjęcia, gdzie aparat był powyżej oczu modeli wyglądają dużo gorzej niż te, gdzie aparat był na wysokości oczu lub nieco niżej.
I gratulacje za zrobienie sobie zdjęcia w tańcu. Technika longhanda jest znana, ale thirdhand czeka na opatentowanie
)) a ciekawa byłam kto mnie rozpozna )) , to mój mąż dostał aparat z ustawieniami i miał kilka pstryknąć
Piotrze sugestie w zakresie z jakiego miejsca fotografować bardzo mnie zaintersowały. Masz racje z reguły zdjecia robione z mojego poziomu , czy poziomu oczu uczestników lub lekko nizej są o niebo lepsze niż te z góry. Ja wiem , ze przy fotografii portetowej powinno się zachować te zasady , bo można komuś niechcący wydłużyć nos lub skrócić szyjęi nogi… ale nigdy się nie zastanawiałam i nie brałam pod uwage , zeby brać ten element tez pod uwagę w czasie fotografowania w akcji. Przy najbliższej imprezie postaram się dopilnować tych zasad.
Ale teraz Jacku zastanów sie czy wolałbyś miec zdjecia z imprezy gdzie pierwszy plan jest oświetlony a reszta sali tonie w ciemnosci? To zwykłym kompaktem takie zdjecia zrobisz. Lustrzanka z lampa daje te możliwość aby pierwszy plan był ładny ale i z tła cos mo żna było dostrzec. Może rzeczywiscie troche przesadziłam z tym wydobywaniem tła i przez to spłaszczyłam zdjęcia.
A tak w ogóle – te zdjęcia, gdzie aparat był powyżej oczu modeli wyglądają dużo gorzej niż te, gdzie aparat był na wysokości oczu lub nieco niżej.
I gratulacje za zrobienie sobie zdjęcia w tańcu. Technika longhanda jest znana, ale thirdhand czeka na opatentowanie
Odbicie o sufit to czzsami jedyna możliwość , bo kiedy w 90% na salach sufity są białe to niestety w większosci sciany maja dziwne odcienie brzoskiniowo , żółto , czerwone… Jak wchodze na sale kolorowe to tylko modle sie, zeby chociaż sufit biały zachowali.
Kupiłam takiego cudaka: http://fripers.pl/product_info.php/info/p275_Dyfuzor-WHALE-TAIL-Nikon-Canon-Sony-Sunpak-Pentax-FreePower.html
Liczę , ze pomoże mi trochę modelowac tym odbitym swiatłem.
Problem jednak widze większy w mojej postprodukcji , chyba za bradzo chcę , zeby wszystko było jasne i wyrazne… zmienić mentalność muszę.
Ale teraz Jacku zastanów sie czy wolałbyś miec zdjecia z imprezy gdzie pierwszy plan jest oświetlony a reszta sali tonie w ciemnosci? To zwykłym kompaktem takie zdjecia zrobisz. Lustrzanka z lampa daje te możliwość aby pierwszy plan był ładny ale i z tła cos mo żna było dostrzec. Może rzeczywiscie troche przesadziłam z tym wydobywaniem tła i przez to spłaszczyłam zdjęcia.
Lampa z kompaktu a z bracketu trochę inaczej wygląda Odbijanie z tyłu czy boku dobry pomysł, tylko nie zawsze można. Z bracketu zawsze Zresztą jedno drugiemu nie przeszkadza chyba, można łeb lampy i na brackecie obrócić.
Nie napisałem też, że ma tonąć drugi plan w mroku, ale, że ma być ciemniejszy niż pierwszy
I takie właśnie wolałbym mieć zdjęcia, pierwszy plan dobrze oświetlony, a co z tyłu rozpoznawalne ale nie rzucające się w oczy. Jakby stłumione.
To nawet nie jest kwestia wydłużania nosa czy skracania nóg, tylko ogólnego wrażenia – zdjęcia robione powyżej oczu sprawiają wrażenie przypadkowych, nie ma kontaktu z modelem, nie ma “wejścia” w jego świat – jest dystans i spojrzenie z góry – także emocjonalnie.
To nawet nie jest kwestia wydłużania nosa czy skracania nóg, tylko ogólnego wrażenia – zdjęcia robione powyżej oczu sprawiają wrażenie przypadkowych, nie ma kontaktu z modelem, nie ma “wejścia” w jego świat – jest dystans i spojrzenie z góry – także emocjonalnie.
No tak masz racje , kontakt bezpośredni to są właśnie emocje…
Jak ja bym Ci pokazała mój zestaw dyfuzorów . przerabiałam już różne warianty. Ten co polecasz może i fajny , ale cena za takie coś na lampe troche przesadzona. Mam coś takiego , specjalnie ze Stanów sobie sprowadziłam , bo w książce “Siła Fleszy” polecał jako jeden z lepszych http://www.honlphoto.com/speed-snoot.html
… i co i lipnie , no może zaraz , jeżeli bedę brac jednak pod uwagę , ze niekoniecznie drugi plan musi być tak samo jasny jak pierwszy to ten dyfuzor jest OK.
A co o tym sądzicie , jeśli nie ma od czego odbić ? http://www.honlphoto.com/speed-grid.html
I co pięciu ludzi , softboxy , lapa oddalona , blendy , jak ciemno to jakoś fotki nie zachwycają i jak tu samemu cudów dokonywać w akcji… https://www.youtube.com/watch?v=ntoRpQCY60U
Pomijając aspekt przydatności, taki modyfikator Ania może sobie zrobić w zasadzie bez nakładu kosztów i pracy. Wystarczy, że do ustrojstwa z postu #54 nawkłada czarne słomki od Jana Niezmiernie Potrzebnego.
Pomijając aspekt przydatności, taki modyfikator Ania może sobie zrobić w zasadzie bez nakładu kosztów i pracy. Wystarczy, że do ustrojstwa z postu #54 nawkłada czarne słomki od Jana Niezmiernie Potrzebnego.
Hmmm a to ciekawe , ja raczej chciałam sie bawić w wycinanki , cos jak kiedyś na ZPT robiło się takie wzory łowickie czy inne. Zmontować z teczki plastikowej take coś to nie problem , rzep już mam więc tylko troche techniki i sprzet za góra 10zł gotowy…
Pomijając aspekt przydatności, taki modyfikator Ania może sobie zrobić w zasadzie bez nakładu kosztów i pracy. Wystarczy, że do ustrojstwa z postu #54 nawkłada czarne słomki od Jana Niezmiernie Potrzebnego.
Hmmm a to ciekawe , ja raczej chciałam sie bawić w wycinanki , cos jak kiedyś na ZPT robiło się takie wzory łowickie czy inne. Zmontować z teczki plastikowej take coś to nie problem , rzep już mam więc tylko troche techniki i sprzet za góra 10zł gotowy…
jest jeszcze kwestia ile czasu wytrzyma ta konstrukcja
Hmmm a to ciekawe , ja raczej chciałam sie bawić w wycinanki , cos jak kiedyś na ZPT robiło się takie wzory łowickie czy inne. Zmontować z teczki plastikowej take coś to nie problem , rzep już mam więc tylko troche techniki i sprzet za góra 10zł gotowy…
jest jeszcze kwestia ile czasu wytrzyma ta konstrukcja
Kupiłam sobie kiedyś taki dmuchany dyfuzor , no moze nie wydałam dużo , ale wyglądał solidnie , nakładało się na lampę dmuchało i przez mleczną powierzchnię swiatło miało być bardziej rozproszone . Eeee byle co , na dodatek grzało się to wszystko po serii strzałów i bałam sie , ze mi ten balon pęknie , a potem bumka , która miała to wszystko na lampie trzymac tak się rozlazła , zże się już nie trzyma … i co wydałam kilkadziesiąt złotych ( 4 lata temu) i leży , nie wiem po co… moze do czegoś wykorzystam elementy … Nie ma gwarancji , ze coś bedzie trwałe , jeden błysnie raz na miesiąc , a inny co weekend imprezy bedzie oblatywał w tłumie , gdzie wciąż bedzie narażźony na to , ze te ustrojstwa bedą spadać , wyginac się , przekrecać… nie ma mocnych…
Tylko, że te “kratki” nie będą Ci rozpraszać światła a skupiać.
I tu problem nr 2 , czy się nada…. mój mąż już nie może patrzeć na te moje co rusz nowe pomysły , że to bedzie juz na pewno super , a tamto przyda mi sie na bank… i po 3 miesiącach znowu to samo. Niestety nie znam nikogo z takim dyfuzorem do przetestowania…w akcji zaznaczam , a nie w studio przy statycznych ujęciach…. Bo kiedy oglądam te filmiki reklamujace podobne produkty to niestety wszystko sa robione fotki modelkom lub martwym naturom ,gdzie są określone warunki do zrobienia fotki. Kiedy ja w domu testuje te wszystkie dyfuzory ( mam jasne mieszkanie , białe sufity , jasne sciany) , to wszystkie sa świetne , zdjecia cudowne , a potem na sali gdzie zmienne swiatło , kinkiety , żyrandole , swiece…nic mi nie pasuje i jak ta głupia co chwilę co innego na lampie montuje z nadzieją , ze wreszcie któryś mi podpasuje.
Tylko, że te “kratki” nie będą Ci rozpraszać światła a skupiać.
No tak chociaż niby na tym zdjeciu z postu 56 to wynika , ze ta kratka rozprasza…
Te moje dewagacje wynikaja z pewnych moich przemysleń . Zgodnie z sugestią Piotra powinnam wykazać się dużą starannoscią w wykonanie zdjecia . Mimo , ze robie w RAW i wiem , ze dużo rzeczy mogę poprawić przy kompie ale chcę żeby moje Rawy były na tyle dobre , zebym mogła tylko w niewielkim stopniu w nie ingerować w czasie wywoływania. Często mi sie przytrafia , ze młodzi proszą mnie w czasie zabawy , zeby im pokazac jak wyszło to , czy tamto …i tu moja konsternacja , jak ja mam im pokazac te koszmarnie wygladające , za ciemne , z fatalnym balansem bieli zdjecia? Przerzucam szybko , wybierając te najbardziej ciekawe i dobre i rzucam i na szybko przed nosem dodając jednocześnie , ze to wszystko jeszcze dopracuję , doszlifuję , zeby było pieknie… kurcze , ale mam wtedy stresa…
Tylko, że te “kratki” nie będą Ci rozpraszać światła a skupiać.
No tak chociaż niby na tym zdjeciu z postu 56 to wynika , ze ta kratka rozprasza…
Nic takiego nie wynika. Masz dwa zdjecia z dwoma różnymi kratkami złożonymi 1/4 i 1/8. Zdjęcia bez kratki nie ma.
Plaster miodu ma za zadanie ustawić równolegle promienie światła, powoduje, że jasność na brzegach kręgu światła wygasa szybciej niż bez niego.
No tak chociaż niby na tym zdjeciu z postu 56 to wynika , ze ta kratka rozprasza…
Nic takiego nie wynika. Masz dwa zdjecia z dwoma różnymi kratkami złożonymi 1/4 i 1/8. Zdjęcia bez kratki nie ma.
Plaster miodu ma za zadanie ustawić równolegle promienie światła, powoduje, że jasność na brzegach kręgu światła wygasa szybciej niż bez niego.
Nawet wprost to napisali: “Our Speed Grid has a series of honeycomb cells to narrow the beam of light from your portable flash unit, producing a small circle of light on your subject”.
No tak chociaż niby na tym zdjeciu z postu 56 to wynika , ze ta kratka rozprasza…
Nic takiego nie wynika. Masz dwa zdjecia z dwoma różnymi kratkami złożonymi 1/4 i 1/8. Zdjęcia bez kratki nie ma.
Plaster miodu ma za zadanie ustawić równolegle promienie światła, powoduje, że jasność na brzegach kręgu światła wygasa szybciej niż bez niego.
Hmmm no tak rzeczywiscie , on tu pokazuje dwa rodzaje tego plasta , a nie obraz z plasterm i bez.
Tu zdjęcia mojego ideału niedoścignionego. Jestem zachwycona jego zdjeciami , bo zachowuje on wszystko to co w takiej fotografii jest najlepsze. Jakość i emocje. Fotografuje fantastycznie tych ludzi w ruchu. Wymieniłam z nim kilka maiii , to on mi poradził szukac sufitów jesli nie moge fotografowac bez lampy. http://www.reportographer.com/portfolio-view.asp?folder=weddings-portfolio
Niestety sprzętowo jesteśmy na skrajnych biegunach bo on Nikonem foci i za bardzo nie mogłam sobie z nim o ustawieniach pogadać. Ale robi oczywiscie wszystko tylko w Rawach.
Nic takiego nie wynika. Masz dwa zdjecia z dwoma różnymi kratkami złożonymi 1/4 i 1/8. Zdjęcia bez kratki nie ma.
Plaster miodu ma za zadanie ustawić równolegle promienie światła, powoduje, że jasność na brzegach kręgu światła wygasa szybciej niż bez niego.
Nawet wprost to napisali: “Our Speed Grid has a series of honeycomb cells to narrow the beam of light from your portable flash unit, producing a small circle of light on your subject”.
No rzeczywiscie , chyba zasugerowałam sie tą fotką na dole nie wnikając co i jak i byłam przekonana , ze on rozprasza. Chociaż tak po prawdzie to zastanawiałam sie jak to działa , ze rozprasza
No i tu docieramy do szczęśliwego zakończenia. Teraz już nigdy nie będziesz musiała się nad tym zastanawiać.
No i tu docieramy do szczęśliwego zakończenia. Teraz już nigdy nie będziesz musiała się nad tym zastanawiać.
sugeryjesz ze mam zakonczyc watek? Ok. Mowisz, masz. Troche sie dowiedzialam od Was gdzie popelniam bledy. Postaram sie do Waszych sugestii zblizyc. Co wyjdzie ? A to zobaczyny za tydzien na Studniowce. Chociaz czarno widze bo wlasnie sie od znajomego fotografa dowiedzialam ze sala na ktirej bedzie ta impreza to raczej fotograficznie do d… , ciasno, wasko, kolorowo, zolte kinkiety i zyrandole ???? , niestety bedzie znowu walka.
Ja mam ramię wysuniete ponad aparat jakieś 30cm, moja lampa nie stoi na aparacie tylko tam wysokoooo… przerabiam różne warianty. Problem , ze już mi ręka zaczyna szwankować , bo jak jeszcze klosz dołożę ( to taki dyfuzor też – http://www.nokaut.pl/dyfuzory-do-lamp/dyfuzor-lightsphere-ii-cloud-canon-420ex-430ex-itp-freepower.html – mam) to już mnie na bok przechyla pod ciężarem tego sprzetu
Napisałem to w kontekście “kratek”. Nie denerwuj się tak. ))
No co Ty ja nigdy sie nie denrerwuje , ja słucham co inni mówią i wyciągam wnioski , a odreagowuje w samochodzie … leci mięsko oj leci…
Podrzucę jeszcze raz, by wysłuchać krytyki + ew wskazówek na nastepny raz
Wyszło tak, że to było na ostatnią chwilę i pojechałem w ciemno.
Fotki jak wyszły, tak wyszły.
https://plus.google.com/u/0/photos/109609886017695896740/albums/5830339397796131553
Czarno-białe są fotoszopowane
Czekam na krytykę
co do portretów to światło padało z jednej strony
co do zdjęć nie portretowych, to światło było ze sceny – takie mocne lampy. Część była z czerwoną nakładką.
Wyszło tak, że to było na ostatnią chwilę i pojechałem w ciemno.
Fotki jak wyszły, tak wyszły.
https://plus.google.com/u/0/photos/109609886017695896740/albums/5830339397796131553
Czarno-białe są fotoszopowane
Czekam na krytykę
co do portretów to światło padało z jednej strony
co do zdjęć nie portretowych, to światło było ze sceny – takie mocne lampy. Część była z czerwoną nakładką.
Jeśli rzeczywiscie nie masz doswiadczenia w TEJ dziedzinie to wyszło Ci to bardzo , bardzo fajnie. Tylko jeden portret mi nie lezy ten gdzie tak duzo góry pozostawiłeś, trzeba było kwarat zrobić i juz . A ta fotka co trochę brody widać? To niby co chciałeś powiedzieć? “Ładny dekolt? ” Ale to portety. Te w ruchu sa fajne , zatrzymana chwile z bardzo ciekawym swiatłem. Ciut bym kadrowała , ale to kwestia gustu.
Nieee te portrety to niby taki cykl chyba tak wnioskuję , po drugim zapoznaniu się. Widzę , ze na szerokim kącie jechałes na fotkach w tańcu- i co koledzy , głów dyniowatych nie ma czyli szeroki kąt na małej klatce nie jest taki szeroki, kwestia co i jak focimy Zachowałes klimat tego tańca i to czerwone swiatło i ta kotara fajnie , fajnie…
Mysle ze lampa nie bylaby dobrym rozwiazaniem tutaj bo zmienilaby kompletnie nastroj. Swiatla troche bylo w pomieszczeniu a przynajmniej model byl oswietlony. Zdecydowanie potrzebujesz jasnej stalki. 50mm bedzie najtansza ale kat bedzie raczej za waski na tego typu sesje.
- You must be logged in to reply to this topic.