Inne
Pouczający artykuł…:
W związku z powyższym zachęcam do fotografowania, ale chyba raczej rekraacyjnie 
Natomiast jeśli chodzi o zawody, w których dobrze jest pracować do 67 roku życia, polecam profesurę na jakimś uniwersytecie (nic innego nie przychodzi mi do głowy…).
Artykułu nie czytałem, ale w temacie wieku fotografa kojarzy mi się, że fotografowie, u których często robię zdjęcia do dokumentów (i robiłem je u nich od dziecka, albo u jednego albo u drugiego) skończą niedługo chyba z 80 lat. Pewnie trudno im było na starość przejść na technologię cyfrową, ale dali radę i nawet retusz robią na miejscu – jeden w photoshopie a drugi w corelphotopaintcie.
No przecież łapki mu się pewnie już trzęsły Poczytali w DFV ostatnio, że przed zdjęciami nie należy pić kawy, coli itp, no to co dopiero mówić o wieku .
A tak na poważnie to smutne jest i tyle.
Oczywiście że jest to bardzo smutne, nie ma o czym dyskutować.
Ale jeszcze może trochę o wieku i komputerze.
W środowisku fotograficznym konieczność korzystania z komputera pojawiła się w pewnym konkretnym okresie.
Wymusił ją szybki rozwój fotografii cyfrowej, trzeba się było przestawić, nie wszyscy potrafili.
Ale nie wszędzie tak było. Np w automatyce rozwój następował ewolucyjnie i dość długo. Jeżeli ktoś ma dziś 60 lat lub więcej to niejednokrotnie rozwijał się razem z tą techniką i dziś nie ma żadnych problemów komputerowych. Programował komputerowo sterowniki mikroprocesorowe, posługiwał się skomplikowaną aparaturą pomiarową, dziś komputerem posługuje się tak samo jak inni prostym kompaktem. Konto w banku, przesyłanie dokumentów, internet, obróbka zdjęć – to dzień powszedni.
To nie wiek jest barierą (no oczywiście bez przesady), tylko sposób wchodzenia w to wszystko.
Ale oczywiście, jak by nie było, to co się dzieje jest przygnębiające.
- You must be logged in to reply to this topic.