Fotografia w … piękniejszym wykonaniu ;)

Nie ukrywam-zainspirowany dzisiejszymi wpisami zakładam nowy wątek.
Temat raczej nie był chyba dyskutowany, może więc jest szansa na przejście przez “0”

Przechodząc zatem do sedna sprawy – Drogie Panie, czy fotografowanie w Waszym wydaniu wpłynie na poszerzenie asortymentów sprzętu foto, szeroko pojętego?
Pierwsze zajawki (chyba pierwsze, bo nie śledzę aż tak rynku) się pojawiły – torby foto w wersji damskiej. Sądząc z odzewu kwestia przynajmniej dyskusyjna, ale i obdarzona wstępnym zainteresowaniem.
Czy widzicie potrzeby dla dalszych innowacji – może plecaki w ładnych kolorach, albo…
Sam nie wiem, temat dla mnie nowy – zapraszam do dyskusji.

Grzegorz … widziałeś – dżinsy, trepy za kostkę, polar, plecak który ma inne zadanie niż ładnie wyglądać bo i ciora się po wszystkich kątach.

Moim zdaniem takie wynalazki to niepotrzebne wyciąganie kasy – ale bogatemu kto zabroni?

a tu jeszcze wrażenia Ewy http://www.ewaipiotr.pl/fotografowanie/najlepsze-buty-dla-fotografki/

A ja marzę o różowym aparacie i statywie na szpileczkach

wszystko Ok, ale może są takie sytuacje, sesje, tematy, w trakcie których Panie, nie daj Boże, klęły pod nosem na obecne rozwiązania sprzętowe

Andrzej2 wrote:

A ja marzę o różowym aparacie i statywie na szpileczkach

Nie wiem czy mnie pamięć nie myli, ale gdzieś czytałem, że Ty psujesz szpilki od statywów

sprzetowe??? często
estetyczne? nigdy

Kasiu, nie kokietuj, jesteś przecież kobietą Czasem chcesz wyglądać ładniej niż zwykle, widziałam te kapelusze, sukienki na ramiączkach, szpilki… Nie mów, że nie myślałaś wtedy o względach estetycznych;)

Jola – ale wtedy nie dźwigałam dwóch kilogramów sprzętu na szyi )

Tak jak pisałam ciemna, estetyczna, niezbyt wielka torba foto wystarcza mi na wyjątkowe okazje.

Byłam kiedyś w sytuacji, w której stwierdziłam, że przydałaby mi się elegancka torba nie rzucająca się w oczy, a w której mogłabym schować bezpiecznie i dyskretnie aparat. Na ogół jednak moja torba jeździ po podłodze popychana nogą, więc jakaś szczególna nie jest potrzebna

z przegródka na puderniczkę, czy bez?

no własnie

no … jeżeli nie zabiorę filtra polaryzacyjnego i UV to puderniczka i szminka się zmieści … niestety z reguły jeżdżą filtry:)

czyli? Torba powinna mieć więcej przegródek:) No widzisz, jak chcesz, to potrafisz

ka_tula wrote:

Jola – ale wtedy nie dźwigałam dwóch kilogramów sprzętu na szyi )

Za to ja wtedy dźwigałem 7 kilo, żeby średnia się zgadzała

okuka67 wrote:

ka_tula wrote:

Jola – ale wtedy nie dźwigałam dwóch kilogramów sprzętu na szyi )

Za to ja wtedy dźwigałem 7 kilo, żeby średnia się zgadzała

oj tam, oj tam! pomagałam

szalas wrote:

ka_tula wrote:

szalas wrote:

z przegródka na puderniczkę, czy bez?

no … jeżeli nie zabiorę filtra polaryzacyjnego i UV to puderniczka i szminka się zmieści … niestety z reguły jeżdżą filtry:)

czyli? Torba powinna mieć więcej przegródek:) No widzisz, jak chcesz, to potrafisz

Grzegorz!!!!
:DDD

Andrzej2 wrote:

A ja marzę o różowym aparacie i statywie na szpileczkach

Proszę bardzo!

Jak już piszemy o przegródkach, to faktycznie jest ich trochę mało. Ostatnio nawet chciałam wymienić torbę,( bo złachała się tym kopaniem) i właśnie nie znalazłam takiej średniej wielkości, która miałaby zamykaną na zamek kieszonkę na klapie. Tam najlepiej trzyma się telefon, jakieś drobne, ściereczkę do filtrów itp. Nie znalazłam takiej jak dotąd, ale może się uda. Większość toreb teraz jest na “jedno kopyto”, albo może ja nie trafiłam na inne.

powoli kreuje się nisza rynkowa

Coś ta dyskusja nie w duchu gender! Jeden Darek tylko na bieżąco: różowego “Hello Kitty” zakupił, do tego proponuję damską torbę fotograficzną z przegródką na puderniczkę… (puder ważny dla fotografa bardzo jest!)

strzelec wrote:

Coś ta dyskusja nie w duchu gender! Jeden Darek tylko na bieżąco: różowego “Hello Kitty” zakupił, do tego proponuję damską torbę fotograficzną z przegródką na puderniczkę… (puder ważny dla fotografa bardzo jest!)

I pończocha! Żeby portretówkę soft zrobić z obiektywu

okuka67 wrote:

strzelec wrote:

Coś ta dyskusja nie w duchu gender! Jeden Darek tylko na bieżąco: różowego “Hello Kitty” zakupił, do tego proponuję damską torbę fotograficzną z przegródką na puderniczkę… (puder ważny dla fotografa bardzo jest!)

I pończocha! Żeby portretówkę soft zrobić z obiektywu

Jacku, prawdziwi fachowcy to soft portret robią tak: aparat na statyw, do obiektywu sznurek przywiązać, jego koniec butem przydeptać i w czasie wyzwalania smykiem po sznurku!!! Widziałem na francuskim serialu o fotografii, poważnie!

Pończochy można dać w prezencie modelce… Też zmięknie!

strzelec wrote:

okuka67 wrote:

strzelec wrote:

Coś ta dyskusja nie w duchu gender! Jeden Darek tylko na bieżąco: różowego “Hello Kitty” zakupił, do tego proponuję damską torbę fotograficzną z przegródką na puderniczkę… (puder ważny dla fotografa bardzo jest!)

I pończocha! Żeby portretówkę soft zrobić z obiektywu

Jacku, prawdziwi fachowcy to soft portret robią tak: aparat na statyw, do obiektywu sznurek przywiązać, jego koniec butem przydeptać i w czasie wyzwalania smykiem po sznurku!!! Widziałem na francuskim serialu o fotografii, poważnie!

Pończochy można dać w prezencie modelce… Też zmięknie!

Sprawdzimy. Analog musi być czy wszystko jedno?

Skrzynka na płyty z mahoniowego drzewa też by się nadała…

I w ten to sposób wszystkie cele tego forum zostały zrealizowane. Kto chciał się czegoś nauczyć to się nauczył, kto nie chciał to nie.
Przechodzimy do części artystycznej ))))))))

A po wyspaniu się proponuję jednak wymienić silnik, bo obecny długo już nie pociągnie.
W wymianie silnika mamy już pewną wprawę
Dobranoc.

zamiast lusterka?
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=18131

I z istotami korzystającymi z takiego aparatu mam żyć na jednej planecie? Odlatuję, na K-Paxa, na zawsze!

Włodku, ale chyba nie przed Pragą IV!? Potem odlatuj, będziesz miał nowy silnik, co to Piryt wspominał… ;-P

A tak w temacie: różne dziwne sprzęty są teraz do fotografowania, ale nadal zdjęcia robi człowiek nie aparat! A dobry fotograf to nawet na drzwiach od stodoły…
Ten dziwny Canon może być przydatny. Aby nie fotografować za każdym razem siebie (nawet najpiękniejsza fizjonomia może się kiedyś znudzić) trzeba unieść go nad sobą. I np. na różnych fotospędach; wszyscy fotografują to samo. A my cyk, i proszę: mamy również inny widoczek z ciekawej perspektywy! Na poważnie, sam się przekonałem, że czasem warto odwrócić się od cudnego zachodu słońca i zrobić jeszcze lepsze zdjęcie…

No chyba żartujesz.
Widziałeś jakieś zdjęcia lepsze od zachodu słońca??????
To może ewentualnie przebić chyba tylko wschód słońca

Andrzej2 wrote:

A ja marzę o różowym aparacie i statywie na szpileczkach

No to pozostaje Ci tylko aparat dokupić. Bo szpileczki do statywu to chyba już masz.

http://piksomania.wordpress.com/2014/01/08/filmy-kuliste-czyli-geonaute-360-kamera/

Tu macie coś lepszego – we wszystkie strony robi

A Ty się, szalas, nie śmiej… nie chciałabym aby podczas przypadkowego mię sfotografowania (może się to zdarzyć na grupowych plenerach – od dwóch uczestników poczynając) nos jak latarnia mi się świecił )

Zgadzam się… ze dwie niewielkie zewnętrzne kieszonki w plecaku (czy tez torbie – tu czasami są, przynajmniej w mojej) by nie zawadziły. Jak nie mam kieszeni (czasami) to ze zdjętym dekielkiem nie wiadomo co zrobić… no chyba że w zębach trzymać, ku uciesze panów

jestem jak najdalszy od śmiechu – to bardzo poważny wątek, mający na celu “wyłowienie” konkretnych potrzeb

kokonek wrote:

Jak nie mam kieszeni (czasami) to ze zdjętym dekielkiem nie wiadomo co zrobić… no chyba że w zębach trzymać, ku uciesze panów

http://www.systembank.pl/polaroid-sznurek-uchwyt-do-dekielka-p1809.html

szalas wrote:

kokonek wrote:

Jak nie mam kieszeni (czasami) to ze zdjętym dekielkiem nie wiadomo co zrobić… no chyba że w zębach trzymać, ku uciesze panów

http://www.systembank.pl/polaroid-sznurek-uchwyt-do-dekielka-p1809.html

Zajrzałam… fajne, bo bez robienia dziurki w dekielku… ale widzę, że to rzecz bezcenna jest

kokonek wrote:

szalas wrote:

kokonek wrote:

Jak nie mam kieszeni (czasami) to ze zdjętym dekielkiem nie wiadomo co zrobić… no chyba że w zębach trzymać, ku uciesze panów

http://www.systembank.pl/polaroid-sznurek-uchwyt-do-dekielka-p1809.html

Zajrzałam… fajne, bo bez robienia dziurki w dekielku… ale widzę, że to rzecz bezcenna jest

Fotografia to sztuka wytrwałości i poszukiwań

P.S. no dobra, ten jeszcze raz:
http://www.fotoplus.pl/akcesoria-foto-video/akcesoria-czyszczace/Sznureczek-do-dekla

Polecam.
http://www.fotografuj.pl/News/limitowana_wersja_lustrzanki_Pentax_K_m_z_krysztalami_Swarovskiego/id/2504
kryształki idelnie wbijają się w paluchy

kokonek wrote:

szalas wrote:

kokonek wrote:

Jak nie mam kieszeni (czasami) to ze zdjętym dekielkiem nie wiadomo co zrobić… no chyba że w zębach trzymać, ku uciesze panów

http://www.systembank.pl/polaroid-sznurek-uchwyt-do-dekielka-p1809.html

Zajrzałam… fajne, bo bez robienia dziurki w dekielku… ale widzę, że to rzecz bezcenna jest

Smycz do dekielka kosztuje 5 zł ))
http://eltec.pl/APARATY-FOTOGRAFICZNE/Akcesoria-fotograficzne/SMYCZ-DO-DEKIELKA-DO-APARATU.html

No to już jest jakiś nowy temat na forum Stres związany z dekielkiem zabija fotografię ))

okuka67 wrote:

No to już jest jakiś nowy temat na forum Stres związany z dekielkiem zabija fotografię ))

Precz z dekielkami!
Niech no projektanci lepiej pomyślą o jakichś zwijanych roletkach, czy “cóś takiego”

Hi hi… no nie sądziłam, że dekielkowy temat aż tak się rozrośnie…., a jeszcze bardziej zadziwia mnie fakt, że to przede wszystkim panowie podsuwają propozycje rozwiązań (ale to pomysł niko zasługuje na oklaski !) … a wydawało mi się, że to nie w ich interesie… powinni być zadowoleni gdy towarzyszące im panie-fotografki dekielek w zębach przytrzymają… i jaka cisza wokół ))

Jacku… od dawna wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach