Inne
no właśnie jak sobie radzicie z “drągalami”
Sama niska nie jestem ale gdy fotografuję dziewczynę 178cm+ obcasy to mam kłopot. A fotografowanie od dołu powoduje, że powstaje podwójny podbródek.
Jak sobie radzicie – ja czasami proszę o przykucniecie, albo na coś wchodzę ale nie zawsze daje można tak zrobić. Faktem jest, że z tego powodu rzadko robię całą sylwetkę.
Poprostu układam w leżcej ,siedzącej pozycji,usadzę na czymś…ale fakt jest faktem…ciężko się pracuje i trzeba starannie przemyśleć sesję,rekwizyty i w pewnym sensie efekt końcowy(nie jest pewny:)i dużo zależy od modelki…jej plastyczności ,sprawności..itd.Kondycja własna nie jest bez znaczenia także:))))
Hej, ale ludzi się nie fotografuje z wysoka, bo wyglądają wtedy na “przyklepanych”, przysadzistych. Dlatego fotografując ludzi stojących, dobrze jest się trochę obniżyć. Ergo, jeśli ktoś jest wysoki, to problemu być nie powinno – stojąc, masz aparat na wysokości klatki piersiowej “drągala” i ok.
Podwójnego podbródka nie będzie, jeśli każesz dziewczynie zrobić “kaczuszkę” – głowa do przodu, szyja wyciągnięta, garbek na karku. Patrz DFV 01/2011, s. 101
Poza tym, odsunięcie się dalej od modela niweluje problemy z wysokością aparatu – tak w przypadku niskich, jak i wysokich.
Nie wiedzieć czemu ślubniacy upodobali sobie pozycje snajperskie z ambony, balkonów nad prezbiterium, zza organisty.
Albo zwyczajnie poprosić by była naturalna i nie patrzyła w obiektyw.
Moim zdaniem najgorszą z możliwych opcji jest poprosić modelkę by “przykucneła”. Na zdjęciu prawie na pewno będzie widoczne napięcie…to niepożądane

To ci sami ślubniacy od tytłania panny młodej?
Jest b. prosty sposób na poradzenie sobie w takiej sytuacji. Po prostu fotografuje się porcje modela: głowa, tułów, biodra, nogi i stopy. Potem wszystko to za pomocą np. Autopano łączy się w panoramę pionową i jest super. Przy fotografowaniu z małej odległości obiektywem szerokokątnym pamiętać trzeba o punkcie anodalnym z uwagi na polaraksę. Trzeba też uważać, by podczas zdjęć model nie ruszał się, bo program sobie nie poradzi, a wówczas to nawet najlepszy ortopeda nie pomoże…

:DDD
- You must be logged in to reply to this topic.