Jak się pozbyć “tunelu” w wizjerze lustrzanki

Wiele popularnych modeli czyli tanich ma nieprzyjemny efekt tunelu w wizjerze. Ja w swoim nie miałem zbyt długiego tunelu ale z racji wieku wzrok nieco gorszy a zachciało mi się używać starych manualnych obiektywów. O efektach z tych obiektywów na razie nie piszę bo nie ostygły u mnie emocje związane z drobnym spostrzeżeniem na temat wpływu przysłony na balans bieli. Na razie temat tabu. Używając manualnego nastawiania ostrości zaczęło być dla mnie ważne dobre i ostre pole widzenia. Jedynym rozwiązaniem to powiększenie obrazu. Tzw. lupa nastawcza pomijając cenę dobra do makro nie sprawdza się w codziennym użytkowaniu bo widzimy tylko fragment kadru. Poszukałem muszli ocznej z soczewką. Do mojej Sigmy w ogóle brak a te dla innych modeli cena powala bo 300 zł i więcej za kawałek gumy z pojedynczą soczewką to rozbój na prostej drodze. Wymyśliłem i zrealizowałem z bardzo dobrym skutkiem i efektem finansowym swoje rozwiązanie. Kupiłem zestaw różnych ramek z jedną muszlą oczną za 15 zł. Następnie metodą prób i błędów ustaliłem że do mego wzroku i zakresu regulatora dioptrii w aparacie nadaje +1,8. Niestety próba zakupienia u optyka szkła wielkości ramki nie powiodła się bo większość ma gotowe szkła i oprawki i tylko je wkłada. Czasy że optyk miał maszynę szlifierska i do cięcia już minęły przynajmniej w moim mieście. Zdeterminowany poszedłem do pobliskiego marketu i za 10 zł. kupiłem okulary chińskie. W domu rozwaliłem oprawki a następnie bardzo ważne okleiłem z obu stron folią samolepną. Narysowałem pisakiem prostokąt i wyciąłem małą piłą rozmiar większy niż potrzeba. Następnie używając papier ścierny zeszlifowałem do żądanego wymiaru. Wcisnąłem trochę na siłę w ramkę i delikatnie klejem dodatkowo przymocowałem. Zdjąłem folię i wyczyściłem resztki kleju z soczewki. Wybrałem najbardziej płaski kawałek do wycięcia. Już rok używam tego wynalazku i komfort pracy jest super i to za 25 zł plus moja satysfakcja że jeszcze do reszty nie skapcaniałem i umiem coś zrobić. Czyli reasumując w produkcji masowej taki muszla oczna czy tylko ramka z soczewką nie powinna być droższa niż 5 zł. Swoją drogą zastanawiam się czemu producenci od razu nie montują soczewki w wizjerze by się nam lepiej oglądało. Kupujesz aparat za kilka tysięcy złotych a oni oszczędzają na takim detalu mogącym nam zdecydowanie poprawić komfort obsługi. Zresztą nawet obiektywy z AF mają funkcje manual gdy są trudne warunki oświetleniowe i co wtedy ? Mam patrzeć w ten tunel gdzie widać podobnie jak w przysłowiowej d..ie. Co ciekawe większość producentów nawet nie produkuje takich muszli z soczewka powiększającą jako dodatkowe wyposażenie więc czemu puszczają takiego bubla?

Bo to hieny są i licząc zyski, a nie satysfakcję i zadowolenie klienta.
Po prostu nie ma na takie cuda zbytu, wolą sprzedać tysiące aparatów i obiektywów zarabiając na każdym po parę stówek niż kilka muszli ocznych z soczewką za 15zł zarabiając na każdej ile? – 3-4 zł.
Rachunek ekonomiczny nie dopuszcza tego do produkcji

Niestety

A możesz wrzucić zdjęcie ?
Też mam trochę ciemno i jedną lewą rękę.

moment, moment…. a policzyłeś czas, który nad tym spędziłeś, projekt itp? bo widzisz, Ty tego dla siebie nie liczysz, ale kupując w sklepie płacisz za to wszystko….
a temat przesłona -> WB nie jest tematem tabu, tylko unikasz innych wersji niż ta na której się “zafiksowałeś”…

Tylko kto uruchomi masową produkcję niszowego produktu?

W następnym moim zdaniu jest wytłumaczenie o co mi chodzi.
“….Czyli reasumując w produkcji masowej taki muszla oczna czy tylko ramka z soczewką nie powinna być droższa niż 5 zł. Swoją drogą zastanawiam się czemu producenci od razu nie montują soczewki w wizjerze by się nam lepiej oglądało. Kupujesz aparat za kilka tysięcy złotych a oni oszczędzają na takim detalu mogącym nam zdecydowanie poprawić komfort obsługi…..”

Opisałem jak sobie poradziłem sam z tym problemem by tym którzy chcą i potrafią mieli przetarty szlak.