Technika fotografowania
No własnie jak to jest zrobione i jak to własciwie nazwać?
http://photo.net/photodb/photo?photo_id=5227215&size=lg
seria i maski czy jakoś inaczej?
Właśnie tak – seria i maski 
Ale to długa seria…
tak:
background is real, it normal sequance, 8 frame per second, and then is conect in computer together… sun was wery low, shadows are on other places behind me… just two shadows were on snow and this didnt look very good, i put two shadows out…
… czyli seria i maski
Rozwijając wątek (trochę w bok), jaka jest szansa na reaktywację działu “Jak zrobiłem to zdjęcie”?
Albo „Jak zrobiłem, to złe zdjęcie?” Dziś natrafiłem na taki filmik na YT z robienia zdjęć modelki nad wodą z wykorzystaniem lamp błyskowych – http://www.youtube.com/watch?v=8l46FLZD8XI Większość osób komentujących nie zostawia na fotografie suchej nitki.
Jest… W nieco zmienionej formule, ale powinno być fajne
Albo „Jak zrobiłem, to złe zdjęcie?” Dziś natrafiłem na taki filmik na YT z robienia zdjęć modelki nad wodą z wykorzystaniem lamp błyskowych – http://www.youtube.com/watch?v=8l46FLZD8XI Większość osób komentujących nie zostawia na fotografie suchej nitki.
A mi się taki strobing podoba.
Jest… W nieco zmienionej formule, ale powinno być fajne
Oczywiście dopiero przy nowym silniku ???
Jest… W nieco zmienionej formule, ale powinno być fajne
Oczywiście dopiero przy nowym silniku ???
Wcześniej
Oczywiście dopiero przy nowym silniku ???
Wcześniej
Czy to oznacza, że nowy silnik nieprędko?
Oj, człowiek chce być pozytywnie nastawiony i próbuje przekazać, że powrót cyklu “Jak zrobiłem to zdjęcie” jest niezależny od silnika, a tu od razu negatywne myślenie go spotyka z naprzeciwka 
A mi się taki strobing podoba.
Mi też.
Strobing jak strobing, ale fotografowanie z tak bliska powoduje, że modelka jest na części zdjęć zdeformowana – krótka, szeroka, krzywa… Ona na pewno tak w rzeczywistości nie wygląda.
No – na filmie widać,że ma figurę odpowiednio kształtną
Mi tam się nie podoba.
Sesja modowa czy też beauty to to faktycznie nie jest, ale same zdjęcia są fajne. Rzekłbym nawet, że oglądając tego “pająka” z aparatem wyginającego się na wszystkie strony jak maszt na wietrze, nie spodziewałem się takich efektów. Nadal jestem za. A do kształtów modelki też się nie przyczepię.
a takie coś ? jaki: czas, przysłona, obiektyw, czułość ?
http://www.digart.pl/galerie/12946/Widoki_ktore_zapieraja_dech_w_piersiach/4.html#galeria
będe miał okazję być w podobnym miejscu gdzie nie przeszkadzają światła miasta
Bardzo dużo zdjęć złożonych razem. np 100 zdjęć x30s. przysłona – jak nawiększa dziura, czułość: im większa tym wiecej gwiazd rejestruje ale i więcej szumów wyjdzie – musisz sam znaleźć złoty środek na swoim sprzęcie.
Było w jednym z ostatnich numerów DFV
no właśnie a dlaczego lepiej 100 zdjęć x 30s każde, niż jedno na 3godziny z przymkniętą przysłoną i niską czułością ?
Bo Ci sie matryca zagrzeje i mimo ustawionej niskiej czułości, wylezą spore szumy.
http://www.digart.pl/galerie/12946/Widoki_ktore_zapieraja_dech_w_piersiach/4.html#galeria
będe miał okazję być w podobnym miejscu gdzie nie przeszkadzają światła miasta
Sporo na ten temat pisze Harold Davis w “Noc w obiektywie” (wyd. Helion)
Trafiłam na takie zdjęcie http://carasdesign.35photo.ru/photo_432989/ i mam zagwozdkę – gość twierdzi, że manipulacja – ale jak?te “gwiazdy mi wybitnie nie pasują to fakt – ale jak je zrobił??
Naprawdę Ci się coś takiego podoba?
Hmm… Jeżeli tak, to spróbuje. Mi to zajęło jakieś 3 minutki w fotoszopie: https://dl.dropbox.com/u/26401706/niebo.jpg
Jeżeli chcesz mieć identyczny efekt jak na zdjęciu, wystarczy pobawić się mniejszym pędzelkiem (ale to troszkę bardziej czasochłonne, musiał bym nad tym spędzić dodatkowe 2 minuty…)
1. Przygotowujesz tło
2. wybierasz pędzel, twardy i wciskasz f5
3. ustawiasz duże odstępy w ustawieniach pędzla, oraz dynamiczną zmianę rozmiaru na 100% i rozrzucanie
4. malujesz po niebie
5. filtry -> rozmycie -> rozmycie promieniste
6. Zduplikuj warstwę kilka razy
7. Jedną z warstw lekko przekręć i ustaw tryb krycia na overlay (nakładka)
8. nowa warstwa i miękki biały pędzel – robimy gwiazdki
9. gotowe
Ale to jest brzydkie… moim zdaniem pomogłem?
nie tyle się podoba ale zaciekawił mnie sposób wykonania. nie wiedziałam, że można to jakoś symulować.
Symulować – niby można. Jak widać. Tylko że jeśli ktoś widział prawdziwe rozgwieżdżone niebo ze smugami, to niestety, wygląda to strasznie sztucznie. Szczególnie przez ten poblask na końcu (początku?) każdej smugi.
raz na końcu raz na poczatku – to najdziwniejsze
- You must be logged in to reply to this topic.