Strona główna Fora Foto Obróbka i archiwizacja zdjęć Kopie zapasowe biblioteki Lightroom 3.4

Kopie zapasowe biblioteki Lightroom 3.4

Obróbka i archiwizacja zdjęć

Member

Witam!

Tak sobie ostatnio pomyślałem, że gdyby mi nagle padł dysk systemowy, to straciłbym całą bibliotekę w Lightroom’ie (tagi, katalogi, oceny zdjęć itd.). No cóż byłoby mi dosyć smutno- kilka lat archiwizowania zdjęć odeszło by w niebyt:)

Dlatego chciałem ustawić w opcjach, żeby Lightroom tworzył automatycznie (okresowo) takie kopie na dodatkowym dysku, na którym zawsze tworzę kopie zapasowe importowanych zdjęć.
Czy jest taka możliwość, bo nie udało mi się takiej opcji znaleźć???

Pozdrawiam

Member

Nie znam się na Lr, ale wydaje mi się że jest taka możliwość: Edycja>Ustawienia bibliotek….Z listy wybieramy –gdzie, a poniżej- kiedy.
Chyba tak…

Member

No właśnie nie da się wybrać gdzie, bo tam jest tylko przycisk “Pokaż”, który umożliwia podgląd folderu z kopiami zapasowymi.

Member

Możesz kilka rzeczy zrobić.

Jedna. To manualnie sobie samodzielnie od czasu do czasu skopiować gdzieś plik z rozszerzeniem lrcat, który znajduje się w katalogu Lightroom w Twoim windowsowym profilu użytkownika.

Druga. Możesz w/w plik przenieść na inną partycję (niesystemową) do jakiegoś katalogu, a potem kliknąć na nim dwa razy, żeby Lightroom wiedział, że od tej pory ma korzystać z tego pliku z tego nowego miejsca (opisane jest to tutaj http://help.adobe.com/en_US/lightroom/using/WSBED0E080-63AF-4ba4-ACCF-EC48C4F92D6D.html).

Trzecia. Jeśli korzystasz z Windows XP, możesz cały profil użytkownika przenieść na inną partycję (niesystemową), a potem wyedytować plik rejestru i wskazać, gdzie się profil użytkownika znajduje (metoda opisana jest w internecie).

Czwarta. Jeśli korzystasz z Windows 7, możesz cały profil użytkownika przenieść na inną partycję (niesystemową), a potem utworzyć link symboliczny za pomocą instrukcji mklink, mówiący gdzie w rzeczywistości znajduje się profil użytkownika (metoda opisana jest w internecie). System nadal myśli, że profil jest w katalogu c:users.

Zaletą 2 ostatnich metod jest to, że jak padnie partycja systemowa, to można ponownie zainstalować Windowsy, a potem wskazać, gdzie jest profil użytkownika i mieć już wszystkie ustawienia. Najlepiej też przy tych metodach i programy instalować na partycji niesystemowej do kompletu. Na systemowej mieć tylko Windows.

Chociaż mogą też być niespodzianki. Ostatnio mój Windows 7 po bardzo długim uruchamianiu stwierdził, że poza partycją systemową nie mam innej użytecznej partycji. A właściwie, że ta druga, niesystemowa partycja jest partycją surową i czy nie chciałbym jej sformatować, żeby z niej korzystać (a właśnie na niej mam profil użytkownika i zainstalowane wszystkie programy). Stres, czytanie na Googlu przez jakiś czas. A Google pomimo tego, że opisuje takie przypadki, to jednak za wiele pomocy nie znajduje. W końcu wpadłem na pomysł, żeby uruchomić na komputerze linuksa (z pendrive’a przez usb) i zobaczyć, co linux widzi na dysku. I tu niespodzianka. Partycja jest i wszystko na niej jest. Skopiowałem wszystko na dysk przenośny z tej partycji. Uruchomiłem znów Windows, partycja oczywiście surowa i pytanie czy sformatować. To ją sformatowałem pod Windowsem. Uruchomiłem znów linuksa, skopiowałem dane z dysku przenośnego na świeżo sformatowaną partycję. Uruchomiłem znów Windowsy i uff. Wszystko było jak przedtem. Jakieś drobne perturbacje były np. Firefox uruchomił się raz, jakby nie miał profilu użytkownika, ale generalnie wszystko jest ok.

Member

Tu coś może znajdziesz…

https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=7575

takiego archiwizowania w Lightroomie chyba nie znadziesz…ja archiwizuje sobie właśnie w ten sposób jak napisałem w wątku powyżej. Po przesiadce systemu nie ma żadnego problemu z wczytaniem do Lightrooma.

Member

Ok, wielkie dzięki!

Viewing 5 reply threads
  • You must be logged in to reply to this topic.