Sprzęt
witam planuje zakup lampy blyskowej max. do 1000zl bardziej preferuje nowa lampe, ale ewentualnie w gre wchodzi tez uzywka sb900. Lampa bedzie podpieta do d7000. Jest duzy wybor lamp, ale jedna nie mastera druga ttl-bl trzecia wlasnej automatyki itd. Jedynie sabinka posiada to wszystko lecz trochę obawiam się wydać tyle siana uzywke co prawda z półroczna gwarancją, ale nigdy nie wiadomo tak naprawdę co przezyla. gdybym lampa nie posiadala wlasnwj automatyki to sa inne firmy oferujace mi sprzet tanszy i nowy. Teraz rodzi sie pytanie czym rozni sie sterownie lampy z body, a poprzez sama lampe? czytam artykuly, ale nie potrafię tego pojąć, moze ktos na jakims przykladzie opisac tak łopatologicznie?
chodzi o to, że nie mam pojęcia jak działa na czym polega “własna automatyka lampy” np. modem sb900 posiada taką opcje, bo juz sb700 nie. Czytam artykuły odnośnie tego tematu, ale nadal nie bardzo rozumiem o co dokładnie tam chodzi, ponieważ skoro lampa nie posiada własnej automatyki jest sterowana z body i dobierając czas, iso, przysłone, lampa i tak automatycznie dobierze siłę błysku, tak aby zdjęcie zostało poprawnie naświetlone. Więc co tak naprawdę daję mi ta automatyka lampy skoro w body i tak ustawiam sobie co chcę prawda?
No nie zgodze sie. Sprawa jest bardziej zlozona szczegolnie w przypadku systemu Nikona.
Nikon ma trzy systemy TTL – TTL, D-TTL oraz i-TTL. Po drodze byl jeszcze Matrix Balenced Fill Flash oraz 3D Multi Sensor Balanced Fill Flash. Troche tego jest prawda? Ale generalnie jest to bez znaczenia bo wszystkie nowe lampy poczynajac od SB-800/SB-600 uzywaja systemu i-TTL ktory jest kompatybilny wstecz ze wszystkimi pozostalymi.
Tak wiec mozesz uzywac np SB-900 z analogowym FM3A i bedzie taki zestaw dziala w TTL (najstarszym). Od razu uwaga – nie montuj starych lamp albo manualnych lamp innych producentow na nowych korpusach cyfrowych bo mozesz Sobie uszkodzic aparat.
Wracajac do tematu, jesli na najnowszym korpusie cyfrowym Nikona zamontujesz powiedzmy SB-24 to nie ma to znaczenia ze korpus obsluguje i-TTL bo sama lampa jest zgodna tylko z D-TTL i takiego systemu naswietlania bedzie uzywal ten zestaw. Innymi slowy musisz miec system TTL lampy kompatybilny z systemem TTL korpusu.
Niemniej jednak jesli kupujesz powiedzmy Nissina Di866 ktory jest kompatybilny z TTL Nikona (i-TTL) to masz w zasadzie te same mozliwosci co w przypadku Sabinki.
Jesli natomiast chodzi o lampy uzywajace automatyki na innych korpusach to mowimy o trybie Auto. To jest tryb w ktorym wprowadzasz jedynie do lampy wartosci ISO i ona sama mierzy swiatlo zastane wlasnym sensorem i naswietla scene wedlug uznania tak zeby bylo dobrze. System duzo mniej dokladny ale czesto lepszy niz zgadywanie w trybie manualnym jesli nie ma sie pojecia zupelnego. Realnie rzecz ujmujac watpie ze bedziesz cos takiego uzywac.
Zgadzam się z opinią kolegi. Tryb auto to najbardziej zawodny ze sposobów pomiaru światła błyskowego. Na pomiar ma duży wpływ jasność obiektu, tła i kierunek światła zastanego.
W przypadku używania prostej lampy z pojedynczym stykiem lub używania obiektywu, który nie przekazuje informacji do korpusu, pewniejszym trybem pracy lampy (ale bardziej pracochłonnym) jest pełny manual. Jedynymi zmiennymi są wtedy: moc lampy, ISO i odległość od obiektu.
hmmmmmm może zacznę w ten sposób, bo nadal nie wiem czy dobrze rozumiem, powiedzmy wybiorę 3 lampy np.YN560III- jest to lampa manualna i używając trybów PSAM lub auto muszę siłę błysku samemu ustawiać bez względu na to jaki ustawię czas, przysłonę czy iso lub co wybierze mi aparat.
YN565EX- lampa automatyczna czyli używając tych samych trybów lampa sama ustala sobie ogniskową oraz siłę błysku tak, aby zdjęcie było poprawnie naświetlone?
I np NissinDi866 lampa automatyczna, która dodatkowo posiada własną automatykę(automatyka tyrystorowa) czyli te same rzeczy co w przypadku YN565EX plus dodatkowo mogę przypisać lampie wartości ISO przysłony i migawki? Lampa odpowiedzialna jest za pomiar światła, a nie tym razem aparat tak?
W skrócie:
– lampa manualna – ustawiasz manualnie siłę błysku + zoom/ogniskową
– lampa z TTL – możliwości jak w lampie manualnej + tryb TTL w którym lampa “zna” ustawienia aparatu, przed wykonaniem błysku właściwego wykonywane są błyski pomiarowe, pomiaru światła dokonuje aparat, siła błysku ustalana automatycznie z możliwością korekcji
– lampa z ekspozycją automatyczną = lampa TTL + możliwość ustawienia w trybie automatycznego doboru siły błysku – pomiar dokonywany z punktu widzenia lampy
Zastanów się po prostu czy chcesz mieć lampę z TTLem czy bez + jaka moc będzie wystarczająca, dopiero wtedy popatrz na konkretne oferty. “Własną automatykę” potraktuj jako ciekawostkę.
Dobra już rozumiem(przynajmniej tak mi się wydaję) czyli stwierdzam, że nie będzie mi potrzebna własna automatyka lampy. Teraz mam trochę inne pytanie, czytałem że di866 jest fajną lampą posiadająca to samo co sb900, ale ma problemy ze zdalnym wyzwalaniem, dotyczy to w sensie wyzwalania przez nią innych lamp czy mam wyzwalacz na body i wyzwalam lampę zdalnie na odległość? Mając na sankach nissina mogę wyzwalać zdalnie YN560III 1 lub 2 sztuki bez dodatkowych wyzwalaczy i odbiorników czy właśnie mogą pojawić się te problemy z ta lampą? Mam na oku jeszcze Metz52, ale dotykowa obsluga obawiam się, że będzie strasznie męcząca w sumie nie miałem nigdy żadnej lampy w dotyku, ale jakoś nie przepadam za takimi wynalazkami:/ Myślałem jeszcze o Metz 58 af2, ale jakoś topornie wygląda i te 4 niepodpisane przyciski:/ W sumie najlepszą cenę ma YN565, ale tam już brak trybu master, więc odpada od razu, nowszy brat 568 posiada już mastera, za to brak automatyki własnej(której i tak nie będę potrzebował) ale znowu cena dość duża, gdzie uważam, że w tej cenie można coś lepszego kupić
O Nissinie się nie wypowiadam, bo żadnego w ręce nie miałem.
O YN znajdziesz sporo na forach – z moich obserwacji wynika, że większość kupuje tanie/manualne wersje i są z nich zadowoleni. YN zdarza się częściej “padać” niż lampom konkurencji, ale cena rekompensuje to ryzyko.
Aktualnie mam Metza 58af2 i SB800 – najczęściej korzystam z jednej z nich (choć współpracują bezproblemowo) i jedyną istotną różnicą jest sterowanie. Przyciski w Metzie są opisane (opis pojawia się na wyświetlaczu po uruchomieniu lampy), do sterowania lampą można się przyzwyczaić, chociaż w SB800 jest to nieco łatwiejsze.
Tak w ogóle to za tydzień zaczynają się targi foto-video w Łodzi, widzę że Nikon olał sprawę, ale przedstawicieli pozostałych producentów pewnie będzie można spotkać i organoleptycznie lampy ocenić.
- You must be logged in to reply to this topic.