Sprzęt
Tak jak w temacie. Posiadam lampe sb800 i potrzebuje jakiegos dodatkowego oswietlenia na zdjeciach podobnie jak tu: http://ilkoallexandroff.1x.com/journal/1979 . I zastanawiam się nad kupnem dodatkowych lamp systemowych oczywiscie jakis tanszych np sb400/600 itp, druga opcja sa lampy studyjne ale nie swiecace ciagle tylko te błyskajace (nie wiem jak je nazwac profesjonalnie), tylko ze przy plenerach bedzie oczywiscie potrzebne jakies zasilanie do nich. No i wlasnie tu sie pojawia problem, ktory pomysl jest lepszy pod wzgledem cena/jakość.
Z gory dziekuje za pomoc.
Z gory dziekuje za pomoc.
Z punktu widzenia budżetu jeśli chcesz zasilać lampy w plenerze to jednak systemowe. Nie muszą być koniecznie lampy Nikona, byle gadały z aparatem w CLS. Zasilacz plenerowy to wydatek około 2 kPLN, nawet jak kupisz tanie lampy studyjne to prąd zeżre ci wszystko. Zapomnij o pomyśle zasilania z agregatu, bo musisz mieć dobry falownik, żeby nie zniszczyć lamp. Zasilanie plenerowe z agregatu spalinowego realizuje się przez zasilacz plenerowy, który może przyjąć byle jaki prąd, a lampom dostarcza już to co lubią.
Taniej ? To i tak jest tanio .Kupisz 2 metze w cenie jednej sabiny 800 i uważasz że to jest drogo.
Od biedy jak chcesz tanio i dobrze to polecam vivitar 285 HV ale tylko zdalnie bo nie można jej wpinać w sanki aparatu bo na stopce pojawia się wysokie napięcie (chyba).Na aledrogo jej nie ma ale na ebay jest tego sporo.
Zabawę można zacząć już za połowę tej kwoty (Quantuum R+ Dual Power 300Ws).
W wersji 600Ws – 1300pln.
Tylko trzeba pamiętać, że to jest sama lampa + zasilanie.
A zasilacz do pleneru? Sprawdzałeś? Samo kupno zasilacza plenerowego to 2 kPLN, bez kosztu lamp. Jak nie masz problemu z prądem to kompakty się sprawdzą, ale pytanie było wprost o zasilanie na łące…
Zabawę można zacząć już za połowę tej kwoty (Quantuum R+ Dual Power 300Ws).
W wersji 600Ws – 1300pln.
Tylko trzeba pamiętać, że to jest sama lampa + zasilanie.
A zasilacz do pleneru? Sprawdzałeś? Samo kupno zasilacza plenerowego to 2 kPLN, bez kosztu lamp. Jak nie masz problemu z prądem to kompakty się sprawdzą, ale pytanie było wprost o zasilanie na łące…
Oj, naczelnemu nie chce się nawet wkleić frazy w google…
To jest komplet: lampa (zasilana 230V AC lub 12V DC) + battery pack…
W wersji 600Ws – 1300pln.
Tylko trzeba pamiętać, że to jest sama lampa + zasilanie.
A zasilacz do pleneru? Sprawdzałeś? Samo kupno zasilacza plenerowego to 2 kPLN, bez kosztu lamp. Jak nie masz problemu z prądem to kompakty się sprawdzą, ale pytanie było wprost o zasilanie na łące…
Oj, naczelnemu nie chce się nawet wkleić frazy w google…
To jest komplet: lampa (zasilana 230V AC lub 12V DC) + battery pack…
Aj, przepraszam, tego rozwiązania Quantumm nie znałem

SB-26 to dosc ciekawa lampa ale pamietaj ze nie wspolpracuje z Nikonowskim iTTL ani CLS.
Jest natomiast ciekawa poniewaz posiada optyczny wyzwalacz (fotocele) oraz funkcje opoznienia blysku (delay).
Na temat niezawodnosci fotoceli mozna sporo dyskutowac a i tak w praktyce dopiero wszystko wychodzi. W pomieszczeniach raczej nie ma z tym problemu. Na zewnatrz dobrze sie upewnic ze fotocela jest skierowana wprost na zrodlo blysku wyzwalajacego ta fotocele. Z pewnoscia przyda sie tutaj mozliwosc przekrecania palnika lampy. Odleglosc tez bedzie wazna.
Funkcja delay natomiast pozwoli Tobie wyzwalac SB-26 przy pomocy lampy pracujacej w iTTL. W tym przypadku obecne beda przedblyski ktore normalnie odpalilyby fotocele na SB-26. Jesli jednak funkcja delay bedzie wlaczona mozesz psokojnie uzywac SB-800 w TTL jako np. glownego zrodla oswietlenia i SB-26 jako oswietlenie tla.
Wiecej na ten temat przeczytasz w artykule ze strobist:
http://strobist.blogspot.com/2006/05/for-few-dollars-more-nikon-sb-26.html
Niestety lampa te nie pozwala na synchronizacje powyzej 1/200s.
Napomkne rowniez ze jakkolwiek nie posiadam SB-26 to jestem wlascicielen dwoch starszych kuzynek SB-24. Majac na uwazdze powyzsze ograniczenia moge powiedziec ze jestem zadowolony. Sa to lampy dosc silne jak na dzisiejsze standardy Nikona (nieznacznie slabsze od SB-800 ale silniejsze od SB-900/910 i SB-700). Zastrzezenia lekkie budzi plasikowa stopka. Poza tym mozna je dostac w dobrej cenie i jak rozumiem jest to istotnym argumentem.
Z gory dziekuje za pomoc.
Z punktu widzenia budżetu jeśli chcesz zasilać lampy w plenerze to jednak systemowe. Nie muszą być koniecznie lampy Nikona, byle gadały z aparatem w CLS. Zasilacz plenerowy to wydatek około 2 kPLN, nawet jak kupisz tanie lampy studyjne to prąd zeżre ci wszystko. Zapomnij o pomyśle zasilania z agregatu, bo musisz mieć dobry falownik, żeby nie zniszczyć lamp. Zasilanie plenerowe z agregatu spalinowego realizuje się przez zasilacz plenerowy, który może przyjąć byle jaki prąd, a lampom dostarcza już to co lubią.
znajomy najpierw wykończył swój akumulator, potem ten w samochodzie, a niedługo później kolejny u kolegi. Nie dopytywałem się, ale na koniec chyba pchali autko, aby odjechać Jednak systemowe – to dużo mniej bolesne obciążenie dla kieszeni i jak widać lepsze rozwiązanie z punktu widzenia bezpiecznego powrotu do domu
To nie są lampy systemowe. Nie komunikują się z korpusem aparatu w CLS.
Ale chyba mowimy tutaj juz o ostrym (czestym) blyskaniu? Pamietam ze bylo sporo zastrzezen co do tych lamp (jednemu z redaktorow DFV oberwalo sie nawet po publikacji testu Di866 jak pamietam.) Problemy byly zdaje sie z powtarzalnoscia blysku przede wszystkim przy czym byla to pierwsza wersja tej lampy. Do zastosowan takich jak autor watku zasugerowal w tytule lampa powinna sie nadawac.
Te lampy miałem porzyczone od kolegi i powtarzalnośćią błysku to nie zauważyłem jakiejś tragedii.
Tak mówimy o częstym błyskaniu ale lampa nie błyskała pełną mocą.
A w takich sytuacjach jak pokazuje autor to wbrew pozorom błyska się dużo i jak jedna (lub więcej) lampa nie wyrabia to robi się nie ciekawie.
Może i w następnej generacji coś zmienili ale dla mnie nissin to porażka.
- You must be logged in to reply to this topic.