Lightroom 4/5 książka: Evening czy Kelby?

Witam: dwie książki do wyboru:

“Adobe Photoshop Lightroom 4 Podręcznik dla fotografów” (Martin Evening) i “Sekrety cyfrowej ciemni Scotta Kelby’ego. Edycja i obróbka zdjęć w programie Adobe Photoshop Lightroom 4”, podobna objetość, różnica w cenie.
Dominik Herman polecał Lr 3 Eveninga, więc pewnie 4-ka też trzyma ten poziom. Z kolei Kelby w recenzji Dominika wyszedł jako zbyt pobieżny, ale dotyczyło to Lr 1 – jak jest z 4-ką w wykonaniu Kelby’ego?

Nie miałem dotąd styczności z programem, na codzień korzystam z PS i ACR. Zależy mi na przystępności lektury i łatwości oddzielenia podstaw posługiwania się programem od zawiłych i bardzo szczegółowych porad (nie znam np. wszystkich funkcji Photoshopa, ale jak będę coś potrzebował to doczytam).

Kilka razy na łamach DFV Kelby spotkał się z “brakiem należytego entuzjazmu wzbudzonego u recenzenta”, że tak to ujmę Czy ten podręcznik zasługuje na polecenie? Czy jednak “biblia” Eveninga?

Przy okazji: napisałem do Heliona, czy wydadzą 5-tą wersję książki Eveninga (Lr 5 jest już wydany w oryginale) i odpowiedzieli, że “w najbliższym czasie” nie przewidują.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc w wyborze: Eveninga miałem w ręku, Kelby’ego tylko okładkę w necie.

pozdrawiam

Krzysiek

Eveving jest grubaśny, ale i rzeczowo napisany, mam i sobie chwalę, a Kelbym nie zawracałem sobie głowy.

A może trzecia?
https://dfv.pl/ksiazki.html?id=1238

Jesli chodzi o grubaśność to mniej więcej 600:500 dla Eveninga, czyli podobnie

Da się z Eveninga korzystać,jak z leksykonu? (czyli: ten rozdział na razie opuszczę, bo zbyt szczegółowo traktuje jakiś problem, jakby co to doczytam później, przechodzę dalej)?

To pewnie na drugie danie Na razie nie wiem jak zacząć

Chyba się da – ja na razie przeczytałem tylko rozdział “Develop” i żyję
du Chemin w uzupełnieniu obowiązkowo!

szalas wrote:

Chyba się da – ja na razie przeczytałem tylko rozdział “Develop” i żyję
du Chemin w uzupełnieniu obowiązkowo!

Dla mnie prawdopodobnie “Import/Export”, bo to inne i nie spotykane. “Develop” to pewnie rozwinięcie znanego mi ACR.

Dzięki Wam obu za du Chemina – nie zauważyłem tej pozycji, jako książki związanej z Lr.

Develop to są nawet dokładnie te same narzędzia co w ACR