Strona główna Fora Foto Oprogramowanie Lightroom na iPada

Lightroom na iPada

Oprogramowanie

Member

Pojawił się LH na iPada, który synchronizuje się z tym co mamy na komputerze. Wczoraj ściągnąłem, gdyż można testować 30 dni. Pierwsze wrażenia? Jeżeli ktoś miał inne programy na tablecie, to szybko zauważy, że nowy produkt Adobe, to nic szczególnego. Przynajmniej w tej wersji pierwotnej. Można ustawić podstawowe parametry, jak w ACR, czy też wykadrowac obraz, no i zsynchronizować z kompem. Po 30 dniach niestety trzeba zacząć płacić. Oczywiście z nową filozofią Adobe, nie można kupić ot tak mobilnego LH, trzeba kupić sobie abonament. Wróble ćwierkają, że będzie to ok. 10 $ za miesiąc. Dużo nie dużo, ale są rozwiązania (programy) alternatywne, sprawdzone i dużo tańsze.

Za 14,99$ można kupić Filterstorm Pro – raz płacisz używa się do woli. Czyta RAWy i ma doprawdy sporo możliwości, które znamy z ACR.

Member

Chyba że masz już CC albo CS+LR w abonamencie to nic nie płacisz ;)

Member

Oj Jacku dyskusja o chmuriwych eersjach już była. I tu na dfv, jak i na Szturchańcu. Przestajesz płaciç i już nie masz. Tak samo z mobilnym LR. Opisany Filsterstorm, to jednorazowy wydatek.

Member

Zgoda Darku. Ale przyznasz sam, że 12 za zestaw dla fotografa to nie to samo co 62 euro za pełne CC :) Zresztą zobaczymy jak to będzie. Rynek zdecyduje. Póki co mobilnego PS Touch można mieć bez abonamentu za ok 35zł.

Member
dar_wro wrote:
Za 14,99$ można kupić Filterstorm Pro – raz płacisz używa się do woli. Czyta RAWy i ma doprawdy sporo możliwości, które znamy z ACR.

Ale Lightroom Mobile w ogóle nie czyta RAWów, to raczej przystawka do komputera. Przy czym dosyć kłopotliwa przystawka, bo synchronizacja katalogu z marnymi 300 zdjęciami trwa około 4 godzin. Zawracanie głowy…

Lightroom usiłuje walczyć z groźnym konkurentem jakim jest Phase One, który pozwala na bieżąco podglądać na iPadzie zdjęcia z sesji “kabelkowej”. Niby wymyślili prawie to samo, ale jak wiadomo “prawie robi wielką różnicę”. Teoretycznie można dowolny katalog synchronizować, również sesję kabelkową, ale jeśli od zrobienia zdjęcia do pokazania się na iPadzie mija 10 minut to jakaś porażka… Lightroom kompletnie nie wykorzystuje faktu, że iPad i komputer mogą pracować w tej samej sieci (i szybko się komunikować).

Member

Ja dzisiaj też doczytałem, że nie obrabia RAWów. Bardziej dla zabawy używam Filterstorm Pro, który doprawdy jest niezły i jako chyba jeden z niewielu daje radę RAWom. Większość nawet nie czyta RAWów.
Mz na ten moment ten LR mobilny to wodotrysk, mało przydatny.

Member

Nie wiem jak tam systemowe narzędzia iPada, ale na Androida te wszystkie wynalazki wielkich firm typu Adobe to jeden wielki *#%$^* w porównaniu z systemową Galerią. Jedynym sensownym programem do edycji zdjęć jest PhotoMate. Czyta RAW-y, ma wszystkie niezbędne narzędzia do wywołania i jeszcze trochę, a do tego skalowanie i znak wodny, więc można porządnie przygotować zdjęcia do sieci.
Tylko, no właśnie, on nie jest na iPada.

Viewing 6 reply threads
  • You must be logged in to reply to this topic.