Obróbka i archiwizacja zdjęć
Witam
Wczoraj sam robiłem zdjęcia na komunii. I nie wiem dlaczego ale niektóre zdjęcia są przepalone. Czytałem tutaj na forum już taki wątek który dotyczył lampy była błędnie użyta. W moim przypadku lampa nie była używana.
Aparat jakim robiłem zdjęcia to : NIKON D80 – http://foto.recenzja.pl/Nikon_D80-rec-1480/
Poprzedniego dnia używałem aparatu i zdjęcia wychodziły super.
Moje pytanie czy da się naprawić zdjęcia które są w tylko jakimś stopniu przepalone.
http://www.5fantastic.pl/plikosfera/160910/Foto/5541597 – oryginalne zdjęcie w JPG nie mam zdjęć w RAW
Proszę o pomoc
W miejscach przepalonych jest zawarte zero informacji. Więc jaki produkt można osiągnąć z zerowej ilości materiału?
Jak nie robisz w Rawach, to przynajmniej należało bardziej kontrolować efekty na wyświetlaczu (zwłaszcza na takiej imprezie jak komunia)
Jest tu na pewno dużo specjalistów ale na moją skromną wiedzę to z tego zdjęcia nic nie wyciągniesz…. a na pewno nie odzyskasz najważniejszej osoby
Moim skromnym zdaniem złe sobie dobrał ustawienia. 1/60 sekundy na dworze przy f/8 przy ładnej pogodzie, to chyba za dużo. Kilka dni temu przy tej samej przysłonie robiłem rankiem zdjęcia przy 1/160 trochę pod słońce i przy 1/500 w południe.
Z tego zdjęcia wiele nie wyciągniesz – próbowałem, ale w dalszym ciągu wiele to nie zmienia. Pan z lewej wyszedł najlepiej.
Ło matko! Mam robić za specjalistę? Uprzedzam – nie jestem nim.
Jeśli mimo to się decydujesz, to wyślij na tego maila jorddekroy@interia.eu
Skromny chłopak jestem i znam swoje możliwości, ale jeśli jestem w stanie jakoś pomóc, to pomogę
Wczoraj sam robiłem zdjęcia na komunii. I nie wiem dlaczego ale niektóre zdjęcia są przepalone. Czytałem tutaj na forum już taki wątek który dotyczył lampy była błędnie użyta. W moim przypadku lampa nie była używana.
Aparat jakim robiłem zdjęcia to : NIKON D80 – http://foto.recenzja.pl/Nikon_D80-rec-1480/
Poprzedniego dnia używałem aparatu i zdjęcia wychodziły super.
Moje pytanie czy da się naprawić zdjęcia które są w tylko jakimś stopniu przepalone.
http://www.5fantastic.pl/plikosfera/160910/Foto/5541597 – oryginalne zdjęcie w JPG nie mam zdjęć w RAW
Proszę o pomoc
czy tylko mi się majcher w kieszeni otwiera gdy czytam autora wątku?
Podjął się robienia zdjęć na imprezie, nie wyszło i nawet nie wie dlaczego? Stali spokojnie, nie uciekali, pozowali – w czym problem – spojrzec jak wyszło i skorygować ekspozycję??
To nie aparat przepala – to Ty źle go ustawiłeś!
Kwestię jpgów pomijam …
Wczoraj sam robiłem zdjęcia na komunii. I nie wiem dlaczego ale niektóre zdjęcia są przepalone. Czytałem tutaj na forum już taki wątek który dotyczył lampy była błędnie użyta. W moim przypadku lampa nie była używana.
Aparat jakim robiłem zdjęcia to : NIKON D80 – http://foto.recenzja.pl/Nikon_D80-rec-1480/
Poprzedniego dnia używałem aparatu i zdjęcia wychodziły super.
Moje pytanie czy da się naprawić zdjęcia które są w tylko jakimś stopniu przepalone.
http://www.5fantastic.pl/plikosfera/160910/Foto/5541597 – oryginalne zdjęcie w JPG nie mam zdjęć w RAW
Proszę o pomoc
czy tylko mi się majcher w kieszeni otwiera gdy czytam autora wątku?
Podjął się robienia zdjęć na imprezie, nie wyszło i nawet nie wie dlaczego?
To nie aparat przepala – to Ty źle go ustawiłeś!
Kwestię jpgów pomijam …
Już tak nie krzycz, może to rodzinna impreza…
Tak czy siak skrajna nieodpowiedzialność….
To że aparat coś knoci – złośliwość rzeczy martwych – zdjęcia w samo południe, przy pełnym słońcu idt…
ale żeby nawet nie zerknąć na wyświetlacz kontrolnie
Życzę powodzenia, bo szkoda pamiątki…
Tak kolego podjąłem się robienia zdjęć, ponieważ dużo zdjęć robiłem tym aparatem i nigdy nie miałem takich problemów jak na komunii. Rodzice dziecka mnie poprosili bo niestety nie stać ich na fotografa.
Nigdy aparatu nie ustawiałem zawsze na auto. Więc nie widziałem sensu aby teraz to zmieniać .
No to teraz nie mają zdjęć. No bo fotografem mieni sie teraz każdy kto ma lustrzanke. Czasami trzeba spojrzeć krytycznie na swoje umiejetności.
“Tak kolego podjąłem się robienia zdjęć, ponieważ dużo zdjęć robiłem tym aparatem i nigdy nie miałem takich problemów jak na komunii.” a nie przyszło Ci do głowy, że taka impreza to coś specyficznego?
nie krzycze bo glos straciłam
Najprościej będzie ponownie zorganizować komunię….
Z tego zdjęcia wiele nie wyciągniesz – próbowałem, ale w dalszym ciągu wiele to nie zmienia. Pan z lewej wyszedł najlepiej.
Ja bym sięgnął do przyczyny, bo na łagodzenie skutków już za późno. A warto by było, aby autor na przysżłość wiedział – co zrobił źle.
Jeśli prawdą jest, ekspozycja ww. zdjęcia w pełnym słońcu była 1/60 sekundy przy f/8 – to autor zdjęć albo “jechał” po wyjściu z kościoła na ustawieniach manualnych, albo korzystał z jakiś dziwnych trybów automatycznych w których aparat synchronizował czasy do lampy błyskowej w ciemnym pomieszczeniu. Po prostu nie widzę możliwości, aby takie przepały powstały podczas normalnej pracy w P,S,A z wyjątkiem M. Może autor nie wie, ale tryby P,S,A mają funkcję Safety Shift, która z założenia uniemożliwi przepalenie zdjęć dopasowując parametry ekspozycji do zadanego jednego parametru.
A tak trochę poważniej, to przeproś ludzi, że ci nie wyszło, że nie jesteś wprawny, że słabo znałeś aparat. Coś wymyślisz.
Następnym razem popróbuj trochę przed imprezą, pobaw się kadrowaniem (wskazane jest, żeby nóżki całe były na zdjęciach, a nawet trochę “oddechu” pod nimi) oraz zapoznaj się z funkcją histogramu. Pozwoli Ci ona w porę wykryć prześwietlenie (wyglądem zdjęć na ekraniku się nie sugeruj).
Przykro mi, przy tych zdjęciach chyba już tylko Chuck Norris by pomógł…..
Ac, wg mnie uśrednił wszystko i tak wyszło. Sosna po lewej i ciemne marynarki to okolice 1/60
ale 40 wyszło, więc chyba nie jest najgorzej…
Przy tym z linku były takie nastawy. I faktycznie wszystko automat. Można bez rejestracji pobrać to foto, tylko że strasznie długo się pobiera.
SIę nie bardzo zgodzę Pomiar matrycowy tak nie uśrednia, żeby przepalić całkowicie środek. Nawet w Nikonach ;P
Wolałbym, aby autor podał nam ustawienia ekspozycji, programu jakiego używał i rodzaju pomiaru światła(uśredniony, matrycowy, czy punktowy). No chyba, że założył ten wątek w całkowicie innym celu
ale 40 wyszło, więc chyba nie jest najgorzej…
A, to przepraszam. Nie doczytałem, że tylko z niektórymi jest problem. Ale sprawdziłem wątek i odszczekuję.
Zatem sugeruję, że problemem może być duża zawartość zieleni w kadrze, która być może oszukała światłomierz.
Z doświadczenia na canonie 450D wiem, że oko ludzkie (moje przynajmniej) odbiera zieleń jaśniej, niż ją odbiera matryca. W efekcie wiem, że w scenach z dużym udziałem zieleni roślinnej muszę wprowadzać większą korekcję ujemną (jeśli na pierwszym planie są np. osoby w jasnym ubraniu) niż gdyby tło było innego koloru.
Ciekawym innych uwag na temat tego fenomenu.
Pyzdra,
[Edit]
Dodam, że ogólnie taka scena wymaga wprowadzenia ujemnej korekty. Czy była takowa? I jaka?
M.
rodzaju pomiaru światła(uśredniony, matrycowy, czy punktowy)
Wielosegmentowy.
Słuchajcie,ten aparat mam od kilku miesięcy i nie takie słonce było i zdjęcia robił super. Wiem że nie jestem specjalistom w tej dziedzinie. Ale zrobienie kilku zdjęć dla ludzi nie jest chyba wielką sztuką A tym bardziej że aparat nosiłem że sobą na każdą imprezę i nigdy nie miałem takich przypadków. Zawsze używam aparat na ustawieniach auto i nigdy nie grzebałem w ustawieniach. Jedyne jakie ustawienia zmieniałem to wielkość zdjęcia.
ac nie podam ci takich danych bo nawet nie wiem gdzie tego szukać.
I jeszcze jedno ten aparat ma automatyczną lampę błyskową i wiem że tego dnia nie błysnęła ani razu.
A napisałem ten wątek po to aby może ktoś będzie na tyle zdolny i mi pomoże w kwestii poprawienia kilku zdjęć. Bo większość wyszła bardzo dobrze
I jeszcze jedna sprawa dziwi mnie fakt że: Każdą pozę robiłem kilka zdjęć czyli jedno ujęcie w kilku zdjęciach i 1 zdjęcie jest dobre a reszta jest przepalona. Czyli jak jest to możliwe że potrafił zrobić 1 zdjęcie dobrze a 3 popsuł
Pełne zdjęcie na lepszym hostingu:
Exif:
http://i.imgur.com/rNFbb.png
Ac, ale zobacz na marynarki +- są dobrze naświetlone
@redzik78, nikt nie mówi Ci, abyś rezygnował z automatu, ale naucz się podstaw, nawet tego co to jest ta kompensacja ekspozycji, bo takie sytuacje będą się zdarzać częściej…
Skoro każdą pozę robileś kilka razy i inne ujęcia wyszły “bardzo dobrze” to dlaczego zasypujesz kolegę zdjęciami do poprawy?
“Ale zrobienie kilku zdjęć dla ludzi nie jest chyba wielką sztuką ” – błąd! Robienie zdjęc ludzi to najwieksza sztuka!
“Zawsze używam aparat na ustawieniach auto i nigdy nie grzebałem w ustawieniach. ” nie wiedziałam, że teraz sie robi imprezy na “auto”
“Ac, ale zobacz na marynarki +- są dobrze naświetlone ” – nie sa!
Moim zdaniem błędem było ustawienie grupy – częściowo w cieniu(?) a częściowo nie.
No nie przesadzaj . Zdjęcia nie idą do playboya lub innej gazety. Tylko do użytku własnego. A po drugie pokazywałem im zdjęcia jakie robiłem tym aparatem nawet i tutaj niespodzianka LUDZIOM i byli zadowoleni. Zdjęcia super. Pamiętaj są ludzie którzy mają fotografie w jednym palcu i jak spojrzą na zdjęcie do wszystkiego się doczepią. Ale są też zwyczajni zjadacze chleba. Tak jak ja i uważam że zdjęcie wyraźne i nie popsute jak to co o nim walka będę uważał że zdjęcie jest ładne.
No nie przesadzaj . Zdjęcia nie idą do playboya lub innej gazety. Tylko do użytku własnego. A po drugie pokazywałem im zdjęcia jakie robiłem tym aparatem nawet i tutaj niespodzianka LUDZIOM i byli zadowoleni. Zdjęcia super. Pamiętaj są ludzie którzy mają fotografie w jednym palcu i jak spojrzą na zdjęcie do wszystkiego się doczepią. Ale są też zwyczajni zjadacze chleba. Tak jak ja i uważam że zdjęcie wyraźne i nie popsute jak to co o nim walka będę uważał że zdjęcie jest ładne.
Bez komentarza.
No nie przesadzaj . Zdjęcia nie idą do playboya lub innej gazety. Tylko do użytku własnego. A po drugie pokazywałem im zdjęcia jakie robiłem tym aparatem nawet i tutaj niespodzianka LUDZIOM i byli zadowoleni. Zdjęcia super. Pamiętaj są ludzie którzy mają fotografie w jednym palcu i jak spojrzą na zdjęcie do wszystkiego się doczepią. Ale są też zwyczajni zjadacze chleba. Tak jak ja i uważam że zdjęcie wyraźne i nie popsute jak to co o nim walka będę uważał że zdjęcie jest ładne.
Bez komentarza.
albo nie z komentarzem: Więc sądzisz, że “zwykły zjadacz chleba” nie zasługuje na porządne foty?
Tak tylko jak by mieli troszeczkę więcej kasy myślę że mieli by super zdjęcia. Sorry ale w Polsce zwykły zjadacz chleba liczy się z każdym groszem. Poprosili mnie i powiedziałem że jestem amatorem z lustrzanką i tyle.
Wiem że nie aparat. Ale wytłumaczcie mi to dlaczego akurat tego dnia takie rzeczy ? Tysiące zdjęć i zero problemów akurat ten pechowy dzień. Pogoda normalna.
A po drugie nie założyłem tego postu abyście mnie oczerniali. Tylko napisałem grzeczną prośbę o pomoc w poprawie jakości tych zdjęć.
ale 40 wyszło, więc chyba nie jest najgorzej…
A, to przepraszam. Nie doczytałem, że tylko z niektórymi jest problem. Ale sprawdziłem wątek i odszczekuję.
Zatem sugeruję, że problemem może być duża zawartość zieleni w kadrze, która być może oszukała światłomierz.
Z doświadczenia na canonie 450D wiem, że oko ludzkie (moje przynajmniej) odbiera zieleń jaśniej, niż ją odbiera matryca. W efekcie wiem, że w scenach z dużym udziałem zieleni roślinnej muszę wprowadzać większą korekcję ujemną (jeśli na pierwszym planie są np. osoby w jasnym ubraniu) niż gdyby tło było innego koloru.
Ciekawym innych uwag na temat tego fenomenu.
Pyzdra,
[Edit]
Dodam, że ogólnie taka scena wymaga wprowadzenia ujemnej korekty. Czy była takowa? I jaka?
M.
e tam….
miałem też kiedyś nikona (N801s i N601)
jakoś robiłem zdjęcia i slajdy, teraz też robię foty pod słońce i nie muszę wprowadzać drastycznych korekt ekspozycji.
ustawienia auto – to dosyć szerokie pojęcie
Wiem że nie aparat. Ale wytłumaczcie mi to dlaczego akurat tego dnia takie rzeczy ? Tysiące zdjęć i zero problemów akurat ten pechowy dzień. Pogoda normalna.
A po drugie nie założyłem tego postu abyście mnie oczerniali. Tylko napisałem grzeczną prośbę o pomoc w poprawie jakości tych zdjęć.
Ależ nikt Cię nie oczernia – czy ktoś napisał słowo na “f” albo “m”?
No więc na drugi raz się zastanowią czy jednak nie warto zapłacic kilka stów i mieć co pokazac krewnym.
to proste – źle ustawiony pomiar swiatła, źle ustawieni ludzie do takiego zdjęcia, lecenie na pełnej automatyce.
powtórzyć ceremonię?
W jpgu biała plama to po prostu brak zapisanej informacji. przepalone sa głównie twarze – z tym trudno cos zrobić.
Jak poprzednicy napisali. Nie da się z białego, zrobić kolorowego, bo informacji o kolorze najzwyczajniej w białych miejscach nie ma w jpg-u. Tylko artysta plastyk mógłby namalować ponownie twarze (na podstawie np. innych zdjęć).
RAW za specjalnie by tu nie pomógł, bo zdjęcie jest prześwietlone. I to mocno. A odtwarzanie prześwietleń w RAW-ach też ma swoje ograniczenia. Mogą wyjść szare powierzchnie zamiast kolorowych.
A zdjęcie jest prześwietlone, bo było dużo ciemnej powierzchni. Drzewa, trawa, garnitury. Jasnych jest stosunkowo mało. Aparat na automacie wybrał najkrótszy możliwy czas (1/60s) przy przesłonie 8. I dodatkowo podniósł czułość do 180 ISO. Czyli ewidentnie było mu bardzo ciemno.
@redzik78, raw+jpg. Raw to cyfrowy odpowiednik negatywu, potem trzeba go jeszcze wywołać, czyli obrobić w programie graficznym. Jpg to taki odpowiednik gotowego zdjęcia.
Jeśli chcesz wiedzieć co się stało:
https://www.dfv.pl/poradniki_jak_dziala.html?id=107
https://www.dfv.pl/poradniki_jak_dziala.html?id=113
I ewentualnie:
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/kompensacja_ekspozycji
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/kontrastowe_oswietlenie
Podam wam na jakich aparat jest ustawiony parametrach:
Jakość zdjęcia : JPEG FINE (Najwyższy z JPEG, później jest NEF (RAW))
Wielkość zdjęcia : 3872×2592/ 10M
Czułość ISO : AUTO (i wczoraj po imprezie wrzuciłem zdjęcia i zobaczyłem efekt i grzebałem w ustawieniach i zmieniałem to na 100 czyli najniższą wartość i zdjęcia też różnie wychodziły. Dałem na maxa 1600 i zdjęcia całe białe)
Red-szumów – dł naśw ON
Red-szumów – wys.czuł. HIGH
To tyle
zamiast kombinować idź przeproś, powiedz, że się nie udało, oddaj kasę i zaproponuj, że zrobisz im za darmo kilka ujęć symulowanych. Niech sie ubiora jak wtedy i coś pokombinuj. Ale najpierw przeczytaj instrukcje obsługi aparatu. I patrz na zdjęcie po jego zrobieniu, korzystaj z histogramu, rób w rawach.
Toć pisał, że z dobrego serca to zrobił
tiaaaa… ostatnio jak sprawdzałam to blond nie byłam.
Nie wierzysz, że ludzi dobrej woli jest więcej i to właśnie dzięki nim nie zginie ten świat ????? :>
ja tam wierze w maksymę Pana M. “Ludzie będą zawsze dla ciebie źli, jeżeli konieczność nie zmusi ich do tego, by byli dobrzy. ” – przynajmniej spotyka mnie czasami miła niespodzianka
Wczoraj sam robiłem zdjęcia na komunii. I nie wiem dlaczego ale niektóre zdjęcia są przepalone. Czytałem tutaj na forum już taki wątek który dotyczył lampy była błędnie użyta. W moim przypadku lampa nie była używana.
Aparat jakim robiłem zdjęcia to : NIKON D80 – http://foto.recenzja.pl/Nikon_D80-rec-1480/
Poprzedniego dnia używałem aparatu i zdjęcia wychodziły super.
Moje pytanie czy da się naprawić zdjęcia które są w tylko jakimś stopniu przepalone.
http://www.5fantastic.pl/plikosfera/160910/Foto/5541597 – oryginalne zdjęcie w JPG nie mam zdjęć w RAW
Proszę o pomoc
Podsumuję trochę, tak żeby więcej ludzi miało pożytek z tego wątku. Nie obrażaj się na innych forumowiczów, że się z jednej strony naśmiewają, z drugiej są nie do końca uprzejmi. Każdy z nas zaczynał, każdy ma na sumieniu większe lub mniejsze wpadki (nawet mamy o tym wątek). A temat sam w sobie ciekawy i wart pozostawienia dla potomności.
Niestety przepaleń nie uratujesz, zwłaszcza jak fotografujesz tylko w JPG. Jak pipetka w Photoshopie, albo dowolnym innym programie graficznym pokazuje 255,255,255 to umarł w butach – danych nie ma. Można najwyżej zmyślić (domalować, jeśli talent pozwala).
Przyczyny – skoro wszystko w automacie to wydaje mi się, że aparat zasugerował się czarnymi garniturami i wyciągnął je na 18% szarości. Niestety z aparatami tak już jest, że zapakowane jest w nie sporo sztucznej inteligencji, ale ona cały czas jest sztuczna. Po to aparat ma tryby PASM. Gdyby automat zawsze dawał sobie radę to nawet zawodowcy by z tego korzystali )
To, że poprzedniego dnia zdjęcia wychodziły nie ma najmniejszego znaczenia. Ze światłomierzem w aparacie jest jak z jazdą samochodem. Trzeba stosować zasadę ograniczonego zaufania. Mam sporo zdjęć które niezbicie dowodzą, że pomiar światła w aparatach cyfrowych to loteria. Nawet w takich kombajnach jak Nikon D3 czy Canon 1D. W każdym aparacie cyfrowym masz na szczęście podpowiedź w postaci histogramu. Więcej tutaj:
https://www.dfv.pl/szkola-podstawy-fotografia.html?id=114
Warto nauczyć się wykorzystywać histogram do kontroli poczynań aparatu, czyli:
https://www.dfv.pl/poradniki_jak_dziala.html?id=93
https://www.dfv.pl/poradniki_jak_dziala.html?id=113
https://www.dfv.pl/poradniki_jak_dziala.html?id=107
Druga sprawa – RAW, to naprawdę pomaga. Zwłaszcza jak coś walnie się z balansem bieli, albo prześwietleniem. Wydaje mi się, że część zdjęć dałoby się uratować, gdybyś miał RAW. To które pokazałeś to przykład ekstremalny, jemu raczej nic nie pomoże, ale RAW pozwala spokojnie uratować zdjęcie prześwietlone o 1EV.
Z komunią na szczęście jest tak, że jest jeszcze biały tydzień. Skoro zdjęcia robiłeś wczoraj to masz jeszcze kilka dni, kiedy przynajmniej dzieciaki będą w strojach komunijnych. Możesz do portfolio zdjęć dla znajomych dorzucić ładne zdjęcie jak dziecko przyjmuje komunię – daję słowo za 5 lat nikt nie będzie pamiętał, że to było w “białym tygodniu”.
Wrzuc te dobre zdjecia dla porownania. mi to wyglada na punktowy pomiar ale w exifie jest co innego albo rzeczywiscie zablokowana ekspozycja. A moze uszkodzony mechanizm ustawiania przyslony?
Witam
Podziękowałem. Dwa zdjęcia które moim zdaniem nadają się do oddania, nie będę wszystkich wrzucał.
http://www.5fantastic.pl/plikosfera/160910/Foto/5549653
http://www.5fantastic.pl/plikosfera/160910/Foto/5549654
Kłutnia jak na targu o ostatni worek kartofli. Co do zdjęcia, z mojego punktu widzenia, autor trochę okłamał. Ponieważ myślę że Nikon ustawiony na funkcję automatyczną nie powinien wywołać takich przepaleń. Raczej znormalizował by jakość obrazu. Ale to moje zdanie niedoświadczonego człowieka. Dwa czepne się tematu jest chyba nie taki jak być powinien. Autor powinien napisać “Przepalone zdjęcia”, co najwyżej. A w treści wątku poprosić o pomoc w naprawie zdjęć, które nie do końca wyszły tak jak powinny.
Wrócę jeszcze do zdjęcia. Myślę że automat nie ustawił by takiej wartości ISO, przy takim słońcu.
Jeśli możesz napisz jaki posiadasz obiektyw.
redzik78 – nie znam Nikona, ale w Canonie pomiar światła (także w trybie wielosegmentowym) jest skorelowany z punktem ustawiania ostrości i sądzę, że Nikon też tak ma. Może miałeś ustawiony pomiar ostrości z jednym punktem AF i ostrzyłeś na faceta po lewej?
W takim przypadku pomiar ekspozycji uwzględniałby głównie ciemną lewą stronę i przepalał zdjęcie.
Canonowy ZoomBrowser pozwala podejrzeć, które punkty AF były aktywne w trakcie wykonywania zdjęcia, może Nikoniarze podpowiedzą czy jest taka możliwość w tym systemie?
Słuchajcie. Jest tak byłem wczoraj u sąsiadów i oddałem zdjęcia które były dobre. W sumie 32 zdjęcia. Oni są zadowoleni. Tym bardziej ja.
Ale pytanie jest takie. Co powinienem wiedzieć o robieniu zdjęć. A najbardziej chodzi mi tutaj o własnie ten aparat. Jak go dobrze ustawić. Co oznaczają M A S P na suwaku ustawiającym danym program. Jest tam kilka symboli to się domyślam.
AF – Mam na do ustawienia 3 wartości AF-A , AF-S , AF-C , co to i które używać.
Obiektyw NIKON DX AF-S NIKKOR 18-135mm http://image.ceneo.pl/data/products/1819604/7c47ab3c-5cc7-4296-958c-1e8f3d36af2f_product.jpg – na nim ma przełącznik A-M domyślam się AUTO i MANUAL ale do czego ?
Zastanawiają mnie jeszcze dwa przyciski na aparacie. Z przodu aparatu za obiektywem Przełącznik AF – M drugi jest za tyłu na monitorem i tam AE-L i AF-L
Jeszcze jedno na temat aparatu. Gdy robię zdjęcia i są normalne to słyszę dwa dźwięki bodajże przepustnicy. Gdy aparat przepala zdjęcia to jest tylko jeden dźwięk tak jakby przepustnica nie domykała się. Pisze przepustnica bo nie wiem jak to fachowo się nazywa.
Podręcznik aparatu-obowiązek na 1000%
na dfv.pl masz sporo artykułów, jeszcze więcej jest na szerokikadr.pl i książki, ale to inni polecą
to jest najważniejsze
POCZYTAJ I TO https://www.dfv.pl/szkola-podstawy-fotografia.html
Gratulacje, serio
Bo ja w przeciwieństwie do Ciebie nigdy nie jestem zadowolony ze swoich zdjęć. Zawsze uważam, że mogłem coś zrobić lepiej i staram się zrozumieć co zrobiłem źle, aby nie powtórzyć błędu w przyszłości.
AF – Mam na do ustawienia 3 wartości AF-A , AF-S , AF-C , co to i które używać.
Obiektyw NIKON DX AF-S NIKKOR 18-135mm http://image.ceneo.pl/data/products/1819604/7c47ab3c-5cc7-4296-958c-1e8f3d36af2f_product.jpg – na nim ma przełącznik A-M domyślam się AUTO i MANUAL ale do czego ?
Zastanawiają mnie jeszcze dwa przyciski na aparacie. Z przodu aparatu za obiektywem Przełącznik AF – M drugi jest za tyłu na monitorem i tam AE-L i AF-L
Nie zamierzam się naśmiewać, ale zadając ww. pytania jednoznacznie stwierdziłeś, że nie masz pojęcia o obsłudze lustrzanki.
Pytanie, czy chcesz z tym coś zrobić zgłębiając chociażby instrukcję obsługi aparatu http://instrukcja.pl/i/nikon_d80
Vide: str.45 tryby PSAM oraz elementy sterujące i przełączniki na obudowie opis str. 2
IMO kłapanie lustra i gwizd migawki Na krótkich czasach zlewają się w jedno, na dłuższych słyszysz je osobno, czyli podniesienie lustra otwarcie/zamknięcie migawki i powrót lustra na swoje miejsce…
Nawiasem mówiąc podzielam zdanie kolegi Jorddekroy, od samodzielnego szukania i czytania jeszcze nikt nie umarł, a umiejętność ta* niestety zanika w narodzie
*oczywiście szukania i czytania (a nie umierania)
AF – Mam na do ustawienia 3 wartości AF-A , AF-S , AF-C , co to i które używać.
Obiektyw NIKON DX AF-S NIKKOR 18-135mm http://image.ceneo.pl/data/products/1819604/7c47ab3c-5cc7-4296-958c-1e8f3d36af2f_product.jpg – na nim ma przełącznik A-M domyślam się AUTO i MANUAL ale do czego ?
Zastanawiają mnie jeszcze dwa przyciski na aparacie. Z przodu aparatu za obiektywem Przełącznik AF – M drugi jest za tyłu na monitorem i tam AE-L i AF-L
Jeszcze jedno na temat aparatu. Gdy robię zdjęcia i są normalne to słyszę dwa dźwięki bodajże przepustnicy. Gdy aparat przepala zdjęcia to jest tylko jeden dźwięk tak jakby przepustnica nie domykała się. Pisze przepustnica bo nie wiem jak to fachowo się nazywa.
)))))))))))))))))
Ponad 3 strony dochodzenia “jak do tego doszło”, a Ty dopiero teraz piszesz najważniejszy post w całej tej dyskusji – mogłeś od tego zacząć
Przepustnica jest “the best” )
Oj się nabijacie z chłopaka “przepustnicy”. Zapomniał wół jak cielątkiem był.
Ale do rzeczy. Redzik, kup sobie http://www.empik.com/ekspozycja-bez-tajemnic,prod440158,ksiazka-p?gclid=CJjqhNf5868CFUrP3wodZEQBUw do drugiej łapki instrukcja obsługi D80, czytaj, testuj co wyczytałeś, potem czytaj, testuj co przeczytałeś i tak w kółko. Bardziej łopatoligicznej książki chyba nie ma. Nikt Ci na forum w 3 zdaniach podstaw fotografii nie wyłoży. Bo to trochę informacji jest. Poza tym, musisz przede wszystkim zrozumieć kilka podstawowych zasad. Poszukaj informacji o zależności czasu – czułości – przesłony. Jak opanujesz trójkąt tych trzech czynników, posuniesz się już do przodu a reszta przyjdzie z praktyką.
Opanuj podstawy teoretyczne i ĆWICZ, ĆWICZ, ĆWICZ !!!
Ja tu widzę ponad 3 strony narzekań na ból gardła. Pandemia forumowa czy jak?
Nikt z prześmiewców nie zauważył, że kol. Redzik ma aparat od kilku miesięcy? Przecież tak wiekowy sprzęt nabył najprawdopodobniej bez kartonu, papierów, itp. Trafiły się trudniejsze warunki oświetleniowe, efekt Mu się nie spodobał, zadał pytanie…i się zaczeło…
Redzik tu masz odpowiedzi na większość Twoich bolączek: https://www.dfv.pl/poradniki.html
Koledzy po co się kłócić. Wiem są instrukcje i czytam je. Ale chciałem abyście mi to wytłumaczyli jak najprostszym językiem. Wiem zaraz pójdzie kolejna partia postów wyśmiewających mnie, ale mnie to nie interesuje. Bo każdy z was był kiedyś amatorem i pisał o “przepustnicy” . Widzę że Polak ma taką naturę aby kogoś wyśmiać lub poszydzić z niego.
Napisałem tutaj jako totalny amator i próbuje się czegoś nauczyć. Większość poradników jest pisana w waszym fachowym języku, lub jest pisana przez was.
Ac napisał: “Bo ja w przeciwieństwie do Ciebie nigdy nie jestem zadowolony ze swoich zdjęć. Zawsze uważam, że mogłem coś zrobić lepiej i staram się zrozumieć co zrobiłem źle, aby nie powtórzyć błędu w przyszłości.” – też jestem nie zadowolony. Ale staram się za każdym razem swoje błędy poprawiać aby czuł w jakimś stopniu tą satysfakcje. Myślę że ty też.
“Nie zamierzam się naśmiewać, ale zadając ww. pytania jednoznacznie stwierdziłeś, że nie masz pojęcia o obsłudze lustrzanki.
Pytanie, czy chcesz z tym coś zrobić zgłębiając chociażby instrukcję obsługi aparatu http://instrukcja.pl/i/nikon_d80
Vide: str.45 tryby PSAM oraz elementy sterujące i przełączniki na obudowie opis str. 2″ – Co chcę z tym zrobić. Od kilku tygodni jak kolega luczywo napisał posiadam właśnie lustrzankę. W jaki sposób ją zdobyłem nie ważne. Ale próbuję z amatora przejść na chociaż umijącego zdjęcia robić bez takich przygód jak miałem
johnas napisał “)))))))))))))))))
Ponad 3 strony dochodzenia “jak do tego doszło”, a Ty dopiero teraz piszesz najważniejszy post w całej tej dyskusji – mogłeś od tego zacząć
Przepustnica jest “the best” )” – masz rację mój błąd. Wiem przepustnica jest THE BEST. To pytanie do ciebie jak to fachowo się nazywa ?
Nie odpowiadaj już znalazłem
Redzik, jeszcze raz polecam Ci http://www.empik.com/ekspozycja-bez-tajemnic,prod440158,ksiazka-p?gclid=CJjqhNf5868CFUrP3wodZEQBUw . I bynajmniej nie ja to napisałem. Ba, żadnych profitów ze sprzedaży tej książki nie otrzymuję. Wierz mi jednak, że jest to książka napisana “po Polsku”, tłumaczy łopatologicznie zasady jakimi rządzi się fotografia.
D80 to może nie najnowsza konstrukcja, ale nadal bardzo dobra i bogata w funkcję. Przeczytaj tę książkę zaglądając do instrukcji i sprawdzając na bieżąco zdobyte informacje na swoim aparacie. To oczywiście jedna z dróg. Ale jeśli linki do poradników Cie nie przekonują, to zdecydowanie polecam tę formę. Nie licz na to, że pod Twoje dyktando, uczestnicy forum będą Ci pisać elaboraty na temat wykorzystania przycisku AF-L. Ta wiedza jest w ten czy inny sposób powszechnie dostępna.
Jeśli zaś słowo pisane nie jest Twoją najmocniejszą stroną, znajdziesz wszelakie torturiale. Pobaw się symulatorem http://camerasim.com/camera-simulator/ Może taka forma pozwoli Ci zrozumieć zależności czasu-iso-przesłony.
A jeśli to nie pomaga, poszukaj wśród swoich znajomych osoby z większą wiedzą, umawiajcie się na plenery, podpatruj i pytaj.
Na pisanie wypracowań powielających tematy które już wszędzie opisano setki razy, nikt nie ma ani ochoty ani czasu.
Napisałem tutaj jako totalny amator i próbuje się czegoś nauczyć. Większość poradników jest pisana w waszym fachowym języku, lub jest pisana przez was.
Nikt się z Ciebie nie śmieje i nikt nie szydzi. A link do instrukcji, w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania zapodałem powyżej. Niestety trzeba się fatygować samemu i przeczytać. Opis jest na poziomie 12+ i każda osoba nie mająca pojęcia o fotgrafii zrozumie o czym jest “mowa”.
Już kiedyś pisałem o kupowaniu rzeczy na “wyrost”.
Biorąc aparat do ręki (czyjkolwiek i dowolnego producenta) zanim zacznę zdjęcia rozpracowuję jego systematykę obsługi.
Podobnie robię jak wsiadam do samochodu. Sprawdzam, gdzie są podstawowe elementy sterowania i obsługi sprawdzam, gdzie jest i jak się załącza bieg wsteczny (wbrew pozorom to wolna amerykanka Dopiero wówwczas wyjeżdżam w trasę, bo szanuję życie swoje i innych użytkowników drogi.
Nie mam zamiaru kupować profesjonalnego aparatu typu 1Ds IV, lub też auta – bo po prostu nie czuję takiej potrzeby. W Twoim przypadku, gdy w ogóle nie wykorzystujesz możliwości lustrzanki wynikających z braku zrozumienia podstaw ekspozycji w odniesieniu do trybów preselekcji czasu i przysłony oraz niekorzystaniu możliwości wykonania fot z małą GO zakup lustrzanki był niepotrzebnym wydatkiem. Do fotografowania w trybie pełnej zielonej automatyki wystarczyłby zwykły kompakt, lub Evil (z nawiązką).
Pisałem też wcześniej wielokrotnie, że zakup “wypasionej” lustrzanki nie spowoduje automatycznie tego, że jej użytkownik będzie chciał zaznać “dobrodziejstw” i mozliwości płynących z jej posiadania. Wielu zakończy swoją edukację na trybie AUTO nie próbując zgłębić możliwości w niej drzemiących.
Życzę wielu udanych zdjęć i staraj się wykorzystać, to co posiadasz, bo potencjał ma ogromny.
Pozdrawiam.
Jeśli Kolega jest z Warszawy to zgłaszam chęć pomocy i nauki praktycznej Nie jestem jakimś tam wypasionym specem ale te rzeczy, o które Kolega pyta mogę z Kolegą przećwiczyć praktycznie, podpowiedzieć to i owo i wytłumaczyć. Co prawda ja to Olympusiarz jestem ale D80 miałem parę razy w ręku A tak na teraz i na gorąco to proponuję przełaczyć się z trybu Auto na tryb A (Aperture) – ja praktycznie w 90 procentach przypadków na tym ustawieniu “jadę”. A poza tym też radzę czytać, czytać, czytać i pstrykać i potem znowu czytać i pstrykać i analizować…To naprawdę dobra rada – “Bardzo dobra rada wujku”.
Jak ta wypowiedź:
ma się do tej?
i do tej:
ma się do tej?
i do tej:
manipulacja ;P
BTW:
http://www.gimpuj.info/index.php?topic=56291.0
http://www.gimpuj.info/index.php?action=profile;u=73970;sa=showPosts
Nie odpowiadaj już znalazłem
Wystarczyły Ci 2 minuty i już wiesz, że w lustrzance nie ma przepustnicy, ale jest migawka i lusterko.
Tak jak pisałem wcześniej, jak ktoś chce się czegoś dowiedzieć to w dzisiejszych czasach nie stanowi to żadnych trudności.
- You must be logged in to reply to this topic.