Sprzęt
Czytam o tym obiektywie i probuje zrozumiec co klebi sie w glowach specow od marketingu z Nikona. Na czym polega problem? A no na tym ze szklo to ma kosztowac $1400. Biorac pod uwage ze pierwotnie spekulowano cene tego modelu na okolo $1000 to rzeczywistosc jest niemilym zaskoczeniem. Zeby splunac klientom dodatkowo w twarz Nikon nie sprzedaje w zestawie mocowania obreczowego ale osobno za dodatkowe $200. Co prawda obiektyw jest mniejszy niz jego starsi bracia ze swiatlem 2.8 i mozna bez tej obreczy zyc ale dla niektorych z pewnoscia te $200 to kwestia wygody ktorej nie beda chcieli sobie odmowic.
A wiec mozemy smialo liczyc $1600. Problem w tym ze w obiegu jest w tej chwili dosc sporo obiektywow 70-200 f2.8 VR (pierwsza wersja) za okolo $1500. Gdyby rynek wtorny obiektywow Nikona byl marginalny to pewnie cena nowego tele zooma bylaby do strawienia. A tak nie bardzo wiadomo dlaczego mialbym to kupic. Chyba tylko jesli brzydze sie macac po kims uzywanego 70-200 f2.8 VR.
Mam N2,8 70-200 VRII. Ale widzę zalety tej nowości. Ma fantastyczny VR który zjada na śniadanie całą konkurencję. Znakomita optyka, bez FF i BF dla Nikoniarzy. Stała światłosiła 4 jest dla wielu wystarczająca. Jest lekki i poręczny. A cena? Spadnie, jak każdej nowości. I Chińczycy zaraz porobią na swoich wtryskarkach do plastiku te obręcze, będą po 25 zet
No nie mów, że zamieniłbyś?
Powiedz to reporterom sportowym
To czy ma fantastyczny VR to sie dopiero przekonamy. Jesli ten mechanizm jest faktycznie usprawniony w porownaniu do tego obecnego w 70-200 f2.8 VR II to zgodnie z systematyka nazewnictwa oczekiwalbym rzymskiej trojki w nazwie obiektywu – 70-200mm f4 VR III . Poniewaz tak sie jednak nie stalo to najwyrazniej cos jest na rzeczy.
Co do chinskich obreczy statywowych to prawda ze wysypia sie jak grzyby po deszczu ale skoro Nikon krzyknal sobie po $200 za sztuke to Chinczycy moga poprosic o $100 i wciaz beda duzo tansi. Moj problem polega na tym ze Nikon probuje wmowic komus glupote sprzedajac kawalek plastiku za $200 czyli ekwiwalent dwoch obiektywow 50mm 1.8D na przyklad. I niech ktos mi powie ze koszta produkcji i dystrybucji takich dwoch obiektywow sa przynajmniej porownywalne z kosztami za ta plastikowa obrecz. Powiem krotko – jako uzytkownik systemu i potencjalny klient czuje sie najzwyczajniej obrazony taka polityka cenowa bo przekroczyla ona granice dobrego smaku.
To czy ma fantastyczny VR to sie dopiero przekonamy. Jesli ten mechanizm jest faktycznie usprawniony w porownaniu do tego obecnego w 70-200 f2.8 VR II to zgodnie z systematyka nazewnictwa oczekiwalbym rzymskiej trojki w nazwie obiektywu – 70-200mm f4 VR III . Poniewaz tak sie jednak nie stalo to najwyrazniej cos jest na rzeczy.
Ogotaj, VR, VRI, VRII czy VRIII to nie są nazwy kolejnych generacji stabilizacji Nikona. Tu Nikon jest bardzo niekonsekwentny w nazewnictwie, było o tym bałaganie sporo na różnych forach np. na forum nikoniarzy.
Przy tym N70-200mm f4 w oficjalnej informacji Nikon podaje, że to VR nowej generacji (bez oznaczenia cyfrą rzymską). Ta nowa stabilizacja ma wydajność 5 EV! To VR lepszy niż u konkurencji, ba nawet wyższy niż w profesjonalnych Nikonach, gdzie VR daje max 4 EV.
- You must be logged in to reply to this topic.