Sprzęt
Witam wszystkich.
Kolejny raz i pewnie nie ostatni, zwracam się do was o pomoc. Tym razem może dla jednych mniej ciekawy dla innych interesujący wątek.
Zakupiłem jakiś czas temu obiektyw Canon 24-70mm EF f.28, obiektyw nie posiada stabilizacji, a więc zdjęcia wychodzą mizerne, ponieważ obraz jest delikatnie poruszony, co znowu porusza moje serce, ponieważ chciałbym by był ostry. A fotografię chce wykonywać z ręki nie ze statywu.
Czy możecie doradzić mi, cokolwiek. Bo jestem coraz bardziej zrozpaczony
Pozdrawiam i dziękuje.
Ćwiczyć, nie pić kawy, wysypiać się, stabilizować pozycję przed zrobieniem zdjęcia, uspokoić oddech, podnieść ISO (żeby skrócić czas naświetlania), otworzyć przysłonę (w tym samym celu).
Jeśli zdjęcia są poruszone a nie jest to wada obiektywu, musisz skracać czasy otwarcia migawki. Każdy ma jakieś predyspozycje w tym zakresie. Ja przy podpiętym do lustrzanki APS-C szkle 50mm używam czasów 1/160 ( 50mm * 1,5 crop * 2 ). Choć w przypadku ciężkich szkieł, np. 80-200 nikkora, “współczynnika” 2 nie używam.
To zdjęcie jest rozmazane na zbliżeniu.
https://www.dfv.pl/gallery/v/Martwa_natura/IMG_1316skal.jpg.html
Jeden przykład.
Ogniskowa 64 mm, czas ekspozycji 1/25 sekundy – to się da z ręki utrzymać, ale to już nie jest takie proste. Wymaga albo odpowiedniego treningu, albo solidnego oparcia się o coś, najlepiej też podparcia aparatu.
Ogólna reguła mówi, że z ręki daje się utrzymać czasy będące odwrotnością ogniskowej – czyli tutaj mając ogniskową powyżej 60 mm nie powinieneś schodzić z czasami poniżej 1/100 sekundy. Oczywiście ogólna reguła jest… ogólna – jeden bez problemu utrzyma 1/20, bo ma predyspozycje na cyborga, inny będzie miał problemy nawet przy 1/250. Trzeba ustalić granice własnych możliwości, a później ćwiczyć. No i pilnować tych czasów naświetlania.
Ogólna reguła mówi, że z ręki daje się utrzymać czasy będące odwrotnością ogniskowej – czyli tutaj mając ogniskową powyżej 60 mm nie powinieneś schodzić z czasami poniżej 1/100 sekundy. Oczywiście ogólna reguła jest… ogólna – jeden bez problemu utrzyma 1/20, bo ma predyspozycje na cyborga, inny będzie miał problemy nawet przy 1/250. Trzeba ustalić granice własnych możliwości, a później ćwiczyć. No i pilnować tych czasów naświetlania.
Ja w wątpliwych sytuacjach robię zdjęcia seryjne. Jest duża szansa, że 2 lub 3 będzie ostre.
Ze stabilizacją w obiektywach Canona to “pełnia szczęścia” nie jest bez ograniczeń.
Pełny efekt odstaje się dopiero po 1 sec od chwili uruchomienia, naciśnięcia spustu “do połowy”
jp
https://www.dfv.pl/gallery/v/Martwa_natura/IMG_1316skal.jpg.html
Jeden przykład.
moze sie nei znam, ale ekspozycja na zdjeciu jest 0 EV, nie wiem dokladnie jak sie to ma do maualnych ustawien ktore tez sa w exifie, ale ja czasem zeby skrocic czas w jakims granicznym przypadku, obnizam EV o 0,3… moze 0,7, matryce masz swietna wiec pewnie sie nie obrazi. wole miec zdjecie nieco niedoswietlone ale i nieporuszone.
- You must be logged in to reply to this topic.