Strona główna Fora Foto Sprzęt Obiektyw NIKKOR AF 135mm f/2D DC

Obiektyw NIKKOR AF 135mm f/2D DC

Sprzęt

Member

NIKKOR AF 135mm f/2D DC

Ciekaw jestem, czy ktoś tutaj używa tego obiektywu i zechce się podzielić swoimi spostrzeżeniami.
Na razie wykonałem trochę próbnych zdjęć i pojawiły się dwie kwestie:

1. We wszystkich testach przeczytałem o nadzwyczajnej ostrości już od f2. No i faktycznie zdjęcie jest ostre ale tylko wtedy, kiedy w ogóle jest ostre:) Sporo fot wyszło mi „out of focus”. Podobnie miałem z 85 1,4D, w wersji G ten problem zniknął. W studiu można się bawić z nieruchomą modelką na f2 ale na ulicy w „hit and run”? Z moich pierwszych wrażeń wynika, że przymknięcie do 2,8 daje już 100% ostrych fotek. Czy problem jest po mojej stronie, mojego egzemplarza obiektywu, czy inni też takie mają uwagi?

2. Pierścień „defocus image control”. Nikon zaleca, żeby wartość nie przekraczała aktualnie wybranego f. Czyli jak f2, to pierścień +/- 2. Przy wyższych wartościach pojawia się efekt „soft focus” (jak to ładnie określa Nikon). W czasach analogowych były takie filtry „soft” i tutaj efekt jest faktycznie podobny lub nawet większy. Tylko, że dla mnie to już nie soft focus ale mydło. Czy ktoś eksperymentował z tymi ustawieniami i używa ich z dobrym efektem? Czy przy stosowaniu się do zaleceń Nikona ktoś zauważył mimo tego problem z focusem na głównym obiekcie?

Będę wdzięczny za opinie.

Member

A jak zdjęcia wychodzą na ustawieniach: f/2,8 i DC też 2,8 ?
Powinno być dobrze.

Member

Wychodzą bardzo dobrze. W ogóle zauważyłem, że większą różnicę w bokeh wprowadza f2 i DC 2, niż np. f5,6 i DC 5,6. W drugim przypadku różnica jest mniej widoczna mz.

Member

Odświeżę wątek. Może wieczorem znajdzie się ktoś, kto używa tego obiektywu:)

Member

Naprawdę nikogo nie ma?:)

Member

Witaj. Ja mam 105/2,0 DC i raczej takiego problemu nie mam. Zdjęcia robię na pełnej klatce i przez to nie często ustawiam na pełny otwór bo natychmiast daje o sobie znać papierowa głębia ostrosci . Z efektem DC u mnie widać dopiero przy większym formacie. Z 85/1,4 problemu tez nie miałem (tyle ze wtedy robiłem analogowych F5 i f90X)
Pozdrawiam

Member

Dzięki. Rozumiem w takim razie, że f2 nie używasz. A z DC zawsze korzystasz, czy tylko wyjątkowo? Przestrzegasz tej nikonowskiej korelacji ze stopniem przysłony, czy nie?

Member

Zgadza się ze f2,0 używam tylko jak muszę bo jest do tego stopnia płytko ze jedno oko jest ostre a drugie już nie. W Twoim przypadku (135mm) prawdopodobnie będzie jeszcze plycej. Z funkcji DC korzystam w 50% i zazwyczaj nigdy nie przekraczam wartości przyslony bo powyżej spada ostrość, z tego co pamietam jest to po prostu regulacja aberracji sferycznej. DC fajnie się sprawdza w portretach gdzie w tle masz wiecej jasnych punktów i im większy format tym lepiej :)
Pozdrawiam

Member

Słyszałem od kilku użytkowników, że ta wersja 135mm f/2 DC jest gorsza od tej 105mm f/2. testowałem kiedys tę 105mm f/2 DC i powiem że była rewelacyjna. Robiłem portrety przy przysłonie f/8 a tło za osobą rozmywałem na f/2 i było cacy…

Member

Z testów, które czytałem (a czytałem wszystkie dostępne) wcale tak nie wynika. Raczej oceniający podkreślali świetną jakość obu szkieł i wskazywali 135 jako bardziej odpowiednie do portretów i lepiej rozmytego bokehu. Dlatego mój wybór.

Viewing 9 reply threads
  • You must be logged in to reply to this topic.