Obracanie filmu [edycja]

…bo mnie zaraz…

W końcu udało mi się przełączyć telefon w tryb debugowania. Skoro tak, to przy okazji chciałem sprawdzić jak przechwytuje obraz i skoro już go przechwyciłem, to chciałbym także, aby nadawał się do oglądania bez obracania głowy.
Nie jestem nygus – szukałem w necie. VirtualDub, VirtualDubMod takie padały najczęściej porady. Sprawdziłem. Plików .mov nie otwierają, plików avi (po przekonwertowaniu) także, zarówno z kodekiem Xvid, jak i H.264.
Dobra, szukam dalej. Czytam… zobacz KM Player lub Dzióbas (czy jakoś tak). Sprawdziłem. Ten pierwszy niby ma taką opcję, ale nic się nie dzieje, w drugim także.
Co ważne ja nie chcę obrócić obrazu w odtwarzaczu video, by to oglądać u siebie na kompie, bo to wiem czym i jak zrobić bez ściągania dodatkowych aplikacji. To ma być dla szerszej publiki, o ile w ogóle taka forma prezentacji będzie dobra, czyli obrót i zapis, by tak zostało. Byłoby miło, aby nie tyle była opcja obracania całego filmu, a od którejś klatki, czyli tam gdzie pion, to pion, a gdzie poziom, to poziom.
Aha! Jeszcze opcja spowolnienia, bo w tej chwili zapiernicza jak Messerschmitt -> o!

PS. Jakby ktoś chciał polecić Movie Makera, to informuję, że wg niego mam za słabą kartę video.
Najlepiej free, 365-dniowy trial lub demo bez ograniczeń, które nakłada niewidzialny znak wodny

Freemake Video Converter: http://www.freemake.com
Obraca i zapisuje obrócone. Ale niestety, cały film będzie w tych samych proporcjach, czyli łączysz tylko pionowe z pionowymi, a poziome z poziomymi. Inaczej się robi kaszana.

Dzięki, już sprawdzam
Edit: dzięki Ewa za tego Freemake’a. Rozwiązał doskonale problem rotacji, a video (choć bardziej to jak pokaz slajdów wygląda) mogę nagrywać cały czas w poziomie. Ma też sporo innych opcji. Szkoda, że spowolnić nagrania nie można
Zobaczę, może na samego Androida jest taki soft, bo Droid Explorer (program na kompa do obsługi smartfona w trybie debugowania) nie ma opcji wyboru prędkości. W innym programie (Pazera) zmniejszałem bitrate i FPS, ale nic to nie dawało.
Edit2: na Androida nie ma nic poza wycinaniem itp. Przeszperałem jeszcze wiele innych programów na kompa i nie ma niczego rozsądnego. Znalazłem coś ciekawego, tak mi się przynajmniej wydaje, ale nie potrafię obsłużyć, chyba że po prostu nie ma opcji spowalniania. Przed chwilą na kompie Żony też się deczko zawiodłem. O ile pierwszy plik edytował i zapisał się dobrze (choć i tak marne wmv), to drugi 1744 min. do zakończenia i rosło. Wyłączyłem.
Widzę, że jedynym (nie)rozsądnym dla mnie rozwiązaniem jest Ulead Video Studio, Sony Vegas lub Adobe Premiere, a wszystko po to, by spowolnić video. Śmieszne, że taki Premiere (zainstalowałem kiedyś triala, ale nie wiedziałem o co chodzi i odinstalowałem ) odpali się bez żadnego “ale”, a prosty Movie Maker strzela focha. Dziw bierze, że z Windowsem nie robi problemów

Kolejne pytanie za 100 pkt.

Da się w jakiś prosty sposób usuwać coś z nagrania? Nie chcę, by na nagraniu była widoczna lokalizacja GPS, więc albo bym rozproszył nazwy ulic, albo wymazał je stempelkiem. Muszę za każdym razem ściągać jakieś kombajny, 3 godziny obczajać, zrobić swoje i odinstalować, czy da się szybciej i prościej?