Inne
Czy spotkaliście się ze zjawiskiem określanym słowem ORBS ? Zdarzyło mi się wykonać zdjęcie, na którym pojawiła się świetlna kula. Nie mogąc tego wytłumaczyć zacząłem szukać odpowiedzi w internecie. Znalazłem wiele tłumaczeń tego zjawiska. Niektóre są tak niewiarygodne, że nawet nie będę ich przytaczał. Myślę, że jest to jakieś fizyczne zjawisko z logicznym tłumaczeniem. Może ktoś z forumowiczów spotkał się z nim i potrafi je wyjaśnić. Sporo zdjęć tego zjawiska łatwo znaleźć w sieci.
Załączyłem linki do przykładowych orbsów. Zrobiłem je jak widać w nocy z lampą błyskową.Wykonałem je nie zimą i bez opadów atmosferycznych. Nawiązując do postu sugerującego płatki śniegu to faktycznie podczas padającego śniegu powstaje nieco podobne zjawisko, lecz płatki mają nieregularny kształt i są wypaloną bielą. Orbsy są kuliste i mają barwę.
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802579
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802572
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802565
Kropla wody na soczewce też nie. Powtórnie wykonane zdjęcie chwilę później, w tym samym kadrze nie pokazuje już orbsa.
Kropla spadającej wody, maleńki owad bardzo blisko obiektywu, paproch – to wszystko mogło spowodować “orbsa”. To co pokazałeś to w mojej opinii kropelki deszczu, ten czerwony to jakiś paproch albo owad. Albo coś co odbiło światło lampy błyskowej, a było daleko od płaszczyzny ostrości.
Kropla spadającej wody, maleńki owad bardzo blisko obiektywu, paproch – to wszystko mogło spowodować “orbsa”. To co pokazałeś to w mojej opinii kropelki deszczu, ten czerwony to jakiś paproch albo owad. Albo coś co odbiło światło lampy błyskowej, a było daleko od płaszczyzny ostrości.
Też tak myślałem. Zrobiłem więc zdjęcia w czasie deszczu.
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802714
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802721
Zarejestrowałem jeszcze coś dziwniejszego. Lampa błyskowa zamraża ruch kropli z uwagi na krótki czas błysku. Widać na tych zdjęciach pojedyncze zamrożone krople wody.Drugie zdjęcie jest powiększonym wycinkiem pierwszego. Jasna gasnąca smuga światła nie może być oświetlona z lampy błyskowej, gdyż lampa ma czas błysku ok 1/10000 sek. Zamroziłaby więc cały ruch.
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802714
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802721
Zarejestrowałem jeszcze coś dziwniejszego. Lampa błyskowa zamraża ruch kropli z uwagi na krótki czas błysku. Widać na tych zdjęciach pojedyncze zamrożone krople wody.Drugie zdjęcie jest powiększonym wycinkiem pierwszego. Jasna gasnąca smuga światła nie może być oświetlona z lampy błyskowej, gdyż lampa ma czas błysku ok 1/10000 sek. Zamroziłaby więc cały ruch.
Moim zdaniem jest to rozszczepienie światła w kroplach wody- takie samo, jak przy powstawaniu tęczy (takie same warunki- światło padające z kierunku patrzenia na krople wody).
Kropla spadającej wody, maleńki owad bardzo blisko obiektywu, paproch – to wszystko mogło spowodować “orbsa”. To co pokazałeś to w mojej opinii kropelki deszczu, ten czerwony to jakiś paproch albo owad. Albo coś co odbiło światło lampy błyskowej, a było daleko od płaszczyzny ostrości.
Też tak myślałem. Zrobiłem więc zdjęcia w czasie deszczu.
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802714
https://www.dfv.pl/gallery/members/autotraper.html?g2_itemId=3802721
Zarejestrowałem jeszcze coś dziwniejszego. Lampa błyskowa zamraża ruch kropli z uwagi na krótki czas błysku. Widać na tych zdjęciach pojedyncze zamrożone krople wody.Drugie zdjęcie jest powiększonym wycinkiem pierwszego. Jasna gasnąca smuga światła nie może być oświetlona z lampy błyskowej, gdyż lampa ma czas błysku ok 1/10000 sek. Zamroziłaby więc cały ruch.
Nie koniecznie. Kropla wody deszczowej spada z dosyć duża prędkością – w zależności od rozmiarów od 4 do 8 metrów na sekundę. W ciągu 1/1000 sekundy przebywa dystans 4-8 mm. Jeśli jest dostatecznie blisko to dostajesz taki “ogon” jak na zdjęciu. A na dodatek w bonusie dostajesz charakterystykę błysku lampy w A700. czyli siłę i temperaturę w czasie. Na tej kropli najbliżej widać jak na dłoni jak lampa się “rozgrzewa” i jak słabnie jej siła światła w czasie.
Dorzuć do tego jeszcze konieczność “walenia” całą mocą przez lampę wbudowaną. Nigdy nie mierzyłem czasu błysku lampy wbudowanej w alfach, ale czas błysku lamp zewnętrznych przy pełnej mocy wynosi około 1/200 sekundy. To nie jest ultrakrótki czas…
Prostuję moja wcześniejszą wypowiedź. Jest tak, jak napisał autofocus. Zrobiłem zdjęcie kropel lecących wcale nie tak szybko przy pełnej mocy lampy (Canon 50D). Efekt wygląda tak:
https://www.dfv.pl/gallery/members/Farmer1971.html?g2_itemId=3803100
Gdyby krople były bliżej rozmycie byłoby jeszcze większe.
Dokonałem analizy słów autofokusa i wydaje mi się, że ma słuszność.
Przy pełnym błysku trwającym jak przyjąłem 1/200 s i prędkości kropli 8 m/s przebędzie ona drogę (w czasie 1/200 s) 4 cm. Dalej z twierdzenia Talesa i analizy zdjęcia (znam wysokość płotu i odległość od niego) obliczyłem odległość kropli od obiektywu na poziomie 30 cm. Dlatego obraz spadającej kropli (średnicy 2 mm) jest tak duży.
Wszystko się zgadza.
Powstaje jeszcze jedno pytanie. Dlaczego obraz jest ostry? Obiektyw nie mógł dać przecież tak dużej głębi ostrości.
Przecież nie jest ostry. Ostre są jedynie brzegi, ale tak zawsze jest z punktami świetlnymi poza płaszczyzną ostrości.
http://www.shutterstock.com/pic-93966757/stock-photo-fractured-pin-points-of-warm-light-forming-bokeh.html
Tak, autofokus zgadzam się.
Po przemyśleniu całego tematu myślę, że orbsy powstają przy dużej wilgotności (w nocy, po ciepłym letnim dniu wilgotność dochodzi do 100%). Jeżeli zrobimy zdjęcie z lampą błyskową to wyłapie ona drobne cząsteczki pary wodnej oddalonej od obiektywu o niewielką odległość 20-40 cm. Stąd kulisty kształt. Im cząsteczka pary wodnej będzie bliżej, tym oczywiście będzie większa.
- You must be logged in to reply to this topic.