Sprzęt
Witam, od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem ww. Nie wiem jednak czy do końca osiągnę to czego bym się spodziewał,a wydatek nie mały. Aparat przede mną odpada, raczej z boku nawet bardziej z tyłu.Na Zwykłym pasku “szyjnym” lubi się zsuwać, na dodatek z tele męczarnia niesamowita, brak jakiejkolwiek kontroli w czasie noszenia. Jeśli już to przewieszony w poprzek, długo jednak schodzi za nim się go zdejmie.Czy taki pasek dużo zmieni? Jeśli tak to które polecacie, nie chciałbym by sprzęt wylądował na pysku dlatego biorę pod uwagę większy wydatek? Wiem że parę osób używa coś takiego, możecie się wypowiedzieć w temacie.
przede wszystkim unikaj patentu zapinania paska szeklą do płytki szybkiego mocowania w podstawie aparatu (płytki manfrotto np.) bo ucho do wpinania trzyma się tam na słowo honoru i wiele osób zglebiło w ten sposób swoje aparaty
chyba, że przewiercisz na wylot miejsce mocowania i dogniesz nowe ucho z odpowiednio sztywnego drutu zamiast oryginalnego
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=7535
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=2245
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=5421
Byłem kiedyś na oficjalnej uroczystości gdzie był “tłum” fotoreporterów.
Większość z nich miała pozawieszane aparaty na paskach typu
http://blackrapid.pl/
Kupiłem, noszę (i żona też) od długiego czasu, jest bardzo dobry.
Trzeba tylko dobrze wyregulować długość tak aby się nie kołysał przy chodzeniu (raczej wysoko).
Mam 2 mocowania, “dzienne” oraz “nocne” do szybkozłaczki statywu.
jp
Ja uzywam czegos takiego:
http://www.carryspeed.com/products/fs-pro-camera-sling-strap-with-f-1-foldable-mounting-plate
Nie wiem czy mozna to dostac w Polsce ale widze ze maja jakiegos dystrybutora w Niemczech wiec jest szansa.
Starsza wersja tego paska (obecnie jest ich kilka) byla bardzo podobna do BlackRapid choc miala przewage w konstrukcji (plytka mocujaca z gwintem statywowym) i ceny ($24 z przesylka). Nowa wersja cenowo jak widac nie odstaje juz od konkurencji ale trzeba przyznac ze jest to duzo bardziej innowacyjny produkt i solidnie wykonany.
W Polsce za to możesz dostać coś takiego: http://www.cyfrowe.pl/aparaty/-ultrafit-sling-strap-dla-mezczyzn.html
Mam od niedawna (wersja dla kobiet, czymkolwiek to się różni:D), ale już zdążyłam polubić. Przy długim chodzeniu po mieście – rewelacja. Nie przeszkadza nawet plecak fotograficzny (niewielki) na plecach.
Natomiast, jeśli planujesz biegać po mieście i robić “streety”, potem na moment rozstawiać statyw, i tak co chwila zmiana – to ten podany w poście wyżej wydaje się bardziej uniwersalny.
Na ujęciu 2 widać, że masz klamerki ograniczające na stałe blokujące ruch aparatu wzdłuż paska.
Ja ustawiłem tak, że nie jest możliwy ruch aparatu do tyłu ale klamerka “do przodu” jest u samej góry paska tak, że gdy podnoszę body do oka to przesuwa się on po pasku do góry.
Dlaczego tak ustawiłeś klamerki ?
jp
Ja ustawiłem tak, że nie jest możliwy ruch aparatu do tyłu ale klamerka “do przodu” jest u samej góry paska tak, że gdy podnoszę body do oka to przesuwa się on po pasku do góry.
Dlaczego tak ustawiłeś klamerki ?
jp
Klamerki zaciskam wtedy tak, gdy wiem, że będę się przemieszczał i nie planuję w tym czasie robić zdjęć. Żaden ukryty patent
Wedlug mnie mocowanie Black Rapid jakkolwiek jest dosc pewne (minimalna ilosc elementow laczocych aparat z paskiem) to nie do konca wygodne. Nawet na zdjeciach widac ze aparat, szczegolnie z wiekszym, ciezszym obiektywem lubie sie przekrecac “jak chce”. Raz to obiektyw jest skierowany do dolu, raz w przod (niezbyt bezpieczne dla przedniej soczewki). To chyba podstawowy mankament tego rozwiazania – pozycja aparatu jest okreslana przez wage konfiguracji korpusu i obiektywu. A wiec zawsze bedzie sie go nosilo troche inaczej.
No właśnie, to typowa wypowiedź.
Tryb oznajmiający, “…nawet na zdjęciach widać…”, bez własnego doświadczenia i… bez prawdy.
Prawdą jest natomiast że są tylko dwie pozycje które możesz wybrać :
– obiektyw do przodu
– obiektyw do tyłu
i nie ma żadnych szans aby się bez woli/ingerencji użytkownika ta pozycja zmieniła, szczególnie z większym, cięższym obiektywem, zarówno w poziomie jak i w pionie.
Ja przyzwyczaiłem się, że mocuję aparat dosyć wysoko, z przodu, (na brzuchu)z obiektywem skierowanym ukośnie w dół/tył tak że praktycznie nie wystaje poza obrys sylwetki.
Mam łatwość przemieszczania się w metrze, zajmowania miejsca, krótką drogę lewej ręki do body.
Trochę (nieznacznie) wtedy pasek próbuje się przemieszczać w dół aby wyrównać obciążenie, ale mam typ reporterski z dodatkowym mocowanie pod lewym ramieniem który temu zapobiega.
Kierunek (w płaszczyźnie pionowej dół-góra) skierowania obiektywu narzuca środek ciężkości zestawu w stosunku do punktu mocowania (wiszenia). I jest stały.
W płaszczyźnie poziomej, gdyby zestaw wisiał swobodnie, to mógłby się “przekręcać”. Niestety konstrukcja paska wymusza kontakt z ciałem użytkownika i praktycznie trzeba dużo wysiłku i inwencji aby znaleźć i ciągle utrzymywać takie nienaturalne umieszczenie umożliwiające samoistny obrót zestawu.
jp
Nie jest prawdą to co piszesz. Nic się nie przekręca, a już na pewne tego nie widać na zdjęciach, zwłaszcza, że na każdym jest aparat z innym obiektywem, inaczj ułożony.
Nie obraź się, ale Twoja opinia, to opinia “internetowegoużytkownika”, który nie miał, zobaczył na zdjęciu i na tej podstawie pisze o funkcjonalności.
Do niczego nie namawiam, każdy kupi co chce, albo nosi przez całe życie na paskach firmowych z dumnym logo producenta
Tryb oznajmiający, “…nawet na zdjęciach widać…”, bez własnego doświadczenia i… bez prawdy.
Tak sie sklada ze przymierzalem kiedys paski Black Rapid w sklepie wiec nie wiem czemu odgornie zakladasz ze posilkuje sie tylko zdjeciami ktore jakby nie bylo niezle oddaja realia. Podtrzymuje to co powiedzialem iz mocowanie zdecydowanie wzbudza zaufanie ale poza tym rozwiazanie Black Rapid jest niewygodne.
– obiektyw do przodu
– obiektyw do tyłu
i nie ma żadnych szans aby się bez woli/ingerencji użytkownika ta pozycja zmieniła, szczególnie z większym, cięższym obiektywem, zarówno w poziomie jak i w pionie.
To jeden z tychproblemow o ktorych mowie – obiektyw albo do przodu albo do tylu. A czemu nie do dolu? Czyz nie mialoby to sensu aby przednia soczewka obiektywu byla skierowana ku dolowi co zapewnialoby jej jednoczesnie pewna ochrone?
Mam łatwość przemieszczania się w metrze, zajmowania miejsca, krótką drogę lewej ręki do body.
Trochę (nieznacznie) wtedy pasek próbuje się przemieszczać w dół aby wyrównać obciążenie, ale mam typ reporterski z dodatkowym mocowanie pod lewym ramieniem który temu zapobiega.
No coz, kazdy ma swoj smak, powiedzial pies i dalej lizal swoje…ahem. Ja na przyklad nosze aparat przy prawym biodrze, spodem aparatu przylegajacym do ciala i obiektywem zlozonym wzdluz uda z przednia soczewka skierowana w dol. Obiektyw jest bezpieczny a ja moge reke trzymac na korpusie w kazdej chwili gotowy podniesienia go.To jest rozwiazanie ktore ja preferuje. Niestety konfiguracja Black Rapid nie sprawdzi sie w tym przypadku. Wiem bo probowalem
No tutaj to sie zapedziles Janusz. Odpowiedz Sobie na proste pytanie – czy dany koprus aparatu wraz z obiektywem 50mm 1.8 bedzie mial taki sam srodek ciezkosci jak z obiektywem 70-200 2.8? Po co w ogole takie jasne telezoom’y maja obrecze statywowe?
Zeby uswiadomic Sobie jak daleko mozna zajsc w temacie usprawniania oryginalnego, badz co, pomysly firmy Black Rapid proponuje obejrzec ponizszy film:
https://www.youtube.com/watch?v=2ncUUrZ3l6k
Ja mocuje plytke odwrotnie o 180 stopni z przegubem kulkowym pod tylnim wyswietlaczem. Efekt taki jak opisalem powyzej.
I wywnioskowales to na podstawie czego?
Sam odpowiedziałeś powyżej Raz przymierzyłeś i już wiesz.
Poza tym trudno jest wypatrzyć na zdjęciu, że coś się przekręca (to nie film)
Każde zdjęcie jest z innym obiektywem i w pozycji, którą uważam za wygodną. Janusz lubi nosić do przodu, to jego decyzja.
I wywnioskowales to na podstawie czego?
Na podstawie tego, ze napisałeś nieprawdę, wyraźnie widać nie używałeś go…. i tyle.
Rozwiązanie z filmu ma, przy codziennym używaniu, dokładnie takie same zalety/wady jak BlackRapid.
Chyba nawet kąt skierowania ku ziemi obiektywu będzie “gorszy” niż w BlackRapid gdyż punkt obrotu/mocowania jest dalej od środka ciężkości zestawu. Najlepiej byłoby oczywiście gdyby body wisiało zamocowane w okolicach środka ekranu.
Jedynie co mi się podoba w rozwiązaniu z filmu to możliwość przypinania do statywu bez odpinania od paska.
W moim przypadku wtedy musiałaby także istnieć możliwość łatwego i szybkiego wydłużania/skracania paska.
Odnoszę wrażenie że ten prezenter też nie używa na co dzień tego paska w autobusie, metrze, tam gdzie pełno ludzi.
I także takich ludzi którzy lubią mieć dobrzy sprzęt za darmo.
jp
I wywnioskowales to na podstawie czego?
Sam odpowiedziałeś powyżej Raz przymierzyłeś i już wiesz.
Tak, zdecydowanie wystarczy. Zaznaczam ze przymierzalem go z aparatem przyczepionym do paska. Ja wiem ze to moze nadgorliwe tak sie tlumaczyc ale co poczac kiedy mam tutaj najwyrazniej znikoma wiarygodnosc na tym forum.
Ponadto chcialem rowniez wyznac ze przymierzalem ten pasek kiedy w Stanach zaczynalo sie dopiero szalenstwo na Black Rapid a w Polsce pewnie mozna bylo poczytac o tym jedynie na forach.
Moje wrazenia z przymiarki byly krotko mowiac takie ze aparat wisial mi jak sobie chcial niczym tatarski pas ktorego przez grzecznosc nie wymienie tutaj z nazwy. I jakkolwiek mialem dosc noszenia aparatu na szyji to powiedzialem sobie ze nie wydam $80 za kawalek parcianego paska z gwintem statywowym poniewaz tym wlasnie jest Black Rapid wedlug mnie. Konstrukcja mocowania od bodajze 2008 roku nie zostala w zaden sposob nawet zmodyfikowana. Dlaczego? Czyzby bylo to rozwiazanie doskonale? Moze tak mysla chlopaki z Black Rapid tudziez lojalni klienci tej marki jednakze dlaczego jednoczesnie w natloku konkurencji firma spuscila troche z tonu jesli chodzi o ceny? Podobno prawdziwa cnota krytyki sie nie boi. Ani konkurencji.
Zauwaz jedynie Darku ze ja przymierzylem ten pasek a korzystam z innej opcji o ktorej napisalem powyzej. Uwazam ze rozwiazanie ktore wybraem jest wygodniejsze i mam prawo do takiej opinii chocby przez wzglad na subiektywnosc calej kwestii. Z koleji Ty jak rozumiem nie miales stycznosci z produktem Carry Speed co czyni mnie praktycznie bardziej bogatym w doswiadczenia. Paradoksalnie jednakze to moja wiarygodnosc jest tutaj poddana w watpliwosc.
Ogolnie widze ze na tym forum wszelkie wypowiedzi trzeba poprzedac wyrazeniami “Ja mam…” albo “Mialem kiedys…” albo “Obecnie uzywam…” tak aby nie poplynac na fali podejrzen o bycie “internetowym uzytkownikiem” czyinnym “onanista sprzetowym”. Niedlugo trzeba bedzie zalaczac kopie paragonu zeby moc wyrazic jakakolwiek opinie w dziale sprzetowym.
I wywnioskowales to na podstawie czego?
Na podstawie tego, ze napisałeś nieprawdę, wyraźnie widać nie używałeś go…. i tyle.
Rozwiązanie z filmu ma, przy codziennym używaniu, dokładnie takie same zalety/wady jak BlackRapid.
Chyba nawet kąt skierowania ku ziemi obiektywu będzie “gorszy” niż w BlackRapid gdyż punkt obrotu/mocowania jest dalej od środka ciężkości zestawu. Najlepiej byłoby oczywiście gdyby body wisiało zamocowane w okolicach środka ekranu.
Jedynie co mi się podoba w rozwiązaniu z filmu to możliwość przypinania do statywu bez odpinania od paska.
W moim przypadku wtedy musiałaby także istnieć możliwość łatwego i szybkiego wydłużania/skracania paska.
Odnoszę wrażenie że ten prezenter też nie używa na co dzień tego paska w autobusie, metrze, tam gdzie pełno ludzi.
I także takich ludzi którzy lubią mieć dobrzy sprzęt za darmo.
jp
Nosiles? Przymierzales? To co sie wypowiadasz?
.
Nie miałem Carry Speed, to się nie wypowiadam, ani za ani przeciw. Jak również nie lobbuję za jakimkolwiek paskiem.
To tyle.
A swój pasek kupiłem dawno temu za wodą.
Jako użytkownik paska marki Reporter poświadczam, że jest to rozwiązanie superwygodne. Nie obciąża szyi, aparat nie “odbija się” od ciała, ręka spoczywa w naturalny sposób na korpusie. Jedyne, co mogę zarzucić produktowi Reportera to to, że po dwóch latach z kawałkiem pojawiła się rdza w środku mocowania – przez co czasami “kwiczał” przy noszeniu. Na tegorocznych targach dokupiłem nowe mocowanie za 25zł, problem zniknął.
Może pogodzę zwolenników i przeciwników BlackRapid, używam go od dawna, jest świetny (szczególnie z dodatkowym mocowaniem pod lewym ramieniem), ale do konkretnych zastosowań (np. szybkiej reporterki). Ja jednak najczęściej używam go …do noszenia cięższych szkieł – mocowanie do obejmy (w Maroku na fotowyprawie sprawdziło się znakomicie: wymiana szkieł na grzbiecie wielbłąda , w Pradze ostatnio koledzy też widzieli). Świetne zabezpieczenie, przy zmianie obiektyw nigdy nie pacnie o glebę
A innych pasków mam ze trzy (z linką stalową, grubą podkładką neopranową, nadgarstkowy), każdego używam do innych, konkretnych zastosowań.
A tu mała ciekawostka do noszenia, na którą się zasadzam (brak mi mocowania na piersi lub do przyczepiania do szelek plecaka przy trekingu, w górach), bo chyba mam za mało tych pasków
http://www.cottoncarrier.com/
http://www.cottoncarrier.com/
Swojego czasu rozwazalem cos podobnego na gorskie wycieczki. Od razu zaznacze ze rozwazania byly czysto teoretyczne i sprowadzily sie mniej wiecej do pytania – czy faktycznie chce niesc lustrzanke z calym osprzetem przez trzy dni w gorach?
Jestem swiadom ze wiele osob nie bedzie sie chcialo rozstac ze swoimi lustrzankami nawet na gorskiej trasie. Jednakze w dobie pelnomatrycowych kompaktow i bezlusterkowcow oferujacych bezkompromisowa jakosc nasuwa sie pytanie, ile kilogramow sprzetu trzeba se soba wziasc zeby otrzymac satysfakcjonujace zdjecia gorskich pejzazy – a temat to badz co badz nie az tak wymagajacy sprzetowo. Jako ze kwestia jest wysoce subiektywna kazdy sobie sam odpowie.
.
Nie miałem Carry Speed, to się nie wypowiadam, ani za ani przeciw. Jak również nie lobbuję za jakimkolwiek paskiem.
To tyle.
A swój pasek kupiłem dawno temu za wodą.
Zebysmy sie zle nie zrozumieli Darku, ja nie mowie ze system BlackRapid to jakies nieporozumienie czy cos podobnego. Wrecz przeciwnie, daje tej firmie duzy kredyt za opracowanie patentu niby tak oczywistego a jednak niespotykanego wczesniej na rynku przez tyle lat rozwoju fotografii. Moja krytyka odnosi sie do faktu iz konstruktorzy osiedli na laurach i nie usprawniaja produktu od kilku lat podczas gdy konkurencja nie spi. To ze cos jest dobre nie oznacza ze nie moze byc lepsze.
http://www.cottoncarrier.com/
Wspaniała rzecz, zauważyłem, że dodatkowo pięknie wyszczupla, jutro kupuję, w Toskanii mnie nie poznacie
Przepraszam, ale muszę się wtrącić, jeżeli pełnomatrycowe kompakty lub bezkompromisowe bezlusterkowce dadzą zadowalające zdjęcia, to po co mi lustrzanka a tym samym wątek o paskach do jej noszenia, jeżeli powyższe cuda jej nie zastąpią, to niestety trzeba ją targać z zaciśniętymi zębami, MZ górskie pejzaże są wymagające sprzętowo, i nie tylko górskie. Piszę to jako człowiek z endoprotezą, więc coś o tym zagadnieniu wagowym wiem.
Przepraszam, ale muszę się wtrącić, jeżeli pełnomatrycowe kompakty lub bezkompromisowe bezlusterkowce dadzą zadowalające zdjęcia, to po co mi lustrzanka a tym samym wątek o paskach do jej noszenia, jeżeli powyższe cuda jej nie zastąpią, to niestety trzeba ją targać z zaciśniętymi zębami, MZ górskie pejzaże są wymagające sprzętowo, i nie tylko górskie. Piszę to jako człowiek z endoprotezą, więc coś o tym zagadnieniu wagowym wiem.
Tak jak napisalem – sam Sobie odpowiedziales.
Po co lustrzanki? Jest wiele tematow do ktorych nie zabieralbym sie z bezlusterkowcem albo kompatem jak np. fotografia sportowa albo fotoreportaz. Nie zajmuje sie zawodowo fotografia pejzazowa ale o ile mi wiadomo posiadanie superjasnego telezooma albo korpusu z 51 polowym systemem AF nie jest wymogiem w tego rodzaju fotografii. Nie raz spotkalem sie na forach zsytuacjami gdy odradzano napalencom inwestycje w drogie obiektywy przypominajac ze nawet kitowe szkla przymkniete do f8 beda dosc ostre a pieniadze lepiej zainwestowac w solidny statyw i filtry polowkowe. Nie wiem wiec co dokladnie masz na mysli mowiac ze ten typ fotografii jest bardzo wymagajacy sprzetowo i jaki punkt odniesienia stosujemy.
Argument o noszeniu w góry małego kompaktowego aparacika bez paska jest rozsądny ale nosząc lustrzankę ćwiczymy ducha i ciało No i jak powiedział Sewo to …wyszczupla :-*
http://www.cottoncarrier.com/
Wspaniała rzecz, zauważyłem, że dodatkowo pięknie wyszczupla, jutro kupuję, w Toskanii mnie nie poznacie
Właśnie to miałem na myśli!
Rozwinę temat: nie napisałem , że jest bardzo wymagający, tylko wymagający. A jak się na tym zastanowię, to dochodzę do wniosku, że dla mnie wszystkie typy fotografii są wymagające, ergo wszędzie targam lustrzankę. Czsami po tym boli całe ciało, ale przynamniej mam wspomnienia.
Witam kolegów !
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem w/w paska – szelek.
Jakie firmy polecacie, a jakie omijać z daleka. Podpowiem, że chodzi o system na 2 body.
Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi
może coś takiego?
http://allegro.pl/szelki-fotograficzne-z-dostepem-do-2-aparatow-w-wa-i3169669893.html
lub
http://allegro.pl/szelki-reporterskie-na-2-body-reporter-dual-x-i3160811070.html
lub
http://allegro.pl/szelki-reporterskie-pasek-camrock-quick-strap-qs-2-i3137236444.html
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem w/w paska – szelek.
Jakie firmy polecacie, a jakie omijać z daleka. Podpowiem, że chodzi o system na 2 body.
Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi
może coś takiego?
http://allegro.pl/szelki-fotograficzne-z-dostepem-do-2-aparatow-w-wa-i3169669893.html
lub
http://allegro.pl/szelki-reporterskie-na-2-body-reporter-dual-x-i3160811070.html
lub
http://allegro.pl/szelki-reporterskie-pasek-camrock-quick-strap-qs-2-i3137236444.html
Taką uprząż warto przymierzyć, sprawdzić nie tylko funkcjonalność ale przede wszystkim wytrzymałość klamer, śrub mocujących i karabińczyków. Albo chociaż filmiki obejrzeć na Tubie. Ten pasek za 69 zet to bym wstępnie odrzucił – tyle, co najmniej, powinien kosztować solidny karabińczyk. Sprzęt foto trochę kosztuje, nie warto oszczędzać mając w perspektywie bolesne pacnięcie nim o glebę
Ja użytkuję rozbudowany Black Rapid z paskiem od wersji sport. W szybkim repo sprawuje się znakomicie. Nie należy do tanich, ale podróbek bym unikał. Sam karabińczyk kosztuje tu ponad 70 zet, śruba mocująca ok. 80 zet. Ten system to dobry patent, ale nie do wszystkich zastosowań.
Gdybym miał teraz coś kupić na dwa aparaty to z pewnością byłoby to ustrojstwo:
http://www.bhphotovideo.com/c/product/836943-REG/Cotton_Carrier_124_RTL_D_Camera_Vest_for_All.html
Stronka producenta: http://www.cottoncarrier.com/
Może kupię, brakuje mi czegoś takiego do mobilno-turystycznych zastosowań
Sorry za OT, ale bardzo chciałbym zobaczyć, co się działo w kolejnych sekundach po tym, jak zostało zrobione zdjęcie tego faceta na nartach na stronie B&H… ))
Kurcze, ciekawe to Jarku, ale Arek pewnie szuka czegoś do repo ślubnego. Też mnie korci jakiś duble – strap, ale to co proponujesz na pewno nie wpisuje się w zasadę, żeby w kościele być niewidocznym. Z takim ustrojstwem to nie fotografa a chłopaka ze SWOT by człowiek przypominał i na pewno swą uwagę gości niepotrzebnie by się przykuwało.
Na stronach w Stanach polecają właśnie do zastosowań ślubnych! ślubniacy już nie zaszpanuja sprzętem foto, bo wujek Wiesiek też ma “luszczanke” To może uprząż foto wyróżni go jako profi
http://www.bhphotovideo.com/c/product/836943-REG/Cotton_Carrier_124_RTL_D_Camera_Vest_for_All.html
Stronka producenta: http://www.cottoncarrier.com/
Może kupię, brakuje mi czegoś takiego do mobilno-turystycznych zastosowań
W mojej ocenie, owo rozwiązanie przypomina z lekka szalony pomysł Rodrigueza i Tarantino
Moze i jest to dosc wygodne (nie probowalem) ale jesli mowa o wrazeniach estetycznych to budzi we mnie mieszane uczucia. Poruszona tez zostala ciekawa kwestia aparycji profesjonalnego fotografa. Jeden znajomy wyznal kiedys ze pstrykajac wesela powinno sie miec przyczepiony do aparatu ochwyt pionowy zeby wygladac “bardziej profesjonalnie”.
MZ “aparycja” ma znaczenie. Nie chodzi o to, aby ubierać się w smoking (choć pewnie można trafić na zlecenie, gdzie będzie taki wymóg; mam np. w okolicach jeden kościół, gdzie proboszcz nie wpuści fotografa ubranego inaczej jak w gang i krawat), powinno być schludnie, elegancko a zarazem bez zbędnej krępacji ruchów. Przed wszystkim jednak, fotograf powinien nie zwracać na siebie uwagi. Ubiorem, zachowaniem ale i technikaliami. Kamerun z rejestratorem na wysięgnikach, na pewno będzie wzbudzał ogólne zainteresowanie. To samo z fotografem z taką “kamizelką” jak z linka powyżej. Moje obawy już wzbudzają te nazbyt rozbudowane szelki. Fajne, szerokie i zapewne wygodne naramienniki, ale bardzo widoczne. Same paseczki byłyby bardziej dyskretne.
Uchwyty pionowe mam przy obu korpusach. Jak dla mnie to kwestia wygody a nie profesjonalnego wyglądu…
McKelich, mowiac o aparycji mialem w tym przypadku na mysli mnogosc i roznorodnosc gadzetow fotograficznych na sobie. Kwestia osobistego ubioru to wedlug mnie sprawa bardziej oczywista (dla wiekszosci). W szortach to mozna fotografowac ceremonie slubne na plazy na Jamajce a na takich klechow jak wspomniales trzeba brac poprawke i wczesniej sprawdzic to i owo. Bardziej natomiast chcialem zauwazyc iz dla laikow fotograf obwieszony akcesoriami przekraczajacymi wartoscia cene korpusus z obiektywem to profesjonalista pelna geba. Dlatego niektorzy uzywaja uchwytow pionowych a nie dlatego ze jest im wygodnie
Bardzo niegłupie Arku! Nie brałem tego pod uwagę, a w sumie może zadziałać! Chyba poczekam aż kupisz szelki i zdasz relację. Mi się osobiście Reportery podobają, ale nic nie sugeruję. Kup coś i podziel się wrażeniami
A i owszem, nawet kupiłem. Zaryzykowałem i nabylem najtańsze za 69zł. Jest to podróba Black-a i jak wiadomo z Chin. Pomacałem ze trzy sztuki ponieważ szycie niektórych troche odbiegalo od ideału. Jednak i tak wyglądaja fajnie i jutro będę z nich korzystał przez jakieś 16 godzin. Czyli tak naprawdę powiem coś więcej we czwartek.
P.S. Chyba lepiej nie kupować przez internet tylko samemu wybrać najlepiej zszyty egzemplarz.
Pozdrawiam Arek.
Coś mi się wydaję, że ryzykant z Ciebie. Albo podświadomie masz w planach zmianę aparatu.
Wiadomo, że Chińczycy na swoich wtryskarkach do plastiku zrobią nawet pasek do spodni ze złotą klamrą, ale ja tam lubię swój aparat – dlatego wybrałem Black Rapid.
Na poważnie, to życzę powodzenia i braku nieprzewidzianych zdarzeń! Jakby co, to napisz, co i jak.
No i kupiłem, no i przetestowałem. Szelki spełniły swoje zadanie w 100%.
Plusy: stabilne, wygodne, cena.
Wady: szukać dobrej sztuki, lekko problematyczne karabińczyki (tanie materiały).
Testowałem przez 16 godz z zestawem:
po lewej – D700, grip, Sigma 70-200 OS (2,
po prawej – D300, Nikkor 24-70, SB 800.
Nie ukrywam, że plecy odpadały mi już po 12 godz, ale cóż
A wracając do tematu “szybkiego” paska do aparatu.
Spotkałem sie na wyjeździe urlopowym kogoś z aparatem, który używał paska Quick Strap takiego jak: http://allegro.pl/pasek-na-ramie-quick-strap-z-odpinana-zlaczka-i3354480052.html
i bardzo ale to bardzo go sobie zachwalając.
Nie ukrywam, że bardzo mi się spodobał, ale jedną rzecz ten jegomość by dokupił a mianowicie, dodatkowe mocowanie do spodni (szlufki, paska), coby aparat nie schował się do tyłu, a max do spodni.
Co o takim pasku sądzicie ?
Czy tylko Black Rapid, bo firma i niby jakość itd.
Black Rapid to nie tylko firma i jakość. Mój ma jeszcze inne plusy dodatnie niż ten z allegro: rewelacyjna kieszonka naramienna i dodatkowy pasek podramienny, stabilizujący całość – bardzo sie sprawdza, aparat mniej “dynda”.
Kieszonka jest genialna mz! Ma łatwodostępne miejsce na telefon, a wewnątrz kilka przegródek: na karty CF, siateczkową na drobiazgi, ukrytą na forse, z suwakiem. I wisienka na torcie; całość zapina się jednym ruchem: po prostu zarzuca się pokrywę na ramię – wewnętrzne magnesy (!) łapią i trzymają zapięcie bardzo dobrze.
Nie mówię o innych akcesoriach BR np. śrub umożliwiających mocowanie statywowe.
Spotkałem sie na wyjeździe urlopowym kogoś z aparatem, który używał paska Quick Strap takiego jak: http://allegro.pl/pasek-na-ramie-quick-strap-z-odpinana-zlaczka-i3354480052.html
i bardzo ale to bardzo go sobie zachwalając.
Nie ukrywam, że bardzo mi się spodobał, ale jedną rzecz ten jegomość by dokupił a mianowicie, dodatkowe mocowanie do spodni (szlufki, paska), coby aparat nie schował się do tyłu, a max do spodni.
Co o takim pasku sądzicie ?
Czy tylko Black Rapid, bo firma i niby jakość itd.
Raz jeszcze.
Przeszedłem chyba wszystkie systemy noszenia aparatu
Teraz mam BlackRapid, używam cały czas, nie wyobrażam sobie lepszego rozwiązania.
Żona ma wersje “żeńską”
1.
Pasek ma regulowane ograniczniki przesuwu aparatu, można sobie ustawić jak “daleko” do tyłu może się przesunąć
2.
Dosyć długo tak nosiłem jak na przykładowym zdjęcia aż podejrzałem inne rozwiązania. Teraz noszę aparat znacznie wyżej, “pod łokciem”, nie wychodzi poza obrys ciała, nic nie dynda, nie przeszkadza przy chodzeniu, przeciskaniu się w tłumie, i siadaniu, łokciem czuję że go mam. Nie koliduje też z plecakiem.
3.
Gdy mam ze sobą statyw to wpinam aparat do BlackRapid wraz z szybkozłączką. Przy fotografowaniu bez statywu nie przeszkadza, do statywu mocuje się aparat “pędzikiem”.
4.
Dodatkowa kieszonka jest ok, noszę tam smartfon i kasę.
jp
Pozwolę sobie dodać kilka słów od siebie.
Na wstępie dodam, że jest to moja subiektywna opinia oparta jedynie na kilku godzinach spędzonych w necie. Nie posiadam żadnego z tych pasków o których zaraz napiszę ale zamierzam kupić jeden z nich i chciałbym podzielić się swoimi przemyśleniami.
Tak więc:
Carry Speed vs BlackRapid
Zacznę od niewątpliwego plusa paska Carry Speed jakim jest płytka montażowa z przesuniętym punktem mocowania. Widziałem to ich rozwiązanie daaaawno temu i już wtedy wydało mi się to świetne. Nie ma to pewnie większego znaczenia gdy wieszamy zoom’a z obręczą statywową ale może być bardzo przydatne do odpowiedniego wypozycjonowania aparatu z jakimś mniejszym szkłem. Do tego to złącze kulowe faktycznie zapobiega rysowaniu sprzętu karabińczykiem.
Tu niestety muszę już zacząć o niedogodnościach.
1. Co jeśli chcemy na pewien czas przesunąć aparat tak by wisiał bardziej z przodu, na klatce piersiowej lub z tyłu na plecach..? W obu paskach mamy odpowiednie ograniczniki, które wystarczy odbezpieczyć, przesunąć w odpowiednie miejsce i zatrzasnąć. Ciekawi mnie jak długo aparat powisi w takiej pozycji na pasku Carry Speed. Pasek ten nie posiada dodatkowego zapięcia przechodzącego pod ramieniem tak jak w BlackRapid i obawiam się, że może się zacząć zsuwać z ramienia. Jeśli nie od razu to po jakimś czasie. Im cięższy zestaw powiesimy tym pewnie szybciej się zsunie..
2. Myślę, że BlackRapid może lepiej leżeć na ramieniu ponieważ jego część naramienna jest odpowiednio wyprofilowana a do tego ma ten dodatkowy łącznik pod ramieniem.
3. Carry Speed zachwala fakt, że w ich pasku regulacji jego długości dokonuje się z przodu a nie tak jak w większości innych pasków tego typu z tyłu dzięki czemu nie trzeba go zdejmować w celu regulacji. Genialne!, że też ludzie z BlackRapid na to nie wpadli… Może robią nam na złość i specjalnie zrobili regulację z tyłu, żeby nam utrudnić życie?
Oczywiście, że nie. Spróbujmy trochę naciągnąć regulację w pasku Carry Speed, tak na powiedzmy 20 – 25cm, np. dla trochę niższej osoby. Klamra od regulacji zjeżdża nam mnie więcej na wysokość najniższego żebra. Teraz spróbujmy przyłożyć aparat do oka tak jak przy robieniu zdjęć i zobaczmy co się dzieje z paskiem a dokładnie z jego częścią naramienną?
Tego nie zaprezentowali na filmiku ale prawdopodobnie zjedzie ona nam na plecy bo karabińczyk bardzo szybko uderzy w zapięcie od regulacji i pociągnie pasek w górę. Może to i niewygodne regulować pasek z tyłu i zdejmować go za każdym razem ale regulacji dokonuje się raz na jakiś czas a do oka pasek przykłada się ciągle…
Oczywiście jest to moja subiektywna opinia oparta jedynie na materiałach dostępnych w necie.
Prawdopodobnie kupię pasek BlackRapid ale to jeszcze czas pokaże.
Regulację długości paska dokonuje się praktycznie jednorazowo.
Łącznik “podpachowy” pełni głownie funkcję bezpieczeństwa, gdyby chcieć aby unieruchamiał to trzeba by wyregulować bardzo ciasno co trochę przeszkadza.
Gdy aparat wisi swobodnie “na dole”, to rozłożenie na ramieniu jest idealne. Gdy używasz ogranicznika aby wisiał np. bardziej z przodu niż jak w pozycji swobodnej to trochę czuć na ramieniu że chce się przesunąć do przodu.
Ponieważ w najbliższym czasie będę dużo chodził z plecakiem to zamówiłem paski
http://www.thinktankphoto.com/products/camera-support-straps-v2.aspx
i mam nadzieję mocować je do klamerki BlackRapid.
Czyli zawsze na BlackRapid a gdy z plecakiem to (dodatkowo) wisi na obu ramionach plecaka.
Zobaczymy za 2-3 dni jak się to sprawdzi.
jp
Próba wstępna (domowa) pokazała że pomysł jest chyba dobry.
Łatwo dopina/odpina się body do dodatkowych pasków przy plecaku, ciężar rozłożony jest na oba ramiona plecaka, można fotografować bez kłopotów.
Sprzączki zapinane są na klamerce i trzeba się przyzwyczaić że przed zdjęciem plecaka trzeba je odczepić.
Mam nadzieję, że “w terenie” będzie przydatne
jp
januszu a co sądzisz o takim pasku ???
http://allegro.pl/neoprenowy-pasek-do-lustrzanki-quick-strap-ii-i3352636544.html
wersja II wygląda lepiej niż wersja I
Używam BlackRapid, system Quick jest bardzo podobny, wygląda na kopię, przejrzałem całą ofertę na stronie producenta.
Zauważyłem 2 różnice :
– inne wyprofilowania części naramiennej zwiększającej powierzchnię
– inny system mocowania do statywów (Swiss) zamiast Manfrotto.
ale to nie musi być wada.
Jeśli kupisz, to spróbuj zamocować aparat tak, aby był znacznie wyżej (na znacznie krótszym ustawieniu paska) niż na tych zdjęciach, wtedy ułoży się z przodu i nie będzie obijał się przy chodzeniu oraz zawadzał przy przeciskaniu się w tłumie, siadaniu itd.
Gdy chodzisz z plecakiem to przemyśl też dodatkowe mocowanie od klamerki mocowania do aparatu do obu ramion plecaka co rozłoży wtedy równomierni ciężar aparatu na oba ramiona poprzez stelaż plecaka.
jp
Eureka! Rozwiązałem chyba problem noszenia aparatu na wycieczkach górskich i w czasie jazdy na rowerze czy na nartach. Także po mieście (dopełnienie wątku “plecak miejski”). Rozwiązanie proste, jak konstrukcja cepa, za psie pieniądze (60 zet) i do tego nie chińczyk – wykonane w 100% w JuEsEJ!
Pamiętacie jak roztrząsaliśmy różne rozwiązania?! Już byłem gotów zakupić amerykański patent (bo Black Rapid sprawdził się w 200%, ale nie na rowerze i w ekstremalnej turystyce) taki: http://buy.cottoncarrier.com/cotton-carrier-camera-system-p/124rtl-d.htm ale koledzy skomentowali, że głupio wygląda , a kolega Luczywo skomentował nawet prześmiesznym filmikiem w klimacie Tarantino. Rzeczywiście fotograf powinien być dyskretny i to też zapewnia moje rozwiązanie.
Po tych wstępach przechodzę do rzeczy. Ot co: http://optechusa.com/stabilizer-strap.html
Rozwiązanie banalnie proste, ale pewne, tanie i skuteczne. Sprawdziłem wczoraj, jadąc na rowerze. Aparat trzyma się jak przyklejony! Nie ma znanych problemów z zapinaniem aparatów do szelek plecaka (jednak się telepie i trudności przy zdejmowaniu plecaka, o czym pisał Piotr), bo mocowanie jest niezależne od plecaka.
Pasuje do większości modeli oraz obiektywów Ta duża część, neoprenowa, jest elastyczna i rozciągliwa – śmiało wchodzi nawet na profesjonalne szkła 77 mm (np. N 70-200/2,8 VRII). Utrzymuje sprzęt blisko ciała, zapewnia swobodę ruchów i komfort użytkowania (sprawdziłem). Jest lekki, wytrzymały, aparat szybko dostępny do zdjęcia. Regulowana długość, posiada system szybkiego odpinania i zapinania. Do tego fajny pasek na szyję i gra gitara.
Chyba znalazłem wreszcie rozwiązanie, o jakie mi chodziło. Dostępny w Polszcze, tanie, sprawdzone. Jadę niedługo w góry, na pewno się przyda. Może komuś też spasuje…
No nie wiem, mi chyba nie spasuje, jak tak patrzę, to z tym cudem na brzuchu nie przecisnę się przez niektóre praskie uliczki. Jedynie obiektyw – naleśnik by ratował sytuację. Ale to by mnie z kolei ograniczało pod kątem “tfórczym” .
A może da się to założyć na plecy? I ze zdalnym sterowaniem idealny sprzęt do Street-photo!
A może da się to założyć na plecy? I ze zdalnym sterowaniem idealny sprzęt do Street-photo!
Sewo, jesteś genialny!
Mam wyzwalacz radiowy, z czymś takim jak Stabilizer Strap można robić zdjęcia niepostrzeżenie! Aparat na plecy i szeroki kąt, street photo ! Albo na brzuchu i przy umiejętnym dozowaniu oddechów mamy pierwszy aparat sterowany brzuchem (!) i wyzwalany pilotem trzymanym w kieszeni! Jesteśmy dyskretni i nic nie przegapimy!
To jest dopiero patent!!!
jp
Przez ten prawdopodobnie nie
http://www.optyczne.pl/6035-nowość-SAG_Adventure_Photographer.html
(nowinka z optycznych, ale na fotomilitary jak znalazł )
Za późno tę nowinkę przedstawili na optycznych! Ten zestaw, o charakterze wybitnie paramilitarnym, byłby jak znalazł na niedawne Foto Military w Kostrzyniu! Pokazać się w czymś takim np. na lotnisku, to mamy pewne, że odpowiednie służby rzucą nas o glebę i użyją paralizatora!
- You must be logged in to reply to this topic.