Inne
Moim zdaniem powiększenia należy podpisywać cyfrowo. Niezależnie czy zdjęcia są darowane czy sprzedawane, robię to dyskretnie w którymś z dolnych rogów – tam gdzie mały, dopasowany kolorystycznie podpis “ginie” w nieistotnym fragmencie obrazu. Widać go, ale nie psuje wizualnego odbioru fotografii. Kolekcjonerskie, dawane na giełdy – to zależy od wytycznych podanych przez prowadzących, np. naklejka z odpowiednimi danymi łącznie z kolejnym numerem sprzedawanego egzemplarza spośród liczby egzemplarzy odbitek przewidzianych do sprzedania, np. 3/5. Darowizn tu nie wlicza się.
Powodzenia w odzyskiwaniu “straconych” pieniedzy.
A jak skarbowy to czyta?
A może warto sprawić sobie gustowny stempel “firmowy” i opieczętowywać nim powiększenia na odwrocie? Oczywiście bezpiecznym dla zdjęć tuszem bezkwasowym. Np. takim: http://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?cPath=84_127&products_id=2819
- You must be logged in to reply to this topic.