Sprzęt
Jest takie powiedzenie,ze najlepszy jest ten aparat ktory mamy z soba gdy aparatu potrzebujemy,a ze ciezko biegac wszedzie z plecakiem wypelnionym sprzetem moim zalozeniem bylo kupic telefon z jak najlepszym aparatem.Praktycznie wybralem juz Nokie 808 PureView ale pojawila sie Lumia 920 z lepszym systemem operacyjnym ale gorszym aparatem,wiec najlepiej byloby pozekac na nastepce 920 z aparatem z 808.I tutaj zaswitala mysl,czy nie kupic jakiegos tanszego tel,tak do 500 zl a te 2-2,5 tys przeznaczyc na kompakt.I tu pytanie co byscie polecili w tym przedziale cenowym?Zalozenia,jak najwieksza wielkosc matrycy,dobry w miare jasny obiektyw i zeby “miescil sie w kieszeni”.
Zależy jak dużą masz kieszeń…
A mówiąc serio, jestem po podobnych rozważaniach (tyle, że nie rozważałem komórki) a ich wynikiem jest zakupiony Nikon P7100. Póki co jestem zadowolony, choć różnica w jakości zdjęć w porównaniu z D90 jest zauważalna. Na niekorzyść kompakta oczywiście.
A mówiąc serio, jestem po podobnych rozważaniach (tyle, że nie rozważałem komórki) a ich wynikiem jest zakupiony Nikon P7100. Póki co jestem zadowolony, choć różnica w jakości zdjęć w porównaniu z D90 jest zauważalna. Na niekorzyść kompakta oczywiście.
Jakby było odwrotnie to bym wypadł w depresję
Parę miesięcy temu w pcformat było porównanie galaxy s3, czegoś jeszcze do jakiegoś kompaktu za 300zł. Nie pamiętam dokładnie, ale jakość była chyba podobna (w dobrym świetle).
Dobry dział:
http://www.dxomark.com/index.php/Mobiles
Na dxomark topowe telefony wypadają lepiej niż np g9:
http://www.dxomark.com/index.php/Mobiles/Smartphones-beat-5-year-old-DSCs
A mówiąc serio, jestem po podobnych rozważaniach (tyle, że nie rozważałem komórki) a ich wynikiem jest zakupiony Nikon P7100. Póki co jestem zadowolony, choć różnica w jakości zdjęć w porównaniu z D90 jest zauważalna. Na niekorzyść kompakta oczywiście.
Poczytalem troche i ten P7100 wyglada naprawde interesujaco,gdyby moje rozwazania wygladaly tak “wyjezdzam gdzies czesto i nie mam miejsca w podrecznym bagazu na kilogramy sprzetu”to juz bym mial odpowiedz.Choc szerokosc i wysokosc sa podobne do rozmiarow telefonow ktore nosimy z soba,to nalezy pamietac,ze z coolpixa nie zadzwonie wiec tel tez bede musial nosic.A nie sadze jednak abym do tego mial niemal zawsze przy sobie aparat ktory fakt w kieszeni sie zmiesci jednak wazy 400 gram.
Po przeanalizowaniu postu nick-ona stwierdzilem,ze to interesujaca propozycja ale widze,ze ten fuji jest lepszy we wszystkich podanych przezemnie kryteriach czyli wieksza matryca,jasniejszy obiektyw i mniejsze rozmiary,choc wolalbym zeby byl troszke cienszy kosztm np wysokosci.Jest tez chyba sporo drozszy ale miesci sie w podanych granicach.Wyglad aparatu wplywu na jakosc zdjec nie ma co nie zmienia faktu,ze ta retro stylizacja mi sie bardzo podoba.
A mówiąc serio, jestem po podobnych rozważaniach (tyle, że nie rozważałem komórki) a ich wynikiem jest zakupiony Nikon P7100. Póki co jestem zadowolony, choć różnica w jakości zdjęć w porównaniu z D90 jest zauważalna. Na niekorzyść kompakta oczywiście.
Poczytalem troche i ten P7100 wyglada naprawde interesujaco,gdyby moje rozwazania wygladaly tak “wyjezdzam gdzies czesto i nie mam miejsca w podrecznym bagazu na kilogramy sprzetu”to juz bym mial odpowiedz.Choc szerokosc i wysokosc sa podobne do rozmiarow telefonow ktore nosimy z soba,to nalezy pamietac,ze z coolpixa nie zadzwonie wiec tel tez bede musial nosic.A nie sadze jednak abym do tego mial niemal zawsze przy sobie aparat ktory fakt w kieszeni sie zmiesci jednak wazy 400 gram.
Gasss, jednak żadnej komórki nie da się porównać do Nikona P7100 (i jemu podobnych aparatów). Jeśli chcesz na wycieczkach wyłącznie rejestrować obrazki i nie obchodzi Cię co, jak i dlaczego, to kup komórkę. Jeśli chcesz robić zdjęcia i mieć wpływ na to, co rejestruje matryca, to kup jednak aparat. Co do gabarytów – jednak P7100 jest znacząco większy od telefonu. Chyba że się cofniemy o jakieś 20 lat…
Jest jeszcze jedna sprawa. Ergonomia. Dla mnie robienie zdjęć telefonem, który nie wiadomo jak chwycić, żeby nie wcisnąć czego nie trzeba albo nie zasłonić palcem obiektywu to porażka. A jeszcze są telefony gdzie robimy zdjęcie klikając w wirtualny guzik na ekranie. No to to już mistrzostwo świata jest.
(rowniez do nick-on)No nie mam zadnych watpliwosci,ze najlepiej zawsze byloby miec przy sobie aparat ale np . idac ulica i widzac cos ciekawego wole zrobic zdjecie nawet telefonem niz zrzymac sie ”szkoda ze nie mam aparatu”.Na wycieczki zawsze zmieniam sie w “wielblada” i zabieram statyw,plecak i w nim conajmniej 3 szkla.A jesli bezkompromisowo bedziemy kierowac sie tylko jakosca rejestrowanego obrazu i pominiemy cene to,jesli sie nie myle, podobne gabaryty do P7100 ma Fujifilm X-Pro1.Rzucilem temat poniewaz trudno jest porownac suche dane.Maly kompakt bedzie mial prawdopodobnie mniejsza matryce niz wspomniany telefon (1/1.2″)(jest chyba nawet wieksza niz w P7100) ale lepsza optyke a jak wiadomo to ten tandem odpowiedzialny jest za jakosc,ze wskazaniem na optyke oczywiscie.Slaba ergonomie telefonu i malego kompaktu jakos moge przebolec.Gorzej z GO,ale decydujac sie na “malucha” musimy zaakceptowac pewne braki.
X-Pro1 z obiektywem jest zdecydowanie wiekszy od P7100 przy czym mysle ze rozumiem Twoj bol. Telefon zdecydowanie odradzam jako domyslne narzedzie do fotografowania. Mozna wymienic cala liste parametrow ktore beda Ciebie ograniczaly w taki lub inny sposob i chociaz nie znajdziesz kompaktu ktory pozwoli Ci rozwinac skrzydla tak jak lustrzanka z wymienna optyka to wciaz bez problemu bedziesz mial przewage nad telefonem.
Jesli szukasz cos naprawde kompaktowego to sugeruje poczekac jeszcze chwile na Fujifilm x20 i porownac z reszta oferty jak Olympus XZ-2 czy Sony RX100.
Jesli szukasz cos naprawde kompaktowego to sugeruje poczekac jeszcze chwile na Fujifilm x20 i porownac z reszta oferty jak Olympus XZ-2 czy Sony RX100.
X-Pro1 i nalesnikowe stalki to cos co kaze mi sie czasem zastanowic po co dzwigam pare kilo idac 3 kilometry pod gorke!
X 20 podonba mi sie bardzo nie tylko pod wzgledem konfiguracji,mysle,ze wybiore sie obejrzec go w sklepie.
Wymiary 103.0 x 58.3 x 32.0 mm, waga ok 200 g (z akumulatorem i kartą pamięci), rozdzielczość matrycy 1/1.7-cala BSI CMOS, 4:3, całkowita liczba pikseli ok. 12.76 miliona, ogniskowa obiektywu 5.1 – 25.5 mm
(ekwiwalent 24 – 120 mm – dla formatu 35mm),Światłosiła: i tu tez zapowiada sie interesujaco f/1.8 ale potem jest troche gorzej bo mamy f/5.6 na dluzszym koncu.Gabarytowo by mi odpowiadal,zobaczymy jak wypadnie w testach.
Myślę, że warto przede wszystkim pójść do sklepu i pomacać sprzęt. Patrząc na wymienione przez Ciebie gabaryty, myślę że taki aparat byłby dla mnie zdecydowania za mały. Jak biorę coś takiego do ręki, to nawet nie wiem, jak to złapać… P7100 ma 116,8 x 76,9 x 48,3 mm, a i tak ciężko się tym operuje, jak się ma dość długie palce.
(ekwiwalent 24 – 120 mm – dla formatu 35mm),Światłosiła: i tu tez zapowiada sie interesujaco f/1.8 ale potem jest troche gorzej bo mamy f/5.6 na dluzszym koncu.Gabarytowo by mi odpowiadal,zobaczymy jak wypadnie w testach.
Ale o jakim aparacie dokladnie mowa?
(ekwiwalent 24 – 120 mm – dla formatu 35mm),Światłosiła: i tu tez zapowiada sie interesujaco f/1.8 ale potem jest troche gorzej bo mamy f/5.6 na dluzszym koncu.Gabarytowo by mi odpowiadal,zobaczymy jak wypadnie w testach.
Ale o jakim aparacie dokladnie mowa?
OK, znalazlem – Nikon Coolpix 330 jak mniemam. W tym przedziale cenowym znajdzie sie kilka podobnych kompaktow przy czym w tej chwili jest wysyp nowosci. Oferta kompaktow z wiekszymi matrycami stale jednak rosnie. byc moze warto dolozyc troche grosza do czegos takiego.
(ekwiwalent 24 – 120 mm – dla formatu 35mm),Światłosiła: i tu tez zapowiada sie interesujaco f/1.8 ale potem jest troche gorzej bo mamy f/5.6 na dluzszym koncu.Gabarytowo by mi odpowiadal,zobaczymy jak wypadnie w testach.
Ale o jakim aparacie dokladnie mowa?
OK, znalazlem – Nikon Coolpix 330 jak mniemam. W tym przedziale cenowym znajdzie sie kilka podobnych kompaktow przy czym w tej chwili jest wysyp nowosci. Oferta kompaktow z wiekszymi matrycami stale jednak rosnie. byc moze warto dolozyc troche grosza do czegos takiego.
Tak,tak to Nikona Coolpix 330 mialem na mysli,zapomnialem napisac.Dzis doczytalem,ze w USA ma kosztowac 330 USD wiec w Eurolandzie pewnie z 330 ojro.
No wlasnie o jego kieszonkowosc mi chodzi,glownym narzedziem fotograficznym jest dla mnie w tej chwili D300s.Oczywiscie,nawet taki dodatkowy sprzet warto sprawdzic “organoleptycznie”.
- You must be logged in to reply to this topic.