Witam,
Jako iż mój 300 wyzionął ducha razem z ERR 99, postanowiłem go rozebrać i dobrać się do migawki. I teraz pojawia się pytanie na które nie bardzo mogę znaleźć odpowiedź gdziekolwiek, więc jako ostatnia deska ratunku spróbuję tutaj:
W migawce złamany jest zaczep od górnej kurtyny, jednak nie powoduje to żadnej blokady migawki czy silnika. Jedyny objaw to err99 i to że górna kurtyna jest ciągle opuszczona. I tu nasuwa się pytanie co powoduje ten błąd tzn. skąd aparat wie że kurtyna się nie rusza? Naciąg działa, czujniki w migawce działają, brak mi pomysłów, a chciałbym jeszcze pokombinować i naprawić.
Wiem: “oddaj do serwisu”, “kup nową migawkę” itd. ale po prostu się nie opłaca, a że lubię i mam czas na grzebanie w takich rzeczach jak stara migawka, mam nikłą nadzieję że może ktoś kiedyś też tak zrobił i zrozumiał do końca jak działa migawka i mógłby podzielić się wiedzą.