Inne
Ostatnio miałem parę sytuacji, które z jednej strony irytowały z drugiej trochę wzbudzały rozbawienie.
Przymierza się człowiek do zdjęcia a tu bach…. nagle widzi, że na starej maszynie mającej 100 lat leży wiadro ceresitu, albo przed organami zwisa lampa z okropnym żyrandolem do którego podpięty jest jeszcze bardziej okropny kabel….
albo to: https://www.dfv.pl/gallery/v/Inne/untitled-0405.jpg.html
Panorama Torunia i nagle zapala się lampa pod pomostem… i wychodzi smocze jajo….
Może ktoś miewał takie przypadki i chciałby się podzielić w ramach luźniejszego tematu
Ja tam ciągle mam na zdjęciach jakieś “przeszkadzajki”
Potem nic nie robię, tylko siedzę i usuwam w postprodukcji ;P
Ale raz zdarzyło się, że jednak nie usunąłem niespodziewanych “przeszkadzajek”:
https://dfv.pl/gallery/members/wzrokowiec.html?g2_itemId=3016241&g2_page=4
Miałem ostatnio takiego “gula” w Sandomierzu
https://www.dfv.pl/gallery/members/szalas.html?g2_itemId=4197632&g2_page=2
HDR z kilku klatek, po złożeniu się okazało że w jedno naświetlanie wszedł mi któryś warsztatowicz (obstawiam Jolę – pozdrowienia ) i miałem kawałek Nikkora w kadrze.
Nie ma tego złego jednak – miałem dzięki temu szybką naukę klonowania i pędzelkowania
https://dfv.pl/gallery/members/ka_tula.html?g2_itemId=3463443&&g2_page=6
cień mój i aparatu na podłodze i ławkach
tak było: http://fotografia-gritzmann.blogspot.com/2011/11/kapitularz-w-wachocku.html
)
Ja to bym rozszerzył temat też na przeszkadzaczy. We wrześniu miałem taki problem w Rzymie z azjatami. Nie wiem czy to byli japończycy czy turyści z innego azjatyckiego kraju.
Niestety nie reagowali na nic. Nie pomagało sorry ani żadne mi znane przekleństwo.
Potem nic nie robię, tylko siedzę i usuwam w postprodukcji ;P
Ale raz zdarzyło się, że jednak nie usunąłem niespodziewanych “przeszkadzajek”:
https://dfv.pl/gallery/members/wzrokowiec.html?g2_itemId=3016241&g2_page=4
Ty to nazywasz przeszkadzajkami?? to ja chcę takie zawsze
Jakiś dziwny… trzeba go monopodem podpierać?
Jakiś dziwny… trzeba go monopodem podpierać?
NOwa konstrukcja. Statyw z dwiema nogami. Jest duzo lzejszy i mniejszy od klasycznej konstrukcji. Mozna optymalizowac jego stabilnosc dodajac monopod
Niestety nie reagowali na nic. Nie pomagało sorry ani żadne mi znane przekleństwo.
Ucz sie jezykow synu, ucz sie )
Niestety nie reagowali na nic. Nie pomagało sorry ani żadne mi znane przekleństwo.
Za mało stanowczy byłeś ! Piotr był świadkiem w Toskani, jak wstrzymałem ruch, aby zrobić zdjęcie ze statywu
A sforę turystów japońskich da się przestawić nawet jak stoją w 40 osobowej grupie i popychają pierdoły na tle Baptiserium we Flo. To akurat też jeden z elementów koniecznych do opanowania fotografii.
jak komuś przeszkadzają ptaki to może rzucić w nie czymś takim
http://www.swiatobrazu.pl/panono-podrzucasz-i-masz-panorame-sferyczna-30667.html
- You must be logged in to reply to this topic.