Ciekawostki, plotki, fakty, dowcipy
O tym samym pomyślałem
Ten wybor pozostawiam sobie i Wam na pazdziernik. Ale zeby wlasnie uniknac takich dyskusji i podejrzen o agitacje, ten portal powinien byc BEZ takich reklam.
P.S. Wole oddawac sie dysputom nad wyzszoscia C nad N
Nie znam mechanizmu rzadzacego reklamami wujka Google, ale mozna chyba cos temu zaradzic!
A trzyletni pakiet serwisowy w standardzie cię nie razi? )
Niestety niewiele z tym można zrobić. Jeśli reklama nie jest sprzeczna ze standardami Google to my nie mamy na nią wpływu. Taka jest umowa. Google nas broni przed oszustwami, pornografią dziecięcą itp., ale przed polityką nie. Z ciekawości spytam czy model w którym płacisz za portal bez reklam cię urządza? Powiedzmy 20 zł rocznego abonamentu za to, że nie pokażemy ci żadnej reklamy? Bo my z przyjemnością zamienimy wujka googla na inne formy finansowania…
Nie znam mechanizmu rzadzacego reklamami wujka Google, ale mozna chyba cos temu zaradzic!
A trzyletni pakiet serwisowy w standardzie cię nie razi? )
Niestety niewiele z tym można zrobić. Jeśli reklama nie jest sprzeczna ze standardami Google to my nie mamy na nią wpływu. Taka jest umowa. Google nas broni przed oszustwami, pornografią dziecięcą itp., ale przed polityką nie. Z ciekawości spytam czy model w którym płacisz za portal bez reklam cię urządza? Powiedzmy 20 zł rocznego abonamentu za to, że nie pokażemy ci żadnej reklamy? Bo my z przyjemnością zamienimy wujka googla na inne formy finansowania…
Dla mnie sobie może być i reklama japońskich majtek z wbudowanymi czujnikami wilgotności. Nie wiem o co to halo. Każdy ma prawo się reklamować, jeśli tylko trzyma się pewnych ustaleń i zasad.
Nie znam mechanizmu rzadzacego reklamami wujka Google, ale mozna chyba cos temu zaradzic!
A trzyletni pakiet serwisowy w standardzie cię nie razi? )
Niestety niewiele z tym można zrobić. Jeśli reklama nie jest sprzeczna ze standardami Google to my nie mamy na nią wpływu. Taka jest umowa. Google nas broni przed oszustwami, pornografią dziecięcą itp., ale przed polityką nie. Z ciekawości spytam czy model w którym płacisz za portal bez reklam cię urządza? Powiedzmy 20 zł rocznego abonamentu za to, że nie pokażemy ci żadnej reklamy? Bo my z przyjemnością zamienimy wujka googla na inne formy finansowania…
Moze za sam brak reklam to nie, ale za brak reklam i jakies ekstra dodatki i owszem.
Nie znam mechanizmu rzadzacego reklamami wujka Google, ale mozna chyba cos temu zaradzic!
A trzyletni pakiet serwisowy w standardzie cię nie razi? )
Niestety niewiele z tym można zrobić. Jeśli reklama nie jest sprzeczna ze standardami Google to my nie mamy na nią wpływu. Taka jest umowa. Google nas broni przed oszustwami, pornografią dziecięcą itp., ale przed polityką nie. Z ciekawości spytam czy model w którym płacisz za portal bez reklam cię urządza? Powiedzmy 20 zł rocznego abonamentu za to, że nie pokażemy ci żadnej reklamy? Bo my z przyjemnością zamienimy wujka googla na inne formy finansowania…
Dla mnie sobie może być i reklama japońskich majtek z wbudowanymi czujnikami wilgotności. Nie wiem o co to halo. Każdy ma prawo się reklamować, jeśli tylko trzyma się pewnych ustaleń i zasad.
I zgodzil bym sie z Toba, gdyby nie fakt, ze wujek Google to WIELKI INWIGILATOR. I dlatego smiem twierdzic, ze reklama japońskich majtek z wbudowanymi czujnikami wilgotności bedzie skierowana do japonczykow w Japonii. Napewno zdarzylo Ci sie wejsc na zagraniczna strone z reklamami googla. I jak przystalo na Wielkiego Inwigilatora wujek Google prezentuje Ci reklamy w temacie tj. jestes na stronie sklepu foto z USA, a tam reklama polskiego sklepu foto.
Stad moje zapytanie, czy nie da sie w jakis prosty sposob wyeliminowac reklam, ktore ABSOLUTNIE nie pasuja do profilu portalu. Np. japońskich majtek z wbudowanymi czujnikami wilgotności.
A kto ma ustalać, jakie reklamy absolutnie nie pasują do profilu portalu?
Nie rozsmieszaj mnie. Slyszales kiedys o administratorze/wlascicielu. To on okresla jaki charakter ma miec JEGO strona. I jakimi tresciami chce przyciagnac lub odstaszyc uzytkownikow.
Nasi administratorzy skutecznie eliminuja troli i innych tego typu userow, wiec i apolitycznosci tez moga pilnowac.
Nie rozsmieszaj mnie. Slyszales kiedys o administratorze/wlascicielu. To on okresla jaki charakter ma miec JEGO strona. I jakimi tresciami chce przyciagnac lub odstaszyc uzytkownikow.
Nasi administratorzy skutecznie eliminuja troli i innych tego typu userow, wiec i apolitycznosci tez moga pilnowac.
Polityki nie da się zatrzymać
A redakcja powinna wprowadzić “konta premium” dokładnie jak w grach. 10 zł za miesiąc i w pakiecie 30 pozytywnych ocen, brak reklam, możliwość usuwania negatywnych komentarzy i czarna lista
Nie rozsmieszaj mnie. Slyszales kiedys o administratorze/wlascicielu. To on okresla jaki charakter ma miec JEGO strona. I jakimi tresciami chce przyciagnac lub odstaszyc uzytkownikow.
Nasi administratorzy skutecznie eliminuja troli i innych tego typu userow, wiec i apolitycznosci tez moga pilnowac.
To prawda, admin/właściel określa charakter jego strony.
Ale czy uważasz, że admin ma możliwość wpływu na zawartość reklam? Wiesz coś może na temat mechanizmów wyświetlania reklam przez Google?
No i pytanie retoryczne: czy reklamy są treścią strony?
Stad moje zapytanie, czy nie da sie w jakis prosty sposob wyeliminowac reklam, ktore ABSOLUTNIE nie pasuja do profilu portalu. Np. japońskich majtek z wbudowanymi czujnikami wilgotności.
Widzisz rzecz w tym, że WIELKI INWIGILATOR od dawna dba o to, żebyś widział reklamy zgodne z twoim profilem zachowań, a nie z profilem strony. Ja na przykład bardzo dużo czasu spędzam na stronie hobbyking.com szukając różności do modeli latających (takie tam hobby po godzinach). Od jakiegoś czasu zaczęły mnie bombardować reklamy hobbyking z rożnymi modelami, również na naszym portalu, bo wyobraź sobie, że reklamodawca mając stronę internetową może sobie zawinszować żeby reklama jego strony była wyświetlana tym, którzy kiedyś na jego stronie byli. Jeśli chcesz panować nad reklamami googla to zajrzyj na swój profil i ustaw co chcesz:
http://www.google.com/ads/preferences
)
Moze za sam brak reklam to nie, ale za brak reklam i jakies ekstra dodatki i owszem.
20 zł to pikuś. Za konto z dodatkami jestem w stanie płacić i stówkę rocznie.
Ale po co kombinować ? Jak komuś przeszkadza to wrzucić sobie ABP i jest spokój

Mam sobie jakiegoś arcybiskupa wrzucić?
Adblock Plus
http://www.google.com/ads/preferences
)
Przydatny link
Ciekawe bo zadmych tego typu stron nie odwiedzalem, jedynie codziennie czytam wiadomosci na kilku portalach z njusami i jest tam duuzo polityki
Rozważamy wprowadzenie płatnych kont z różnymi ekstrausługami… Brak reklam to byłby jeden z wabików. Nam jest obojętne czy za utrzymanie serwera płacą użytkownicy czy reklamodawcy, ze wskazaniem na użytkowników, bo łatwiej ustawić wygląd, mniej to obciążą serwer, nie wkurza użytkowników… )
http://www.google.com/ads/preferences
)
Przydatny link
Ciekawe bo zadmych tego typu stron nie odwiedzalem, jedynie codziennie czytam wiadomosci na kilku portalach z njusami i jest tam duuzo polityki
Może być tak, że zamówienie do googla było “dla wszystkich którzy interesują się serwisami: i tu lista…”
Ja więcej czasu spędzam na Hobbykingu a nie portalach newsowych więc mnie nie męczą…
Rozważamy wprowadzenie płatnych kont z różnymi ekstrausługami… Brak reklam to byłby jeden z wabików. Nam jest obojętne czy za utrzymanie serwera płacą użytkownicy czy reklamodawcy, ze wskazaniem na użytkowników, bo łatwiej ustawić wygląd, mniej to obciążą serwer, nie wkurza użytkowników… )
To ja poprosze
http://www.google.com/ads/preferences
)
Przydatny link
Ciekawe bo zadmych tego typu stron nie odwiedzalem, jedynie codziennie czytam wiadomosci na kilku portalach z njusami i jest tam duuzo polityki
Może być tak, że zamówienie do googla było “dla wszystkich którzy interesują się serwisami: i tu lista…”
Ja więcej czasu spędzam na Hobbykingu a nie portalach newsowych więc mnie nie męczą…
Na mojej liscie bylo mnostwo rzeczy i tylko jedna pozycja pt. “wiadomosci”. Ciekawe ma skojarzenia wujek G. Bo dla mnie wybor z 4 pozycji zaczynajacych sie na “sztuka i rozrywka”, 3 pozycji “Komputery i elektronika” , 2 pozycji “Gry”, 2 “Prawo i administracja” 2 “Sport” i kilu innych nie wybral bym wiadomej reklamy… Ciekawe ma skojarzenia…


No to masz. Prawo i administracja jest bardzo podobne do Prawo i sprawiedliwość. Przynajmniej dla wujka Google, który polskiego nie kuma…


to jesteś na dobrej drodze do tego żeby PiS Ci się wyświetlał
jakby Ci sie wycieczki do iraku albo afganistanu wyświetliły to albo PO albo SLD
O co chodzi z ta STÓWĄ? Marcin pisal o ok. 20 zl!
O co chodzi z ta STÓWĄ? Marcin pisal o ok. 20 zl!
O to, że
Aha!
Parafrazujac: DFV zasługuje na więcej !!!
Zart taki
- You must be logged in to reply to this topic.