Strona główna Fora Foto Obróbka i archiwizacja zdjęć Różne kolory w dwóch innych programach

Różne kolory w dwóch innych programach

Obróbka i archiwizacja zdjęć

Member

Hej ho!

Poniżej przedstawiam fotkę wykonaną w RAW-ie po przerobieniu na JPEG. Możecie mi wyjaśnić dlaczego w dwóch różnych aplikacjach różni się ona nasyceniem?
Pierwsze wyświetlone w XnView, drugie w Gimp-ie.

porownanie.jpg

Member

Dobrze zrozumiałem? Oba zrzuty, to ten sam jpeg, ale wyświetlony różnymi programami?

Member

Ewa coś ostatnio gdzies tłumaczyła, że jest to zwiazane ze sposobem zadanego wyświetlania w danym programie. szybki = mniej dokładny. Poszukaj, super szperaczu :), w jej ostatnich postach. Mówiła o tym w związku z faststonem.

Member
jorddekroy wrote:
Hej ho!

Poniżej przedstawiam fotkę wykonaną w RAW-ie po przerobieniu na JPEG. Możecie mi wyjaśnić dlaczego w dwóch różnych aplikacjach różni się ona nasyceniem?
Pierwsze wyświetlone w XnView, drugie w Gimp-ie.

https://lh5.googleusercontent.com/_IqGFdMPexU8/TZ0IpaWCIHI/AAAAAAAAAKc/K4ixGrySWOI/s720/porownanie.jpg

Color management się kłania. Jedna z tych aplikacji odmówiła Ci pokazywania kolorów zgodnie z założoną kolorystyką. Trzeba dojść dlaczego tak się dzieje. Podaj jakieś szczegóły…jaki monitor? (w sensie okolice sRGB, czy szeroki gamut), kalibrowany/oprofilowany?, sprawdź w Gimpie w zakładce color_managementowej czy coś nie jest zamieszane, ewentualnie wskaż Gimpowi profil swojego monitora (efekt profilowania).
Z tego co pamiętam, aby w XnView działał CMS, trzeba w nim podać ścieżkę do profilu monitora…sam z siebie głupoty wyświetla. Niestety to spowoduje, że program będzie wolniej działał…i zdjęcia będą wyświetlane z małym opóźnieniem, bo kazdy CMS musi konwertować z przestrzeni źródłowej do docelowej…

Czy zdjęcie oglądane w XnView ma przyszyty profil, w przestrzeni której zdjęcie zostało obrobione lub do której zostało finalnie przekonwertowane?

Polecam wątki dla wytrwałych ;)
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=5596&p=1
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=5683

Member

Ale zastanówmy się, jaki ma być cel naszych rozważań.
Żeby jorddekroy ustawił sobie coś, by na jego monitorze te zdjęcia wyglądały tak samo?
Czy żeby jorddekroy zapisał pliki tak, żeby wszyscy na świecie mogli je widzieć tak samo?

Member
wzrokowiec wrote:
Ale zastanówmy się, jaki ma być cel naszych rozważań.
Żeby jorddekroy ustawił sobie coś, by na jego monitorze te zdjęcia wyglądały tak samo?
Czy żeby jorddekroy zapisał pliki tak, żeby wszyscy na świecie mogli je widzieć tak samo?

Proste:
1. Żeby kolega tak dopilnował swojego podwórka, żeby jedną, tę samą fotę w dwóch różnych programach widział identycznie,
2. Żeby zapisywał pliki tak, żeby statystycznie najwięcej ludzi na świecie zobaczyło to zdjęcie identycznie jak on go widzi u siebie i jak chciał, żeby oni go widzieli ;)

Member

Pewnie, że proste ;)
Wystarczy, że kupi wszystkim takie same monitory i programy do oglądania zdjęć oraz odpowiednio je ustawi ;)

Member
wzrokowiec wrote:
Pewnie, że proste ;)
Wystarczy, że kupi wszystkim takie same monitory i programy do oglądania zdjęć oraz odpowiednio je ustawi ;)

Podstawowa zaleta systemów CMS (np w Photoshopie) jest taka, że nie trzeba mieć identycznych monitorów ;) Każdy program z prawidłowo działającym CMSem (tak jak np PS) wyświetli zdjęcie poprawnie na skalibrowanym/oprofilowanym monitorze lub w miarę poprawnie na w miarę poprawnie ustawionym monitorze z gamutem w okolicach sRGB. Oczywiście to uproszczenie, ale nie wnikajmy w szczegóły, typu że jak ktoś sobie skalibruje monitor na 5500K to zobaczy inaczej…

Po to zostały wymyślone profile i po to są wbudowywane w aplikacje CMSy, i po to International Commission on Illumination w 1913 ogłosiło wyniki swoich badań żeby te kolory się zgadzały.

Member

1. A jak zmusisz 99% ludzi na świecie, żeby używało “programów z prawidłowo działającym CMSem”?
2. Ustalmy wreszcie, który z programów jorddekroya jest nieprawidłowy? XnView, czy Gimp?

Member
wzrokowiec wrote:
1. A jak zmusisz 99% ludzi na świecie, żeby używało “programów z prawidłowo działającym CMSem”?
2. Ustalmy wreszcie, który z programów jorddekroya jest nieprawidłowy? XnView, czy Gimp?

ad 1. Nie trzeba nikogo zmuszać, ludzie już powoli sami pytają o aplikacje z CMSami…poczytaj zachodnie fora – temat wałkowany wieeelokrotnie. Zresztą Canon-Board.Info z autorytetami w dziedzinie zarządzania kolorem takimi jak Janusz Body opisują tematykę bardzo szeroko, parę przykładów:
http://canon-board.info/showthread.php?t=68233
http://canon-board.info/showthread.php?t=68243

(goraco polecam Ci te wątki i inne na forum)

Po drugie – każdy kto zainstaluje sobie IE9 ma na dzień dobry CMS w przeglądarce, obsługujący ICCv4 (tutaj powinni się ucieszyć użytkownicy niektórych Eizo z profilem ICCv4). Kazdy kto sobie zainstaluje Firefoxa >3.6.x ma color management właczony na dzień dobry, ale nie pełny (trzeba przestawić mode w “1”). Safari w nowej wersji ma także CMS pracujący poprawnie z ICCv2. Picasa ma opcję “włącz zarządzanie kolorem” i jest to jedna z prostych, dostępnych łatwo opcji, Media Player Classic od wersji 1.4.2499.0 jest już color management itd itd itd – trzeba ludzi zmuszać czy nie? ;)

ad.2 Tego tak zdalnie, mając wiedzę, którą mamy – nie ustalimy. Jeśli w XnView ma włączoną obsługę profili i jest tam wskazany profil monitora, który jest wykonany “poprawnie” i ogląda zdjęcie z przypiętym porfilem, który jest właściwy dla kolorystyki, której oczekuje od zdjęcia to zwalone jest coś w Gimpie. Gimp co prawda zaczytuje profil monitora z systemu tak jak PS, ale chyba nie na darmo jest tam opcja na wskazanie profilu, “na wypadek, gdyby systemowego nie dało się zaczytać” ;)

Może być też tak, że GIMP czyta i pokazuje wszystko jak należy, a w XnView nie występuje konwersja przestrzeń_źródłowa_zdjęcia>PCS>przestrzeń docelowa. Ja pi razy drzwi strzelam w to, że w XnView nie ma właczonego CMSa, a Gimp pokazuje poprawnie – ale to strzał, tak jak piszę, nie da się tego jednoznacznie stwierdzić z TEGO punktu widzenia ;)

Ja na miejscu jorddekroy’a porównałbym jeszcze wyświetlanie z PSem i uznał go za odniesienie (oczywiście pod warunkiem, że ma w systemie poprawny profil swojego monitora (najlepiej egzemplarza ;) ) i nic PSowi nie przeszkadza go sobie przeczytać w systemie ;)

Zupełnie jako dodatek – stronak do postestowania czy przeglądarka www jest color_management_friendly ;)
http://color.org/version4html.xalter

Member

a mnie zastanawia po co te całe zabiegi skoro i tak nie będzie tego widać na wydruku. ;P

IE?? a kto tego jeszcze używa??

Member
ka_tula wrote:
a mnie zastanawia po co te całe zabiegi skoro i tak nie będzie tego widać na wydruku. ;P

…no masz racje, po co się męczyć, żeby coś było zrobione pożądnie, jeśli jako_tako działa…czasem najstarsze prowizorki działają najlepiej ;)

ka_tula wrote:
IE?? a kto tego jeszcze używa??

…w skali globu? 45% użytkowników internetu (IE wygrywa względem Firefoxa)…
…w skali Europy? 36% (IE / Firefox po tyle samo)…

Member
jakub.nawrot wrote:
ka_tula wrote:
a mnie zastanawia po co te całe zabiegi skoro i tak nie będzie tego widać na wydruku. ;P

…no masz racje, po co się męczyć, żeby coś było zrobione pożądnie, jeśli jako_tako działa…czasem najstarsze prowizorki działają najlepiej ;)

nie rozumiesz albo przekręcasz – dla mnie ważniejsze jest by to co widzę na monitorze, było tym samym co wydrukuję w tym czy innym labie. Zdarza mi się niestety lub stety drukować zdjęcia a nie tylko wyświetlać.

a IE jest dziurawa jak sito … więc zmienię pytanie na inne: kto rozsądny uzywa IE? ;P

Member
ka_tula wrote:
jakub.nawrot wrote:
ka_tula wrote:
a mnie zastanawia po co te całe zabiegi skoro i tak nie będzie tego widać na wydruku. ;P

…no masz racje, po co się męczyć, żeby coś było zrobione pożądnie, jeśli jako_tako działa…czasem najstarsze prowizorki działają najlepiej ;)

nie rozumiesz albo przekręcasz – dla mnie ważniejsze jest by to co widzę na monitorze, było tym samym co wydrukuję w tym czy innym labie. Zdarza mi się niestety lub stety drukować zdjęcia a nie tylko wyświetlać.

No ale to nie Twój wątek i nie dotyczy drukowania, a rozbieżności w wyświetlaniu u kolegi jorddekroy – to jest jego wątek ;). Nie rozumiem po co w ogóle poruszyłaś temat drukowania? Mam propozycję – zostawmy drukowanie, bo wątek dotyczy jednak czegoś zupełnie innego.

ka_tula wrote:
a IE jest dziurawa jak sito … więc zmienię pytanie na inne: kto rozsądny uzywa IE? ;P

To nie jest związane z tematem tego wątku. Poza tym za lub przeciwko czemu jest ten argument? Dziś prawdopodobnie wszystkie przeglądarki są dziurawe w jakimś stopniu, ale zresztą po co to wałkować…bez znaczenia w naszej dyskusji.
Wydaje mi się, że Piotr mógłby nazwać tego typu uwagi jako trollowanie ;)

Polecam np:
http://en.wikipedia.org/wiki/Usage_share_of_web_browsers
Jak rozumiem, wszyscy użytkownicy IE są nierozsądni wg Ciebie – ok, masz prawo tak myśleć. Żyjemy w wolnym kraju ;)

Member

Po prostu uznałam, że Twoje porady są niezbyt pomocne.

.

.

a i przepraszam Cię bardzo – wiecej się nie odezwę.

Member
ka_tula wrote:
Po prostu uznałam, że Twoje porady są niezbyt pomocne.

Oczywiście masz prawo tak uznać, każdy ocenia po swojemu.

Inna sprawa to taka, że próbujemy tutaj pomóc jorddekroy’owi, a nie Tobie ;)

ka_tula wrote:
a i przepraszam Cię bardzo – wiecej się nie odezwę.

…a ja jednak gorąco namawiam do merytorycznej, popartej argumentami dyskusji, nie ma co się zamykać ;) Pomóżmy jorddekroy’owi w jego problemie. Może przy okazji się czegoś nauczymy.

jorddekroy, daj znać czy poczyniłeś jakieś próby i testy ;)

Member

każesz mu sprawdzać w PSie, którego wygląda na to, że nie ma … bardzo pomocne rzeczywiście.

Member

jorddekroy, otwórz tę stronę poniżej:
http://newsgroup.xnview.com/viewtopic.php?f=13&t=18339&p=78489&hilit=color+management

…a następnie ściagnij ten obrazek testowy z pierwszego posta…prawa maszyka i zapisz jako ;)

Zaczytaj w XnView i będziemy mieli pierwszy krok za sobą – to znaczy – stwierdzimy, czy w Twoim XnView w ogóle działa CMS ;) Oczywiście nazwy kolorów w boxach mają się zgadzać z kolorami boxów…

Przywołany przeze mnie obrazek można otworzyć dowolnym programem do prezentacji grafiki i stwierdzić czy działa w nim CMS ;)

Member

Uff uff, człowieka przez parę godzin nie ma, a tu już cała strona. Ja bym jednak zaczęła od początku, czyli od postu nr1: czym wywoływałeś tego rawa i w jakiej przestrzeni jest ten JPEG? Adobe RGB czy sRGB?
Włączenie zarządzania kolorem w XNView powinno sprawę załatwić. Sprawdź też, czy masz włączone w GIMP-ie (Edycja | Preferencje | Zarządzanie kolorami). Tak czy siak, dobrze jednak wiedzieć, jakie się gdzie ma przestrzenie poustawiane.

Member
Ewa wrote:
Uff uff, człowieka przez parę godzin nie ma, a tu już cała strona. Ja bym jednak zaczęła od początku, czyli od postu nr1: czym wywoływałeś tego rawa i w jakiej przestrzeni jest ten JPEG? Adobe RGB czy sRGB?
Włączenie zarządzania kolorem w XNView powinno sprawę załatwić. Sprawdź też, czy masz włączone w GIMP-ie (Edycja | Preferencje | Zarządzanie kolorami). Tak czy siak, dobrze jednak wiedzieć, jakie się gdzie ma przestrzenie poustawiane.

Jest to RGB. Obraz przetworzony w wersji testowej PS-a, którego ściągnąłem właśnie w tym celu, bo wydaje mi się prostszy jak GIMP. Dodam, że zarówno w PS-ie jak i w Gimp-ie obraz wyglądał podobnie. W Gimp-ie wygląda to tak:

gimp.jpg

Jak włączyć zarządzanie kolorem w XnView?
Odpowiadając na pytania innych, to nie mam skalibrowanego monitora, bo mam laptopa. Ale kalibracja nie ma tu nic do rzeczy, jeśli 2 te same zdjęcia, na tym samym monitorze, w 2-óch różnych aplikacjach są wyświetlane w inny sposób.
No i dziękuję innym za tak wielkie zainteresowanie tematem. Spodziewałem się max kilku postów, a tu proszę, cała strona do czytania.

Member

XnView:
Narzędzia-> Opcje ->Ogólne -> zakładka ICC
Zaznaczasz ptaszka “Używaj osadzonego…” i podajesz link do profilu monitora. Nawet jak masz laptopa, to powinieneś mieć jakiś fabryczny profil wgrany…tylko pytanie czy jest już w systemie, czy gdzieś na CD ;)

Domyślnie tu:
C:WindowsSystem32spooldriverscolor___profil_monitora____.icc

Dodatkowo jak zaznaczysz “Domyślny profil:” – “sRGB”, to foty bez profili XnView traktuje jakby miały przypięty sRGB.

Spróbuj i napisz co i jak…choć jakoś czuje, że to nie wyczerpie tematu. Sprawdź także tę fotę testową i napisz jak ona jest wyświetlana przed i po zmianach w XnView.

W Gimpie przydałoby się zaznaczyć “Spróbuj użyć systemowego profilu…”

Member
jakub.nawrot wrote:
C:WindowsSystem32spooldriverscolor___profil_monitora____.icc

Znalazłem to, ale nie ma czegoś takiego jak profil monitora. Są inne i nie wiem, który zaznaczyć.

Member
jorddekroy wrote:
jakub.nawrot wrote:
C:WindowsSystem32spooldriverscolor___profil_monitora____.icc

Znalazłem to, ale nie ma czegoś takiego jak profil monitora. Są inne i nie wiem, który zaznaczyć.

Jest jakiś z nazwą Twojego laptopa zaszytą w nazwie pliku? Odnalezienie tego profilu to może być grubsza sprawa…

Member
jakub.nawrot wrote:
jorddekroy wrote:
jakub.nawrot wrote:
C:WindowsSystem32spooldriverscolor___profil_monitora____.icc

Znalazłem to, ale nie ma czegoś takiego jak profil monitora. Są inne i nie wiem, który zaznaczyć.

Jest jakiś z nazwą Twojego laptopa zaszytą w nazwie pliku? Odnalezienie tego profilu to może być grubsza sprawa…

Mój komputer to Fujitsu Siemens Esprimo Mobile i nie ma ani z taką nazwą ani ze skróconą ani z niepełną. Masa innych, ale nic związanych z nazwą komputera.

Member

Absolutnie nie wskazuj jako profilu systemowego żadnego pliku, który nie został stworzony na Twoim komputerze, w twojej obecności. Inaczej mówiąc: jeśli wyświetlacz, jaki by on nie był, nie został skalibrowany, to nie istnieje plik ICC, którego możesz wiarygodnie użyć jako właściwego dla monitora. W takim przypadku nie powinieneś mieć _żadnego_ profilu wskazanego jako systemowy – puste okno. Każdy inny tylko nabroi.
Podejrzewam, że ten jpeg którego pokazałeś wyżej, jest w Adobe RGB (nie wiesz tego. A powinieneś!). XnView bez zarządzania kolorem traktuje go jako sRGB, czego typowym efektem jest mniejsze nasycenie i kontrast oraz przekłamania w zakresie zawartości czerwieni – czyli to co widać na zrzucie.
W tym próbnym PS, w Camera Raw gdzie te rawy wywołujesz, pod zdjęciem jest niebieski napis: zwróć uwagę, czy jest tam Adobe RGB, czy sRGB. Jeśli nie zamierzasz się wgłębiać ani nawet kalibrować monitora, to może lepiej ogranicz się do sRGB.
Ustawienia w Gimpie masz trochę zabałaganione, ale wygląda, że program sobie jednak jakoś radzi :) Ustaw jednak jakiś roboczy profil RGB (taki jak wyciągasz z rawera będzie najwygodniej. Który to będzie, to już kwestia decyzji.) W ostatniej pozycji zamiast konwertowania należałoby raczej wybrać zachowanie osadzonego profilu albo, co moim zdaniem jest optymalne, pytanie co robić. Wtedy, jeśli profil pliku nie będzie się zgadzał z roboczym gimpa, dostaniesz okno z informacją o tym – i przynajmniej będziesz wiedział, jaki profil masz w pliku. I wtedy klikniesz “zachowaj osadzony” czy jak tam ten przycisk się nazywa.

Member
Ewa wrote:
Absolutnie nie wskazuj jako profilu systemowego żadnego pliku, który nie został stworzony na Twoim komputerze, w twojej obecności. Inaczej mówiąc: jeśli wyświetlacz, jaki by on nie był, nie został skalibrowany, to nie istnieje plik ICC, którego możesz wiarygodnie użyć jako właściwego dla monitora. W takim przypadku nie powinieneś mieć _żadnego_ profilu wskazanego jako systemowy – puste okno. Każdy inny tylko nabroi.
Podejrzewam, że ten jpeg którego pokazałeś wyżej, jest w Adobe RGB (nie wiesz tego. A powinieneś!). XnView bez zarządzania kolorem traktuje go jako sRGB, czego typowym efektem jest mniejsze nasycenie i kontrast oraz przekłamania w zakresie zawartości czerwieni – czyli to co widać na zrzucie.
W tym próbnym PS, w Camera Raw gdzie te rawy wywołujesz, pod zdjęciem jest niebieski napis: zwróć uwagę, czy jest tam Adobe RGB, czy sRGB. Jeśli nie zamierzasz się wgłębiać ani nawet kalibrować monitora, to może lepiej ogranicz się do sRGB.
Ustawienia w Gimpie masz trochę zabałaganione, ale wygląda, że program sobie jednak jakoś radzi :) Ustaw jednak jakiś roboczy profil RGB (taki jak wyciągasz z rawera będzie najwygodniej. Który to będzie, to już kwestia decyzji.) W ostatniej pozycji zamiast konwertowania należałoby raczej wybrać zachowanie osadzonego profilu albo, co moim zdaniem jest optymalne, pytanie co robić. Wtedy, jeśli profil pliku nie będzie się zgadzał z roboczym gimpa, dostaniesz okno z informacją o tym – i przynajmniej będziesz wiedział, jaki profil masz w pliku. I wtedy klikniesz “zachowaj osadzony” czy jak tam ten przycisk się nazywa.

Ewo, dziękuję za wyczerpującą informację. Powiem Ci, że nigdy nie wgłębiałem się w te całe ‘RGB’, stąd moja niewiedza. Nigdy też nie porównywałem jak poszczególny obraz jest wyświetlany w innym programie.
Na dole w Camera RAW jest niebieski napis ‘Adobe RGB (1998): 8 bitów: rozdzielczość: 240 ppi’
To jeszcze pytanie na koniec: wywołany plik w labie będzie wyglądał tak jak go widzi Gimp czy tak jak go widzi XnView? Zawsze jak widziałem te blade kolory w XnView, to podkręcałem suwaczki, możliwe iż niepotrzebnie, bo choćby w Gimp-ie plik zostałby wyświetlony prawidłowo, a z podkręconymi suwaczkami już nieprawidłowo.

Member

No to tajemnica wyjaśniona, plik jest w Adobe RGB, Gimp ma rację, XnView nie wie jak go wyświetlać i pokazuje bzdury. Jeśli chcesz, żeby zdjęcie wyglądało jak należy w internecie, przekonwertuj je na sRGB (w gimpie, albo po prostu przełącz ten Camera Raw od razu na sRGB).
Ale jak ten plik będzie wyglądał na odbitce, to zupełnie inna para kaloszy. Nie dowiesz się, póki nie sprawdzisz. Teoretycznie powinien tak jak w GImpie i prawie na pewno nie będzie wyglądał tak jak w XnView, ale tu jeszcze wchodzą dodatkowe zmienne, więc… po prostu sprawdź, tak będzie najprościej. Możesz dla próby oddać do wywołania to samo raz w Adobe RGB, raz w sRGB. Dawanie do labu plików w Adobe RGB jest wprawdzie niezgodne z regułami sztuki, ale… w niektórych labach daje dobry efekt.

Member
Ewa wrote:
No to tajemnica wyjaśniona, plik jest w Adobe RGB, Gimp ma rację, XnView nie wie jak go wyświetlać i pokazuje bzdury. Jeśli chcesz, żeby zdjęcie wyglądało jak należy w internecie, przekonwertuj je na sRGB (w gimpie, albo po prostu przełącz ten Camera Raw od razu na sRGB).
Ale jak ten plik będzie wyglądał na odbitce, to zupełnie inna para kaloszy. Nie dowiesz się, póki nie sprawdzisz. Teoretycznie powinien tak jak w GImpie i prawie na pewno nie będzie wyglądał tak jak w XnView, ale tu jeszcze wchodzą dodatkowe zmienne, więc… po prostu sprawdź, tak będzie najprościej. Możesz dla próby oddać do wywołania to samo raz w Adobe RGB, raz w sRGB. Dawanie do labu plików w Adobe RGB jest wprawdzie niezgodne z regułami sztuki, ale… w niektórych labach daje dobry efekt.

Dzięki za wyjaśnienie. Odpowiadam z poślizgiem, bo grałem w Mahjonga :)
Pobawię się teraz w to, co napisałaś. Jak będę miał dodatkowe pytania, to napiszę :)

Member
Ewa wrote:
No to tajemnica wyjaśniona, plik jest w Adobe RGB, Gimp ma rację, XnView nie wie jak go wyświetlać i pokazuje bzdury. Jeśli chcesz, żeby zdjęcie wyglądało jak należy w internecie, przekonwertuj je na sRGB (w gimpie, albo po prostu przełącz ten Camera Raw od razu na sRGB).
Ale jak ten plik będzie wyglądał na odbitce, to zupełnie inna para kaloszy. Nie dowiesz się, póki nie sprawdzisz. Teoretycznie powinien tak jak w GImpie i prawie na pewno nie będzie wyglądał tak jak w XnView, ale tu jeszcze wchodzą dodatkowe zmienne, więc… po prostu sprawdź, tak będzie najprościej. Możesz dla próby oddać do wywołania to samo raz w Adobe RGB, raz w sRGB. Dawanie do labu plików w Adobe RGB jest wprawdzie niezgodne z regułami sztuki, ale… w niektórych labach daje dobry efekt.

Zgadza się. Jeszcze dla pewności wyświetliłem w XnView jako domyślny profil ICC, czyli pewnie Adobe RGB oraz z zaznaczeniem sRGB. W tym pierwszym przypadku obraz wyświetla się jako blady, w tym drugim tak jak w Gimp-ie, czyli jak powinien.
Dzięki serdeczne!

Member
Ewa wrote:
(…)
XnView bez zarządzania kolorem traktuje go jako sRGB, czego typowym efektem jest mniejsze nasycenie i kontrast oraz przekłamania w zakresie zawartości czerwieni – czyli to co widać na zrzucie.

Nie zgadzam się z tym i postaram się udowodnić, że Ewa się myli. Zresztą Ewo proszę o przytoczenie źródła informacji “XnView bez zarządzania kolorem traktuje go jako sRGB”. XnView (przynajmniej moja w miarę nowa wersja 1.97.8) na dzień dobry nie ma zarządzania kolorem, a to oznacza, że nie może nic traktować jako sRGB. Czyta po prostu dane kanałów R, G, B (0..255) i tak, je przerzuca do pamięci karty bez żadnej konwersji. Tzw niekontrolowana jazda. Proste rzutowanie z pliku na pamięć karty. Żeby działało interpretowanie zdjęć bez profilu (kolorów) w XnView to:
1. Musi być zaznaczona opcja ICC tam gdzie wspominałem,
2. Musi być tam zaczytany plik profilowy monitora,
3. Żeby grafiki bez profili były traktowane jako sRGB należy zaznaczyć radio-button “sRGB” w “Domyślny profil ICC”.

Różnica w wyświetlaniu tych dwóch zdjęć najprawdopodobniej wynika z tego, że:
…Dominik Herman pisał tak:
“Jeżeli w systemie nie przypisaliśmy do danego monitora odpowiedniego profilu, to system domyślnie uznaje, że ekran może wyświetlić kolory z przestrzeni sRGB”

Tak więc jeśli nie masz żadnego profilu monitora, Windows domyślnie przyjął, że masz monitor sRGB i taki profil serwuje programom graficznym. GIMP dostał z systemu info, że monitor jest sRGB i poprawnie konwertuje fotę AdobeRGB do wyświetlania na monitorze “sRGB” i kolory są w miarę ok…to znaczy materiał AdobeRGB oglądasz na ekranie lapka już po konwertowaniu w locie przez GIMPa do sRGB i tak to jest rzutowane na pamięć grafiki.
Lewa fota w XnView jest wyprana z kolorów, ponieważ szeroki materiał, w którym jest zakodowana kolorystyka, która pewnie spokojnie zmieściłaby się w sRGB jest rzutowana wprost na pamięć karty graficznej bez żadnej konwersji … proste przerzucanie danych…no i trafia w obszar ekranu lapka, który pewnie więcej niż sRGB nie potrafi wyświetlić i dlatego obraz jest wyblakły…jak się materiał opisany w szerokiej przestrzeni (z kolorami zapisanymi nisko w gamucie) rzuci na wąską przestrzeń wprost bez konwersji, to dokładnie taki się ma efekt.

Zrób doświadczenie – ustaw w XnView w tejopcjio której wspominałem wyżej ptaszka przy ICC, wskaż mu tymczasowo profil sRGB jako niby monitorowy (tylko na potrzeby testu) i zaznacz, żeby domyślnie foty bez profili były interpretowane jako sRGB i wykonaj porównanie jak w pierwszym poście ;)

Member
jakub.nawrot wrote:
Ewa wrote:
(…)
XnView bez zarządzania kolorem traktuje go jako sRGB, czego typowym efektem jest mniejsze nasycenie i kontrast oraz przekłamania w zakresie zawartości czerwieni – czyli to co widać na zrzucie.

Nie zgadzam się z tym i postaram się udowodnić, że Ewa się myli. Zresztą Ewo proszę o przytoczenie źródła informacji “XnView bez zarządzania kolorem traktuje go jako sRGB”. XnView (przynajmniej moja w miarę nowa wersja 1.97.8) na dzień dobry nie ma zarządzania kolorem, a to oznacza, że nie może nic traktować jako sRGB. Czyta po prostu dane kanałów R, G, B (0..255) i tak, je przerzuca do pamięci karty bez żadnej konwersji. Tzw niekontrolowana jazda. Proste rzutowanie z pliku na pamięć karty. Żeby działało interpretowanie zdjęć bez profilu (kolorów) w XnView to:
1. Musi być zaznaczona opcja ICC tam gdzie wspominałem,
2. Musi być tam zaczytany plik profilowy monitora,
3. Żeby grafiki bez profili były traktowane jako sRGB należy zaznaczyć radio-button “sRGB” w “Domyślny profil ICC”.

Różnica w wyświetlaniu tych dwóch zdjęć najprawdopodobniej wynika z tego, że:
…Dominik Herman pisał tak:
“Jeżeli w systemie nie przypisaliśmy do danego monitora odpowiedniego profilu, to system domyślnie uznaje, że ekran może wyświetlić kolory z przestrzeni sRGB”

Tak więc jeśli nie masz żadnego profilu monitora, Windows domyślnie przyjął, że masz monitor sRGB i taki profil serwuje programom graficznym. GIMP dostał z systemu info, że monitor jest sRGB i poprawnie konwertuje fotę AdobeRGB do wyświetlania na monitorze “sRGB” i kolory są w miarę ok…to znaczy materiał AdobeRGB oglądasz na ekranie lapka już po konwertowaniu w locie przez GIMPa do sRGB i tak to jest rzutowane na pamięć grafiki.
Lewa fota w XnView jest wyprana z kolorów, ponieważ szeroki materiał, w którym jest zakodowana kolorystyka, która pewnie spokojnie zmieściłaby się w sRGB jest rzutowana wprost na pamięć karty graficznej bez żadnej konwersji … proste przerzucanie danych…no i trafia w obszar ekranu lapka, który pewnie więcej niż sRGB nie potrafi wyświetlić i dlatego obraz jest wyblakły…jak się materiał opisany w szerokiej przestrzeni (z kolorami zapisanymi nisko w gamucie) rzuci na wąską przestrzeń wprost bez konwersji, to dokładnie taki się ma efekt.

Zrób doświadczenie – ustaw w XnView w tejopcjio której wspominałem wyżej ptaszka przy ICC, wskaż mu tymczasowo profil sRGB jako niby monitorowy (tylko na potrzeby testu) i zaznacz, żeby domyślnie foty bez profili były interpretowane jako sRGB i wykonaj porównanie jak w pierwszym poście ;)

Drogi kolego, przecież już to zrobiłem. Napisałem powyżej.

Member
jorddekroy wrote:
Drogi kolego, przecież już to zrobiłem. Napisałem powyżej.

Musiałem być w trakcie pisania posta, kiedy Ty wkleiłeś swój. Data posta to zawsze start pisania…a jak się w międzyczasie je kolacje i potem kliknie “Potwierdź”, to może dojść właśnie do nieporozumień ;)

Member
jakub.nawrot wrote:
jorddekroy wrote:
Drogi kolego, przecież już to zrobiłem. Napisałem powyżej.

Musiałem być w trakcie pisania posta, kiedy Ty wkleiłeś swój. Data posta to zawsze start pisania…a jak się w międzyczasie je kolacje i potem kliknie “Potwierdź”, to może dojść właśnie do nieporozumień ;)

Nie ma sprawy :) Ważne, że doszliśmy do konsensusu :)

Member
jakub.nawrot wrote:
http://newsgroup.xnview.com/viewtopic.php?f=13&t=18339&p=78489&hilit=color+management
…a następnie ściagnij ten obrazek testowy z pierwszego posta…prawa maszyka i zapisz jako ;)

Przywołany przeze mnie obrazek można otworzyć dowolnym programem do prezentacji grafiki i stwierdzić czy działa w nim CMS ;)

Akurat wszystkie programy, których używam wyświetlają ten obrazek nieprawidłowo. Czyli nie obsługują CMS-a. I póki co nie widzę szans na zmianę. (IrfanView, Paint Shop Pro 9 i przeglądarki internetowe)

Member
wzrokowiec wrote:
IrfanView

Nie wiem dlaczego tak wielu z Was używa tego Irfana, skoro XnView jest kilka razy lepszy. Nie piszę tego dlatego, ponieważ jestem użytkownikiem tej drugiej, a dlatego, że jest po prostu lepsza w ilości obsługiwanych plików, wtyczek i całej reszty innych dupereli. Miałem kiedyś obydwie zainstalowane i jakoś Irfan mnie nie porwał, bo chyba od 5 lat nie gościł u mnie na kompie.

Member
jorddekroy wrote:
Nie wiem dlaczego tak wielu z Was używa tego Irfana, skoro XnView jest kilka razy lepszy.

Używam Irfana od początku jego istnienia. Ktoś mi go kiedyś zainstalował. Przyzwyczaiłem się i jego możliwości mi odpowiadają. A dlaczego tylu ludzi też go używa? Bo ja instaluję go zawsze i wszędzie, gdzie się tylko da. Taki jestem wredny ;)

Member
wzrokowiec wrote:
jorddekroy wrote:
Nie wiem dlaczego tak wielu z Was używa tego Irfana, skoro XnView jest kilka razy lepszy.

Używam Irfana od początku jego istnienia. Ktoś mi go kiedyś zainstalował. Przyzwyczaiłem się i jego możliwości mi odpowiadają. A dlaczego tylu ludzi też go używa? Bo ja instaluję go zawsze i wszędzie, gdzie się tylko da. Taki jestem wredny ;)

Ja instaluję wszędzie, gdzie się tylko da XnView ;)

Member
jorddekroy wrote:
Ja instaluję wszędzie, gdzie się tylko da XnView ;)

Słabo się starasz ;)))
Tylko jeden mój znajomy używa XnView. Reszcie zainstalowałem Irfana :)

Member
wzrokowiec wrote:
jakub.nawrot wrote:
http://newsgroup.xnview.com/viewtopic.php?f=13&t=18339&p=78489&hilit=color+management
…a następnie ściagnij ten obrazek testowy z pierwszego posta…prawa maszyka i zapisz jako ;)

Przywołany przeze mnie obrazek można otworzyć dowolnym programem do prezentacji grafiki i stwierdzić czy działa w nim CMS ;)

Akurat wszystkie programy, których używam wyświetlają ten obrazek nieprawidłowo. Czyli nie obsługują CMS-a. I póki co nie widzę szans na zmianę. (IrfanView, Paint Shop Pro 9 i przeglądarki internetowe)

No weź sobie wreszcie zainstaluj FastStone’a, zaznacz ptaszkiem CMS i będzie na zawsze po bólu ;-)

Member
wzrokowiec wrote:
jakub.nawrot wrote:
http://newsgroup.xnview.com/viewtopic.php?f=13&t=18339&p=78489&hilit=color+management
…a następnie ściagnij ten obrazek testowy z pierwszego posta…prawa maszyka i zapisz jako ;)

Przywołany przeze mnie obrazek można otworzyć dowolnym programem do prezentacji grafiki i stwierdzić czy działa w nim CMS ;)

Akurat wszystkie programy, których używam wyświetlają ten obrazek nieprawidłowo. Czyli nie obsługują CMS-a. I póki co nie widzę szans na zmianę. (IrfanView, Paint Shop Pro 9 i przeglądarki internetowe)

Wszystko zależy teraz od tego, jaką wersję profilu masz pod swój monitor. Jeśli ICCv4 to z przeglądarek internetowych, które mają CMS pozostaje Ci IE9 – no ale nie każdy lubi IE…
Jeśli masz profil ICCv2 (bardzo prawdopodobne jeśli nie masz Eizo i nie kalibrowałeś/profilowałeś oprogramowaniem, które generuje ICC w wersji 4) otwórz sobie ten obrazek w FireFox w wersji co najmniej 3.6.x (dziś już dostepna 4) – ale warunkiem jest to, że nie przestawiłeś go sobie w “mode=0″…jeśli ustawienia są domyślne z instalacji (mode=2) lub przestawiłeś go w mode=1 (Full Color Management) to obrazek z linka będzie wyświetlony poprawnie. To samo się tyczy Safari >=5. Generalnie FF >=3.6.x (tylko ICCv2), Safari >=5 (tylko ICCv2) i IE9 (ICCv2 i ICCv4) mają CMS i powinny wyświetlić obrazek z testu poprawnie – tak się dzieje np u mnie teraz w tej chwili z szeregowym, starym monitorem z zaczytanym do systemu fabrycznym profilem ;)

Member
wzrokowiec wrote:
wszystkie programy, których używam wyświetlają ten obrazek nieprawidłowo. Czyli nie obsługują CMS-a.

Przepraszam, przepraszam :)))
Przetestowałem więcej programów i dokonałem wielce zaskakującego odkrycia:
Otóż mój stary Word 97 pokazuje ten obrazek poprawnie, a najnowszy OpenOffice nie! W dodatku, ani w opcjach, ani w Pomocy tego drugiego nie znalazłem ICC!
Ten fakt przekonuje mnie, że ta cała chryja z ICC, to strata czasu, skoro najnowsze programy do druku mają go gdzieś :)

Member
wzrokowiec wrote:
wzrokowiec wrote:
wszystkie programy, których używam wyświetlają ten obrazek nieprawidłowo. Czyli nie obsługują CMS-a.

Przepraszam, przepraszam :)))
Przetestowałem więcej programów i dokonałem wielce zaskakującego odkrycia:
Otóż mój stary Word 97 pokazuje ten obrazek poprawnie, a najnowszy OpenOffice nie! W dodatku, ani w opcjach, ani w Pomocy tego drugiego nie znalazłem ICC!
Ten fakt przekonuje mnie, że ta cała chryja z ICC, to strata czasu, skoro najnowsze programy do druku mają go gdzieś :)

… a ja znalazłem – używając googla – jeden z pierwszych linków …

Akurat w przypadku Microsoft nie byłbym taki przekonany, że elementów color managementu nie było w ich silnikach, na szybko znalezione:
http://office.microsoft.com/en-us/powerpoint-help/color-management-in-word-excel-and-powerpoint-HA001054866.aspx

Color management w pakiecie Office jest (wyobraź sobie, że ktoś robi prezentacje, jedzie na konferencje i tam się okazuje, że się kolory nie mogą zgodzić ;) ). Jest nawet uwaga, że akurat w systemie Windows NT® 4.0 color management nie działa:

“Note Because Windows NT® 4.0 does not provide color management, users could see color mismatching on monitors and printouts when using Microsoft Office 97, Office 97 SR-2, or Office 2000 on Windows NT 4.0.”

…no ale to tylko w NT 4.0 ;)

wzrokowcu, więcej dociekliwości ;)

Member

Jeszcze jedno pytano odnośnie moich spostrzeżeń. Jak pisałem wcześniej, po doborze odpowiednich ustawień ten sam plik już wyświetla mi prawidłowo w 3-ech niezależnych aplikacjach, ale nie rozumiem jednego. Dlaczego plik RAW różni się od pliku JPEG (z RAW-a) wyświetlony w jednej aplikacji. RAW jest bardziej nasycony. To normalne?
Nie wiem. Nigdy nie korzystałem z RAW-ów, ale chciałbym zacząć dlatego pytam.

Member
jorddekroy wrote:
Jeszcze jedno pytano odnośnie moich spostrzeżeń. Jak pisałem wcześniej, po doborze odpowiednich ustawień ten sam plik już wyświetla mi prawidłowo w 3-ech niezależnych aplikacjach, ale nie rozumiem jednego. Dlaczego plik RAW różni się od pliku JPEG (z RAW-a) wyświetlony w jednej aplikacji. RAW jest bardziej nasycony. To normalne?
Nie wiem. Nigdy nie korzystałem z RAW-ów, ale chciałbym zacząć dlatego pytam.

Daj więcej danych…jaka aplikacja, jaki profil jpega? Czy pisząc JPEG z RAW masz na myśli JPG wywołany z tego RAWa jakimś programem, czy myślisz o podglądzie jpg wewnątrz tego RAWa? Wiesz RAW – to jest sygnał wprost z sensorów. Gamut tego sygnału (w uproszczeniu) jest zbliżony do AdobeRGB (oczywiście nie wszystkie przypadki i nie zawsze i nie idealnie AdobeRGB, powiedzmy, że coś_koło). Jeśli teraz wywołałeś to do JPGw ryzach sRGB to będziesz widział różnicę. Zresztą możliwości jest kilka…może to też zależeć od aplikacji w której obserwujesz te formaty. Mało danych podałeś.

Member
jakub.nawrot wrote:
jorddekroy wrote:
Jeszcze jedno pytano odnośnie moich spostrzeżeń. Jak pisałem wcześniej, po doborze odpowiednich ustawień ten sam plik już wyświetla mi prawidłowo w 3-ech niezależnych aplikacjach, ale nie rozumiem jednego. Dlaczego plik RAW różni się od pliku JPEG (z RAW-a) wyświetlony w jednej aplikacji. RAW jest bardziej nasycony. To normalne?
Nie wiem. Nigdy nie korzystałem z RAW-ów, ale chciałbym zacząć dlatego pytam.

Daj więcej danych…jaka aplikacja, jaki profil jpega? Czy pisząc JPEG z RAW masz na myśli JPG wywołany z tego RAWa jakimś programem, czy myślisz o podglądzie jpg wewnątrz tego RAWa? Wiesz RAW – to jest sygnał wprost z sensorów. Gamut tego sygnału (w uproszczeniu) jest zbliżony do AdobeRGB (oczywiście nie wszystkie przypadki i nie zawsze i nie idealnie AdobeRGB, powiedzmy, że coś_koło). Jeśli teraz wywołałeś to do JPGw ryzach sRGB to będziesz widział różnicę. Zresztą możliwości jest kilka…może to też zależeć od aplikacji w której obserwujesz te formaty. Mało danych podałeś.

Więc tak: aplikacja PS. JPEG profil Adobe RGB z konwersją na sRGB (używając osadzonego wyświetlał się tak samo). RAW wyświetlony w CR, profil Adobe RGB.
Pisząc JPEG z RAW mam na myśli RAW-a wyświetlonego w CR i zapisanego jako JPEG w najwyższej jakości.

Member
jorddekroy wrote:
Jeszcze jedno pytano odnośnie moich spostrzeżeń. Jak pisałem wcześniej, po doborze odpowiednich ustawień ten sam plik już wyświetla mi prawidłowo w 3-ech niezależnych aplikacjach, ale nie rozumiem jednego. Dlaczego plik RAW różni się od pliku JPEG (z RAW-a) wyświetlony w jednej aplikacji. RAW jest bardziej nasycony. To normalne?
Nie wiem. Nigdy nie korzystałem z RAW-ów, ale chciałbym zacząć dlatego pytam.

Powinno być tak, że JPG z aparatu i RAW wywołany w programie dostarczonym przez producenta aparatu nie powinny się różnić pod warunkiem zachowania tych samych ustawień (zwłaszcza dotyczących przestrzeni). I prawie zawsze będzie tak, że RAW wywołany w innym niż producencki programie będzie się różnił od JPG z aparatu nie zależnie co byś majstrował. Dzieje się tak dlatego, że przy konwersji danych z matrycy stosowana jest informacja o odwzorowaniu barw (profil, ale daleko mu do standardów ICC/ICM). Z reguły informacja jest pilnie strzeżona przez producenta, bogatsze firmy produkujące programy do RAW mogą sobie pozwolić na kupienie tych danych od producenta (Adobe), lub wykonanie własnych profili (DXO). Ale nawet tacy giganci nie są w stanie powtórzyć wszystkich kroków algorytmu konwersji. Zresztą to nie ma sensu. Zwróć uwagę, że odwzorowanie barw w aparacie to wolna amerykanka. Aparaty nie oddają barw wiernie bo to by się nikomu nie podobało. Oddają kolory tak by podpasować pod określone gusta. Stąd wojny międzysystemowe: “Sony najwierniej oddaje kolory skóry” “Nie prawda bydlaku, to Canon jest idealny do portretów”, “Co za bzdury gadacie, Nikon rulez!”. A tak naprawdę żaden z tych aparatów nie oddaje wiernie barw. Co więcej każdy z nich ma nawet style “krajobraz”, “portret” itp.

Nazwanie RAW cyfrowym negatywem jest bardo trafne. Od ciebie i twoich umiejętności zależy jak wiele danych wyciągniesz z tego pólproduktu.

Member
autofocus wrote:
jorddekroy wrote:
Jeszcze jedno pytano odnośnie moich spostrzeżeń. Jak pisałem wcześniej, po doborze odpowiednich ustawień ten sam plik już wyświetla mi prawidłowo w 3-ech niezależnych aplikacjach, ale nie rozumiem jednego. Dlaczego plik RAW różni się od pliku JPEG (z RAW-a) wyświetlony w jednej aplikacji. RAW jest bardziej nasycony. To normalne?
Nie wiem. Nigdy nie korzystałem z RAW-ów, ale chciałbym zacząć dlatego pytam.

Powinno być tak, że JPG z aparatu i RAW wywołany w programie dostarczonym przez producenta aparatu nie powinny się różnić pod warunkiem zachowania tych samych ustawień (zwłaszcza dotyczących przestrzeni). I prawie zawsze będzie tak, że RAW wywołany w innym niż producencki programie będzie się różnił od JPG z aparatu nie zależnie co byś majstrował.

Faktycznie. Sprawdziłem w producenckim programie 2 te same pliki (RAW i JPEG z tego RAW-a) i są identyczne. Dzięki za obszerne wyjaśnienie dotyczące mojego zapytania. Nie mam więcej pytań :)

Member

No nie, znowu muszę komuś pozawracać 4 litery.
Jak widać, zdjęcie to samo, przestrzeń odwzorowania kolorów także. Specjalnie tak wykadrowałem, abyście widzieli te informacje.
Któremu programowi bardziej ufać? Producenckiemu czy niezależnemu gigantowi?
Nie zadaję tego pytania ot tak. Oto porównanie (z lewej producencki, z prawej PS).

kasia2.jpg

Member

Chciałem po prostu zapisać już fotkę do jpeg-a, ale zanim to zrobiłem, porównałem w obu aplikacjach czy aby na pewno będzie wyglądać tak jak chcę, no i teraz nie wiem czy jak zaniosę do labu, to będzie wyglądać jak ta z lewej czy jak ta z prawej.

Member
DominikH wrote:
jorddekroy wrote:
No nie, znowu muszę komuś pozawracać 4 litery.
Jak widać, zdjęcie to samo, przestrzeń odwzorowania kolorów także. Specjalnie tak wykadrowałem, abyście widzieli te informacje.
Któremu programowi bardziej ufać? Producenckiemu czy niezależnemu gigantowi?

Słuchasz czasem muzyki? Na słuchawkach nigdy nie brzmi tak jak na głośnikach. Na głośnikach jednej firmy nigdy jak na głośnikach innej. I tak dalej. Wybierasz taki odsłuch, jaki odpowiada Twoim preferencjom. Tak samo z rawerem. Ja czasem wołam zdjęcia na profilu Adobe Standard, a czasem na Camera Neutral, zależnie od tego jaki efekt podoba mi się bardziej. Idealnie wierny obraz byłby nieciekawy. Znowu analogia do głośników: monitory odsłuchowe w studiu pozwalają wyłapać każdy detal z dźwięku, ale jakbyś chciał słuchać muzyki z takich kolumn przez więcej niż kwadrans, to najprawdopodobniej nie czerpałbyś z tego żadnej przyjemności – bo byłyby to jedynie czyste, doskonale słyszalne wszystkie możliwe dźwięki, a nie ich bardziej przyjazna dla ucha interpretacja.

Słucham nawet teraz, na słuchawkach. I wiem też, że dużo ma do tego aplikacja. Przesiadłem się z Winampa na Foobara i czuję różnicę, na plus oczywiście.
Czyli, że co? Mam rozumieć, że mam wybrać takie jakie mi najbardziej odpowiada, powiedzmy to z lewej, nie przejmując się, że to z prawej wygląda inaczej?

Member
DominikH wrote:
jorddekroy wrote:
Czyli, że co? Mam rozumieć, że mam wybrać takie jakie mi najbardziej odpowiada, powiedzmy to z lewej, nie przejmując się, że to z prawej wygląda inaczej?

Dokładnie tak. Fotografia to wbrew pozorom nie jest “rzut” rzeczywistości, ale tylko i wyłącznie interpretacja.

W takim razie dziękuję za info. Mam nadzieję, że nie zawiodę się w przyszłości stosując się do Twoich rad :)
A i PS-a nie mam zamiaru długo używać, bo na ten czas, to wersja testowa. Po prostu zaniepokoiło mnie to i chciałem, aby ktoś bardziej pojęty mi wyjaśnił temat, za co serdecznie dziękuję :)

Member
Marek wrote:
Nie zdziw się kiedy to lepiej dla Ciebie wyglądające na papierze już lepiej wyglądać nie będzie. Od monitora do papieru długa droga.
Chcesz po prostu z RAWa zrobić jpg, bez żadnej obróbki? Popracuj nad tym zdjęciem. Zrób tak, żebyś nie miał wątpliwości, które się Tobie bardziej podoba.

To teraz nieświadomie mnie pocisnąłeś, bo to zdjęcie jest po obróbce, znaczy to z lewej, które poprawiałem w programie producenckim, a w PS-ie tylko wyświetliłem, aby porównać.
No i bardziej mi się podoba to lewe. Nie mam wątpliwości co do tego, które mi się bardziej podoba. Miałem wątpliwości co do samych różnic, w sensie takim, że dlaczego w ogóle występują.

Member
Marek wrote:
Sorki, nie miałem takiego zamiaru. Wyszedłem z założenia, ze porównujesz nieobrabiane pliki, bo jaki sens jest porównywać obrabiane…
Podkreślam, że to Twoje zdjęcie i nic mi do tego jak jest obrobione. Ja bym je obrobił inaczej, Ty pewnie pól roku temu czy za pół roku również.

Spoko, nie obrażam się o głupoty :)
Pewnie masz rację. Wiem jakie błędy popełniałem rok temu, a za rok pewnie zauważę te, które popełniam teraz. Na tym polega nauka :)

Member
jorddekroy wrote:
No nie, znowu muszę komuś pozawracać 4 litery.
Jak widać, zdjęcie to samo, przestrzeń odwzorowania kolorów także. Specjalnie tak wykadrowałem, abyście widzieli te informacje. Któremu programowi bardziej ufać? Producenckiemu czy niezależnemu gigantowi?
Nie zadaję tego pytania ot tak. Oto porównanie (z lewej producencki, z prawej PS).

Porducenckiemu. A tak naprawdę jak marzysz o tym, żeby odwzorowanie kolorów było możliwie wierne to X-rite Passport lub Datacolor ColorCheckr i kalibracja ACR/Lightrooma. Wtedy Lightroom będzie bardziej wiarygodny. Jeśli jedziesz do Łodzi to możemy dłużej pogadać na temat RAWów i odwzorowania kolorów :-))

Odwzorowanie kolorów zależy od właściwości matrycy. Nie wszystko na temat matrycy producent może chcieć powiedzieć Adobiemu. Na przykład matryca może mieć nieliniową charakterystykę i to różnie nieliniową dla każdego koloru z osobna. A producent przekaże w dokumentach dotyczących formatu RAW tylko odpowiedź spektralną sensora w dwóch punktach dla każdego koloru. Wtedy wierność odwzorowania koloru w ACR jest taka sobie (z punktu widzenia spektrofotometrii). Bo z punktu widzenia obróbki to wierz temu który ci się bardziej podoba. Gorszego instrumentu niż nasz wzrok jeśli chodzi o odwzorowanie barw ze świecą szukać ;-))

Member

I po raz kolejny…
Wisi chyba nade mną fatum odwzorowania kolorów…

Problem wygląda następująco: mam 2 zdjęcia tym samym aparatem wykonane, oba w tych samych warunkach, oba te same parametry, ta sama prawie żadna obróbka (jasność, kontrast, kadrowanie i widoczny napis). Z tym, że jedno zrobione w rozmiarze VGA, a drugie przy 7 MPix.
I teraz do rzeczy: wrzucam w XnView – oba wyświetlają się tak samo, wrzucam w PhotoScape – oba wyświetlają się tak samo, wrzucam w Gimpa – oba takie same; wysyłam mailem i otwieram oba – takie same, wrzucam w Picasa Web Albums – takie same.
ALE dlaczego do cholery jak wrzucę na bloga Google lub zapiszę oba zdjęcia na jednej warstwie, to wyświetlają się inaczej?? VGA jest ciemniejsze. Nie rozumiem tego. Z oryginałami jest tak samo.

Oto i dowód:

Porownanie.jpg

Już trochę oczopląsu dostaję od tego przyglądania…
Nie wiem, co chcę byście mi napisali, czy że widzicie tak samo jak ja, czy oba identycznie. Nie wiem, co będzie lepsze w tym wypadku ;)

Kurde, już chyba zauważyłem pewną zależność, ale nie jestem pewien.
Tam gdzie zdjęcie wyświetlają się tak samo, wyświetlają się w tym samym miejscu (przełączając między zakładami, pozycja wyświetlania jest ta sama), natomiast, gdy jedno jest u góry, drugie na dole, to jest inaczej. I znowu nie wiem czy sobie wmawiam, ale mam wrażenie, że siedząc i przewijając zdjęcie, u góry jest ono ciut ciemniejsze, a na dole jaśniejsze. Jak obrabiamy zdjęcie, to jest ono w jednym miejscu, nie suwakujemy góra/dół, bo po co? Ja też teraz pierwszy raz robię porównanie tego 2 tych samych zdjęć (różnica rozdzielczości), więc wcześniej na to nie zwróciłem uwagi – dobrze kombinuję? … bo mogę już sobie wmawiać szukając rozwiązania…, ale tak mi się wydaje.

Member

Na oko borąc jakiejś wielkiej różnicy nie widzę.

Im dłużej się wpatruję to dolne w cieniu wydaje mi się trochę jaśniejsze ale po takim wpatrywaniu się nie jestem pewna czy to nie zasugerowanie się.

Member

No zdecydowanie dolne zdjecie jest jasniejsze, snieg jest bardziej bialy. Mam skalibrowany monitor.

Member
jorddekroy wrote:
Tam gdzie zdjęcie wyświetlają się tak samo, wyświetlają się w tym samym miejscu (przełączając między zakładami, pozycja wyświetlania jest ta sama), natomiast, gdy jedno jest u góry, drugie na dole, to jest inaczej. I znowu nie wiem czy sobie wmawiam, ale mam wrażenie, że siedząc i przewijając zdjęcie, u góry jest ono ciut ciemniejsze, a na dole jaśniejsze. Jak obrabiamy zdjęcie, to jest ono w jednym miejscu, nie suwakujemy góra/dół, bo po co?

A jesteś pewien, że masz równo podświetloną matrycę w monitorze? Czasem na dole lub u góry obraz zawsze będzie jaśniejszy (dotyczy tanich matryc).

Co do tych dwóch zaprezentowanych zdjęć, odnoszę wrażenie, że to na dole jest jaśniejsze, ale chcąc się upewnić skorzystałem z Quick HTML Color Pickera, jednak niestety przy niemożności trafienia dokładnie w ten sam piksel na obu zdjęciach, trudno się tym posiłkować…

Member
jorddekroy wrote:
…mam 2 zdjęcia tym samym aparatem wykonane, oba w tych samych warunkach, oba te same parametry, ta sama prawie żadna obróbka (jasność, kontrast, kadrowanie i widoczny napis). Z tym, że jedno zrobione w rozmiarze VGA, a drugie przy 7 MPix. …

Zdjęcie dolne jest jaśniejsze. Być może problem polega na obróbce fotki przez program w aparacie. Dowcip polega na tym, że aparat ZAWSZE robi zdjęcie w PEŁNEJ ROZDZIELCZOŚCI, a fotka o rozmiarze mniejszym jest już przerobiona (zmniejszona) przez oprogramowanie aparatu – to może mieć wpływ na jasność i kolorystykę obrobionego zdjęcia.

Member
Jerry wrote:
No zdecydowanie dolne zdjecie jest jasniejsze, snieg jest bardziej bialy. Mam skalibrowany monitor.
Johnny-T wrote:
A jesteś pewien, że masz równo podświetloną matrycę w monitorze? Czasem na dole lub u góry obraz zawsze będzie jaśniejszy (dotyczy tanich matryc).
Co do tych dwóch zaprezentowanych zdjęć, odnoszę wrażenie, że to na dole jest jaśniejsze

Trochę mnie pocieszyliście.
Wyświetliłem sobie czarny kolor. Na moje oko, dół jest trochę jaśniejszy, ale tyle ile tego dołu, to na wysokość zbyt niewiele, by od razu całe zdjęcie było jaśniejsze. To mniej więcej kilka mm.

Zeno wrote:
Zdjęcie dolne jest jaśniejsze. Być może problem polega na obróbce fotki przez program w aparacie. Dowcip polega na tym, że aparat ZAWSZE robi zdjęcie w PEŁNEJ ROZDZIELCZOŚCI, a fotka o rozmiarze mniejszym jest już przerobiona (zmniejszona) przez oprogramowanie aparatu – to może mieć wpływ na jasność i kolorystykę obrobionego zdjęcia.

Sprawdzę to zmniejszając oryginalny rozmiar na mniejszy i wyświetlając jedno pod drugim jak powyższe. Jeśli będzie tak samo, to poinformuję.
Edit: sprawdziłem. Bez zmian. Wyższe ciemniejsze, niższe jaśniejsze.

I mam jeszcze pytanko, w związku z tymi kolorami:
Górny czerwony pas DIGITAL FOTO VIDEO widzę w ten sposób, że od początku pierwszej litery “O” do końca Kodaka, czyli w środku, pas jest ciemniejszy, jak na zewnątrz. Dolny pasek ma tą samą barwę jak te na zewnątrz.
Widzicie tak samo?

Skoro wyżej 2 panowie widzą jednak dolny obraz jako jaśniejszy, to mam pytanko – co z tym fantem?
Nie jest mi to do szczęścia potrzebne, bo jednak na co dzień nie porównuję 2-óch takich samych zdjęć, ale jednak ciekawi mnie, co jest przyczyną, bo raczej nie rodzaj matrycy etc., skoro Jerry ma monitor skalibrowany i widzi tak jak ja.

Member

Dolne, jaśniejsze, jakby czystsze kolory i ciut większy kontrast.
Górny pasek czerwony widzę tak samo, płynne przejścia do jaśniejszego.
Dolny, czerwony pasek nie jest jednolity.

Member
jorddekroy wrote:
I mam jeszcze pytanko, w związku z tymi kolorami:
Górny czerwony pas DIGITAL FOTO VIDEO widzę w ten sposób, że od początku pierwszej litery “O” do końca Kodaka, czyli w środku, pas jest ciemniejszy, jak na zewnątrz. Dolny pasek ma tą samą barwę jak te na zewnątrz.
Widzicie tak samo?

Mniej więcej tak samo. Ale co do dolnego paska, to jego dolna część faktycznie równa, ale górna, to na początku jaśniejsza, a na wysokości “Regulamin | Hosting” ciemniejsza.

Member
Atka wrote:
Górny pasek czerwony widzę tak samo, płynne przejścia do jaśniejszego

Znaczy po środku jest taki sam jak na bokach?

Quote:
Dolny, czerwony pasek nie jest jednolity.

Dla mnie poniżej napisów jest jednolity.

Kurde. Jutro podłączę CRT do laptopa. Zobaczę jak na nim. I zobaczę także jak na drugim laptopie.
Zdam relację.

Member
Johnny-T wrote:
jorddekroy wrote:
I mam jeszcze pytanko, w związku z tymi kolorami:
Górny czerwony pas DIGITAL FOTO VIDEO widzę w ten sposób, że od początku pierwszej litery “O” do końca Kodaka, czyli w środku, pas jest ciemniejszy, jak na zewnątrz. Dolny pasek ma tą samą barwę jak te na zewnątrz.
Widzicie tak samo?

Mniej więcej tak samo. Ale co do dolnego paska, to jego dolna część faktycznie równa, ale górna, to na początku jaśniejsza, a na wysokości “Regulamin | Hosting” ciemniejsza.

Odnośnie dolnego, to tak samo – na linii napisów od bieli po czerwień (jak poniżej napisów), kończąc na ciemniejszym czerwonym.
Dobra, więc wiem, że to jest podobne, bo już myślałem, że może jednak w tym miejscu (od litery “O” do Kodaka) coś się dzieje z matrycą i dlatego zdjęcie w górnej części jest ciemniejsze, ale jednak nie ten powód.
Jak wyżej napisałem, jutro sprawdzę na dwóch innych wyświetlaczach.

Member

Skrót myślowy, miało być widzę tak jak Ty. :)
Dolny pasek widzę dokładnie tak jak Johnny-T

Member

Sprawdzalem Color Pickerem i bez wiekszych trudnosci widac dosyc znaczna roznice w jasnosci i kolorach. W kazdym niemal miejscu roznica ta wynosi pare stopni. Nie trzeba miec Eizo, aby wyraznie dostrzec, ze dolne zdjecie jest jasniejsze i to dosyc zdecydowanie. Sprawdzalem na Asus i Apple.

Member
Jerry wrote:
Sprawdzalem Color Pickerem i bez wiekszych trudnosci widac dosyc znaczna roznice w jasnosci i kolorach. W kazdym niemal miejscu roznica ta wynosi pare stopni. Nie trzeba miec Eizo, aby wyraznie dostrzec, ze dolne zdjecie jest jasniejsze i to dosyc zdecydowanie. Sprawdzalem na Asus i Apple.

Dzięki serdeczne za sprawdzenie. I tu pojawia się pytanie za 100 pkt. – co jest przyczyną?
Tu macie większe – po kliknięciu w następne, wyświetla się to większe (tzn. ma rozmiar VGA, ale pierwotnie było 7 MPix). W każdym razie to są te same 2 zdjęcia, które macie powyżej.
Wg mnie nie ma różnicy.

Member

Z tego co zauważyłem, Picasso uśrednia fotki jakimś swoim wewnętrznym profilem, czasem to pomaga, czasem rozrabia, zapis w różnych formatach może powodować różnice, proponuję byś porównał wykresy obu zdjęć szczególnie w miejscach gdzie się różnią organoleptycznie ;) Różnice powinny wystąpić.

Member

@all, pewnie miałeś na myśli Picasę. Szukałem, ale nie znalazłem tej opcji. Próbowałem jeszcze w Gimpie pocudować z wyrównaniem całości, ale kiepski ze mnie grafik :)
Mam jeszcze małą prośbę do tych, co to czytają – czy możecie powyższy wklejony obrazek przesunąć tak, aby najpierw górny był na dole, a potem dolny (lub odwrotnie. W każdym razie, aby były w jednej linii)? Powiedzcie mi czy wówczas odnosicie wrażenie, że są takie same.
Ja odnoszę, ale nie sugerujcie się tym.

Uspokaja mnie to, że nie jest tu winna moja matryca (skalibrowany monitor Jerry’ego + 2 jego sprawdzenia na innych monitorach oraz innych osób, które się tu wypowiedziały).

Member

zdjęcia się różnią, pomierz je sobie jakąś pipetą, odczytaj wyniki w różnych pkt, i nie musiał będziesz przestawiać zdjęć … :)

Participant

buy cialis online us Millan SB, Cumming WA

Viewing 70 reply threads
  • You must be logged in to reply to this topic.