Inne
Nowy Rok jedziemy witać do Barcelony.
Chciałbym zrobić zdjęcie “portretowe” tej światyni by móc powiesić w swej galerii.
Przegladnąłem setki zdjęc w necie ale chyba nie ma takiego miejsca z którego by sie dało ująć całość.
Czy ktoś ostatnio fotografował Sagrada Familia ?
Może np. f14mm pomógłby ?
jp
Rzeczywiście problem, wszędzie ciasno. Od tył będziesz miał dostęp do fajnych detali. Z przodu to szeroki tilt-shift by się przydał. Ale od frontu, to masa turystów wejdzie w kadr.
Oj przesadzacie nawet uniwersalnym obiektywem 24-105 można sobie fajne fotki strzelić , wszystko kwestia jak i gdzie ustawić aparat. Sagrada jest najbardziej ciekawa od połowy , ku górze – ja mówię o środku , ale na zewnątrz też. Focenie Sagrady w szerszym kontekscie nie wchodzi w rachubę bo tam ludzie są zawsze.
Dźwigi są fajne, uzupełniają brakujące wieże
Godziny to nie problem, będę tam kilka dni.
Patrzą na mapę :
– można zza jeziora, jest dojscie do zdjecia ?
– jakie ogniskowe są potrzebna aby był cały kadr w FF ?
jp
No pisałem, że zza stawu.)) To
jest w miarę idealne miejsce, a i ławka na odpoczynek się znajdzie. Jak będziesz miał trochę szczęścia, to masz szanse jeszcze na ładne odbicie w tafli wody.
Ja akurat miałem T/S-a. Ale z tego co pamiętam, to tam wystarczy 24 mm.
Od przodu (od wejścia dla turystów) też można złapać, ale trzeba mieć szczęście, aby nikogo nie było, no i żeby liście z drzew opadły. W Nowy Rok masz to gwarantowane:)
jest w miarę idealne miejsce, a i ławka na odpoczynek się znajdzie. Jak będziesz miał trochę szczęścia, to masz szanse jeszcze na ładne odbicie w tafli wody.
Ja akurat miałem T/S-a. Ale z tego co pamiętam, to tam wystarczy 24 mm.
Od przodu (od wejścia dla turystów) też można złapać, ale trzeba mieć szczęście, aby nikogo nie było, no i żeby liście z drzew opadły. W Nowy Rok masz to gwarantowane:)
Dzięki
jp
Pamiętaj, że i tak nie zrobisz zdjęcia tak dobrego, jak osoby mieszkające w BCN. Nie warto się spinać. Ja w ubiegłym roku zrobiłem coś takiego – http://2.bp.blogspot.com/-myRSGR9q0_Y/TmKhgdPWlnI/AAAAAAAAATQ/ucquNIS1DB8/s1600/DSC08279-1.jpg, http://3.bp.blogspot.com/-ppC2W6CLaBc/TmKhjhvmG4I/AAAAAAAAATU/L4ekYm0LwtM/s1600/DSC08282-1.jpg, http://2.bp.blogspot.com/-ajgBKdggLLQ/TmKhwc5ERWI/AAAAAAAAATg/7OUBWqpwDdQ/s1600/DSC08300-1.jpg, http://1.bp.blogspot.com/-Pj-VU_GJCPw/TmKhnX-IR3I/AAAAAAAAATY/ySqICVzwfcw/s1600/DSC08287-1.jpg, http://1.bp.blogspot.com/-tBS1Qix_8Tk/TmKh1A2uBcI/AAAAAAAAATo/d7O6-q5MKaw/s1600/DSC08314-1.jpg, http://1.bp.blogspot.com/-TPuziQ9w69o/TmKhy6cZljI/AAAAAAAAATk/zg77y5dj1Oo/s1600/DSC08310-1.jpg
Czym? Sony HX5V, czyli na szerokim końcu odpowiednik 24mm, albo 25mm.
Ale nie zrobiłeś od drugiej strony, od strony jeziora.
Bedę tam kilka dni, ciekaw jestem czy w nocy jest oświetlone.
Mam na ściane miejsce, wstepnie na jedno zdjecie całosci, 150cm x 75cm, z lewej strony “Nowego Jorku”
https://www.dfv.pl/gallery/members/janusz-pawlak.html?g2_itemId=3932498
No a życie zweryfikuje plany.
jp
Przed samym wyjazdem definitywnie padł komp
Mam nowy, przedzieram się przez Windows 8, brak wielu programów, kłopoty z poczta itd.
Rewelacji w sylwestra w nocy nie było, ale np. straż miejska przy wejściu na plac Catalunya rozdawała kubki plastikowe.
Puste, ….. ale zawsze to cos
Nie ma dobrego miejsca na zdjęcie Sagrada Familia, nocne mi się nie podobają. Wybrałem jedno dzienne.
http://public.fotki.com/janusz-pawlak/travels/barcelona-20123/sagrada-familia.html
Będzie u mnie wisiało w “galeria przedpokój”
jp
Pewnie będzie, że się do Ciebie złośliwie przyczepiłem, trudno. Ale to są fakty. Dużo piszesz o warunkach koniecznych do spełnienia by zdjęcie było jak najlepsze technicznie. Jakich to “ostrych” przysłon trzeba używać, badasz wpływ stabilizacji przy pracy ze statywu i inne ciekawe wnioski. A następnie wstawiasz foto, które można kompaktem zrobić, przecież to jest masakra techniczna, zapewne skutkiem obróbki. Czy zwróciłeś uwagę na fakt, że te “dzieło” grzebie głęboko wiarygodność Twoich porad? Masz jakieś argumenty, które przeczą temu co piszę?
Co do kompozycji, nie wypowiadam sie, bo nie wiem, czy mozna bylo lepiej, ale zdecydowanie “przeforsowany look” ma ta fotka. Strasza biale aureole dookola wiez.
Prawda, to jest plik przygotowany do wydruku, 66cm x 41cm
Z doświadczenia ze współpracy z tym punktem wiem, że aby było na wydruku ok to musi być w pliku “trochę” przeostrzone.
Zdecydowałem jednak, że można pokazać na ekranie w takiej wersji.
Te białe aureole (z lewej strony) dwu wież są również na gołym, wywołanym pliku w DPP przy ustawieniach 0 dla wyostrzania w RAW. Wyostrzanie w RAW (w DPP) jest chyba optymalne choć kłóci się z zasadą, że powinno być na końcu obróbki.
To efekt padającego swiatła z lewej strony, sam byłem zaskoczony ich widokiem przy obróbce i sprawdzałem. Po prawej stronie tych wież też są takie miejsca które gdyby były oświetlone to dawałyby ten sam efekt.
Ale,… gdyby te aureole były wynikiem złej obróbki, to byłoby to widać także np. z lewej strony na dźwigach, prawda ?
jp
Chętnie słucham krytyki twórczej, argumentów (co nie oznacza że je automatycznie uwzględniam).
No ale napisałeś : masakra techniczna, że można zrobić kompaktem takie samo (lub lepsze) jak rozumiem zdjęcie.
No to argumenty na stół,
1. Masakra techniczna, czyli co ?
2. Można zrobić takie lub lepsze kompaktem, no to pokaż
wtedy można sensownie dyskutować i się uczyć.
Nie chcesz chyba być bohaterem fraszki Sztaudyngera :
Krytyk i impotent z jednej są parafii
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi.
jp
Chętnie słucham krytyki twórczej, argumentów (co nie oznacza że je automatycznie uwzględniam).
No ale napisałeś : masakra techniczna, że można zrobić kompaktem takie samo (lub lepsze) jak rozumiem zdjęcie.
No to argumenty na stół,
1. Masakra techniczna, czyli co ?
2. Można zrobić takie lub lepsze kompaktem, no to pokaż
wtedy można sensownie dyskutować i się uczyć.
Nie chcesz chyba być bohaterem fraszki Sztaudyngera :
Krytyk i impotent z jednej są parafii
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi.
jp
Wybacz ale nie chce mi się pisać rozpraw na temat nieudolnego, spłaszczonego na maksa hdr.
Patrząc na zdjęcia w galeriach naszych, można chyba obsadzić rolę bohatera owej fraszki zamiast krytyk wpiszemy tylko doradca
Fajnie tak sobie wbijać nóż W plecy ?
okuka67
Nie używałem funkcji HDR.
Owszem nasycałem wybrane kolory i rozjaśniałem obszary wraz z dodawaniem kontrastu.
Wszystko pod potrzeby wydruku i swoich upodobań.
Ale rozumiem, że Twoim argumentem jest po prostu…….brak argumentów.
I to oczywiscie kończy moją z Tobą dyskusję o zdjęciu Sagrada Familia (o masakrze technicznej i zdjęciach z kompaktów).
jp
jp
nie do końca… przy takich pseudoHDR`ach wygładzanie światła (tak to się nazywa w photomatixie) przy ustawieniu niskich wartości tego parametru uzyskasz dokładnie taki efekt – tylko tam gdzie światła jest duuużo i obiekt w tymże jest ciemny (ciemniejszy znacznie niż to światło). i zgadzam się, że fotka jest zmasakrowana obróbką i jest strasznie wypalona.
EDIT:
a ta “kamienna ramka” to na poważnie czy tylko tak się wyświetla w tej galerii? bo, IMO, pasuje jak świni siodło… bez obrazky oczywiście
jp
nie do końca… przy takich pseudoHDR`ach wygładzanie światła (tak to się nazywa w photomatixie) przy ustawieniu niskich wartości tego parametru uzyskasz dokładnie taki efekt – tylko tam gdzie światła jest duuużo i obiekt w tymże jest ciemny (ciemniejszy znacznie niż to światło). i zgadzam się, że fotka jest zmasakrowana obróbką i jest strasznie wypalona.
EDIT:
a ta “kamienna ramka” to na poważnie czy tylko tak się wyświetla w tej galerii? bo, IMO, pasuje jak świni siodło… bez obrazky oczywiście
Jak plik wyświetlam w PS -> Poziomy ->Auto to obraz trochę ciemnieje. Również Auto-kolor oraz Auto-kontrast wprowadzają drobniutkie modyfikacje.
Ale zdjęcie będzie wisieć w przedpokoju, gdzie nie ma okien i mimo oświetlenia reflektorkami jednak jest ciemnawo.
Na razie nie planuję żadnych zmian, jeśli ten stan utrzyma się do piątku to wysyłam do wydruku i za tydzień będzie wisieć (wraz z 2 innymi) w “galeria przedpokój”
Czy mógłbyś jednak rozwinąć co rozumiesz przez zmasakrowana oraz wypalona ?
Każda pomoc się liczy
jp
Na razie nie planuję żadnych zmian, jeśli ten stan utrzyma się do piątku to wysyłam do wydruku i za tydzień będzie wisieć (wraz z 2 innymi) w “galeria przedpokój”
Czy mógłbyś jednak rozwinąć co rozumiesz przez zmasakrowana oraz wypalona ?
Każda pomoc się liczy
jp
Ja może nie pomogę ale widzę tu pewien problem, który może rzutować na ocenę. Wg Ciebie zdjęcie jest przygotowane pod konkretne warunki oświetleniowe, lab itp. Wobec tego może być wszystko całkiem ok, bo po druku i umieszczeniu w przedpokoju będzie rzucać na kolana. Tylko, że wrzucenie takiej wersji tutaj powoduje, że oglądamy ją na monitorach (takich czy innych) w totalnie innych warunkach niż założone. No i szczerze mówiąc też mi jakoś to nie leży. To jakbym wrzucił zdjęcie z określonym profilem kolorystycznym na urządzenie, które go nie obsługuje. Będzie dramat ale jeśli trafi tam gdzie trzeba może być cacy.
Na razie nie planuję żadnych zmian, jeśli ten stan utrzyma się do piątku to wysyłam do wydruku i za tydzień będzie wisieć (wraz z 2 innymi) w “galeria przedpokój”
Czy mógłbyś jednak rozwinąć co rozumiesz przez zmasakrowana oraz wypalona ?
Każda pomoc się liczy
jp
Ja może nie pomogę ale widzę tu pewien problem, który może rzutować na ocenę. Wg Ciebie zdjęcie jest przygotowane pod konkretne warunki oświetleniowe, lab itp. Wobec tego może być wszystko całkiem ok, bo po druku i umieszczeniu w przedpokoju będzie rzucać na kolana. Tylko, że wrzucenie takiej wersji tutaj powoduje, że oglądamy ją na monitorach (takich czy innych) w totalnie innych warunkach niż założone. No i szczerze mówiąc też mi jakoś to nie leży. To jakbym wrzucił zdjęcie z określonym profilem kolorystycznym na urządzenie, które go nie obsługuje. Będzie dramat ale jeśli trafi tam gdzie trzeba może być cacy.
saldi, mam wrażenie jakbym to sam pisał
jp, a ta twoja strona to phishingiem atakuje
Propozycja
Mam propozycję dla tych dla których to zdjęcie jest zmasakrowane oraz wypalone.
Jest uczciwa, chcę się czegoś doumieć
Jest plik RAW : 5N59048.CR2 31078049 bajtów
EOS 5D3 + 24-70 II, f=24mm, f/5.6; ISO 100; 1/200s
Tak więc optymalne warunki wejściowe, trudno znaleźć lepsze (przynajmniej w świecie Canona – )
Jest praktycznie jedno miejsce tam, w Barcelonie,, gdzie Sagrada Familia zrobić można “w całości”, z tego zrobione.
Oświetlenie wymuszone, w planie miałem trochę późniejszą tam wizytę ale ostro się chmurzyło.
W ogóle nastawiałem się na nocne, jest fajne (robiłem bracketing pod HDR) ale wybrałem jednak dzienne.
Na nocnym nie widać tylu szczegółów charakterystycznych dla Gandiego, co przeważyło.
Trzeba przygotować plik do wydruku, wymiary 41cm x 66cm, rozdzielczość 254 dpi.
Kto zechce spróbować ?
Trzeba podać miejsce gdzie taki plik mogę wysłać (ftp ?) i pokazać w miarę szybko swój wynik.
jp
ja się podejmę poważnie. nie chcę się mądrować czy coś ale chętnie spróbuje swoich sił. możesz wysłać pod kmp.wta@gmail.com albo wrzuć gdzieś na ftp`a
To co pokazałeś no naprawdę masakra.
Dojść do finałowego pliku można co najmniej na kilka sposobów, a w każdym sposobie są możliwe różne ustawienia.
W ciągu tylko ostatnich 2 lat wydrukowałem dużych zdjęć ponad 40, kilka na prośbę przyjaciół ( u nich wiszą).
Nie oczekuję że ktoś za mnie zrobi plik. To ponadto kwestia gustu, co się komu podoba i co chce na zdjęciu uzyskać.
Interesuje mnie jednak możliwość rzeczowej dyskusji , innego spojrzenia na uzyskiwane efekty, stąd pomysł z propozycją.
Konstruktywna krytyka jest tym co nas wzbogaca, pozwala postawić wyższe wymagania.
A dyskusja typu ble, ble, …masakra, …, a jak prośba o doprecyzowanie to ucieczka …. nie ma sensu
jp
Sprawdź proszę czy Twój mail może przyjąć tak duży plik.
Aktualnie nie znam żadnego adresu ftp z którego Ty mógłbyś pobrać wysłany tam plik.
Znam kilka, ale mogę tam tylko wysyłać lub kasować, nie mogę pobierać.
jp
Właśnie wysłałem na pocztę.
Zobaczymy czy dojdzie
U mnie cały “wyszedł” , od 18:46 do 18:54
jp
To co pokazałeś no naprawdę masakra.
Ok, co trzeba zrobić by móc wysłać ten plik do zabawy ?
mam nadzieję, że Ty także zmierzysz się tym plikiem
jp
https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=2290
Prawdopodobnie trzeba wysłać plik do Piotra, on zamieści gdzieś na portalu i da info skąd go pobrać.
Efekty pracy każdy, kto ma ochotę wrzuca później do tego katalogu:
https://www.dfv.pl/gallery/v/Rawowanie/
Niestety, plik nie doszedł.
Dostałem taki mail
Witaj. Ta wiadomosc zostala wygenerowana przez system pocztowy Wirtualnej Polski.
Dostarczenie Twojej wiadomosci okazalo sie niewykonalne, nasz serwer pocztowy nie bedzie staral sie wyslac jej ponownie.
Dokladna przyczyna niedoreczenia listu znajduje sie ponizej.
===
Hi. This message was created automatically by mail system at Wirtualna Polska.
I’m afraid I wasn’t able to deliver your message to the following addresses.
This is a permanent error; I’ve given up. Sorry it didn’t work out.
Connected to 173.194.70.27 but sender was rejected.
Remote host said: 552-5.2.3 Your message exceeded Google’s message size limits. Please visit
552-5.2.3 http://support.google.com/mail/bin/answer.py?answer=8770 to review
552 5.2.3 our size guidelines. s42si167233181eem.94
— Ponizej znajduje sie kopia listu / Below this line is a copy of the message.
Return-Path:
Received: (wp-smtpd smtp.wp.pl 7607 invoked from network); 8 Jan 2013 18:45:30 +0100
DKIM-Signature: v=1; a=rsa-sha256; c=relaxed/relaxed; d=wp.pl; s=1024a;
t=1357667131; bh=lh3QHjoPtPhf+IS3Om5VvMkS+VyjJlo2GL1qnOzDvO8=;
h=From:To:Subject;
b=v5RHLJAdcqzsSJlHgVC30LSzwI1yGw7dGpXJRMAGJLURRG2Z5pfXfu8dNaD2mWPEF
8dydR3gV58RtYL+RgecleLXKIZFUjnzjpPZimrmHvT4HQQ6n6jNYaB9UUgZMMsXgQd
HqDzayOIc+INGhUwGoz9OVmUKKLqNmg2lG9soCiw=
Received: from abid79.neoplus.adsl.tpnet.pl (HELO Pracownia) (janusz-pawlak@[83.7.119.79])
(envelope-sender
by smtp.wp.pl (WP-SMTPD) with AES128-SHA encrypted SMTP
for
From: “Jan Pawlak”
To:
Subject: Sagrada Familia
Date: Tue, 8 Jan 2013 18:45:30 +0100
Message-ID: <000901cdedc7$f4368160$dca38420$@pl>
MIME-Version: 1.0
Content-Type: multipart/mixed;
boundary=”—-=_NextPart_000_000A_01CDEDD0.55FAE960″
X-Mailer: Microsoft Office Outlook 12.0
Thread-Index: Ac3tx/PIbHaYiDE4SsGi1PkfhZrlXQ==
Content-Language: pl
X-WP-AV: skaner antywirusowy poczty Wirtualnej Polski S. A.
X-WP-SPAM: NO 0000000 [oeN0]
This is a multi-part message in MIME format.
=_NextPart_000_000A_01CDEDD0.55FAE960
Content-Type: multipart/alternative;
boundary=”—-=_NextPart_001_000B_01CDEDD0.55FAE960″
=_NextPart_001_000B_01CDEDD0.55FAE960
Content-Type: text/plain;
charset=”iso-8859-2″
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Zr=F3b “pod siebie”, tak jak si=EA Tobie podoba.
Powodzenia
=20
jp
=_NextPart_001_000B_01CDEDD0.55FAE960
Content-Type: text/html;
charset=”iso-8859-2″
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable 12 (filtered medium)”>
Zr=F3b = "pod siebie", tak jak si=EA Tobie podoba.
Powodzenia
jp
=_NextPart_001_000B_01CDEDD0.55FAE960–
=_NextPart_000_000A_01CDEDD0.55FAE960
Content-Type: image/CR2;
name=”5N5C9048.CR2″
Content-Transfer-Encoding: base64
Content-Disposition: attachment;
filename=”5N5C9048.CR2″
jp
wyślij to Piotrowi po prostu lub tutaj wrzuć i daj nam link.
chyba 25 mb, to max dla gmaila.
Janusz chciał być wiarygodny
czy Ty zawsze masz wszystko “za złe” czy tylko związane ze mną ?
Nie sądzę że jestem taki ważny
jp
moja 100 mb wysyła i 100 przyjmuje. Jest ktoś lepszy? Dodam, że od mojej rejestracji w 2007 już tak było.
mowa o darmowych. Przegrałeś
To co pokazałeś no naprawdę masakra.
Ok, co trzeba zrobić by móc wysłać ten plik do zabawy ?
mam nadzieję, że Ty także zmierzysz się tym plikiem
jp
Wysłałem Ci mailem instrukcję przysłania pliku do “Wołaj tego RAW-a”
Dzięki za link, przyda się czasami.
Oto link do pobrania pliku :
http://www.sendspace.pl/file/dfd7009b222f677a38cff2d
jp
Nie ma sprawy, ale sendspace z tego co widzę się sprzedał. Kiedyś pobieranie było za darmo, a teraz komunikat, że serwer zajęty, a jak chcesz mieć darmowe pobieranie przez 24h, to bul 2,50 z vatem.
Sam korzystam z darmowego hostingu, lecz trzeba się na nim rejestrować, dlatego podałem do takiego, co nie trzeba.
Wyślij Piotrowi – trzeba oddać mu to, że jest szybki w działaniu. Normalnie mógłbyś mi to mailem wysłać, a ja sam, bym udostępnił u siebie.
Według regulaminu pobrać może każdy “z ulicy” (teraz chyba każdy “z internetu” ….. ale nie brzmi tak samo)
Piotrowi wysłałem plik pocztą ( i także ten link)
jp
RAW-a mam, teraz kombinuję jak wrzucić ten 31 mega na nasz portal. Silnik się broni. Może chwilę potrwać.
No to już. (chyba)
https://www.dfv.pl/wywoaj-tego-rawa.html
Udanej zabawy!
ściągło się
Janusz, nie możesz używać jakiegoś Canona 300D? Nie mogłem niczym otworzyć Twego pliku, a prosić dobrych ludzi, żeby mi z tego jpeg-a zrobili.
U mnie podobnie, LRoom 3.6 i DxO 8 nie otwierają,
Spróbowałem jeszcze w PS 5 i o dziwo otworzył w CR. Już męczę obrazek
Trzeba pisać, że się zrobiło?, bo zrobiłem. W oczach już mi się mieniło, więc nawet jak ktoś uzna to za gniot, to nie będę się bronił. Czas spać, późno już.
To zdjęcie jest “środkowym” z brackeingu po czasie (1/50; 1/200; 1/800) przy stałym ISO 100.
Mam w planie drugie podejście właśnie tą metodą
jp
to moje wypociny bo brak czasu. bez połówkowego się nie da
https://dfv.pl/gallery/v/Rawowanie/over1And4more-2.jpg.html
To zdjęcie jest “środkowym” z brackeingu po czasie (1/50; 1/200; 1/800) przy stałym ISO 100.
Mam w planie drugie podejście właśnie tą metodą
jp
dziwne jest to co piszesz bo mi wyświetla się ISO100 w exifie.
Inna sprawa, że z tego rawa można dostać porządny, nie zmasakrowany przepałami plik. Pytanie – dlaczego tego nie zrobiłeś.
A jak ma Ci się wyświetlać inne ISO, skoro napisał, że robił przy 100?
Nie kawy tylko chyba nervosol
jp
Ćwiczyłem funkcję AutoIso przy Av z ustawioną dolną granicą czasu.
Przy okazji zrobiłem tą Sagrada Familia też, mimo że praktycznie cała dynamika mieściła się w histogramie.
Zrobiłem też ćwiczenia 2 wersję (może tą wydrukuję) i przy okazji okazało się, że DPP ma jakieś niedopracowanie.
Każdy wywołany RAW w postaci pliku jgg/tif ma idealnie skompensowane wady obiektywów o ile są one w bazie tego programu. I tak też było w tych 3 przypadkach.
DPP ma też funkcję HDR i ją zastosowałem. Okazało się że plik wynikowy……. ma aberrację CHROMATYCZNĄ !!.
|I nie da się jej usunąć nawet “ręcznie” w tym programie bo……. nie rozpoznaje JAKIM obiektywem zrobione.
I to zarówno gdy robiłem HDR wprost z 3 plików RAW czy też z 3 plików *.tiff które powstały z tych RAW.
Wszystkie 3 były robione tym samym obiektywem który jest rozpoznawany gdy pojedynczo przechodzę z RAW na tif.
Przy robieniu HDR “pasował mi” preset pomiędzy standard a vivid, zdjąłem trochę z vivid i bez zmian (kolor, jasność, …) w PS usunąłem tą aberrację. Wyszło tak, wpisałem na miejsce poprzedniego ale różnice są aptekarskie.
http://public.fotki.com/janusz-pawlak/travels/barcelona-20123/sagrada-familia2.html
Widać jestm stały w upodobaniach.
jp
Czekam(y?) z niecierpliwością na zdjęcia czołowych krytyków :
Mam nadzieję że udowodnią że fraszka Sztaundygera to nie o nich.
okuka67
….przecież to jest masakra techniczna, zapewne skutkiem obróbki.
…Wybacz ale nie chce mi się pisać rozpraw na temat nieudolnego, spłaszczonego na maksa hdr.
radziu
… ale zdecydowanie “przeforsowany look” ma ta fotka. Strasza biale aureole dookola wiez.
ka_tula
…To co pokazałeś no naprawdę masakra.
jp
Po formacie 1,5 m-ca temu nawet go nie zainstalowałem. Tak często robię HDR-y…
Mam nadzieję że udowodnią że fraszka Sztaundygera to nie o nich.
okuka67
….przecież to jest masakra techniczna, zapewne skutkiem obróbki.
…Wybacz ale nie chce mi się pisać rozpraw na temat nieudolnego, spłaszczonego na maksa hdr.
radziu
… ale zdecydowanie “przeforsowany look” ma ta fotka. Strasza biale aureole dookola wiez.
ka_tula
…To co pokazałeś no naprawdę masakra.
jp
Dobrze ja czytam czy mi się coś z oczami porobiło??? Ktoś ma udowadniać, że Twój gniot nie jest gniotem? Dałeś foto pod publiczną ocenę to oceniłem, inni byli raczej zgodni z moim zdaniem. Co do owej fraszki to już Ci napisałem. Masz moją galerię foto do wglądu, specjalnie dla Ciebie zdjęć robić nie mam zamiaru. Jest też inne dość znane wśród fotografów powiedzenie, autorstwa członka ZPAF, Pana Jerzego Piątka: “Chcesz oglądać dobre zdjęcia? To sobie je…” – wystarczy W Twoim przypadku zastosowanie się do niego może być jednak trudne, ponieważ każdą swoją nieudolność widzisz jako złośliwość krytyków eunuchów. Ale to Twój przedpokój, nie interesuje mnie co w nim wieszasz mości Mistrzu techniki i porad wszelakich.
Proszę – https://www.dfv.pl/gallery/v/Rawowanie/5N5C9048_i.jpg.html bardziej przykładać mi się nie chciało.
Tyle piszesz o klaibracji i problemach technicznych więc nie mów, że nie widzisz co się dzieje z Twoim plikiem. Przepały na niebie, obwódki. wypalone cienie.
Do tego wszystkiego zupełnie nie ta pora na zrobienie zdjęcia. Płasko, bo tak bardzo wyciągałeś z cieni.
Radzę Ci mniej myslec o technice skoro i tak jej nie stosujesz.
Tu dokładniej: http://4×5.pl/ (zaraz pod zdjęciem).
Mam nadzieję że udowodnią że fraszka Sztaundygera to nie o nich.
Po pierwsze: to nie jest fraszka Sztaudyngera.
Po drugie: nie cytuj z pamięci, tylko sprawdzaj. W dobie internetu jest to prosta i bardzo mało pracochłonna czynność.
Po trzecie: ta „fraszka” jak ją nazwałeś to podobno ulubiony aforyzm tych, którym coś nie wyszło, tylko nie wiedzą co.
Po czwarte: mnie to co zamierzasz powiesić w przedpokoju się nie podoba. Nie mój przedpokój i nie musisz się moim zdaniem przejmować.
Mam nadzieję że udowodnią że fraszka Sztaundygera to nie o nich.
Po czwarte: mnie to co zamierzasz powiesić w przedpokoju się nie podoba. Nie mój przedpokój i nie musisz się moim zdaniem przejmować.
Lubię to!
…chyba coraz mniej w tym wszystkim zabawy…
(jakby tak wszystkie wersje wrzucić do najbliższego KO, to pewnie by się działo…)
Mam nadzieję że udowodnią że fraszka Sztaundygera to nie o nich.
okuka67
….przecież to jest masakra techniczna, zapewne skutkiem obróbki.
…Wybacz ale nie chce mi się pisać rozpraw na temat nieudolnego, spłaszczonego na maksa hdr.
radziu
… ale zdecydowanie “przeforsowany look” ma ta fotka. Strasza biale aureole dookola wiez.
ka_tula
…To co pokazałeś no naprawdę masakra.
jp
Dobrze ja czytam czy mi się coś z oczami porobiło??? Ktoś ma udowadniać, że Twój gniot nie jest gniotem? Dałeś foto pod publiczną ocenę to oceniłem, inni byli raczej zgodni z moim zdaniem. Co do owej fraszki to już Ci napisałem. Masz moją galerię foto do wglądu, specjalnie dla Ciebie zdjęć robić nie mam zamiaru. Jest też inne dość znane wśród fotografów powiedzenie, autorstwa członka ZPAF, Pana Jerzego Piątka: “Chcesz oglądać dobre zdjęcia? To sobie je…” – wystarczy W Twoim przypadku zastosowanie się do niego może być jednak trudne, ponieważ każdą swoją nieudolność widzisz jako złośliwość krytyków eunuchów. Ale to Twój przedpokój, nie interesuje mnie co w nim wieszasz mości Mistrzu techniki i porad wszelakich.
To że umiesz robić “uniki” już wiemy.
Krytykujesz … masz moralne prawo, ale aby Cię traktować poważnie to musisz udowodnić że wiesz co mówisz,
że umiesz lepiej. Inaczej te Twoje wypowiedzi to czyste …ble, ble, ble, …
Po prostu pokaż, że zrobisz lepiej, to wszystko.
czegoś nie rozumiesz ?
jp
Mam nadzieję że udowodnią że fraszka Sztaundygera to nie o nich.
Po pierwsze: to nie jest fraszka Sztaudyngera.
Po drugie: nie cytuj z pamięci, tylko sprawdzaj. W dobie internetu jest to prosta i bardzo mało pracochłonna czynność.
Po trzecie: ta „fraszka” jak ją nazwałeś to podobno ulubiony aforyzm tych, którym coś nie wyszło, tylko nie wiedzą co.
Po czwarte: mnie to co zamierzasz powiesić w przedpokoju się nie podoba. Nie mój przedpokój i nie musisz się moim zdaniem przejmować.
Masz rację z autorem, a “całe życie” wiedziałem inaczej.
Dzięki
JP
Mam nadzieję że udowodnią że fraszka Sztaundygera to nie o nich.
okuka67
….przecież to jest masakra techniczna, zapewne skutkiem obróbki.
…Wybacz ale nie chce mi się pisać rozpraw na temat nieudolnego, spłaszczonego na maksa hdr.
radziu
… ale zdecydowanie “przeforsowany look” ma ta fotka. Strasza biale aureole dookola wiez.
ka_tula
…To co pokazałeś no naprawdę masakra.
jp
Dobrze ja czytam czy mi się coś z oczami porobiło??? Ktoś ma udowadniać, że Twój gniot nie jest gniotem? Dałeś foto pod publiczną ocenę to oceniłem, inni byli raczej zgodni z moim zdaniem. Co do owej fraszki to już Ci napisałem. Masz moją galerię foto do wglądu, specjalnie dla Ciebie zdjęć robić nie mam zamiaru. Jest też inne dość znane wśród fotografów powiedzenie, autorstwa członka ZPAF, Pana Jerzego Piątka: “Chcesz oglądać dobre zdjęcia? To sobie je…” – wystarczy W Twoim przypadku zastosowanie się do niego może być jednak trudne, ponieważ każdą swoją nieudolność widzisz jako złośliwość krytyków eunuchów. Ale to Twój przedpokój, nie interesuje mnie co w nim wieszasz mości Mistrzu techniki i porad wszelakich.
To że umiesz robić “uniki” już wiemy.
Krytykujesz … masz moralne prawo, ale aby Cię traktować poważnie to musisz udowodnić że wiesz co mówisz,
że umiesz lepiej. Inaczej te Twoje wypowiedzi to czyste …ble, ble, ble, …
Po prostu pokaż, że zrobisz lepiej, to wszystko.
czegoś nie rozumiesz ?
jp
To Ty nie rozumiesz. Pisałem już dwa razy, po polsku, że to co umiem, jest w mojej galerii foto. Jest tam też architektura, trochę dalej. I to są dowody. Nie mam obowiązku ani potrzeby Twoich dzieł obrabiać by coś udowodnić. Jesteś uparty jak przysłowiowy osioł i nic do Ciebie nie dociera. Wszyscy skrytykowali Twoje zdjęcie a Ty dalej swoje o jakimś udowadnianiu.
TO TY WSZYSTKIM RADZISZ, WIĘC UDOWODNIJ, ZE MASZ RACJĘ.
Efektem pracy fotografa jest zdjęcie a nie pseudo-fachowe wywody co się powinno.
Moja rada: mniej gadaj, więcej pokaż, co potrafisz, wtedy może posłucham Twoich rad.
Miłego wieszania “dzieł” w przedpokoju życzę
Po formacie 1,5 m-ca temu nawet go nie zainstalowałem. Tak często robię HDR-y…
Ja też nieczęsto robię. Ale ponieważ była mowa w wątku, że w jakichś programach się nie otwiera, to sprawdziłem, jak w tym. A poza tym można przecież Machinery potraktować jako normalną wywoływarkę, jak ktoś nie ma LR (lub innego takiego programu).
Tyle piszesz o klaibracji i problemach technicznych więc nie mów, że nie widzisz co się dzieje z Twoim plikiem. Przepały na niebie, obwódki. wypalone cienie.
Do tego wszystkiego zupełnie nie ta pora na zrobienie zdjęcia. Płasko, bo tak bardzo wyciągałeś z cieni.
Radzę Ci mniej myslec o technice skoro i tak jej nie stosujesz.
1. Dla jednych symbolem Barcelony jest FC Barcelona, dla innych Rambla a dla mnie Sagrada Familia.
2. Dawno temu postanowiłem że będzie wisieć u mnie jej moje zdjęcie. Mam nocne, fajne ale “nie widać” Gaudiego
3. Światło jest wymuszone, z lewej z tyłu. Takie było. Nie miałem szans na trochę z przodu w dodatku się chmurzyło.
Jak się nie ma co się lubi…….
4. Zrobiłem bracketing ale okazało się, że na EV=0 99% jest w histogramie, więc go przedstawiłem, bez funkcji HDR i bez wchodzenia w piksele
5. Prawdą jest jednak że nawet w takich warunkach technika HDR daje lepsze rezultaty. Niewiele, ale jednak
http://public.fotki.com/janusz-pawlak/travels/barcelona-20123/sagrada-familia2.html
6. Tak jasno przodu katedry nie było widać, również woda wyglądała “brudniej” ale…tak mi się podoba.
7. Na wydruku będzie około 20 % “mniej cukierkowo” i tak będzie mi przypominało ten fajny tydzień
jp
okuka67
Jeszcze prościej.
Pisałeś :…. przecież to jest masakra techniczna, zapewne skutkiem obróbki…. prawda ?
Masz więc plik RAW i pokaż swoją obróbką jak wyglądać powinno.
Po prostu pokaż że masz rację., to wszystko.
Pokaż nam że nie jesteś krytykiem z fraszki (nie Sztaudyngera, przepraszam) Boya Żeleńskiego.
jp
Ja się w 100% zgadzam z Jackiem. Poddałeś Januszu zdjęcie pod ocenę, zostało skrytykowane (no bo jakie jest każdy widzi, no może poza autorem), a teraz wymagasz, żeby inni pokazali lepsze wywołanie tego zdjęcia.
Ważne, że Ci się podoba, innym nie musi. Litości, nie wymagaj, aby innym też się podobało.
Swoją drogą chyba masz taki styl. Podobną akcję zrobiłeś ze zdjęciem z Wiednia (które też raczej było kiepskie w ocenie użytkowników).
Może czas się pogodzić z faktem, że musisz wrócić do Barcelony, żeby zrobić dobre zdjęcie Sagrady.
dla mnie tylko jest niezrozumiałe, że miałeś tam tyle czasy że mogłeś wystrugać tę budowlę w kawałku drewna zachowując szczegóły, a zrobiłeś fatalne zdjęcie i jeszcze krzyczysz że ktyrykują. wybrałeś po prostu złą porę…
EDIT:
moja “wizja” https://www.dfv.pl/gallery/members/haterkmp.html?g2_itemId=3995594
Nie twórzmy fałszywych bytów.
1. Założyłem wątek bo wybierałem się Barcelony i chciałem się poznać warunki fotografowania Sagrada Familia
2. Po powrocie pokazałem że wróciłem i zrobiłem to zdjęcie….. to wszystko. Nie prosiłem o żadną ocenę.
3. Posypały się opinie typu : masakra techniczna …… z powodu obróbki
4. Prosiłem o uściślenie co autorzy “mają na myśli”
5. Nie mogąc się konkretnie/dowiedzieć zaproponowałem aby dyskutanci zrobili swoją obróbkę.
6. Zamierzałem przekonać się kto wie co mówi czyli potrafi obrobić dobrze (nie jest krytykiem z fraszki Boya) oraz porównać swój wynik z ich pracą aby zobaczyć ową masakrę.
To wszystko. I tylko tyle.
jp
“Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,…”
jakie ISO , jaki czas
przydzie Iphone i pójdziecie w las…
I zwykłym IPhonem fotografując można zdobyć popularność.
Ale chyba tak to już jest – wstawiasz i liczysz się z konsekwencją ocen różnych.
Zresztą – póki Twoja praca Ci się podoba i z przyjemnością ją oglądasz – problemu nie ma; jeżeli jednak dają do myślenia, że może być lepiej – to znaczy że pewnie może albo i nie – Twoja decyzja
Wiesz, jestem “właścicielem” wątku i powinienem go jakoś podsumować.
Myślę, ze poczekam jakieś 24 godziny i spróbuję to zrobić.
jp
Wiesz, jestem “właścicielem” wątku i powinienem go jakoś podsumować.
Myślę, ze poczekam jakieś 24 godziny i spróbuję to zrobić.
jp
Koniecznie, naród na to czeka
Ale chyba tak to już jest – wstawiasz i liczysz się z konsekwencją ocen różnych.
Zresztą – póki Twoja praca Ci się podoba i z przyjemnością ją oglądasz – problemu nie ma; jeżeli jednak dają do myślenia, że może być lepiej – to znaczy że pewnie może albo i nie – Twoja decyzja
Ok, oceny, dyskusja jest potrzebna i ważna.
Chodzi tylko o to, żeby była rzetelna, aby oceniający umiał uargumentować to co pisze.
Wtedy dopiero ma sens, rozwija i to obie strony dyskusji.
W tym konkretnym wątku jedynie ka_tula próbuje mi pokazać co mogłoby, według niej, być lepiej.
I to zarówno w tekście jak i na swoim wywołaniu RAwa
jp
Podzielę się więc spostrzeżeniem “foto-przedszkolaka” – spróbowałem zmierzyć się z zagadnieniem wywołania RAWa i jako początkujący poddałem się przy konieczności usuwania/stemplowania gałęzi i krzaków. Naszła mnie jednak nast. refleksja – jeżeli ja jechałbym taki kawał drogi, żeby zrobić takie zdjęcie, to pewnie zaryzykowałbym wejście do tej sadzawki i kadrowałbym bez zbędnej roślinności (to nie zaczepka, jedynie refleksja )
Racja. Tym bardziej, że przed wyjazdem Janusz pytał o rady w związku z wykonaniem dobrego zdjęcia tej budowli, czyli zależało mu na tym obiekcie.
Nie przeszkadza mi to ale np. usunięcie ze zdjęcia dźwigu lub dźwigów jest dla mnie “nie do przeskoczenia”.
Chętnie również wykarczowałbym te drzewa które zasłaniają wejście.
To jednak dobrze że się różnimy.
jp
Te dźwigi może i tam będą stały jeszcze ze 100 lat, ale dźwigi raczej nie służą jako dopełnienie piękna danego obiektu, a jako narzędzie do ich budowania, dlatego je wywaliłem.
Ale chyba tak to już jest – wstawiasz i liczysz się z konsekwencją ocen różnych.
Zresztą – póki Twoja praca Ci się podoba i z przyjemnością ją oglądasz – problemu nie ma; jeżeli jednak dają do myślenia, że może być lepiej – to znaczy że pewnie może albo i nie – Twoja decyzja
Ok, oceny, dyskusja jest potrzebna i ważna.
Chodzi tylko o to, żeby była rzetelna, aby oceniający umiał uargumentować to co pisze.
Wtedy dopiero ma sens, rozwija i to obie strony dyskusji.
W tym konkretnym wątku jedynie ka_tula próbuje mi pokazać co mogłoby, według niej, być lepiej.
I to zarówno w tekście jak i na swoim wywołaniu RAwa
jp
czy Kolega przypadkiem nie zauważył powstałej ku temu celu galerii? parę osób wrzuciło swoje wersje więc wypowiedź Kolegi chyba jest nie do końca prawdziwa…
a tu Kolega chyba pomylił serwisy…
Co do kompozycji, nie wypowiadam sie, bo nie wiem, czy mozna bylo lepiej, ale zdecydowanie “przeforsowany look” ma ta fotka. Strasza biale aureole dookola wiez.
Prawda, to jest plik przygotowany do wydruku, 66cm x 41cm
Z doświadczenia ze współpracy z tym punktem wiem, że aby było na wydruku ok to musi być w pliku “trochę” przeostrzone.
Zdecydowałem jednak, że można pokazać na ekranie w takiej wersji.
Te białe aureole (z lewej strony) dwu wież są również na gołym, wywołanym pliku w DPP przy ustawieniach 0 dla wyostrzania w RAW. Wyostrzanie w RAW (w DPP) jest chyba optymalne choć kłóci się z zasadą, że powinno być na końcu obróbki.
To efekt padającego swiatła z lewej strony, sam byłem zaskoczony ich widokiem przy obróbce i sprawdzałem. Po prawej stronie tych wież też są takie miejsca które gdyby były oświetlone to dawałyby ten sam efekt.
Ale,… gdyby te aureole były wynikiem złej obróbki, to byłoby to widać także np. z lewej strony na dźwigach, prawda ?
jp
Po obejrzeniu RAWa w powiększeniu 1:1 widać doskonale, co jest powodem “aureoli”.
Jako nie mający do tej pory kontaktu z aparatami pełnoklatkowymi jestem zachwycony szczegółowością zdjęcia (a może to nie ten powód?) – tak czy siak budowla zachwyca:)
Co do kompozycji, nie wypowiadam sie, bo nie wiem, czy mozna bylo lepiej, ale zdecydowanie “przeforsowany look” ma ta fotka. Strasza biale aureole dookola wiez.
Prawda, to jest plik przygotowany do wydruku, 66cm x 41cm
Z doświadczenia ze współpracy z tym punktem wiem, że aby było na wydruku ok to musi być w pliku “trochę” przeostrzone.
Zdecydowałem jednak, że można pokazać na ekranie w takiej wersji.
Te białe aureole (z lewej strony) dwu wież są również na gołym, wywołanym pliku w DPP przy ustawieniach 0 dla wyostrzania w RAW. Wyostrzanie w RAW (w DPP) jest chyba optymalne choć kłóci się z zasadą, że powinno być na końcu obróbki.
To efekt padającego swiatła z lewej strony, sam byłem zaskoczony ich widokiem przy obróbce i sprawdzałem. Po prawej stronie tych wież też są takie miejsca które gdyby były oświetlone to dawałyby ten sam efekt.
Ale,… gdyby te aureole były wynikiem złej obróbki, to byłoby to widać także np. z lewej strony na dźwigach, prawda ?
jp
Po obejrzeniu RAWa w powiększeniu 1:1 widać doskonale, co jest powodem “aureoli”.
Jako nie mający do tej pory kontaktu z aparatami pełnoklatkowymi jestem zachwycony szczegółowością zdjęcia (a może to nie ten powód?) – tak czy siak budowla zachwyca:)
Mam to szczęście, że mogłem robić zdjęcia najlepszym (przynajmniej w świecie Canona) zestawem body + obiektyw w optymalnym dla obiektywu ustawieniu dla uzyskania maksymalnej szczegółowości. Tutaj akurat głównie liczą się megapiksele matrycy a nie że jest FF.
Tam nie zwróciłem uwagi na tą specyficzną konstrukcję wież która odbijając padające lekko z tyłu światło daje tą aureolę.
Też byłem zaskoczony gdy powiększyłem pierwszy raz do 100%
jp
to ciekawe bo ja tego nie zauwazylam – więc co było przyczyną?
MZ górne odcinki wież owinięte są jakimiś białymi szmatami (zabezpieczenia budowlane), połyskującymi w słońcu – “okoliczności przyrody” jeszcze trudniejsze do focenia…
Jako uprawniony inżynier bud. stwierdzam, że częściowo wyjaśniają jako mało jeszcze doświadczony fotoamator stwierdzam po namyśle, że może nie do końca (jakoś nie bardzo chce mi się ciagnąć dyskusję związaną z parametrem gęstości geotkaniny, związkiem z przepuszczalnością i odbijaniem światła , odporności na blaknięcie , spsobem montażu na wieżach itd itp. – chyba że na forum Muratora )
A o jakich aureolach mówicie? Bo po wywołaniu w Lr i wyostrzeniu nic takiego u mnie nie widzę. Wieże oświetlone są po lewej ostrym światłem południowego słońca, żadnych obwódek, szmat u mnie nie ma. Owszem, obwódki się pojawią jak dowalę po bandzie Shadows/Highlights w PsE. I na marginesie – FF bardzo się liczy, zwłaszcza w tego typu zdjęciach i sytuacjach, gdzie dobrego światła nie ma i z tamtej strony świątyni chyba nigdy nie ma. W moim mam 18Mp i chętnie wywaliłbym choćby ze 2 właśnie ze względu na APSC.
Sorry
ślepnę na starość, faktycznie wieże owinięte są czymś przezroczystym, ale i tak u mnie nie powoduje to żadnych aureoli, kontury wież są zachowane.
Sorki, pewnie nie ten wątek, ale jak to w końcu jest – FF daje obraz bogatszy w szczegóły czy też nie (nie wiem, czy zacząć znowu odkładać, czy dać sobie spokój )
W DPP przy RAW USM=0 , 100% i więcej powiększenia, widać jak na dłoni że jest to taka specyficzna konstrukcja.
Dokładniej tą konstrukcję widać na zdjęciu nocnym
http://public.fotki.com/janusz-pawlak/travels/barcelona-20123/5n5c9365a.html
jp
Aureole widoczne sa gdy poszaleje się suwakami
Pewno wszystko zależy od definicji.
W Twojej wersji umieszczonej w dfv, np. pierwsza z prawej wieża z lewej strony jest biała, (“ma biała otoczkę”).
W pierwszej ocenie wzięta była wadę obróbki.
O tym jest mowa.
jp
Skoro nie widzisz różnicy to może warto sprawdzić ustawienia monitora? Piszę, zresztą nie tylko ja o obwódkach dookoła wież i nie tylko (na dźwigach widac to “przepieknie”), które powstały w wyniku ciągnięcia suwaków za uszy. Że o wypalonym niebie nie wspomnę.
Janusz widzę, że nic Cię nie przekona. Wiec szkoda moich słów.
Wieszaj sobie gdzie chcesz ale nie oczekuj zachwytów tutaj.
a co do nocnych … oczywiscie wiesz kiedy nalezy je robić by wyszły najlepiej?
Z racji bycia FF? Nie. Natomiast teoretycznie przy zachowaniu tej samej technologii na większą matrycę możesz wepchnąć więcej pikseli, przy zachowaniu ich stałej jakości. To tak teoretycznie, bo praktycznie rzadko się zdarza spełnienie warunku “ta sama technologia” i np. aktualna generacja lustrzanek Pentaxa ma całkiem, całkiem jakość obrazu, choć jest APS-C.
@szalas
FF efektywniej wykorzystuje piksele na matrycy, o tym już było wałkowane
@Janusz
zaciągnięty nylon się błyszczy, no i trochę pusta przestrzeń między wyłożeniem na wieży, nic więcej, w Lr wystarczy pojechać ekspozycją o -1,67 i już zaczyna być wszystko widać, a po doszlifowaniu nie ma tam nawet specjalnych przepaleń. Zresztą problemem na tym zdjęciu nie jest ten akurat jego fragment, a brak światła które wypełniło by centralną część świątynii z wieżami, właśnie z tą częścią jest najwięcej kombinacji, bo jeśli się zaczyna mocniej wydobywać detale z cieni to zaczynają powstawać aureole Szczególnie widoczne jest to na Twojej wersji, tej dziennej, ale jeśli mogę coś doradzić to wydrukuj tą nocną, tą wyżej podlinkowaną, (zmień balans bieli)
Widzę dwa bieguny tej dyskusji:
1. Wszyscy – zdjęcie jest słabe, zarówno kadrowo, oświetleniowo, jak i pod względem obróbki
2. Janusz – zdjęcie musi być dobre bo zostało zrobione najlepszym sprzętem oraz jest na nim sławny obiekt.
Z racji przyjęcia przez strony odmiennych kryteriów oceny do porozumienia dojść nie może
Z racji bycia FF? Nie. Natomiast teoretycznie przy zachowaniu tej samej technologii na większą matrycę możesz wepchnąć więcej pikseli, przy zachowaniu ich stałej jakości. To tak teoretycznie, bo praktycznie rzadko się zdarza spełnienie warunku “ta sama technologia” i np. aktualna generacja lustrzanek Pentaxa ma całkiem, całkiem jakość obrazu, choć jest APS-C.
Serdeczne dzięki – więc nie składam na razie na FF i mogę jechać na narty
W DPP przy RAW USM=0 , 100% i więcej powiększenia, widać jak na dłoni że jest to taka specyficzna konstrukcja.
Dokładniej tą konstrukcję widać na zdjęciu nocnym
http://public.fotki.com/janusz-pawlak/travels/barcelona-20123/5n5c9365a.html
jp
Przepraszam, przyjrzałem się dokładniej, to rzeczywiście jest włóknina
jp
W DPP przy RAW USM=0 , 100% i więcej powiększenia, widać jak na dłoni że jest to taka specyficzna konstrukcja.
Dokładniej tą konstrukcję widać na zdjęciu nocnym
http://public.fotki.com/janusz-pawlak/travels/barcelona-20123/5n5c9365a.html
jp
Przepraszam, przyjrzałem się dokładniej, to rzeczywiście jest włóknina
jp
Najlepiej, co to jest widać na zdjęciu 5N5C8967:)
…się zacznie…może wpadną jednak i konstruktywne uwagi…
Co sugerujesz? Uznać zdjęcie za udane ?
Bynajmniej – raczej nie jest takie do końca. O ile się jednak nie mylę, Janusz chyba planuje kolejny wyjazd celem ponownego sfotografowania tej budowli – podrzućcie kilka rad, co zrobić by kolejne były lepsze, bez denerwowania się i oceniania ich odbioru przez Autora. Skorzysta – to dobrze, nie skorzysta – jego strata lub i nie (zależy od niego).
Może i inni skorzystają
Fotografowalem Sagrada Familia pare razy w swoim zyciu i musze powiedziec, ze nie jest to latwa sztuka. Przede wszystkim trzeba sie tam znalezc w odpowiednim czasie, bo albo cien bedzie nie z tej strony co trzeba, albo tej strony ktora jest dobrze oswietlona nie da rady calej objac. Poza tym, tam swiatlo jest zawsze bardzo mocne co utrudnia dodatkowo “wywolanie” RAW’a w domu.
Trzeba tez uwazac na dystorsje obrazu, zwlaszcza jak zbyt blisko podejdziemy i jeszcze robimy slabym obiektywem. Wywolanie takiego zdjecia to potem masakra. Im lepiej znalezione miejsce o odpowiedniej porze dnia do fotografowania tej pieknej aczkolwiek w nieskonczonosc remontowanej budowli, tym potem mniej potu przed komputerem.
Co sugerujesz? Uznać zdjęcie za udane ?
Bynajmniej – raczej nie jest takie do końca. O ile się jednak nie mylę, Janusz chyba planuje kolejny wyjazd celem ponownego sfotografowania tej budowli – podrzućcie kilka rad, co zrobić by kolejne były lepsze, bez denerwowania się i oceniania ich odbioru przez Autora. Skorzysta – to dobrze, nie skorzysta – jego strata lub i nie (zależy od niego).
Może i inni skorzystają
Wątek autor założył na 6 tygodni przed wyjazdem, parę tipsów dostał, a nadto sam mówił, że będzie miał dużo czasu, aby znaleźć optymalne warunki. Dodatkowo ma dobry sprzęt. Nie udało się, więc niech teraz sam wyciągnie wnioski, co spaprał i jak może to w przyszłości zmienić, a nie winić cały świat dookoła.
Swoją drogą świetny przykład, że sam super sprzęt, to nie recepta na dobre zdjęcie.
Niestety Canon nie miał tego szczęścia
…bo D4 nie kupił
Ja czegoś nie rozumiem, zdjęcie się nie podoba i trudno. Nawet jeśli powstanie tysiąc lepszych z tego RAWA, a powstanie trochę, to co to zmieni w umiejętnościach autora? Tym bardziej jeśli nie zgadza się z opiniami? Może zamiast zajmować się tym kadrem lepiej ruszyć na galerie i ocenić trochę zdjęć w wyczerpujący sposób? Z tego będzie więcej korzyści niż z wywoływania cudzego RAWA. Tak myślę, ale może się mylę…
Po prostu autor uznał, by ci, którzy krytykują jego wykon uzasadnili swoją krytykę poprzez własną obróbkę; by pokazali, że mają podstawy sądzić, iż Janusza dzieło jest kiepskie.
Przy czym jest to ten rodzaj argumentu, który przedyskutowaliśmy tu x razy, a zgodnie z którym Janusz nie ma prawa składać w sklepie reklamacji butów, dopóki sam nie zrobi lepszych, psioczyć na rząd, dopóki sam nie zostanie premierem, a nawet narzekać na program telewizji publicznej, póki nie zrobi własnej, lepszej oczywiście, telewizji.
no i co Mu z tego przyjdzie jak się przekona, że pokażą? Uwierzy?
Wynika z powyższych postów, że doświadczalnie został potwierdzony brak odporności na krytykę i nie przyjmowanie do świadomości czyichś uwag, z pewnością w dużej części zasadnych. Ta wiedza istnieje, pomimo tego podejmowane są kolejne próby skutkujące wzajemnym podnoszeniem ciśnienia i nerwami z wiadomych powodów i z obu stron. Jakieś zaklęte kółko, czy co? Chyba rzeczywiście lepiej byłoby w takim przypadku skierować uwagę w innych kierunkach lub… ew. kontynuować, ale bez nerwów, bo skutek można raczej pewnie przewidzieć…
ja podtrzymuję propozycję odpuszczenia, szkoda czasu, tyle fajnych zdjęć w galeriach, tyle osób czekających na konstruktywne opinie, nie musimy czekać na KO żeby napisać co się myśli, coś podpowiedzieć. Tak jest faktycznie, że na swoje zdjęcie patrzy się inaczej, bo zrobiło sie je pod wpływem konkretnych emocji, dobrze jest przecież wiedzieć jakie wrażenia wywołuje u innych, nawet jesli są zupełnie skrajne.
Ta linia wydaje się być słuszną
Ja tylko wyjaśniłem skąd akcja “wołaj tego RAW-a!” ze strony Janusza. Nie napisałem, że to jest słuszne i dobrze prawi.
Jak widać nie uwierzy. Wszystko po to “skoro jesteś taki mądry, to zrób lepiej”. Zrobisz lepiej i… nic z tego nie wynika. Po prostu zrobiłeś lepiej, udowodniłeś/aś, że da radę lepiej, że to co prawisz jesteś w stanie uzasadnić odpowiednią obróbką. Wówczas autor uznaje Cię za osobę wiarygodną. I tyle z tego wynika. Ot cała akcja. Nie na zasadzie edukacji, a na zasadzie udowadniania własnych racji.
Słusznie, zgodnie ze zobowiązaniem (jako założyciel wątku) spróbuję podsumować wątek i zakończyć go, przynajmniej dla mnie
Założyłem wątek by zdobyć informacje od osób które tam były i fotografowały, samo chodzenie “po mapie” w gogle oraz oglądanie dziesiątek zdjęć w necie było trochę za mało.
Wiedziałem że jest tylko jedno miejsce z którego da się zrobić wejście główne, że nie będzie dobrego światła, że trzeba mieć krótkie obiektywy. Nastawiałem się na nocne…..ale po bliższym poznaniu muzeum Gaudiego, parku, innych budowali …okazało się że musi być dzienne.
Wszystkie obawy okazały się słuszne, byłem tam 4 razy ale tylko raz było słońce, zrobiłem z tego miejsca kilka bracketingów.
Podpowiedzi/sugestie np. dar_wro okazały się ok.
Wróciłem, napisałem że byłem i pokazałem przygotowane do wydruku zdjęcie. I wysłałem przed chwilą do wydruku wersję Sagrada Familia2
http://public.fotki.com/janusz-pawlak/travels/barcelona-20123/sagrada-familia2.html
I tu się zaczęła część druga, owa “konstruktywna krytyka” nie mająca nic z konstruktywnej krytyki.
Konstruktywna to taka, :
– że umie się jasno, bez ogólników, szczegółowo uargumentować swoje wypowiedzi
– przedstawia się sposoby rozwiązania problemu poddanego krytyce
Nie mało prawie w ani jednej wypowiedzi nic takiego a jeden z kolegów okazał się mistrzem “konstruktywnej krytyki”.
Potwierdziło się że :
1. To co widać na ekranie z pliku internetowego (nie więcej niż x bajtów) a to co widać na pliku wyjściowym to dwa zupełnie różne światy.
2. Przygotować plik na ekran a plik do dużego wydruku, gdzie trzeba podejmować “kontrowersyjne” decyzje tak aby było dobrze na papierze a nie tak jak widać na ekranie to też dwa różne światy.
Uważam, że słusznie Piotr nazywa “wywoływanie RAW” w tym wykonaniu zabawą, dotyczy głównie odczuć i sympatii
Wywołaj tego RAWa
Jest 15 prac, dla mnie są dwaj zwycięscy :
– jorddekroy ale chyba byłaby lepsza mnie agresywna, ciut mniejsze nasycenie no i oczywiście prosta
– Wiehu (kolor) tylko zmieniłbym to zielonkawe niebo z lewej strony no i wyprostował
Fajna jest rada zastosowania filtra do powierzchni jeziora, sprawdziłem, będę pamiętał
Ocena mojej pracy
Jest trochę przeostrzone, widać to szczególnie na poziomej belce dźwigu oraz odciągach linowych.
Ale wyostrzałem w RAW w DPP a tam nie można warst/masek. A potrzebowałem do wydruku.
Wypaleń, a więc powyżej (254,254,254) jest 570634/27060000 a więc 2% w dwu miejscach, olewałem to świadomie
Zrobiłem (poza zabawą) drugą wersję z bracketingu, co wydawało mi się mało sensowne..
Przy okazji wyszły niedoróbki DPP (co opisałem gdzieś wyżej).
Ale okazało się fajne, tą wersję wysłałem
……………………..
Dzięki wszystkim którzy brali udział w tym wątku
jp
Fotografia to przede wszystkim zabawa (przynajmniej wg mnie) – im mniej reszty, tym zabawy więcej. Powodzenia w kolejnych …
– że umie się jasno, bez ogólników, szczegółowo uargumentować swoje wypowiedzi
– przedstawia się sposoby rozwiązania problemu poddanego krytyce
jp
Bzdura. Krytyka to krytyka a nie rozwiązanie problemu. Co najwyżej jego wskazanie.
Krótko i na temat:
To jeszcze Januszu odpowiedz na jedno pytanie tylko. Tak w kontekście krytyków eunuchów. Jeżeli rozwali Ci się but, czy masz prawo krytykować producenta za tandetne wykonanie? Czy też musisz najpierw sam wykonać but lepszy i udowodnić, że potrafisz? Inaczej wg Twojej logiki będziesz tylko krytykiem eunuchem
P.S. Nie jestem autorem tego porównania, autora pozdrawiam
P.S. Nie jestem autorem tego porównania, autora pozdrawiam
Niby dobre porównanie… Ale dobrze by było, gdyby autor tego porównania sprecyzował, czy producentem buta jest Chińczyk, który musi w ciągu swojej zmiany skleić 10 000 cholew z zelówą czy szewc, który własnoręcznie szyje buty takie, jakie mu się podobają i je sprzedaje… Z drugiej strony, gdyby szewstwo było tak popularne jak fotografia… Kto wie? Często i w różnych dziedzinach się słyszy: zrób pan/pani lepiej Ech, jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził. Żaden ekshibicjonizm na dłuższą metę nie popłaca. A już tym bardziej obstawanie przy swoim. Zawsze znajdą się ludzie, którzy “wbijają naszemu prezesowi szpilki. To nie ludzie, to wilki. Łubu dubu…” To takie moje przemyślenie po przeczytaniu tego wątku… Innych z resztą też… Pozdrawiam
Ta argumentacja jest niestety nieadekwatna do sytuacji w tym wątku. Aby pozostać przy butach :
1. szewc J wyjechał (tam gdzie skóra) zrobić buty, o czy wszyscy wiedzieli, po powrocie je wystawił w dowód że zrobił
2. przychodzą (nie klienci !) inni szewcy Xi (i=1, 2 ,3..) i powiadają ….. aleś spieprzył sprawę, techniczna masakra..
3. szewc J pyta szewców Xi : pokażcie więc na butach gdzie spieprzyłem, gdzie ta masakra, może się czegoś nauczę
4. mimo długiej rozmowy szewcy Xi używają tylko ogólników nie wskazując na butach konkretów. Tylko jeden z nich Xk próbuje trochę argumentować ale nie dochodzi do szczegółów
5. szewc J daje skórę szewcom Xi i proponuje aby zrobili z niej swoje buty tak aby można było zobaczyć, na konkretnych miejscach obu wyrobów, różnicę a więc ową masakrę techniczną butów szewca J.
6. Skoro szewcy Xi nie umieją powiedzieć to może umieją pokazać na porównaniu ze swoimi.
Tak więc Piotrze, szewc J :
– nie chce sprzedać butów, nie kupuje butów, nie ma mowy o żadnej reklamacji zarówno szewca J jak i szewców Xi
– nie twierdzi że pokazał buty dobre, w pełni akceptuje prawo do ich oceny i krytyki
– prosi jedynie aby szewcy Xj, skoro wypowiadają się autorytatywnie jak fachowcy, pokazali szczegółowo na jego butach albo w porównaniu do ich butów, gdzie według nich, jest ta masakra techniczna o której piszą. Tak żeby można wyciągnąć konstruktywne wnioski.
Oczywiści szewcy Xi nie muszą uzasadniać swoich wypowiedzi.
Ale wtedy, szewc J, może zaczynać wątpić albo w “dobry charakter” albo w to czy wiedzą co mówią szewcy Xi, albo w jedno i drugie
jp
PS.
Nadal jednak nie wiem które, dzienne czy nocne, zdjęcie Sagrada Falmilia, powinno wisieć na ścianie jako pamiątka z tej wycieczki. Mimo że jedno się już drukuje w lab. Oba obok siebie są aktualnie w “moja galeria” .
https://www.dfv.pl/gallery/members/janusz-pawlak.html
Janusz, z całym szacunkiem ale zaczynasz być irytujący. Dokładnie tak samo przebiegała rozmowa na temat stabilizacji w Canonie. Z obserwacji twoich postów wynika, że jesteś jedną z kilku osób tutaj, których nie da się przekonać do niczego ani nie wolno im wytykać błędów, poprawiać, nie wspominając już o podważaniu ich zdania. Tobie się podoba twoje zdjęcie więc idź je powieś sobie gdzie tam chcesz i po sprawie. A na koniec rzucasz jeszcze żebyśmy pomogli Ci wybrać zdjęcie… Mało Ci? Ja bym nie powiesił żadnego bo dla mnie są zmasakrowane, nie przemyślane i tandetne.
To zdjęcie (nie mówię o ujęciu!) jest po prostu technicznie okropnie brzydkie – takie agresywne “hdry” były modne jakiś czas temu ale to nie znaczy, ze wtedy też nie wyglądały obrzydliwie. Tak, nie boję się tego słowa…dla mnie taka obróbka fotografii wygląda obrzydliwie…
Autor lubi takie przerysowane dziwolągi bo w galerii jest takich przykładów kilka.
Autor lubi takie przerysowane dziwolągi bo w galerii jest takich przykładów kilka.
So what? Sam sobie odpowiedziałeś na poruszoną kwestię – Autor lubi swoje prace i to chyba jest najważniejsze.
Osobiście zaczyna mnie już lekko irytować takie “nawracanie” na siłę – jeden lubi ogórki, a drugi gajowego córki i tyle w temacie.
Autor lubi takie przerysowane dziwolągi bo w galerii jest takich przykładów kilka.
Ok, ma prawo Ci się podobać lub nie. O gustach się nie dyskutuje.
W tym wątku problem dotyczy nie odczuć estetycznych a “masakry technicznej” przy obróbce pliku RAW
jp
Plik RAW można “wywołać” na wiele sposobów, kilkanaście różnych jest teraz w cyfrowej ciemni.
Mnie tam podobają się tylko 3 a z pozostałych innych 2 nie powiesiłbym u siebie nawet za dopłatą.
Błędy techniczne obróki (brak szczegółów w cieniach, , przepalenie, brak ostrości, przeostrzenie, za duży lub za mały kontrast, przebarwienia, itd.) częściowo rzutują na wrażenie estetyczne, ale to zupełnie inna kategoria.
Może się podobać lub nie i jednocześnie mieć lub nie mieć błędy techniczne z obróbki.
Na zdjęciu wstępnym które pokazałem i które wywołało “gorącą” drugą część wątku
było 2% przepaleń na niebie oraz drobne przeostrzenia.
Oczywiście widać to na powierzchni świątyni (ale tym “zajmie” się drukarka) oraz na poziomej belce dźwigu i odciągach linowych które to wady jako białe obwódki zostałyby częściowo widoczne na wydruku.
Zrobiłem wersję końcową (teraz jest w moja galeria) która tych mankamentów technicznych już nie ma i tą wysłałem do labu.
A zdjęcie wygląda jak wyglądało.
jp
Błędy techniczne obróki (brak szczegółów w cieniach, , przepalenie, brak ostrości, przeostrzenie, za duży lub za mały kontrast, przebarwienia, itd.) częściowo rzutują na wrażenie estetyczne, ale to zupełnie inna kategoria.
Może się podobać lub nie i jednocześnie mieć lub nie mieć błędy techniczne z obróbki.
jp
Tylko w tym wszystkim nie zapomnij o jednym drobiazgu, że te błędy są przede wszystkim efektem wtórnym. Jedyną osobą, która rzeczywiście coś naprawdę spaprała jest autor zdjecia, czyli Ty.
Błędy techniczne obróki (brak szczegółów w cieniach, , przepalenie, brak ostrości, przeostrzenie, za duży lub za mały kontrast, przebarwienia, itd.) częściowo rzutują na wrażenie estetyczne, ale to zupełnie inna kategoria.
Może się podobać lub nie i jednocześnie mieć lub nie mieć błędy techniczne z obróbki.
jp
Tylko w tym wszystkim nie zapomnij o jednym drobiazgu, że te błędy są przede wszystkim efektem wtórnym. Jedyną osobą, która rzeczywiście coś naprawdę spaprała jest autor zdjecia, czyli Ty.
Darku, po kruchym stąpasz lodzie
Brzmi jak groźba.
- You must be logged in to reply to this topic.