sygnał dźwiękowy potwierdzający wyostrzenie w D700

Witam,
Właśnie nabyłem D700 i w stosunku do D300 sygnał dźwiękowy prawie nie jest słyszalny mimo, że jest ustawiony w menu. Przy wyzwalaniu na czas, dźwięk jest ledwo słyszalny pod warunkiem, że przyłożę ucho do body. Czy Wy też tak macie? A może jest jakaś regulacja albo przytkany otwór brzęczka

wyjaśniło się-w D700 brzęczek jest umieszczony pod pokrywą karty pamięci, dodatkowo przykrywa się to miejsce dłonią i nie słychać. Należy fotografować z otwartą pokrywą)))

taki patent umożliwia błyskawiczną wymianę karty pamięci przy nieznacznym pogorszeniu ergonomii uchwytu

Tommy wrote:

taki patent umożliwia błyskawiczną wymianę karty pamięci przy nieznacznym pogorszeniu ergonomii uchwytu

Eeee …
Nie bardzo rozumiem ??
Nie znam D 700, ale w moim D 300 jest możliwość ustawienie głośnoości sygnału – menu D1. I w moim D 300 to działa.

Murphy wrote:

Tommy wrote:

taki patent umożliwia błyskawiczną wymianę karty pamięci przy nieznacznym pogorszeniu ergonomii uchwytu

Eeee …
Nie bardzo rozumiem ??
Nie znam D 700, ale w moim D 300 jest możliwość ustawienie głośnoości sygnału – menu D1. I w moim D 300 to działa.

mam też D300 i tam jest taka sama regulacja jak w D700 , ale nie jest to regulacja głośności tylko tonu:wysokie, niskie.
W D300 brzęczek jest gdzieś po lewej stronie dobrze słyszalny, a w D700 jak napisałem wcześniej.

Tylko po co Wam ten sygnał. Pierwsza rzecz jaką robię w nowejj puszce, to jego wyłączenie.
Potwierdzenie ostrości jest przecież wyświetlane w wizjerze.

o, co to to nie!!!! Tyle zapłaciłem za aparat i miałbym z tego nie korzystać???Nigdy! ) A z drugiej strony jak się robi szybkie zdjęcia to lepiej mieć takie piknięcie niż odwracać uwagę i patrzeć w wizjer. W moim przypadku będę musiał jednak zmienić przyzwyczajenia

Trochę nie rozumiem stwierdzenia “…niż odwracać uwagę i patrzeć w wizjer.” Mimo iż nie używam tego samego systemu, to podobnie jak dar-wro od razu po zakupie wyłączyłem to “piknięcie”, potwierdzenie w wizjerze jest w zupełności wystarczające, a wspomniane pikanie może wręcz w niektórych sytuacjach przeszkadzać, a nawet denerwować, gdy np. zbierze się grupa fotografujących jeden motyw/wydarzenie i wszyscy naraz zaczną pikać

ale nie jak robisz fotkę z ręki nie patrząc w wizjer

poza tym nie jest taki cichy można się oswoić