Inne
Nie bardzo wiedziałem jak zatytułować ten temat 
Już piszę w czym rzecz.
Nie wiem jak gdzie indziej, ale na portalach modelingowych typu Maxmodels czy Megamodels zdarzają się dość “ciekawe” oferty pracy, rozsyłane wewnętrzną pocztą portalową. Wiadomość zwykle ma formę:
reprezentuję taką a taką agencję (często link do ich strony) i poszukujemy fotografów albo modelek. Oczywiście możliwości wielkich zarobków i kariery, pierdu, pierdu, wiadomo
No ok, cwaniaków jest dużo i wiadomo, że są aktywni w necie.
Ciekawostka zaczyna się dopiero na koniec wiadomości. Otóż nadawca zastrzega, że wiadomość jest przeznaczona TYLKO DLA CIEBIE, jeżeli cię nie interesuje, skasuj ją i nie masz prawa nikogo o jej treści informować.
Czy takie zastrzeżenie ma jakąkolwiek moc prawną? Czy modelka, która rozpowie naokoło, że taki a taki profil oferuje jej pozowanie do zdjęć porno a nawet udział w filmach tego rodzaju, może zostać przez nadawcę wiadomości oskarżona o jej ujawnienie?
Zostawmy sprawę głupoty odbiorców, którzy na to pójdą. Chodzi mi tylko czy zastrzeżenie o niejawności ma jakikolwiek skutek prawny?
A w życiu. Oni właśnie bazują na głupocie jeleni, do których te oferty wysyłają – którzy uwierzą, że im nie wolno o tej ofercie nikomu powiedzieć. Równie dobrze ja bym mogła ci złożyć taką ofertę i napisać, żebyś nikomu nie mówił. Ma to taką samą wartość i skutkowalność. Ja bym ich zapytała o podstawę prawną tej klauzulki – ciekawe co by odpowiedzieli.
Śmiechu godne. Ale poczekajmy czy F-LEX tak uważa 
Tajemnica korespondencji regulowana jest zarówno w art. 23 k.c., jak i 82 Ustawy.
Najogólniej i po naszemu: Naruszenie ma miejsce, gdy z korespondencją “dzieje się” coś bez wiedzy i zgody adresata.
Wyrok
Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu
z dnia 26 czerwca 2012 r.
I ACa 521/12
Tytuł: Zakres przedmiotowy tajemnicy korespondencji.
Tajemnica korespondencji obejmuje wszystkie sposoby komunikowania (list, telefon, email, radio, znaki świetlne itd.). Informacja zawarta w korespondencji nie musi być specjalnie zabezpieczona (np. kartka pocztowa). Nie ma znaczenia, do kogo była skierowana (osoba fizyczna, urząd itd.). Naruszaniem tajemnicy korespondencji będzie każda nieuprawniona ingerencja w nią, przede wszystkim zapoznanie się z jej treścią lub zmiana tej treści, jak również doprowadzenie do stanu, w której do takiej ingerencji może dojść.
Czyli adresat ma prawo ze swoją korespondencją zrobić, co uważa? Np. pokazać wszystkim.
Darku wybacz, że ci się wcięłam, ale po pierwsze, nie spojrzałam na nagłówek – że to do F-LEX-a było, a po drugie, rozśmieszyła mnie ta “klauzulka poufności” i wreszcie po trzecie, nie wiedziałam jak szybko zareagujesz. Powiedz, że wybaczasz, bo inaczej nie zasnę ;P
To pytanie też do F-LEX-a?
Tajemnica korespondencji regulowana jest zarówno w art. 23 k.c., jak i 82 Ustawy.
Najogólniej i po naszemu: Naruszenie ma miejsce, gdy z korespondencją “dzieje się” coś bez wiedzy i zgody adresata.
Wyrok
Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu
z dnia 26 czerwca 2012 r.
I ACa 521/12
Tytuł: Zakres przedmiotowy tajemnicy korespondencji.
Tajemnica korespondencji obejmuje wszystkie sposoby komunikowania (list, telefon, email, radio, znaki świetlne itd.). Informacja zawarta w korespondencji nie musi być specjalnie zabezpieczona (np. kartka pocztowa). Nie ma znaczenia, do kogo była skierowana (osoba fizyczna, urząd itd.). Naruszaniem tajemnicy korespondencji będzie każda nieuprawniona ingerencja w nią, przede wszystkim zapoznanie się z jej treścią lub zmiana tej treści, jak również doprowadzenie do stanu, w której do takiej ingerencji może dojść.
Rozumiem, że nie jest to śmiechu godne I adresat ma prawo zrobić takie zastrzeżenie?
Tajemnica korespondencji regulowana jest zarówno w art. 23 k.c., jak i 82 Ustawy.
Najogólniej i po naszemu: Naruszenie ma miejsce, gdy z korespondencją “dzieje się” coś bez wiedzy i zgody adresata.
Wyrok
Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu
z dnia 26 czerwca 2012 r.
I ACa 521/12
Tytuł: Zakres przedmiotowy tajemnicy korespondencji.
Tajemnica korespondencji obejmuje wszystkie sposoby komunikowania (list, telefon, email, radio, znaki świetlne itd.). Informacja zawarta w korespondencji nie musi być specjalnie zabezpieczona (np. kartka pocztowa). Nie ma znaczenia, do kogo była skierowana (osoba fizyczna, urząd itd.). Naruszaniem tajemnicy korespondencji będzie każda nieuprawniona ingerencja w nią, przede wszystkim zapoznanie się z jej treścią lub zmiana tej treści, jak również doprowadzenie do stanu, w której do takiej ingerencji może dojść.
Rozumiem, że nie jest to śmiechu godne I adresat ma prawo zrobić takie zastrzeżenie?
Jacku adresat, to odbiorca przecież korespondencji, a nie jej nadawca ;P
SHARK możesz spać !
Ufff, i obiecuję na przyszłość dokładniej czytać wątki – ze szczególnym uwzględnieniem nagłówków;)
Ufff, i obiecuję na przyszłość dokładniej czytać wątki – ze szczególnym uwzględnieniem nagłówków;)
Ależ możesz. Ja dzisiaj widziałem wątek 2 pytania do MB, na które to pytania odpowiadali wszyscy, a zainteresowany dopiero był któryś enty
PS. Swoją drogą niech ten “marudny Piotr” szybko wraca, bo Marcin wszystkie wątki zamknie
)))
Tajemnica korespondencji regulowana jest zarówno w art. 23 k.c., jak i 82 Ustawy.
Najogólniej i po naszemu: Naruszenie ma miejsce, gdy z korespondencją “dzieje się” coś bez wiedzy i zgody adresata.
Wyrok
Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu
z dnia 26 czerwca 2012 r.
I ACa 521/12
Tytuł: Zakres przedmiotowy tajemnicy korespondencji.
Tajemnica korespondencji obejmuje wszystkie sposoby komunikowania (list, telefon, email, radio, znaki świetlne itd.). Informacja zawarta w korespondencji nie musi być specjalnie zabezpieczona (np. kartka pocztowa). Nie ma znaczenia, do kogo była skierowana (osoba fizyczna, urząd itd.). Naruszaniem tajemnicy korespondencji będzie każda nieuprawniona ingerencja w nią, przede wszystkim zapoznanie się z jej treścią lub zmiana tej treści, jak również doprowadzenie do stanu, w której do takiej ingerencji może dojść.
Rozumiem, że nie jest to śmiechu godne I adresat ma prawo zrobić takie zastrzeżenie?
Jacku adresat, to odbiorca przecież korespondencji, a nie jej nadawca ;P
SHARK możesz spać !
Darku, zakręcony jestem, bo mi coś komp szwankuje i jednym okiem kontroluję naprawę a drugim wątki dziękuję za fachową wykładnię
Cieszyć należy się, że nie chodziło o tajne oferty od F-LEXa. 
- You must be logged in to reply to this topic.