Strona główna Fora Foto Inne Ubezpieczenia sprzętu – propozycja nowego tematu

Ubezpieczenia sprzętu – propozycja nowego tematu

Inne

Member

Witam

Tak sobie myślę, że poruszenie kwestii ubezpieczeń sprzętu byłoby chyba ciekawym tematem. Zabawki trochę kosztują a ubezpieczenie od kradzieży i rabunku (w plenerze, samochodzie itp.) zainteresowałoby pewnie sporo osób. Szperałem trochę po internecie i na forach można na ten temat trochę poczytać, ale rzetelne porównanie ofert byłoby super. Temat mógłby zawierać:
– gdzie ubezpieczyć sprzęt (ubezpieczyciele),
– ceny,
– ograniczenia (widoczne ślady pobicia – sic!) i warunki.

Co o tym myślicie?

Pozdrowienia,
Eljot

Member

Zdecydowanie za. Bardzo dobry temat.

Member

Świetny pomysł. Ciekawe jak to wygląda w praktyce, gdy już dojdzie do szkody, np którzy ubezpieczyciele najzacieklej bronią sie przed wypłatą odszkodowania:)

Member

Sprzęt fotograficzny “w terenie” ubezpiecza PZU (dla osób indywidualnych. Koszt tego ubezpieczenia to 4 % wartości aparatu (lub całego sprzętu fotograficznego). Ubezpieczenie to nosi nazwę ubezpieczenia sprzętu w podróży.
Ubezpieczenie to ma dwie wady:
1 – jeśli ukradną Ci sprzęt w Twoim mieście, to nic nie dostaniesz
2 – jeśli ukradną Ci aparat a ty tego nie zauważysz od razy i nie powstrzymasz złodzieja to nie dostaniesz odszkodowania. Ubezpieczenie obowiązuje w przypadku rabunku – rozboju z użyciem siły czyli musisz mieć na swoim ciele ślady rabunku Twojego aparatu. Krótko mówiąc powiedz złodziejowi: “jeśli chcesz ukraść mi aparat to daj mi porządnie w zęby bo inaczej nie dostanę odszkodowania” – uszczerbek na zdrowiu oczywiście sprawdza komisja lekarska PZU!

Allianz:

Sprzęt fotograficzny wraz z innymi ruchomościami domowymi może zostać objęty ochroną ubezpieczeniową w ramach ubezpieczenia ruchomości domowych wyłącznie w przypadku, gdy jest przechowywany w miejscu ubezpieczenia tj. w budynku/ lokalu mieszkalnym.

Hestia:

Istnieje możliwość ubezpieczenia sprzętu fotograficznego – jako mienia ruchomego znajdującego się w mieszkaniu.
Posiadają w swojej ofercie również ubezpieczenie sprzętu fotograficznego w zakresie ryzyka kradzieży, jak również ryzyka dotyczącego szkód spowodowanych przez upadek. Jest to oferta skierowana do podmiotów prowadzących ewidencję mienia, w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą.

PZU:

Nie ma możliwości ubezpieczenia sprzętu fotograficznego osoby fizycznej w zakresie ubezpieczenia sprzętu elektronicznego. Ubezpieczenie sprzętu elektronicznego dedykowane jest podmiotom gospodarczym.
W przypadku osoby fizycznej istnieje możliwość ubezpieczenia tego sprzętu w ramach ubezpieczenia mieszkania.

Krótko mówiąc, da się ubezpieczyć sprzęt tylko w podróży (trzeba koniecznie pamiętać żeby dać sobie obić ryj) lub jako ruchome mienie w mieszkaniu (w zasadzie to po co wychodzić? krajobrazy są dla twardzieli :).

Member

ten temat był w jedym z numerow FVD :P

Member

A jak to wygląda ubezpieczenie sprzętu w firmach uzbezpieczeniowych na okres krótkiego urlopu zagranicznego oraz od zniszczenia lub kradzieży podczas pracy np. na weselu gdy ktoś ma zarejestrowaną firme?
Pytam bo chcę właśnie się ubezpieczyć i nie wiem od jakiej firmy rozpocząć poszukiwania i na co zwrócić uwage.
pozdrawiam
K.

Member

Nie opłacasie ubezpieczać zwykłych ruchomosci… :( a z firmami nie wiem jest. choc w wiekszosci ubezpieczycieli mozna ubezpieczyć “park maszynowy” co w przypadku firmy fotograficznej daje nam ubezpieczenie sprzetu fotograficznego :) ale to tez tyczy sie raczej ubezpieczenia w “zakładzie”

Member
katarzyna wrote:
A jak to wygląda ubezpieczenie sprzętu w firmach uzbezpieczeniowych na okres krótkiego urlopu zagranicznego

Jak juz pisalem PZU ubezpiecza od kradziezy w podrozy, ale trzeba koniecznie dac sobie obic buzke :)

katarzyna wrote:
Pytam bo chcę właśnie się ubezpieczyć i nie wiem od jakiej firmy rozpocząć poszukiwania i na co zwrócić uwage

Najlepiej wziasc telefon i podzwonic po firmach.

Member

Podstawa, to czytać OGÓLNE WARUNKI UBEZPIECZENIA :)
To jest podstawa, a wszelkie niejasności dzwonić na infolinię odpowiedniego zakładu ubezpieczeń, albo lepiej udać się do jednostki terenowej :) Broń boże nie iść do agenta ubezpieczeniowego, czy brokera :) Oni sami nie znają OWU :D
Wiem, bo pracuję w jednym z towarzystw ubezpieczeniowych ;)

Member

próbowałem ubezpieczyć sprzęt na czas podróży, zleciłem temat brokerowi i d… blada. Żaden ubezpieczyciel nie ma takiego produktu.

Member

All nie ma i raczej nie będzie, a jeżeli już, to takie warunki aby otrzymać odszkodowanie, że daj spokój ;)

Jaki powód tego? Zbyt mała możliwość odzyskania sprzętu po kradzieży :) A to prowadzi do różnego typu wyłudzeń :)

Keymaster

Z forów, na których bywają Amerykanie, wynika, że tam takie ubezpieczenie jest dostępne bez problemu. Nie szukałem ofert, ale z kontekstu wynikało, że ubezpieczenia są dostępne nie tylko dla zawodowców, ale także dla amatorów.

Member

Zgadam sie problem ubezpieczeni sprzetu foto to bardzo wazna sprawa. tylko tak jak zawsze ubezpieczyciele kreca i mnoza idiotyczne przepisy aby umyc rece od ewentualnej wyplaty pieniedzy. Jak pytalem w PZU to mi powiedziano ze moge ubezpieczyc sprzet ale tylko taki co stoi w studio. Ja osobiscie by chcial tak ubezpieczyc sprzet ze jak pracuje w trudnym terenie np gory i sprzet poleci na kamienie isie rozpadnie zeby moc odzyskac za to kase. Z tego co slyszalem to Piotr ma racje za granica mozna bez problemu wykupic specjalne ubezpieczenia sprzetu foto zarowno dl zawodowcow jak i amatorow. Ale znajac nasz kraj to zaczely by sie glupie definiowanie kto to jest zawodowiec a kto nie. Spotkalem sie z okresleniem ze jak mam lustzranke, dwa szkla i statyw to jestem zawodowiec.

Member

Odświeżam wątek, gdyż od ostatniego postu minęły prawie 2 lata, a nie chcę zakładać nowego.
Kto ma świeższe informacje, niech się odezwie.

Member

Poświęcę się i wyślę maile/wiadomości do wszystkich firm ubezpieczeniowych w Polsce.
Ewentualne odpowiedzi będę regularnie wklejał.

Keymaster

Będziemy wdzięczni. Zaznacz, że chodzi o ubezpieczenie sprzętu amatora, bo ubezpieczenie dla zawodowca to inna historia.

Member

Spoko :)

Member

To już błyskawiczna odpowiedź z Aviva:
“Szanowny Panie,
uprzejmie informuję, że obecnie Towarzystwo w swej ofercie nie posiada
ubezpieczenia obejmującego świadczenie, którym jest Pan zainteresowany.”

Member

Oto odpowiedź Benefia Vienna Insurance Group:
“Szanowny Panie,

Z przykrością Pana informuję, że nie zajmujemy się tego typu
ubezpieczeniami.

Pozdrawiam”

Member

Wysyłam wiadomości/maile tam gdzie widzę wzmiankę o ubezpieczeniach itp.

Oto odpowiedź PIU (Polska Izba Ubezpieczeń)
“Witam Pana,
Polska Izba Ubezpieczeń nie pośredniczy w ubezpieczaniu mienia ani w
zawieraniu umów między klientami a zakładami ubezpieczeń. Proszę o
kontakt z wybranym przez Pana zakładem ubezpieczeń.

Pozdrawiam,”

To jest póki co ostatnia odpowiedź.
Ponadto wysłałem do:

PZU
Allianz
Warta
Generali
Polbank – mają coś związanego z ubezp. majątkowymi
Ergo Hestia
Compensa
InterRisk
TUW
UNIQA SA
PZM TU SA
Signal Iduna Polska TU SA
Chartis Europe SA(dawne AIG)
PTUW (Pocztowe Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych)
TU INTER Polska SA
GRUPA CONCORDIA

Odnotowałem problem z wysłaniem do PTU – jakiś błąd wyskakiwał. Może ktoś inny się podejmie.
Do takich typu AXA czy ING w ogóle się nie fatygowałem, bo to typowe ubezpieczenia na życie w razie wypadku, choroby itp.
Jak znacie inne, to dopiszcie.

Member

Tym razem odpowiedź z HDI:

“Dzień Dobry.

Uprzejmie informuje iż w HDI Asekuracja nie ma możliwości ubezpieczenia jako osoba fizyczna samego sprzętu elektronicznego. Istnieje możlwiość dokupienia ryzyka obejmującego mienie ruchome od rozboju w ubezpieczeniu majątkowym HDI Rodzina. W celu uzyskania szczegółowych informacji o zakresie ubezpieczenia i jego wysokości, zapoznania się z warunkami oraz ewentualnego wyznaczenia dogodnego terminu spotkania z Agentem, proszę kontaktować się z najbliższym Oddziałem HDI Asekuracja.

Adresy naszych jednostek znajdują się pod następującym linkiem:

http://www.hdi-asekuracja.pl/mapa/1/

Z poważaniem”

P.S. Wszystko cacy, ale poczytałem regulamin oferty “HDI Rodzina” i w dalszym ciągu ubezpieczenie obejmuje przedmiotów znajdujących się w domu.
Można także ubezpieczyć bagaż podróżny. Nie wspomniano, że aparat fotograficzny nie wchodzi w skład ubezpieczenia. Niestety jeśli już, to muszą Cię okraść w innym miejscu niż miejsce zamieszkania, czyli np. jak mieszkasz w W-wie, to tam się okraść nie możesz. Jeśli już to np. w Pruszkowie :)

Member

czytam wątek na szybko i czy dobrze widzę, że nikt nie chce ubezpieczyć sprzętu foto??? nie opłaca się czy o co chodzi?

Member
Zenobiusz wrote:
czytam wątek na szybko i czy dobrze widzę, że nikt nie chce ubezpieczyć sprzętu foto??? nie opłaca się czy o co chodzi?

gdzieś na jakimś forum czytałem, że prędzej ubezpieczą Ci telefon komórkowy niż aparat fotograficzny.
Owszem, ubezpieczą, ale na firmę lub jako sprzęt domowy, tzn. w ramach ubezpieczenia mieszkania, ale wówczas tylko kradzieży w mieszkaniu ma to zastosowanie.
To, że jest problem z ubezpieczeniem sprzętu na osobę prywatną, w dodatku amatora, to wiem od dłuższego czasu, ale postanowiłem nie szukać tematu po różnych forach i sam wziąłem sprawy w swoje ręce, rozsyłając wiadomości po przedstawionych powyżej ubezpieczalniach :)
Wiem, że jak kupujesz sprzęt w Vobisie, to możesz wykupić ubezpieczenie, no ale jak napisałem, należy kupić sprzęt w Vobisie. Kto z Vobisu sprzętu nie ma, musi się martwić :/

Member

Odpowiedź z PZM TU:

“Witam,
Firma PZMTU obecnie nie posiada oferty ubezpieczenia elektroniki w
przypadku osób prywatnych.

Pozdrawiam”

Member

Odpowiedź z Signal Iduna:

“Witam

Uprzejmie dziękuję za przesłane do nas zapytanie.

Zgodnie z przyjętą polityką naszej Firmy, moglibyśmy zaproponować
ubezpieczenie wymienionego przez Pana mienia, pod warunkiem jednak, iż
oprócz aparatu fotograficznego zechciałby Pan zgłosić do ubezpieczenia
również pozostałe swoje mienie, np. zawrzeć z nami ubezpieczenie
swojego mieszkania.

W przypadku zainteresowania powyższym rozwiązaniem, proszę o kontakt.”

Mimo, że pisałem o kradzieży sprzętu w plenerze, to odpowiedź uzyskałem niesatysfakcjonującą, więc wysłałem ponownie maila z zapytaniem czy ów ubezpieczenie obejmuje także w plenerze czy tylko w domu, to odpowiedź była następująca:
“Ubezpieczenie obejmowałoby jedynie szkody w mieniu, w ubezpieczonym
lokalu.”
… a niestety coś takiego nas nie ratuje… :/

Member

Odpowiedź z GRUPA CONCORDIA:

“Szanowny Panie,

Przykro mi ale Nasze Towarzystwo nie ubezpiecza takiego ryzyka. Kradzież
owszem ale nie w plenerze.


z wyrazami szacunku”

To już 7 odpowiedź negatywna. Wysłałem do bodajże 19 instytucji. Szanse maleją…
Niech chociaż jedna ma w ofercie taki produkt…

Member

Czytam i nie mogę uwierzyć, że amator nie może ubezpieczyć aparatu za kilka tysięcy.
Jeśli już, to spodziewałbym się odpowiedzi w stylu “Tak, ale ubezpieczenie kosztuje rocznie 20% wartości skradzionego sprzętu”, a tu taka zwała?

A uszczerbek na zdrowiu? Oczywiście, że nikt nie będzie ryzykował życiem, jak bandzior wyciągnie nóż i powie “DAWAJ APARAT!”

Member
artur.sikora wrote:
Czytam i nie mogę uwierzyć, że amator nie może ubezpieczyć aparatu za kilka tysięcy.
Jeśli już, to spodziewałbym się odpowiedzi w stylu “Tak, ale ubezpieczenie kosztuje rocznie 20% wartości skradzionego sprzętu”, a tu taka zwała?

Takie życie… Czekam na pozostałe 12 instytucji. Może któraś wniesie coś ciekawego…
Czasem nawet warto byłoby zapłacić te 20% wartości sprzętu i robić zdjęcia gdzie się chce, o której godzinie się chce itp., nie zważając czy w pobliżu kręci się szemrane towarzystwo itp.
Mnie to osobiście i myślę, że nie tylko mnie, strasznie WKU_WIA!!, gdyż malucha za kilka stów musisz ubezpieczyć, a aparat za kilka tysięcy nawet nie możesz…
Mieszkanie/dom można ubezpieczyć, a przecież teoretycznie także możesz upozorować włamanie…
a z aparatem takie hece… :/

Keymaster
artur.sikora wrote:
Czytam i nie mogę uwierzyć, że amator nie może ubezpieczyć aparatu za kilka tysięcy.
Jeśli już, to spodziewałbym się odpowiedzi w stylu “Tak, ale ubezpieczenie kosztuje rocznie 20% wartości skradzionego sprzętu”, a tu taka zwała?

Ano właśnie. Nic nowego, jak kiedyś szukałem, to wynik był ten sam. Szperanie Jorddekroya potwierdza, że nic się nie zmieniło.

Member
Piotr wrote:
Ano właśnie. Nic nowego, jak kiedyś szukałem, to wynik był ten sam. Szperanie Jorddekroya potwierdza, że nic się nie zmieniło.

Ale ów Jord de Kroy chce pomóc wszystkim użytkownikom aparatów :)
Po co zakładać wątek, by pytać się między sobą. Najwiarygodniejsze źródło, to informacja z konkretnej ubezpieczalni, dlatego też, postanowiłem odświeżyć ten wątek po prawie 2 latach od ostatniego postu, bo może nóż widelec, coś się zmieniło…
Okaże się…

Member
Piotr wrote:
artur.sikora wrote:
Czytam i nie mogę uwierzyć, że amator nie może ubezpieczyć aparatu za kilka tysięcy.
Jeśli już, to spodziewałbym się odpowiedzi w stylu “Tak, ale ubezpieczenie kosztuje rocznie 20% wartości skradzionego sprzętu”, a tu taka zwała?

Ano właśnie. Nic nowego, jak kiedyś szukałem, to wynik był ten sam. Szperanie Jorddekroya potwierdza, że nic się nie zmieniło.

a samochod za 500 zł można ubezpieczyć… ;)

Ubezpieczyć można “wszystko” tylko zależy jaka kwota wchodzi w gre ;) w polsce nawet nóg piłkarza nikt nie ubezpiecza więc to jest mało popularne.

Member

bo w Polsce nie ma piłkarzy, tylko chłopaczki biegający za piłką, bo słyszeli, że tak trzeba, ale co dokładnie, to nie mają pojęcia.

Member

Polbank”

“Szanowny Panie,

Uprzejmie informuję, iż w ofercie Polbanku nie ma ubezpieczenia aparatu. Sugerujemy kontakt bezpośrednio z firmą ubezpieczeniową.”

Keymaster
jorddekroy wrote:
Ale ów Jord de Kroy chce pomóc wszystkim użytkownikom aparatów :)

No i chwała Ci za to. Nawet jeśli okaże się, że nic się nie zmieniło, to będziemy mieli pewność, że nic się nie zmieniło :)

Member

ciekawe jakby im powiedzieć że się ma w piwnicy np dwie sigmy 200-500 2,8 albo jednego canona 1200 ef to czy by zechcieli ubezpieczyć to małe co nie co? :)

Keymaster
Zenobiusz wrote:
ciekawe jakby im powiedzieć że się ma w piwnicy np dwie sigmy 200-500 2,8 albo jednego canona 1200 ef to czy by zechcieli ubezpieczyć to małe co nie co? :)

A w ogóle ubezpieczają zawartość piwnicy? ;)

Member

a jakby mieć taką zawartość w piwnicy to mysli Pan że nie ubezpieczą?
a jak już mamy redaktora to może jakieś wieści co do przyszości DFV już wiadome?

Keymaster
Zenobiusz wrote:
a jakby mieć taką zawartość w piwnicy to mysli Pan że nie ubezpieczą?

O ile mi wiadomo, firmy nie ubezpieczają cennych rzeczy umieszczonych w piwnicy, ale może coś się zmieniło.

Quote:
a jak już mamy redaktora to może jakieś wieści co do przyszości DFV już wiadome?

To tylko redaktor naczelny.

Member

a chociaż o nowym nr dfv bo ok 8 X obiecano okładkę i spis tresci itp????? na pewno coś Pan Piotr wie…tylko czy zdradzi??

Member

wszedłem sobie właśnie na ubezpieczenia w mBanku i jest coś takiego jak ubezpieczenie bagażu podróżnego. W najwyższym wariancie maksimum, suma ubezpieczenia wynosi 2000 zł.
Poniżej w regulaminie jest napisane:
“Ponadto ochroną ubezpieczeniową nie są objęte:
…Telefony przenośne, gry wideo, sprzęt fotograficzny i kamery video, sprzęt służący do nagrywania i odtwarzania dźwięku i obrazu ubezpieczone są wyłącznie od ryzyka rabunku w przypadku noszenia ich przy sobie, przy czym górną granicę odpowiedzialności BRE Ubezpieczenia z tytułu wyżej wymienionej szkody stanowi 50% sumy ubezpieczenia bagażu.”

Czyli mam rozumieć, że wówczas otrzymałbym tylko 1000 zł?
Nie wiem czy to takie opłacalne, bo tylko 670 zł na plusie w moim przypadku po zapłaceniu ubezpieczenia.
Aha warto zauważyć, że takie ubezpieczenie jest TYLKO na okres 90 DNI !!!

Member

Na tej oto stronie – tłumaczenie jak to tłumaczenie, niezbyt dokładne, ale można się domyślić, jest napisane, że ubezpieczają sprzęt elektroniczny przed kradzieżą czy zagubieniem.
http://translate.googleusercontent.com/translate_c?hl=pl&langpair=en|pl&u=http://www.generalcasualty.com/productsServices/1personalLinesInsurance.htm&rurl=translate.google.pl&usg=ALkJrhhQTU6UqSHjEwcof_eTBbAxSVMuRQ

Bardziej mnie ciekawi czy jest opcja ubezpieczenia międzynarodowego i czy ubezpieczony musi mieszkać w juesej.

Member

USA jak USA.Co z UE? czy jest możliwość ubezpiecznia sprzętu w firmie nie działającej na terenie Polski?

Keymaster
jorddekroy wrote:
wszedłem sobie właśnie na ubezpieczenia w mBanku i jest coś takiego jak ubezpieczenie bagażu podróżnego. W najwyższym wariancie maksimum, suma ubezpieczenia wynosi 2000 zł.
Poniżej w regulaminie jest napisane:
“Ponadto ochroną ubezpieczeniową nie są objęte:
…Telefony przenośne, gry wideo, sprzęt fotograficzny i kamery video, sprzęt służący do nagrywania i odtwarzania dźwięku i obrazu ubezpieczone są wyłącznie od ryzyka rabunku w przypadku noszenia ich przy sobie, przy czym górną granicę odpowiedzialności BRE Ubezpieczenia z tytułu wyżej wymienionej szkody stanowi 50% sumy ubezpieczenia bagażu.”

Czyli mam rozumieć, że wówczas otrzymałbym tylko 1000 zł?
Jeśli tak, to zawsze coś.
Aby obliczyć składkę, byłem zmuszony “złożyć wniosek” – tzn. do momentu do którego wyliczyli składkę.
Dla wieku 18-26 https://www.dfv.pl/gallery/members/jorddekroy.html?g2_itemId=2743049
Dla wieku 27 i więcej https://www.dfv.pl/gallery/members/jorddekroy.html?g2_itemId=2743054

Nie wiem czy to takie opłacalne, bo tylko 670 zł na plusie w moim przypadku.
Aha warto zauważyć, że takie ubezpieczenie jest TYLKO na okres 90 DNI !!!

To są ubezpieczenia podróżne. Zawsze to coś, choć niewiele. Jak pamiętam, to tam jest też zastrzeżenie, że nie biorą odpowiedzialności za elektronikę umieszczoną w bagażu głównym – tzn. aparat powinieneś mieć przy sobie (to oczywiście dotyczy podróży lotniczych).

Keymaster
yehood wrote:
USA jak USA.Co z UE? czy jest możliwość ubezpiecznia sprzętu w firmie nie działającej na terenie Polski?

To jest hamerykańska firma, bardzo wątpię, czy ona oferuje cokolwiek poza USA – a przynajmniej cokolwiek osobom nie będącym mieszkańcami USA w podróży. W USA ubezpieczenia sprzętu foto dla amatorów, także od rabunku i kradzieży na ulicy, są dostępne i to żadne halo. Tylko u nas ubezpieczyć to się można zabierając monopoda.

Member

moja piwnica jest ubezpieczona z mieszkaniem ;) i to normlane wiec nie wiem Piotrze co u was za ubezpieczyciele w tym Wrocławiu

Keymaster

I dostaniesz odszkodowanie za ukradzione przedmioty do tego samego limitu ubezpieczenia, co gdyby były ukradzione z mieszkania?

Member

nie wiem czy taki sam… ale za rower wart 300 zł oddali mi z 250 :D wiec całkiem duzo :)

Keymaster

Umieść tam parę obiektywów i daj znać ;)

Member

za zimno… :( biedne same by tam siedziały i smutno im by było…

Member

Odpowiedź z Generali:

“Szanowny Panie
Uprzejmie informuję że w naszym Towarzystwie nie ma bezpośrednio
możliwości ubezpieczenia sprzetu fotograficznego. Natomiast w
ubezpieczeniu Lew Domownik istnieje opcjonalnie możliwośc ubezpieczenia
sprzeetu elektronicznego (w tym aparatu).
Z poważaniem”

P.S. Sprawdziłem Lwa Domownika (jak sama nazwa mówi, można liczyć się z niepowodzeniem jeśli chodzi o temat wątku):

Ubezpieczony dom – spokój domowników
Pakiet ubezpieczeń Lew Domownik zawiera:

* ubezpieczenie od ognia i innych zdarzeń losowych,
* ubezpieczenie od kradzieży z włamaniem,
* ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym,
* ubezpieczenie stałych elementów od stłuczenia,
* ubezpieczenie assistance dla domu.

Member

Odp z PZU:

“Szanowny Panie,

W odpowiedzi na Pana pytanie uprzejmie informujemy, iż w swojej ofercie nie posiadamy ubezpieczenia aparatu fotograficznego od kradzieży. Możliwością ubezpieczenia aparatu fotograficznego jest ubezpieczenie mienia ruchomego w PZU DOM lub PZU DOM PLUS, Odpowiedzialność w tych ubezpieczeniach zapewnia odszkodowanie w wypadku zdarzeń losowych, kradzieży z włamaniem z mieszkania oraz rabunek poza mieszkaniem (do wysokości 10% sumy ubezpieczenia ). “

P.S. Z tymi 10 procentami to niech się yhym… wypchają.

Napisałem do nich wczoraj z prośbą o wyliczenie składki przy różnych kwotach ubezpieczenia mieszkania (wymieniłem kilka rosnąco) i otrzymałem właśnie taką odpowiedź:

“Szanowny Panie,

W odpowiedzi na Pana wiadomość informujemy, iż na podstawie otrzymanych informacji nie jesteśmy w stanie przedstawić oferty ubezpieczenia mieszkania. W celu wyliczenia składki prosimy o podanie następujących informacji:
• Wartość ruchomości domowych
• Rozszerzenie ubezpieczenia o ryzyko przepięcia
• Czy występuje zabezpieczenie antywłamaniowe lub monitoring
• Wartość rynkowa lokalu (w przypadku ubezpieczenia murów)
• Powierzchnia użytkowa
• Rok pierwszego zamieszkania
• Ubezpieczenie nowe czy wznowione
• Rozszerzenie ubezpieczenia o ryzyko zalania

Dodatkowo informujemy o możliwości rozszerzenia ubezpieczenia o:
• Ubezpieczenie garażu wolnostojącego
• Ubezpieczenie ogrodzenia posesji
• Ubezpieczenie oszkleń w budynkach mieszkalnych
• Ubezpieczenie Assistance Dom
• Ubezpieczenie NNW”

Member
jorddekroy wrote:
rabunek poza mieszkaniem (do wysokości 10% sumy ubezpieczenia ).

Czyli, żeby ubezpieczyć sprzęt wart 10 tysięcy, trzeba ubezpieczyć zawartość mieszkania na 100 tysięcy???
A nie trzeba przypadkiem udowodnić, że zawartość mieszkania jest tyle warta?

Member
artur.sikora wrote:
jorddekroy wrote:
rabunek poza mieszkaniem (do wysokości 10% sumy ubezpieczenia ).

Czyli, żeby ubezpieczyć sprzęt wart 10 tysięcy, trzeba ubezpieczyć zawartość mieszkania na 100 tysięcy???
A nie trzeba przypadkiem udowodnić, że zawartość mieszkania jest tyle warta?

Nie wiem jakie oni tam mają procedury, ale mz możesz ubezpieczyć na ile chcesz. W końcu możesz uznać, że TV marki Rubin, który posiadasz jest dla Ciebie bezcenny, tyle że składkę też będziesz płacił odpowiednio wyższą, powiedzmy nie 100 zł, a 1000.

Member

a może jednak warto?

Member

jestem ciekaw ile to kosztuję. Ja niedługo będę ubezpieczał mieszkanie, więc jeśli składka nie będzie przesadzona, to ubezpieczę na więcej niż to warte. Poczytam na stronie PZU – jak coś ciekawego wyczytam, to wkleję.

Member

Właśnie dzwoniono do mnie z Compensa:

Odpowiedź NEGATYWNA.

Member

Odp z Ergo Hestia:

“Szanowny Panie,

Dziękuje za korespondencję.
Uprzejmie informuję, że Ergo Hestia nie posiada w swojej ofercie ubezpieczenia, które spełniałoby Pana wymogi.”

Member

Odp z TU INTER Polska SA:

“Szanowny Panie,

uprzejmie dziękujemy za zainteresowanie naszymi ubezpieczeniami. Niestety,
z przykrością informujemy, że nie posiadamy ubezpieczenia z zakresem,
który mógłby sprostać Pańskim wymaganiom (kradzież sprzętu w plenerze).
Możemy zaproponować ubezpieczenie Pańskiej nieruchomości i mienia
ruchomego, w tym aparatu, ale jedynie w miejscu ubezpieczenia (w domu lub
mieszkaniu).

Z poważaniem”

Member

Co do mojego dopisku z PZU, to wyliczę wg siebie i dam znać ile mi wyliczyli składki i przy jakim ubezpieczeniu.

Member

Odp z Chartis Europe SA (dawne AIG):

“Szanowny Panie,

Dziękuję za wiadomość. W swoim pakiecie ubezpieczenia nie posiadamy
ubezpieczeń na sprzęt dla osób prywatnych.

Z poważaniem”

Member

Wysłałem do 19 instytucji. Na chwilę obecną, wkleiłem odpowiedź 14 instytucji – najbardziej optymistyczna jest póki co oferta PZU. Może któraś z pozostałych 5 ubezpieczalni zaproponuje coś lepszego…

Member

Odp UNIQA SA:

“Witam

W odpowiedzi na przesłane przez Pana zapytanie niniejszym informuję , iż aparat może zostać ubezpieczony od ryzyka:

– ognia i innych zdarzeń loswych

– kradzieży z włamaniem i rabunku

w miejscu Pana zamieszkania.

W tym przypadku należy zawrzeć ubezpieczenie mieszkania ( ubezpieczamy całe mieszkanie a nie tylko aparat)

Dodatkowo ( obok podstawowego ubezpieczenia mieszkania) może Pan wykupić klauzulę 3 – ubezpieczenie przenośnego sprzętu elektronicznego.

Max SU dla aparatu wynosi 2 000 zł

Każda szkoda będzie pomniejszana o 10% udziału własnego

W załączeniu – przesyłam owu stanowiace podstawę zawarcia ewentualnej umowy.

W razie pytań – proszę o kontakt”

Klauzula nr 3 – Ubezpieczenie przenośnego sprzętu elektronicznego

1. Na podstawie niniejszej klauzuli, z zastrzeżeniem pozostałych postanowień
OWU, na wniosek Ubezpieczającego i po opłaceniu dodatkowej
składki istnieje możliwość rozszerzenia zakresu ubezpieczenia
ruchomości domowych o ubezpieczenie przenośnego sprzętu elektronicznego
poza miejscem ubezpieczenia.
2. Przedmiotem ubezpieczenia jest: przenośny komputer osobisty,
sprzęt fotograficzny (aparat fotograficzny lub kamera), nie starsze
ni¿ 5 lat, używane w celach prywatnych przez Ubezpieczonego lub
jego osoby bliskie, w czasie kiedy znajduję się poza miejscem
ubezpieczenia określonym w umowie ubezpieczenia.
3. Sumę ubezpieczenia stanowi zadeklarowana przez Ubezpieczającego wartość nowa.
4. Integralną częścią umowy jest wykaz mienia objętego ochroną ubezpieczeniową, zawierający wszystkie jego dane identyfikacyjne, tj.:
rodzaj, marka, typ, numer fabryczny, rok zakupu oraz wartość ubezpieczeniową poszczególnych przedmiotów ubezpieczenia.
5. UNIQA TU S.A. ponosi odpowiedzialność za szkody powstałe wskutek:
1) zdarzeń losowych w postaci: pożaru, uderzenia pioruna, wybuchu,
upadku statku powietrznego, huraganu, powodzi, gradu,
śniegu;
2) kradzieży z włamaniem lub rabunku, o których powiadomiono
policję.
6. Sprzęt elektroniczny jest objęty ochroną:
1) jeżeli znajdował się pod opieką Ubezpieczonego lub jego pełnoletnich osób bliskich;
2) jeżeli był zostawiony w zamkniętym pomieszczeniu zajmowanym
przez Ubezpieczonego w miejscu tymczasowego zakwaterowania
(z wyłączeniem namiotu);
3) podczas przewozu sprzętu, o ile w jego trakcie pozostawał
niewidoczny z zewnątrz pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 7 pkt 3.
7. Poza wyłączeniami określonymi w § 6 i § 7 ust. 3 pkt 3 i 6 UNIQA
TU S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe:
1) poza granicami Rzeczpospolitej Polskiej;
2) w wyniku wypadku pojazdu należącego do Ubezpieczonego lub
jego osób bliskich, podlegającego obowiązkowi rejestracji,
a nie zarejestrowanego lub bez ważnego przeglądu technicznego;
3) w sprzęcie przewożonym podczas postoju pojazdu, w którym
znajduje się ubezpieczone mienie, jeżeli:
a) mienie nie było przechowywane w zamkniętym bagażniku,
b) którekolwiek z drzwi pojazdu nie były zamknięte na klucz,
c) nie został włączony system alarmowy w pojeździe,
d) pojazd znajdował się w porze nocnej (w godz. 22.00 – 6.00)
w miejscu innym niż parking strzeżony lub garaż zamknięty
co najmniej na jeden zamek wielozastawkowy lub kłódkę
wielozastawkową.
8. Jako wysokość szkody przyjmuje się:
1) przy szkodzie częściowej – koszty naprawy uszkodzonego sprzętu
z uwzględnieniem kosztów demontażu i montażu części;
2) przy szkodzie całkowitej – koszty nabycia mienia tego samego
rodzaju, typu i parametrów, jednak nie więcej ni¿ wysokość
zadeklarowanej SU.
9. Wysokość odszkodowania pomniejsza się o udział własny Ubezpieczonego
w wysokości 10%.
10. W ramach zadeklarowanej przez Ubezpieczającego sumy ubezpieczenia
UNIQA TU S.A. odpowiada za szkody rzeczowe w odniesieniu
do ubezpieczonych grup mienia według następujących zasad:

Przedmiot ubezpieczenia / Łączny limit odpowiedzialności (max. do)

przenośne komp. osobiste / 6000 zł
aparaty fot., kamery / 2000 zł

Pozdrawiam

Member

zawsze jakiś sukces bo ktoś chce ubezpieczyć…ale..jak dobrze czytam to najwięcej ile odzyskamy to 2 tyś zł.
firmy ubezp to chyba nie wiedzą jednak ile sprzęt foto jest wart…dobry sprzęt..a w ogóle ile trza jeszcze spełnić wymagań, ażeby wypłacili te dwa koła. choć i tak pewnie rzadko kiedy wypłacają całość…ech

Member
Zenobiusz wrote:
a w ogóle ile trza jeszcze spełnić wymagań, ażeby wypłacili te dwa koła. choć i tak pewnie rzadko kiedy wypłacają całość…ech

Pewnie złodziej musi Ci spuścić porządny wpier…, najlepiej jeszcze, aby molestował Cię statywem i jego noga odbiła Ci się na czole, a i jeszcze kilku świadków, by wypadało mieć.
W moim przypadku te 2000 zł, by wystarczyło, ponieważ tyle jest wart mój cały sprzęt, tzn. tyle na niego wydałem. Dokładnie jakieś 200 zł więcej, ale tu już liczę pamięć, plecak, monopod, soczewki, filtr, tulipana itp.
Ale nie sądzę, żeby złodziej cofał się po plecak, skoro miałby aparat w łapie.

Odświeżyłem ten wątek w sumie dla Was, bo gdybym chciał się tego dowiedzieć dla siebie, to nie wklejałbym odpowiedzi od tych instytucji.
Was pewnie te 2 tys. nie satysfakcjonuje, bo posiadacie droższy i bogatszy zestaw, dlatego też regularnie się udzielam.

Member
jorddekroy wrote:
przenośne komp. osobiste / 6000 zł
aparaty fot., kamery / 2000 zł

chyba odwrotnie?

ech… co za ludzie…

Member

ważne w tym wszystkim jeszcze jest fakt, że sprzęt musi być w miarę nowy, ma mieć góra 5 lat…a i jeszcze taki haczyk, że jak byś dał aparat powiedzmy dziecku choćby 17 letniemu ( duże dziecko he he) to nie zwrócą bo musi być osoba pełnoletnia…no i spać w namiocie z aparatem nie wolno..

Member

Ale można podzielić cały sprzęt fotograficzny na oddzielne sprzęty elektroniczne
np. obiektyw pierwszy, obiektyw drugi, lewa połowa aparatu, prawa połowa aparatu ;)
i każdy z nich objąć kwotą 2000…
no, zestaw filtrów jest mało elektroniczny, ale może też udałoby się naciągnąć ;)

Member
Zenobiusz wrote:
ważne w tym wszystkim jeszcze jest fakt, że sprzęt musi być w miarę nowy, ma mieć góra 5 lat…a i jeszcze taki haczyk, że jak byś dał aparat powiedzmy dziecku choćby 17 letniemu ( duże dziecko he he) to nie zwrócą bo musi być osoba pełnoletnia…no i spać w namiocie z aparatem nie wolno..

i samochód musi mieć alarm…

Member

Przerabiałem kwestię ubezpieczenia sprzętu foto w sierpniu, przed wyjazdem na urlop. W ramach ubezpieczenia turystycznego w WARCIE można również objąć ochroną bagaż, za dodatkową opłatą. Nie ma jednak możliwości dowolnego określenia wartości bagażu, są tylko 4 odgórnie ustalone progi wartości (500, 1500, 3000 i 4000PLN). Składka ubezpieczenia jest też dosyć wysoka (za ubezpieczenie na kwotę 3000PLN na dwa tygodnie dodatkowo zapłaciłem okolo 60PLN) a co najgorsze, w przypadku kradzieży z włamaniem bądź rabunku wypłacane jest nie więcej niż 40% sumy ubezpieczenia bagażu (czyli 1600PLN, co w przypadku sprzętu foto nie jest dużą kwotą, a przecież w tym zawiera się również reszta bagażu). Do 100% kwoty może być wypłacone np. w przypadku utraty, uszkodzenia bądź zniszczenia spowodowanego zdarzeniem losowym, nieszczęśliwym wypadkiem bądź też katastrofą komunikacyjną.

Member

rozmawiałem z pania z ING i da się ubezpieczyć rzeczywiście wszystko. Lecz jest to nieopłacalne i obwarowane takimi przepisami że i tak nie odzyskamy pieniędzy. Patrz ubezpieczenie może kosztowac np 50% wartosci sprzętu NOWEGO itp itd.

Member

Ludzie, czemu wy się w ogóle dziwicie, biadolicie, że czegoś nie ma, że czegoś nie ubezpieczą, a w ogóle nie zastanawiacie się dlaczego? Powody są banalne. Pomijam oczywiście kwestię migania się firm ubezpieczeniowych od wypłaty odszkodowań w przypadku zajścia tzw. wypadku ubezpieczeniowego, bo to trochę inna kwestia. Postawcie się jednak po drugiej strony barykady – firma ubezpieczeniowa to nie firma charytatywna, zarabiać też musi i mieć pieniądze na wypłaty.
O tym, czy coś jest ubezpieczane, czy nie i na jakich warunkach zależy od tzw. ryzyka ubezpieczeniowego. Zdarzenie musi być ewidentne i możliwe do udokumentowania. Nie ma problemu z pożarem, powodzią etc. Nie ma problemu z włamaniem. Wiadomo – policja, protokół itd. W każdym ubezpieczeniu zakłada się, że ubezpieczony dokłada wszelkich starań, żeby do wypadku ubezpieczeniowego nie doszło i dotyczy to tak zdrowia, życia, jak i mienia. Jak ktoś zostawia dom otwarty i wyjeżdża na miesiąc, niech się nie domaga odszkodowania. Jak ktoś na parkingu zostawia samochód z otwartym oknem i kluczykami w stacyjce – trudno oczekiwać, że ubezpieczyciel przyleci zaraz zapłacić za nasza głupotę i nierozważność. To samo dotyczy sprzętu fotograficznego. Jeśli ubezpiecza się mienie ruchome w budynku, nie ma problemu z dowolnym ubezpieczeniem w wielu firmach, kwestia wysokości składki i załączenia na wstępie wykazu sprzętu. Oczekiwanie, że ubezpieczyciel ubezpieczy za friko aparat od utopienia w jeziorze czy rozwalenia o skałę w górach to typowe myślenie życzeniowe, jeśli nie głupota. Oczywiście można się ubezpieczyć od własnej głupoty i nierozwagi, ale składka będzie adekwatna do ryzyka!
Przykład z autopsji: w wakacje na Mierzei Helskiej w ciągu tygodnia widziałem 2 ogłoszenia o zagubieniu (nie kradzieży, choć to niewykluczone) aparatów, byłem niemal świadkiem pozostawienia i zagubienia kompaktu na ławce kolejki turystycznej ( czas jazdy ok. 5 minut!). Kompakt pewnie komuś się przydał. Byłem też świadkiem odzyskania sprzętu zostawionego w kawiarni. Nadmieniam, że odzyskania tylko i wyłącznie dzięki bystrości i uczciwości właściciela. Z rozmowy z właścicielem knajpki wywnioskowałem, że fotografujący zostawił torbę ze sprzętem o wartości 7-10 tysięcy!!! Takie rzeczy ludzie robią nagminnie, więc coś, co ma wysoką szanse zaistnienie albo jest nieubezpieczalne, albo ubezpieczenie się nie opłaca z powodu horrendalnej składki! Efekt ten sam. Podobnie jak praktycznie nikt nie ubezpieczy od nieszczęśliwego wypadku zawodowego skoczka spadochronowego, jeśli wypadek ma związek z wykonywanym zawodem.
A z drugiej strony zastanówcie się jakie pole do popisu dla naciągaczy! Mam stary, zużyty sprzęt – no to idę do lasu, pobiegam po krzakach, powpadam na drzewa, żeby mieć trochę gębę poobijaną, potem zakopuję sprzęt w małym rowku lub wrzucam do jeziora i lecę po odszkodowanie. Nie żartujcie, firmy ubezpieczeniowe są może wredne, ale durni nie zatrudniają. Zanim zaczniecie psioczyć na firmy, zastanówcie się, czy sami byście zgodzili się na takie ubezpieczenie i jakie byście zamieścili wykluczenia.
Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt!
P.S. Nie jestem związany z żadna firmą ;-)) choć w karierze miałem krótki epizod agenta ubezpieczeniowego.

Member

no tak ale jak się dostanie w dyńkę i straci sprzęt warty dzieścia tysiące złotych ;)
Nie sądzisz chyba, że ktoś będzie fingował na siebie napad

Member

tak samo, można uznać, że ktoś sfinguje włamanie do mieszkania – więc nie ubezpieczamy od włamania, zalanie więc nie ma od powodzi, no i oczywiście nie ubezpieczamy na wypadek zgonu – przeciez tyle filmów było jak oszukać w tej kwestii firmy ubezpieczeniowe.
Kwestia w wypracowaniu procedur a tego sie nie chce…

Keymaster

Dodam jeszcze, że takie ubezpieczenia są powszechne w USA – także dla amatorów, także dla amatorów z drogim sprzętem. Więc jakoś się da. Chyba że wierzymy, że u nas sami oszuści, a za Oceanem to tylko kryształowo uczciwi.

Member
Piotr wrote:
Dodam jeszcze, że takie ubezpieczenia są powszechne w USA – także dla amatorów, także dla amatorów z drogim sprzętem. Więc jakoś się da. Chyba że wierzymy, że u nas sami oszuści, a za Oceanem to tylko kryształowo uczciwi.

Nie zagłębiałem się za bardzo w ubezpieczenia foto. Analizowałem kiedyś ubezpieczenia transportowe.
Powiem szczerze, ze da się tam doubezpieczyć praktycznie wszystko, włącznie z pijanym kierowcą!!!!! Wszystko jest kwestia ceny.

Keymaster

No, to jest pomysł – ubezpieczyć się od konsekwencji nieudanego napadu na bank.

Member

taaa albo od rozbitych łuków brwiowych :) wiadomo przez kogo :)

Member

USA jest w ogólne innym krajem gdzie za zgubione spodnie od garnituru można rządać milionowego odszkodowania a ubezpieczenia czesci ciał przez gwiazdy sportu i show biznesu (choć na jedno to tam wychodzi) jest dość powszechne.
Problem raczej polega na tym że można ubezpieczyć samochod za 5tys zł a nie można aparatu za 15 tys – lub co gorsza naszego cyfrowego hasselblada.

Member
Mystik wrote:
USA jest w ogólne innym krajem gdzie za zgubione spodnie od garnituru można rządać milionowego odszkodowania a ubezpieczenia czesci ciał przez gwiazdy sportu i show biznesu (choć na jedno to tam wychodzi) jest dość powszechne.

Do nas moda też już dotarła. Rodzima Michael Jackson ubezpieczyła swój głos na 4mln zł, co mnie osobiście nie dziwi…wszak to jej narzędzie pracy ;)

Member

Tak troche odbiegajac od tematu ubezpieczenia sprzetu

Kolejny trudny temat – ubezpieczenia.
Walczę z tym tematem od początku roku. Na rozsądne ubezpieczenie sprzętu w Polsce nie ma szans. Nie dostałem żadnej solidnej oferty (firmy ubezpieczeniowe proponują mi składkę 8 000 zł rocznie!). Na zachodzie oferta jest dużo korzystniejsza, co z pewnością wiąże się z uczciwością klientów firm ubezpieczeniowych. Musimy pamiętać, że oferta specjalistycznych ubezpieczeń w Polsce ze względu na młody rynek jest uboga. Przykładem są ubezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków i kosztów leczenia przy uprawianiu sportów ekstremalnych. Zostałem członkiem Niemieckiego Klubu Górskiego (DAV), gdzie za niewiele ponad 120 euro rocznie jestem ubezpieczony z żoną i synkiem (dziecko bezpłatnie, małżonek 50%) na wszystkie kraje świata – wyjazdy, wyprawy, wszystkie wariactwa górskie itp. – od momentu wyjścia z domu. Ubezpieczenie obejmuje koszty leczenia, nieszczęśliwe wypadki, a także OC, co jest szczególnie ważne w górach, gdzie łatwo zrzucić kamień na głowę kolegi. W Polsce za taką kwotę ubezpieczyłbym się z rodziną zapewne na dwa narciarskie tygodnie!

i dalej

Marek Arcimowicz wrote:
Czy masz obecnie jakieś oferty zagranicznych ubezpieczycieli?
Obecnie rozważamy kilka ofert, które oscylują wokół 5-10 % wartości sprzętu na rok. Należy jednak pamiętać, że ubezpieczenie sprzętu za granicą nie zawsze się opłaca. Potwierdza to chociażby Reuters, który – z tego co mi wiadomo – nie ubezpiecza sprzętu na którym pracują fotoreporterzy. Dzieje się tak między innymi dlatego, że większość ubezpieczeń zawiera klauzulę, wyłączające z ubezpieczenia kraje objęte konfliktem zbrojnym i klęskami żywiołowymi. Ja osobiście jeżdżę często do Indii, bardzo spokojny kraj, gdzie od lat nie było żadnego przewrotu. Przez konflikt w Kaszmirze Indie znajdują się na liście krajów objętych konfliktem zbrojnym.

(tekst z 2006 roku, ale jakze na czasie :( )

Musze dowiedziec sie jak w Irlandii w kwestii ubezpieczenia sprzetu, z tego co sie orietuje to raczej nie robia problemu – np. mozna ubezpieczyc tv – plazma/lcd – od …. zbicia ekranu :] – ubezpieczenie na 1 rok to okolo 150 euro – przy cenie tv okolo 900 euro, czy wspomnialem ze wyplacaja cala rownowartosc TV w dniu zakupu?

Z czasem zamierzam do PL zjechac, ale zastanawiam sie, czy przypadkiem nie poszukac ubezpieczen w … Niemczech … moze tam maja cos co by w PL dzialalo, bo czytajac odpowiedzi PL Ubezpieczycieli … hmmm … jestesmy troche daleko, choc prawda, ze pewnie sie znajdzie nie jeden amator, ktory by probowal wyludzic ubezpieczenie. Zawsze mozna zrobic ogolno-polska / europejska baze danych – serial aparatu – wlasciciel (jesli ubezpieczony do wgladu np. na policji czy cos w tym stylu (np. sprzedajesz aparat na aledrogo – podaj serial) – zdjecie – bez – usuwana z automatu, itd. – tylko trzeba chciec.

Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze wszystko da sie obejsc, ale moze to zmniejszy paserstwo/krazdzierze (marzenie scietej glowy ;) ).

Keymaster

To jeszcze zwróć uwagę, żeby ubezpieczenie obejmowało sprzęt _poza_ domem, bo w tej chwili bez problemu można ubezpieczyć sprzęt przechowywany w domu od kradzieży i włamania. Tylko jak go wyniesiesz z domu, to już nie jest tak fajnie. Czyli wszystko ok, dopóki jesteś fotografem studyjnym.

Member

Prawda, to tak jak z niektorymi gwarancjami – wazna do czasu opuszczenia sklepu (przekroczenia progu), a gdy jest jest jakas wada / usterka – ale o co chodzi? po co pan/pani tu przychodzi? na pewno to Pana/Pani wina, gwarancja tego nie obejmuje :P ….

Ale wracajac do ubezpieczenia, obawiam sie, ze moze byc podobna klauzura jak u ubezpieczyciela z UK:

Amateur Photographers Insurance – for cameras and other photographic equipment

This insurance has been designed to provide amateur photographers with a broad range of protection for their photographic equipment (including video and digital cameras), at a very competitive price.
Picture of Digital Camera – protection for owners of digital cameras, compact cameras, SLR cameras, camcorders, lenses, tripods and all their other photographic equipment

Features of our standard Amateur Photographers Insurance

* cover for theft, loss and accidental damage
* cost of hiring alternative equipment following a valid claim
* up to 30 days outside the UK per year
* personal liability insurance up to a limit of £500,000
* premiums from just £26.25 per year

Extend our standard Amateur Photographers Insurance to “Gold” for the following additional benefits

* up to 90 days outside the UK each year
* up to £2500 for theft from an unoccupied motor vehicle
* a reduction in the amount you pay towards each claim
* personal liability limit increased to £1,000,000

Examples of photo equipment covered:

* Digital cameras
* SLR cameras
* Compact cameras
* Video cameras
* Camcorders
* Lenses
* Tripods

a dla wykonujacych zawod:

Quote:
Photographers Select Insurance – equipment and legal liability insurance for professional photographers

This insurance has been designed to provide professional photographers and videographers with a broad range of protection for their equipment, together with the option to include public and employer’s liability and professional indemnity insurance at a very competitive price.
Professional Photographer insurance – photographer at work

On-line acceptance

This insurance can be purchased on-line subject to certain acceptance criteria. In particular, please note that you will not be able to purchase on-line:

* if you are involved in aerial, marine (including underwater), mast, remote, glamour or press or motor, winter or water sport photography, or in film or television productions or in hazardous locations such as mines or airside
* unless your business is operated from, and equipment stored at, your residence
* if your sum insured exceeds £15,000, or £5,000 for any one item
* if you require more than £5000 cover in an unattended motor vehicle
* if any claims incidents have arisen in the last 5 years.

However, subject to further information, we may still be able to offer terms, so please contact us in order that we may consider your enquiry.

Features of Photographers Select

* up to 45 days outside the UK in any one year of insurance
* up to £2500 for hired-in equipment
* up to £2500 for property in trust for which you are responsible
* up to £1500 for cost of hiring equipment after a claim
* items up to £1500 do not need to be specified
* sum insured can include laptops up to £1000

Super, pieknie tylko w UK (bo 30-40 dni srednio mi odpowiada, gdy sie mieszka w PL), pewnie kupiony pakiet w Niemczech bedzie obowiazywac w danym kraju.
Wiec wracamy do punktu wyjscia … w PL .. sprzet nie moze opuscic lokalu :(
W kazdym badz razie, gdyby udalo mi sie cos znalezc cos dla obuwateli UE i na terenie EU … bylbym w niebowziety.
W przyszlym tyg. popytam znajomego, ktory juz sprzet w IE ubezpieczal, moze cos wie na temat miedzynarodowych ubezpieczen bez klauzuli 30 dni., a jak nie to rajd ;) po ubezpieczalniach…

—dodano—
Wydaje sie ciekawa oferta ze strony http://www.aktivas.de/foto.htm
Na pierwszy rzut oka maja miedzynarodowe ubezpieczenie, ale moj niemiecki nie pozwala mi na szybkie wyczytanie co i z czym sie je. Bede musial chwile posiedziec ze slownikiem/google by przebrnac przez cala umowe / warunki.
Dobra, wiecej juz nie spamuje ;) – jak sie juz czegos dowiem, to pobawie sie w archeologa i odgrzebie ten temat :)

Member

Kilka dni temu dzwoniła do mnie telemarketerka z mBanku namawiająca na usługę ubezpieczenia na życie i przy okazji zapytałem czy jest możliwość ubezpieczenia sprzętu, odpowiedziała, że na pewno jest, ale żebym skontaktował się z mLinią. Nie chciało mi się do nich dzwonić, więc wczoraj napisałem maila i dziś dostałem odpowiedź. Jako, że treści nie mogę skopiować (dostałem informacje o konsekwencjach, choć nie ma w tym żadnych informacji poufnych, ale na zimne dmucham), to powiem tylko tyle, że niedoinformowana ta telemarketerka, bo nie ma takiej opcji. Dziwne mi się to wydawało, gdy powiedziała, że jest taka opcja, ale pomyślałem, że mBank w sumie ma dobre oferty, to może i posiada właśnie tą, która mnie najbardziej interesuje. Niestety nie posiada.

Keymaster

Brawa dla Jorddekroya – Digital Camera w najnowszym numerze doszła do tego samego wniosku, przy czym zajęło im aż trzy strony, żeby napisać, że nie da się. Chociaż niezupełnie – jakoś nie byli w stanie tego napisać wprost i wyraźnie: tytuł artykułu “Jak ubezpieczyć swoją szklarnię?” (no, właśnie – jak?), a na okładce anonsowane hasłem “Nasz raport – gdzie ubezpieczyć sprzęt przed urlopem i nie tylko”. A jak ktoś będzie ciekaw gdzie i jak, to po kupieniu i przeczytaniu dowie się, że nigdzie i nijak. Ech, w kwestii nawijania makaronu na uszy musimy się jeszcze sporo nauczyć…

Member

Powiem krótko: dziękuję :)
Odnośnie tematu z okładki: dobry bajer – połowa sukcesu :)

Member

Znalazłem coś takiego na cyfrowe.pl.
Ubezpieczenie pokrywające swoim zakresem szkody powstałe w wyniku przypadkowego uszkodzenia, kradzieży z włamaniem z domu/firmy, samochodu, rabunku, uszkodzenia na skutek przepięcia wywołanego wyładowaniem atmosferycznym. Ochrona zawierana jest w momencie zakupu sprzętu i trwa 1, 2, 3, 4 lub 5 lat. W przypadku szkody likwidacja odbywa się za pośrednictwem wyznaczonego serwisu, w przypadku znaczącej szkody możliwa jest wymiana na sprzęt identyczny lub (w przypadku braku takiego) na inny, równorzędny technologicznie, w naszej sieci. W każdym przypadku potrącany jest udział własny.
Co prawda dotyczy to nowego sprzętu zakupionego u nich, ale to chyba i tak coś zupełnie nowego.

Member

To już jest od jakiegoś czasu, ale niedawno się o tym dowiedziałem.

Member
2grzechy wrote:
To już jest od jakiegoś czasu, ale niedawno się o tym dowiedziałem.

Ja na to niedawno trafiłem. Wydaje mi się to o tyle ciekawe ,że to chyba pierwsza możliwość ubezpieczenia sprzętu przed kradzieżą z samochodu. Niestety nie zagłębiałem się w szczegóły takowego ubezpieczenia, a tu może sobie diabełek hasać.

Member

Od dłuższego czasu podobną ofertę ma Vobis. Kilka miesięcy temu w Saturnie niechcąco usłyszałem fragment rozmowy sprzedawcy z klientem na temat ubezpieczenia sprzętu foto. Szczegółów jednak nie umiem podać, bo jakoś specjalnie się nie przysłuchiwałem.

Member

Pracuję w sklepie AGD-RTV i jakbyście chcieli mogę się zagłębić w szczegóły “ubezpieczenia sprzętu od przypadkowego uszkodzenia”, bo taka możliwość istnieje. Nie znam szczegółów tego ubezpieczenia, bo chyba żaden klient na to się nie zdecydował ze względu na cenę.

Member
2grzechy wrote:
Pracuję w sklepie AGD-RTV i jakbyście chcieli mogę się zagłębić w szczegóły “ubezpieczenia sprzętu od przypadkowego uszkodzenia”, bo taka możliwość istnieje. Nie znam szczegółów tego ubezpieczenia, bo chyba żaden klient na to się nie zdecydował ze względu na cenę.

Wiedzy nigdy za wiele, coś się dowiesz-dziel się, jak nakazał Pan ;)

Member

Zapraszam na F-LEXa, a dokładnie TU:)

Member

Pan też coś a jabłku zakazanej wiedzy wspominał..

Member

Ważne jest, dla kogo ma być takie ubezpieczenie. Zdecydowanie najlepiej mają tutaj firmy/osoby prowadzące działalność gospodarczą. Mogą ubezpieczyć sprzęt fotograficzny firmowy jako sprzęt elektoniczny. Najlepsze jest ubezpieczenie typu “All Risks”, a więc od wszystkich ryzyk. W Allianzie zdarzenie ubezpieczeniowe definiowane jest jako: “nieprzewidziana, nagła fizyczna utrata lub uszkodzenie przedmiotu ubezpieczenia lub jego części, w sposób powodujący konieczność ich naprawy lub wymiany – z jakiejkolwiek przyczyny, z wyjątkiem przyczyn wyraźnie wyłączonych w o.w.u.” Składka za ubezpieczenie sprzętu fotograficznego, kamer, telefonów komórkowych – jako sprzętu elektronicznego przenośnego na terenie Polski wynosi 2,5% od wartości sprzętu, na terenie Unii Europejskiej wynosi 3% wartości sprzętu. W dużo gorszej sytuacji są amatorzy, mogą ubezpieczyć swój sprzęt tylko w domu. Amatorzy muszą więc bardziej uważać na swoje zabawki i obchodzić się z nimi bardziej tkliwie.

Viewing 93 reply threads
  • You must be logged in to reply to this topic.