Technika fotografowania
Auto – aparat sam decyduje w jakim stopniu wykorzystywać światło zastane, a w jakim rozjaśniać lampą. Możesz przyjąć, że będzie miał tendencję do użycia lampy jako głównego źródła światła.
Wypełnij – zgaduję, że chodzi o “fill flash” czyli światło wypełniające. Aparat naświetla na tło, a lampą rozjaśnia jedynie pierwszy plan, dopasowując jego jasność do tła. Najlepsze efekty to daje, jak masz np. jasno oświetlony budynek i tuż przed obiektywem nieoświetloną osobę.
Wol. synch – ależ uroczy skrót, wolna synchronizacja, zapewne chodzi o synchronizację na drugą kurtynę, czyli aparat najpierw naświetla ile może światłem zastanym, a tuż przed zamknięciem migawki błyska lampą. Przydaje się przy fotografowaniu ruchomych obiektów, żeby smuga będąca efektem ruchu była po obiekcie, a nie przed nim.
Niekoniecznie na drugą, równie dobrze może być na pierwszą…
Slow-sync oznacza tylko błysk zsynchronizowany z długim czasem naświetlania… W zasadzie slow-sync, to większość sytuacji w słabym świetle, jeśli chcemy by scena była naświetlona w miarę naturalnie. No chyba, że całość oświetlenia kreujemy przy pomocy lampy/lamp błyskowych…
Czyli uważasz, że slow-synch to fill flash (czyli tutaj “wypełnij”)
W różnych systemach to się nazywa różnie. Jeśli w menu aparatu występują oba te pojęcia jako opcje do wyboru, to zgaduję, że odnoszą się do różnych rzeczy i z dużym prawdopodobieństwem wolna synchronizacja to właśnie błysk na drugą kurtynę. Nie znam kompaktów Samsunga i mogę się mylić.
Z tego, co wiem, fill flash to błysk wypełniający, czyli dopełniający do tego, co udaje się naświetlić zastanym. Najlepiej efekt oczywiście widać, jak tło jest dość jasne, a pierwszy plan ciemny, wówczas lampa błyskowa doda światła na pierwszy plan, a tło zostanie naświetlone zastanym.
High speed to jeszcze co innego, ten Samsung z całą pewnością nie potrafi synchronizować wbudowanej lampki z czasami rzędu 1/1000 sekundy.
Ale w przypadku fill flasha mówimy raczej o ekspozycji na jasne tło i wyciągnięciu cieni na pierwszym planie, bądź w ogóle wypełnieniu cieni – tyczy się to raczej jasnego dnia, więc zwykle wymaga synchronizacji z krótkimi czasami, a przy otwartej przysłonie, często trybu HSS właśnie…
Niekoniecznie jasnego dnia. Klasyczne zastosowanie to nocny portret na tle, czyli masz względnie dobrze oświetlony żarówkami budynek, a 2 metry przed aparatem w ciemnościach osobę, która chce mieć fotkę na tle budynku.
Jak dla mnie, klasyczne zastosowanie fill flasha, to takie o którym napisałem… To o czym piszesz, to normalna ekspozycja z lampą i zastanym – w takiej sytuacji flash nie wypełnia cieni, tylko po prostu oświetla pierwszy plan… Flash ma znacznie wiekszą moc i zwykle zastane niedoświetla się o 1-2EV. W przypadku fill flasha w moim rozumieniu, ekspozycja zastanego jest prawidłowa.
W obu przypadkach różnica sprowadza się do tego, ile światła z lampy trzeba dodać przy założeniu, że tło naświetlane jest zastanym. A to nie jest przypadkiem tak, że fill flash to tryb pracy automatyki aparatu, który ma sobie dobierać siłę błysku do zrównoważenia światła, ile by tego równoważenia nie było trzeba, natomiast wolna synchronizacja to nazwa tego samego, ale odnosząca się do techniki opracowanej w czasie, gdy wszystko trzeba było ręcznie ustawiać?
Wracając do tego Samsunga, który ma te trzy opcje, to nie sądzę, żeby dwie z nich oznaczały de facto to samo, tylko jedno działa w dzień, a drugie w nocy.
- You must be logged in to reply to this topic.