Konkursy na DFV.pl
“Celem zabawy jest dyskusja o zdjęciach, wymiana opinii, nauka zarówno fotografii, jak i dyskutowania o fotografii i wyrażania opinii, poznanie różnych spojrzeń na ten sam kadr. Oczywiście, będzie też miło, jeśli nasze dyskusje pomogą w jakiś sposób autorom dyskutowanych zdjęć Poniżej lista wybranych przeze mnie zdjęć. Proszę o jak najpełniejszy komentarz pod każdym ze zdjęć. Komentarz może dotyczyć wybranego aspektu lub wszystkich, np.:
– wrażenia, jakie zdjęcie wywołuje, odczuć, ogólnej impresji,
– kwestii technicznych, związanych z dokonanym przez autora wyborem środków technicznych (ogniskowa, przysłona, czas ekspozycji, obróbka),
– podjętych przez autora zdjęcia decyzji estetycznych (kadr, perspektywa, pozycja aparatu, obecność pewnych elementów w kadrze lub ich brak),
– innych opinii na temat zdjęcia lub wypływających ze zdjęcia.
Każdemu komentarzowi powinna towarzyszyć skorelowana z nim opinia. Przypominam obowiązującą punktację: 0 – nie działa, nie używamy, 1 – zupełnie nieudane, do skasowania, 5 – arcydzieło, co najmniej na ścianę, jeśli nie do galerii sztuki czy muzeum.
Przypominam, że dyskutujemy o zdjęciu, nie o autorze. O zdjęciach możemy dyskutować zarówno pod zdjęciami – w formie komentarzy, jak i w tym wątku. Zwłaszcza gdyby któreś zdjęcie gdzieś zaginęło
W ramach dyskusji można też dyskutować z innymi komentarzami, byle tylko odnosić się do treści komentarzy, a nie do osoby komentatora.”
Cytat z Piotra:) Miałam napisać sama ale naprawdę nie umiem.
Cytat z Piotra podany przez Tomaxa “Ewentualne uwagi i wnioski co do samej zabawy i jej zasad można zamieszczać w wątku https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=7135″
Wybrane przeze mnie zdjęcia to:
1. ordnung muss sein https://www.dfv.pl/gallery/members/Nawebe.html?g2_itemId=3700422
2. Muzeum Przyrody i Techniki – Starachowice https://www.dfv.pl/gallery/members/ka_tula.html?g2_itemId=3734851
3. jak statki na niebie vol.2 https://www.dfv.pl/gallery/members/Cez-Ary.html?g2_itemId=3738213
4. Jaskry https://www.dfv.pl/gallery/members/misteg.html?g2_itemId=3730049
5. Auto z A https://www.dfv.pl/gallery/members/okuka67.html?g2_itemId=3737918
6. Na straży socrealizmu https://www.dfv.pl/gallery/members/kokonek.html?g2_itemId=3737468
7. 17+1 https://www.dfv.pl/gallery/members/fproject.html?g2_itemId=3737288
8. … https://www.dfv.pl/gallery/members/grebbo.html?g2_itemId=3738277
9. Podlasie walking II https://www.dfv.pl/gallery/members/Krzysztof.Karpi%C5%84ski.html?g2_itemId=3736479
10. *** https://www.dfv.pl/gallery/members/dangerousluke.html?g2_itemId=3725874
POWODZENIA w ocenianiu. Jestem bardzo ciekawa efektów.
Czyli to: https://www.dfv.pl/gallery/members/Krzysztof.Karpi%C5%84ski.html?g2_itemId=3736479
Czyli to: https://www.dfv.pl/gallery/members/Krzysztof.Karpi%C5%84ski.html?g2_itemId=3736479
Przepraszam , już poprawiam. to przez ten debiut
Przepraszam, ale będę zdecydowanie bronił Autora zdjęcia
3. jak statki na niebie vol.2
Ja to zdjęcie widziałem, MZ było ono zupełnie dobre, tylko na dole znajdowało się zupełnie nie pasujące do całości drzewo.
Zaproponowałem obcięcie tego drzewa i Autor je prawdopodobnie usunął do poprawki już po wyborze Atki.
Jedno zdjęcie nie wiem czy ocenię ( i nie mam tu na mysli swojego)
Czyli trafony-zatopiony ))
Co do drugiego postaraj się. Dałam tu jedno, o którym napisałabym to samo. Dlatego tu jest Z oczywistych względów nie powiem o które chodzi.
3. jak statki na niebie vol.2
Ja to zdjęcie widziałem, MZ było ono zupełnie dobre, tylko na dole znajdowało się zupełnie nie pasujące do całości drzewo.
Zaproponowałem obcięcie tego drzewa i Autor je prawdopodobnie usunął do poprawki już po wyborze Atki.
Twoja propozycja była już jak zdjęcie wybierałam. Odpowiedział na nią. Liczyłam na Cez-Arego. Jakiś czas trzymał oceny niżej 4. Jestem prawie pewna, że po komentarzu Andrzeja odpłynął statek. Prawie…
Wow.. teraz zauważyłam, że mój “socrealizm” załapał sie do krzyżowego ognia (fajnie)… a ja własnie przed chwilą wstawiłam wersję ciutenieńke poprawioną – chodzi o okna_starałam się wydobyć trochu z cienia to co było w ich przepastnej i ciemnej czeluści_i nie wiem teraz…. czy mam wrócić do wersji poprzedniej ???… zmiana jest niewielka ?
… zaraz, zaraz… komentarz Andrzeja2… juz jest w ramach “ognia”.. więc chyba powinnam wrocić do wersji poprzedniej….. to wracam….
Prawda, trudne zdjęcia wybrałaś, Natalio.
Skomentowałam wszystkie dziewięć, dobrze że dziesiątego (to taki bardziej “latający holender”) oceniać nie muszę, ale skomentować mogę, bo widziałam. Przeszkadzały mi w nim drzewa na dole kadru i zastanawiałam się nad samym układem kadru, myślałam że można byłoby go jakoś o parę stopni obrócić. Ale złe nie było, szkoda, że autor je usunął. Jeśli usunął je dlatego, że dostało się do “krzyżowego ognia” to się dziwię, bo to przecież doskonała okazja, żeby dostać większą porcję “informacji zwrotnych” o swoim zdjęciu.
Zgadzam się, dlatego jeszcze nie oceniłem, ale zdążę do północy
Zgadzam się, dlatego jeszcze nie oceniłem, ale zdążę do północy
Dlaczego tak twierdzicie? Zdjęcia jak zdjęcia.
Jak do tej pory zaskakują mnie małe rozrzuty ocen. Prawie zgodność, więc chyba wątpliwości są niewielkie.
Skoro większość widzi podobnie to chyba zdjęcia nie są trudne
Uff, też już oceniłem. Zdążyłem przed północą. Dziś tylko 40 min.
To już wcześniej zauważyłem. Ogółem zdjęcia tego autora mi się podobają, ale gdy kilka m-cy temu dałem ocenę 1 z uzasadnieniem, to praca zniknęła w ciągu kilku godzin. Dobrze, że chociaż odwetowcem nie jest
albo mi się zdaje, albo nasz pomysłodawca zabawy, potraktował tę edycję trochę po macoszemu… ;P
A dlaczego tak myślisz? Tę edycję ja prowadzę i do mnie proszę kierować uwagi. Założenie było takie, że Piotr przekazuje pałeczkę i może brać udział jak każdy z nas, ale nie musi. Pod koniec tygodnia ja przekazuję kierownictwo następnej osobie. To ma się kręcić bez Piotra. Czy się uda? Zobaczymy
1. Dziękuję Atce za wybranie mojego zdjęcia do „krzyżowego ognia” Już nie pamiętam kiedy otrzymałam tyle rzetelnych i wnikliwych komentarzy pod zdjęciem (często mi takowych brakuje). Szczególnie dziękuje Piotrowi… wybrał mój socrealizm do oceny choć nie „musiał”
2. Przeanalizowałam wszystkie uwagi i wstawiłam do galerii poprawiona wersję https://www.dfv.pl/gallery/members/kokonek.html?g2_itemId=3740668 (taką na ile pozwolił oryginał) – przyznam, że dół ścięłam zbyt pochopnie… poszłam na łatwiznę i po prostu usunęłam czaszę niebieskiego parasola osłaniającego stoisko znajdujące się obok (odbywały się targi książki)…. macie rację, wyglądało to źle
3. Pierwotny zamysł był, że ma być „ciężko”, zatem kadr (zarówno w wersji pierwotnej jak i poprawionej wybrałam dość „toporny” – z występem muru po lewej stronie… choć przyznam, że mam jednak wątpliwości co do zasadności jego pozostawienia) – zaznaczam, że nie chodziło mi o pokazanie samej rzeźby, a więc nie jestem przekonana do końca co do kadru pionowego. Popracowałam nad usunięciem parasola (co spowodowało dodanie paru cm na dole kadru i uniknięcie cięcia tuż pod kolanem) i poprawiłam nieco okna (uwaga Andrzeja). Nie jestem przekonana co do przesunięcia rzeźby pod gzyms (uwaga Piotra)… natomiast uwagi Newy odnośnie „tła dla głowy” – tak bardzo mnie to nie razi ale chyba rzeczywiście lepiej by było aby tło stanowił po prostu mur bez „ozdobników”.
Dziękuję… a to na deser… https://www.dfv.pl/gallery/members/kokonek.html?g2_itemId=3740674
Ale przecież już w propozycji pisał, że nie ma przymusu udziału w każdej edycji. Dotyczy to nas ale i pomysłodawcę. Dajcie spokój, przecież – teraz zobaczyłam – też oceniał.
A z którym zdaniem, bo jeśli z tym “Przepraszam ale jeszcze jedna sugestia. Może warto by wprowadzić możliwość poprawiania naszych zdjęć przez innych. ” to nie wiem czy znajdą się chętni na takie poprawki.
Ja wolę nikomu nie grzebać.
A z którym zdaniem, bo jeśli z tym “Przepraszam ale jeszcze jedna sugestia. Może warto by wprowadzić możliwość poprawiania naszych zdjęć przez innych. ” to nie wiem czy znajdą się chętni na takie poprawki.
Ja wolę nikomu nie grzebać.
Z ogólnym zdaniem Eli o “akcji”.
Bierze. Zgodnie z zapowiedzią – jako ostatni, czyli po północy. Jak się za to zabrałem, to zobaczyłem, że po północy za oceny zabrała się też Atka, więc poczekałem.
Dziękuję za dzielną organizację plutonu egzekucyjnego
No to mnie tknęło. Czyli postaram się napisać moje spostrzeżenia po drugiej edycji.
Pastaram się tak napisać jak sugerował Piryt w innym watku, tak aby to było czytelne. Nawiasem mówiąć (pisząc) zgadzam się w tej kwestii z Pirytem.
Pierwsze to, niewielu chętnych do zabawy. Może to kwestia braku czasu ? To mogę zrozumieć bo sam nie znalazłem go w pierwszej edycji, a w tej ledwo zdążyłem przed pólnocą. Czyżby forumowicze DFV nie potrafili oceniać i umotywować swoich ocen? Raczej nie! Więc co?
Drugie primo, to kwestia ocen. Tym razem posypały się 2 i 3. Dlaczego oceniający potrafili się tym razem zdobyć i postawić takie niskie oceny? Dlaczego najwięcej ocen pod innymi zdjęciami jakie widzę najczęściej pod zdjęciami to 4 i 5?
Czyżby forumowicze lubili stawiać same dobre oceny? Nikt nie chce tracić czasu na “słabe”zdjęcia ?
Skąd się wzięły takie oceny na poczatku a później zupełnie inne przy tym zdjęciu https://www.dfv.pl/gallery/members/miste … Id=3730049 ?
Nie sądzę aby te osoby co oceniły to zdjęcie jako pierwsze nie znały się na fotografii (obejrzałem ich galerie), to może ci co ocenili później są z fotografią na bakier. Też nie sądzę.
Ja jestem w tej drugiej turze i żadnym asem nie jestem ale już kilka zdjęć w życiu widziałem.
Więc o co tu chodzi ? Czyżbyśmy się bali postawić słabą ocenę, bo koleżanka lub kolega się obrazi i nie postawi mi upragnionej piątki “w odwecie”? Czy też może na forum DFV działa jakieś tajemnicze TWA?
Proszę się na mnie nie obrażać, ale tak mi to jakiś chochlik podpowiada.
Konkludując, namawiam wszystkich forumowiczów aby się nie bali oceniać prac innych członków forum. Większość z nas nie bierze zdjęcia do oceny “na warsztat” a ocenia je pod względem estetycznym i odczuć jakie to zdjęcie wywołuje u widza. A to nie jest naprawdę takie trudne. Wydaje mi się ,że wystarczy to podstawowa wiedza o fotografii i estetyce.
A i jeszcze jedno co mi się nasuwa. Autorzy zdjęc zawsze mogą się bronić . Nie tylko tu ” W krzyżowym ogniu”.
Szkoda że niewielu to robi.
Pozdrawiam.
Bierze. Zgodnie z zapowiedzią – jako ostatni, czyli po północy. Jak się za to zabrałem, to zobaczyłem, że po północy za oceny zabrała się też Atka, więc poczekałem.
I dobrze, bo najpierw powinno być moje zdanie i też chciałam wypowiedzieć po 0.00
A ja zaobserwowałem, że dzień wolny od pracy (niedziela) wyzwala w ludziach falę agresji i krytycyzmu ))
Np zdjęcie nr 4 Jaskry.
Do piątku oceny: 5, 5, 5, 5, 5, 5
W niedzielę: 2, 4, 2, 3, 3, 3, 2, 3, 3, 2, 1.
Dobry materiał dla psychologa ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
“Każdemu komentarzowi powinna towarzyszyć skorelowana z nim opinia. Przypominam obowiązującą punktację: 0 – nie działa, nie używamy, 1 – zupełnie nieudane, do skasowania, 5 – arcydzieło, co najmniej na ścianę, jeśli nie do galerii sztuki czy muzeum.”
To zdanie bym wywalił. Dobrowolność oceny punktowej; tak samo jak warto, imhb, dodać że nie ma obowiązku opisywanie wszystkich zdjęć.
Piotrze, kiedy można spodziewać się artykułu o tym jak oceniać/recenzować zdjęcia?
1. Dlatego, że oceny wywołują emocje? Napisz komuś krytyczny komentarz bez oceny. Najczęstsza reakcja? milczenie lub spokojna odpowiedź ( to rzadziej ). Dodaj do tego 1 lub 2 już masz burzliwą reakcję. W deklaracjach różnorodności i różnych gustów jesteśmy dobrzy a praktyka?
2. Albo oceniamy wszystkie albo żadnego. Inaczej wybór będzie taki jak na co dzień.
a co to, kurwa, jakiś durny talkshow z przygłupim prowadzącym i debilnymi gośćmi gdzie robi się wszystko, aby wywołać emocje, płacz itd?
Czy może raczej chodzi tutaj o merytoryczną dyskusję, gdzie uczymy się wzajemnie, gdzie w cywilizowanych i kulturalnych warunkach dyskutujemy? Dla mnie jest to sztuczne wzbudzanie emocji. Jeśli ktoś chce, to niech punktuje, jeśli nie, to nie.
Wniosek racjonalizatorski też mam: może dodać możliwość wybrania przez autora ocenianego zdjęcia najlepszego, jego zdaniem, komentarza. Wygra ten komentujący który będzie najczęściej wybrany. Jeśli zostanie obowiązkowa punktowa ocena zdjęcia, to wygra ten komentujący, który dostanie najwięcej punktów.
Nie wystawia się ocen dla wywołania emocji. Piszę jak ludzie nie mogą wyzwolić się i zdystansować do ocen. Komentarz zbywa się milczeniem najczęściej. Jesteś pewny, że autorom chodzi o to to co słownie deklarują? Uogólniam oczywiście.
a co to, kurwa, jakiś durny talkshow z przygłupim prowadzącym i debilnymi gośćmi gdzie robi się wszystko, aby wywołać emocje, płacz itd?
Czy może raczej chodzi tutaj o merytoryczną dyskusję, gdzie uczymy się wzajemnie, gdzie w cywilizowanych i kulturalnych warunkach dyskutujemy? Dla mnie jest to sztuczne wzbudzanie emocji. Jeśli ktoś chce, to niech punktuje, jeśli nie, to nie.
Brawo za tę kulturalną wypowiedź. Miało nie być oceny postawy komentujących i co? kończy się jak zawsze, ehh
1. W niedzielę ludzie organizują sobie te rzeczy, na które nie mają czasu w tygodniu. Zwłaszcza ci pracujący co mają jeszcze dzieci i dom na głowie. Nie każdy jak ka_tula potrafi znaleźć czas. Mogą też mieć inne plany typu spotkania z rodziną, wyjazdy itd..
2. Mała popularność – wynikająca, że duża część użytkowników: a) zdjęcia robi, spędza nad tym dużo czasu ale mało ich obchodzi co się wokół nich dzieje, b) umieszcza zdjęcia jako swoje wizytówki, mają świecić i przypominać, że ich autor robi świetne zdjęcia – ci także nic nie komentują, c) użytkownicy które swoją galerię traktują jak przedłużenie swojego facebooka – dużo słabej lub średniej jakości treści fotograficznej, punkt ciężkości jest na to co jest na zdjęciach a nie jak jest zrobione – ci to nie komentują “cudzych” zdjęć bo ich to nie interesuje.
3. Np. mój osobisty przypadek – miałem zamiar wziąć udział, ale w czwartek wyjeżdżam, a muszę do tego czasu zrobić masę rzeczy. Wczoraj nie miałem już siły, zbliżała się północ i nie chciałem oceniać zdjęć “po łepkach”.
Czyżby forumowicze lubili stawiać same dobre oceny? Nikt nie chce tracić czasu na “słabe”zdjęcia ?
Skąd się wzięły takie oceny na poczatku a później zupełnie inne przy tym zdjęciu https://www.dfv.pl/gallery/members/miste … Id=3730049 ?
Nie sądzę aby te osoby co oceniły to zdjęcie jako pierwsze nie znały się na fotografii (obejrzałem ich galerie), to może ci co ocenili później są z fotografią na bakier. Też nie sądzę.
Ja jestem w tej drugiej turze i żadnym asem nie jestem ale już kilka zdjęć w życiu widziałem.
Więc o co tu chodzi ? Czyżbyśmy się bali postawić słabą ocenę, bo koleżanka lub kolega się obrazi i nie postawi mi upragnionej piątki “w odwecie”? Czy też może na forum DFV działa jakieś tajemnicze TWA?
A zobacz sobie komentarze np. na allegro. Tam moim zdaniem pozytywne komentarze są wystawiane zbyt lekką ręką.
Działa więc u ludzi ten sam albo podobny mechanizm:
– nie wystawiam złej oceny bo sam/sama się boję, że takową dostanę, a zależy mi na “wysokiej statystyce”.
– nie wystawiam złej oceny z grzeczności bo czasami głupio, zwłaszcza jak się kogoś już lubi ale nie są to jakieś mocne znajomości.
– skala 1-5 często przypomina tę szkolną, gdzie 4 to ‘dobrze’ czyli ‘nieźle ale nie super’, a 5 to po prostu ‘bardzo dobrze’. W tej zabawie Piotr jasno zasygnalizował, że 5 to ‘tylko zdjęcie wyjątkowe’ i przez to cała skala się zredukowała. 3 stało się zdjęciem niezłym (mimo, że w skali szkolnej odczuwane jest jako “średnio”), a 4 ‘bardzo dobrym’. I widać, że zdjęć dobrych i bardzo dobrych jest wiele, ale już wyjątkowych nie za dużo. Poza tym dochodzi kolejny psychologiczny mechanizm – nikt nie czuje się kompetentny aby uznać zdjęcie za wyjątkowe bo to bardzo trudna i względna rzecz.
Piotr napisał 5 to do powieszenia na ścianie. Jakiejkolwiek.
UWAGA Dyskusja schodzi z torów. Proszę o zdjęciach, gustach, odczuciach pisać. Wróćmy do meritum zabawy, choć fajnie, że kij w mrowisku pozwolił na wyciągnięcie wniosków i zauważenie pewnych spraw, które na co dzień umykają.
Postanowiłam ocenić wszystkie zdjęcia w tej edycji – i… nie było mi łatwo. Połowę z nich widziałam wcześniej – i nie oceniłam, bo nie wiedziałam jak. Zwyczajnie ominęłam szerokim łukiem.. Bo coś mi się w nich podobało, coś nie. Łatwiej skomentować zdjęcia jednoznacznie, bezwarunkowo dobre lub złe.
Nie boję się stawiać 1, 2,3 – tylko niespecjalnie lubię. Czuję, że powinnam dobrze udokumentować taką ocenę, a nie mam pewności, że nie palnę jakiejś głupoty. Wolę więc przejść dalej..
Atka dała trudny zestaw, zmusiła mnie do wysiłku:-)
A musi być ten komentarz? Co do stosunków międzyludzkich staram się stosować to:
http://alexba.eu/2007-03-30/rozwoj-kariera-praca/optymalna-strategia-postepowania-z-innymi-ludzmi/
Ot, taka hiperbola i wyjście naprzeciw Twoim potrzebom na emocje… Generalnie nie oglądam TV, a talkshowy uważam za odmóżdzające-to do nich się odnosiłem.
A musi być ten komentarz? Co do stosunków międzyludzkich staram się stosować to:
http://alexba.eu/2007-03-30/rozwoj-kariera-praca/optymalna-strategia-postepowania-z-innymi-ludzmi/
Ot, taka hiperbola i wyjście naprzeciw Twoim potrzebom na emocje… Generalnie nie oglądam TV, a talkshowy uważam za odmóżdzające-to do nich się odnosiłem.
No koment, przynajmniej nie tu i nie dziś. Nie rozumiemy się.
Ale przecież już w propozycji pisał, że nie ma przymusu udziału w każdej edycji. Dotyczy to nas ale i pomysłodawcę. Dajcie spokój, przecież – teraz zobaczyłam – też oceniał.
Spokojnie, to tylko zdrowa mobilizacja
Ta sprawa, ten wątek. Proste. Dotyczy tematu.
Nie dotyczy, proszę przeczytać wstęp. Dyskutujemy o konkretnych zdjęciach. Powtórzę, nie chcę podtrzymywać z Tobą dyskusji. O szczegółach zabawy możemy porozmawiać za tydzień.
Ale przecież już w propozycji pisał, że nie ma przymusu udziału w każdej edycji. Dotyczy to nas ale i pomysłodawcę. Dajcie spokój, przecież – teraz zobaczyłam – też oceniał.
Spokojnie, to tylko zdrowa mobilizacja
Łatwo mówić :DDD SPOKÓJ
“Oczywiście później można się dołączać i także komentować te zdjęcia, ale należy się spieszyć, bo:
1. zdjęcia mogą znikać – nigdzie nie jest powiedziane, że autorzy komentowanych prac będą tym zachwyceni
2. po 24 godzinach przystępujemy do drugiego etapu, czyli dyskusji o ocenach na forum – na temat gustów, opinii, różnic w postrzeganiu, estetykach itp. Czas trwania dyskusji na forum nie ma ograniczenia – toczy się do wyczerpania tematu lub dyskutantów
– osoba, która w danej edycji wskazywała 10 zdjęć do dyskusji na koniec wskazuje osobę, która w następnej edycji wybierze 10 zdjęć
– zabawę powtarzamy w stałych, ustalonych terminach. Do dyskusji jak często. Raczej nie częściej niż raz na tydzień. Może co dwa tygodnie zamiennie z konkursami błyskawicznymi? Do ustalenia dzień startu i to, czy w ogóle chcecie.” /Piotr/
Tego poniżej nie ma w tym wątku:
“Ewentualne uwagi i wnioski co do samej zabawy i jej zasad można zamieszczać w wątku https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=7135 ” /Piotr/
Więc jak rozumiem “uwagi i wnioski co do samej zabawy i jej zasad” zgłaszamy w tym wątku, a nie w innym… Także jest to właściwy wątek. Co do (braku) dyskusji ze mną to noproblemo.
Np zdjęcie nr 4 Jaskry.
Do piątku oceny: 5, 5, 5, 5, 5, 5
W niedzielę: 2, 4, 2, 3, 3, 3, 2, 3, 3, 2, 1.
Dobry materiał dla psychologa ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
No i co ja biedna mogę teraz uczynić. Myślę sobie, że fajnie byłoby aby do zdjęcie, które wywołuje tak dużo emocji i kontrowersji wrzucać na serwer oryginalny plik dając w ten sposób możliwość jego obróbki tym którzy chcieli by pokazać je według swoich wizji. To mogłaby być fajna zabawa a dla autora konkretna wskazówka.
Pozdrawiam
1. zdjęcia mogą znikać – nigdzie nie jest powiedziane, że autorzy komentowanych prac będą tym zachwyceni
2. po 24 godzinach przystępujemy do drugiego etapu, czyli dyskusji o ocenach na forum – na temat gustów, opinii, różnic w postrzeganiu, estetykach itp. Czas trwania dyskusji na forum nie ma ograniczenia – toczy się do wyczerpania tematu lub dyskutantów
– osoba, która w danej edycji wskazywała 10 zdjęć do dyskusji na koniec wskazuje osobę, która w następnej edycji wybierze 10 zdjęć
– zabawę powtarzamy w stałych, ustalonych terminach. Do dyskusji jak często. Raczej nie częściej niż raz na tydzień. Może co dwa tygodnie zamiennie z konkursami błyskawicznymi? Do ustalenia dzień startu i to, czy w ogóle chcecie.”
Tego poniżej nie ma w tym wątku:
“Ewentualne uwagi i wnioski co do samej zabawy i jej zasad można zamieszczać w wątku https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=7135″
Więc jak rozumiem “uwagi i wnioski co do samej zabawy i jej zasad” zgłaszamy w tym wątku, a nie w innym… Także jest to właściwy wątek. Co do (braku) dyskusji ze mną to noproblemo.
Ok, poprawiam. Słuszna uwaga.
Np zdjęcie nr 4 Jaskry.
Do piątku oceny: 5, 5, 5, 5, 5, 5
W niedzielę: 2, 4, 2, 3, 3, 3, 2, 3, 3, 2, 1.
Dobry materiał dla psychologa ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
No i co ja biedna mogę teraz uczynić. Myślę sobie, że fajnie byłoby aby do zdjęcie, które wywołuje tak dużo emocji i kontrowersji wrzucać na serwer oryginalny plik dając w ten sposób możliwość jego obróbki tym którzy chcieli by pokazać je według swoich wizji. To mogłaby być fajna zabawa a dla autora konkretna wskazówka.
Pozdrawiam
W poprzedniej edycji tak zrobił dar_wro na forum. Można przecież, jeśli ktoś chce się zaangażować.
2. Mała popularność – wynikająca, że duża część użytkowników: a) zdjęcia robi, spędza nad tym dużo czasu ale mało ich obchodzi co się wokół nich dzieje, b) umieszcza zdjęcia jako swoje wizytówki, mają świecić i przypominać, że ich autor robi świetne zdjęcia – ci także nic nie komentują, c) użytkownicy które swoją galerię traktują jak przedłużenie swojego facebooka – dużo słabej lub średniej jakości treści fotograficznej, punkt ciężkości jest na to co jest na zdjęciach a nie jak jest zrobione – ci to nie komentują “cudzych” zdjęć bo ich to nie interesuje.
3. Np. mój osobisty przypadek – miałem zamiar wziąć udział, ale w czwartek wyjeżdżam, a muszę do tego czasu zrobić masę rzeczy. Wczoraj nie miałem już siły, zbliżała się północ i nie chciałem oceniać zdjęć “po łepkach”.
Ogólnie to wiem co ludzie robią w niedzielę, ale na tym forum mamy ponad 24 tyś. użytkowników.
Ta zasada powinna nas obowiązywać na co dzień.
Zupełnie inaczej ocenia się pojedyncze zdjęcia niż zbiorowo….
mam małe pytanko do Piotra…
czy na serio sądzi, że portret A https://www.dfv.pl/gallery/members/okuka67.html?g2_itemId=3737918 jest na tyle słaby, że ląduje w hierarchii niżej od żółwia https://www.dfv.pl/gallery/members/grebbo.html?g2_itemId=3738277 ???
czy na serio sądzi, że portret A https://www.dfv.pl/gallery/members/okuka67.html?g2_itemId=3737918 jest na tyle słaby, że ląduje w hierarchii niżej od żółwia https://www.dfv.pl/gallery/members/grebbo.html?g2_itemId=3738277 ???
Serio. Żółw jest sympatyczny. Mało odkrywczy, umiarkowanie interesujący, ale sympatyczny. Natomiast portret jest przekombinowany i to przekombinowanie jest bardziej widoczne od osoby portretowanej. W ogóle osobę portretowaną ja widzę na końcu – najpierw to przekombinowanie (wygładzanie, przeostrzenie), później odbicie w okularach z fotografem w dziwnej pozie, a dopiero później modelkę.
No, do wykonania dowolnej pracy zawsze jest mniej chętnych niż takich, którzy chcieliby, żeby im tę pracę świadczyć
Bo tutaj oceniali zdjęcia, a nie stawiali piątki? To są zajęcia z zupełnie innych dziedzin
To jest miłe wyjaśnienie. Inne wyjaśnienie można uzyskać z użyciem słowa “konformizm”
Myślę, że osoby na początku zajmowały się zupełnie czym innym niż osoby na końcu. Ale chętnie poznam inne wyjaśnienia.
Też niezłe wyjaśnienia, dobrze, że to nie ja to napisałem
Właśnie. Brawo!
Szkoda że niewielu to robi.
Szkoda. Choć ja może bym zmienił termin “obrona” na “dyskusja”, bo “obrona” kojarzy się zdecydowanie defensywnym zaparciem się na pozycjach wyjściowych i ani kroku wstecz.
A rzadkość dyskusji ze strony autorów myślę wynika z dwóch kwestii – po pierwsze wiele osób nie bardzo potrafi odnosić się do uwag krytycznych, a druga rzecz – problemem jest też umiejętność dyskusji o fotografii, werbalizowania swoich autorskich odczuć, intencji i w ogóle kwestia czysto językowych problemów z uprawianiem krytyki – także w odniesieniu do własnych zdjęć. A temu m.in. służy niniejsza zabawa.
Skomentowałam wszystkie dziewięć, dobrze że dziesiątego (to taki bardziej “latający holender”) oceniać nie muszę, ale skomentować mogę, bo widziałam. Przeszkadzały mi w nim drzewa na dole kadru i zastanawiałam się nad samym układem kadru, myślałam że można byłoby go jakoś o parę stopni obrócić. Ale złe nie było, szkoda, że autor je usunął. Jeśli usunął je dlatego, że dostało się do “krzyżowego ognia” to się dziwię, bo to przecież doskonała okazja, żeby dostać większą porcję “informacji zwrotnych” o swoim zdjęciu.
Poczułem się wywołany do tablicy Jestem autorem dziesiątego zdjęcia (rzepak z lotu ptaka) i nigdy go nie usuwałem. Zresztą pod samym zdjęciem są komentarze od 10.05. No chyba, że czegoś nie zrozumiałem to przepraszam
Skomentowałam wszystkie dziewięć, dobrze że dziesiątego (to taki bardziej “latający holender”) oceniać nie muszę, ale skomentować mogę, bo widziałam. Przeszkadzały mi w nim drzewa na dole kadru i zastanawiałam się nad samym układem kadru, myślałam że można byłoby go jakoś o parę stopni obrócić. Ale złe nie było, szkoda, że autor je usunął. Jeśli usunął je dlatego, że dostało się do “krzyżowego ognia” to się dziwię, bo to przecież doskonała okazja, żeby dostać większą porcję “informacji zwrotnych” o swoim zdjęciu.
Poczułem się wywołany do tablicy Jestem autorem dziesiątego zdjęcia (rzepak z lotu ptaka) i nigdy go nie usuwałem. Zresztą pod samym zdjęciem są komentarze od 10.05. No chyba, że czegoś nie zrozumiałem to przepraszam
Witaj na forum )) Nie zrozumiałeś Ewy. Usunięty holender to zdjęcie odbicia w szkle “statku”. Twoje drzewa są na górze Chętnie poznalibyśmy technikę obróbki i parę zdań na temat kadru.
To zdanie bym wywalił. Dobrowolność oceny punktowej; tak samo jak warto, imhb, dodać że nie ma obowiązku opisywanie wszystkich zdjęć.
Wyczuwam tu lęk przed wyrażaniem opinii Nie rozumiem, dlaczego opinia na temat odczuć nie miałaby być doprecyzowana punktowo. Z pewnością punkty nie utrudniają odczytania komentarza słownego – a nawet wręcz przeciwnie.
Oczywiście świetnie rozumiem, skąd się bierze niechęć do wystawiania ocen punktowych
Rezygnacja z oceniania i komentowania wszystkich zdjęć skutecznie rozwali zabawę, bo wrócimy do sytuacji, że oceniane będą tylko zdjęcia łatwe do oceny, a te trudniejsze do wyrażenia opinii pozostaną bez opinii.
Po pierwszej edycji warsztatów świętokrzyskich. Wcześniej nie zdążę.
Skomentowałam wszystkie dziewięć, dobrze że dziesiątego (to taki bardziej “latający holender”) oceniać nie muszę, ale skomentować mogę, bo widziałam. Przeszkadzały mi w nim drzewa na dole kadru i zastanawiałam się nad samym układem kadru, myślałam że można byłoby go jakoś o parę stopni obrócić. Ale złe nie było, szkoda, że autor je usunął. Jeśli usunął je dlatego, że dostało się do “krzyżowego ognia” to się dziwię, bo to przecież doskonała okazja, żeby dostać większą porcję “informacji zwrotnych” o swoim zdjęciu.
Poczułem się wywołany do tablicy Jestem autorem dziesiątego zdjęcia (rzepak z lotu ptaka) i nigdy go nie usuwałem. Zresztą pod samym zdjęciem są komentarze od 10.05. No chyba, że czegoś nie zrozumiałem to przepraszam
Ależ nie o Twoje zdjęcie mi chodziło, tylko o “statki na niebie”, które zniknęły… )
No ja widzę prosty powód: mogę napisać komentarz krytyczny, zwracający uwagę na jakiś detal, ale generalnie mieć bardzo pozytywną ocenę zdjęcia. Jeśli chciałbym tę pozytywność oddać słownie, to powinienem słownie napisać pozytywów w objętości większej niż krytykowany detal, co może być trudne, już nie mówiąc o tym, że i tak może nie zostać poprawnie odczytane.
“Wyczuwam tu lęk przed wyrażaniem opinii Nie rozumiem, dlaczego opinia na temat odczuć nie miałaby być doprecyzowana punktowo. Z pewnością punkty nie utrudniają odczytania komentarza słownego – a nawet wręcz przeciwnie.
Oczywiście świetnie rozumiem, skąd się bierze niechęć do wystawiania ocen punktowych “
Tere fere… Jak w podstawówce… Nie zrobisz, bo się boisz…
“Jeśli chciałbym tę pozytywność oddać słownie, to powinienem słownie napisać pozytywów w objętości większej niż krytykowany detal, co może być trudne, już nie mówiąc o tym, że i tak może nie zostać poprawnie odczytane.”
Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx, ale mimo to zdjęcie jest bardzo fajne, klimatyczne i pomysłowe…
vs
Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
ocena-4
Pozdrawiam
Ależ mamy taką formułę. Choć trochę zapomnianą Nazywa się “Wołaj tego RAW-a”. Jeśli chcesz w ten sposób udostępnić zdjęcie do przeróbek, prosiłbym Cię o wysłanie mi RAW-a, a ja go zamieszczę tak, że wszyscy będą go mogli pobrać, poedytować i zamieścić efekty.
Ok, to poproszę inne wyjaśnienie niechęci do ocen punktowych
Skomentowałam wszystkie dziewięć, dobrze że dziesiątego (to taki bardziej “latający holender”) oceniać nie muszę, ale skomentować mogę, bo widziałam. Przeszkadzały mi w nim drzewa na dole kadru i zastanawiałam się nad samym układem kadru, myślałam że można byłoby go jakoś o parę stopni obrócić. Ale złe nie było, szkoda, że autor je usunął. Jeśli usunął je dlatego, że dostało się do “krzyżowego ognia” to się dziwię, bo to przecież doskonała okazja, żeby dostać większą porcję “informacji zwrotnych” o swoim zdjęciu.
Poczułem się wywołany do tablicy Jestem autorem dziesiątego zdjęcia (rzepak z lotu ptaka) i nigdy go nie usuwałem. Zresztą pod samym zdjęciem są komentarze od 10.05. No chyba, że czegoś nie zrozumiałem to przepraszam
Witaj na forum )) Nie zrozumiałeś Ewy. Usunięty holender to zdjęcie odbicia w szkle “statku”. Twoje drzewa są na górze Chętnie poznalibyśmy technikę obróbki i parę zdań na temat kadru.
Zdjęcie zostało wykonane z samolotu. Co do obróbki – właściwie tylko wykadrowanie oraz kontrast. Wydaje mi się, że po zmniejszeniu rozmiaru się “przeostrzyło”, przejścia wyglądają mniej naturalnie. Kadrowałem tak celowo gdyż ciut wyżej znajdował się teren, który kompletnie nie nadawał się do zdjęcia. Gdybym obciął dół – nie byłoby już tych “dywanów” na których mi zależało, być może musiałbym też zastosować 16:9. Co do uwag pod zdjęciem – fakt, być może byłoby lepiej, ale muszę się z tym przespać Pozdrawiam i dziękuję za oceny.
Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx, ale mimo to zdjęcie jest bardzo fajne, klimatyczne i pomysłowe…
No wiesz, po kilku krytycznych uwagach warsztatowych takie zakończenie bym odebrał jako: “no dno totalne, ale nie łam się, masz tu cukierka na pocieszenie” )
Witaj na forum )) Nie zrozumiałeś Ewy. Usunięty holender to zdjęcie odbicia w szkle “statku”. Twoje drzewa są na górze Chętnie poznalibyśmy technikę obróbki i parę zdań na temat kadru.
Zdjęcie zostało wykonane z samolotu. Co do obróbki – właściwie tylko wykadrowanie oraz kontrast. Wydaje mi się, że po zmniejszeniu rozmiaru się “przeostrzyło”, przejścia wyglądają mniej naturalnie. Kadrowałem tak celowo gdyż ciut wyżej znajdował się teren, który kompletnie nie nadawał się do zdjęcia. Gdybym obciął dół – nie byłoby już tych “dywanów” na których mi zależało, być może musiałbym też zastosować 16:9. Co do uwag pod zdjęciem – fakt, być może byłoby lepiej, ale muszę się z tym przespać Pozdrawiam i dziękuję za oceny.
A ja za odpowiedź.
Bo coś jest obowiązkowe, chociaż jak ktoś się uprze, to i tak nie postawi i nic nie można mu zrobić. Bardziej merytorycznie. Wyolbrzymiając, to tak jakby dorobek życia jakiegoś artysty ocenić w skali 1-5 (w jednej cyfrze zawrzeć wszystko). Może mam uraz z dzieciństwa, chociaż miałem dobre oceny, że wypracowania nie należy oceniać na stopień, a opisowo. Nie jest to potrzebne, bo to nie jest konkurs, miejsca nie trzeba wyliczać punktowo.
Coś w tym jest.
Pozdrawiam.
No przeciez pisalem wczesniej, ze w tej zabawie pewnie wezmie udzial garstka i tak juz aktywnych userow.
Pozdrawiam.
Ktos tutaj kiedys trafnie napisal, ze najwieksza porazka dla zdjecia jest brak reakcji i zainteresowania nim. Oczywiscie sa i tacy ktorym sprawia przyjemnosc stawiania 1 i 2. Jakos chyba potem lepiej spia.
Pozdrawiam.
Ktos tutaj kiedys trafnie napisal, ze najwieksza porazka dla zdjecia jest brak reakcji i zainteresowania nim. Oczywiscie sa i tacy ktorym sprawia przyjemnosc stawiania 1 i 2. Jakos chyba potem lepiej spia.
Cieszę się, że to wszystko wyszło. Proponuję założyć nowy wątek, jeśli takiego nie ma o ocenianiu i roli ocen. A tu może skupmy się na ocenie samych zdjęć bez ogólników i osobistych, choć bez wskazywania palcem, wycieczek i podejrzeń.
Tak na zakończenie mojej tu dyskusji. Nie skupiajmy się na tych nieszczęsnych 1, 2, 3, 4, 5 tylko skupiajmy się na doznaniach i wrażeniach jakie zdjęcia wywołują na nas. A potem te wrażenia przelewajmy tu na forumowy papier. Może wreszcie czas aby dorosnąć. Żeby nie było, zaczynam od siebie. Warto tu wstąpić na prawdę: http://www.blog.waskiel.pl/?p=267
Właśnie tak uważam…i ja kilka razy pisałam to pod swoimi zdjęciami_tymi, które ku mojej radości_dostawały sporo komentarzy… i to wcale nie tych najbardziej pozytywnych
Oj za bardzo wszystko bierzesz na serio
Odniosłem wrażenie, że tym razem wybrane zdjęcia były mało charakterystyczne.
W poprzedniej edycji było zdecydowanie wyróżniające się zdjęcie reporterskie, zdjęcie z grupy banałów (koteczek) na które Piotr chciał wszystkich podpuścić, ale Mu się to dość średnio udało
Było zdjęcie kontrowersyjne z powodu właściwie wszystkiego (kolorystyka, kadr, artefakty, ohydne chmury itp).
Tu poziom był raczej wyrównany, co zresztą widać po ocenach: żadnych zachwytów ani ostrej krytyki, 3, 3, 3, 2, 4, 3, 3, 3 itp.
Coś obciąć z lewej, obciąć z prawej, od góry, od dołu…
Ogólnie tematyka taka raczej plenerowo-krajobrazowa.
A gdzie jakaś abstrakcja, makro, akt… ?
Ale ogólnie jest ciekawie. Tym razem prawie wszystko zostało chyba powiedziane pod zdjęciami i tu już niewiele można dodać.
A to że do piątku są zachwyty a w niedzielę krytyka to chyba też można dość prosto wytłumaczyć.
Przychodzi ok. 200 zdjęć na dobę. Po takiej porcji zwraca się uwagę tylko na pierwsze ogólne wrażenie, bez wnikania w szczegóły.
Jeżeli natomiast do oceny mamy tylko 10 (a w praktyce jeszcze mniej) zdjęć i jest rywalizacja w ocenach to wyłazi wtedy wszystko.
Oj za bardzo wszystko bierzesz na serio
Oj, pewnie tak
Popieram
Uważam, że żółw jest słaby technicznie bo…………… jest bardzo wolny.
Ok, teraz już bez żartów. Pierwsze co widzę to ostrość mz ustawiona jest jakoś tak pośrodku długości całej tej żółwiowej szyi. Nos i szyja już przy tułowiu jest mniej ostra. Wygląda to tak jakby autor zdjęcia ustawił kadr i jak zapikał AF na centralnym punkcie to pstryknął zdjęcie. Wydaje mi się, ale przy takich fotografiach ostrość powinna być ustawiana na łepek tego zwierzaka.
Jestem też przekonany gdyby autor ustawiał ostrośc ręcznie to by się bardziej na tym aspekcie skupił, a zdał sie tym razem na aparat i jego tryby programowe.
Ponadto zbyt jasne i naprawdę nieładnie rozmyte tło. Autor nie skorzystał z bracketingu ekspozycji jak również nie wykorzystał swojego aparatu i obiektywu aby uzyskać ładny bokeh.
Myślę ,że dopóki za nami w drugim szeregu nie ma agentów NKWD to możemy się cofnąć i dalej “dyskutować”.
Co do żółwia: Jasność głównego obiektu, czyli rzeczonego żółwia, jest w punkt. Poświęcanie jasności tematu dla tła byłoby trochę bez sensu, tym bardziej, że tło wypalone nie jest. Tak że doradzanie tutaj bracketingu jest chybione. Bokeh jest z kolei właściwością obiektywu. Jest, jaki jest, z tym się za bardzo nie powalczy. Widywałam zresztą gorsze Natomiast niewątpliwie błędem jest kadrowanie w ten sposób, że w tle u góry zdjęcia załapało się coś bardzo kolorowego, co nawet nie jest rozpoznawalne, ale ściąga wzrok. To jest błąd kompozycyjny a nie techniczny. Problemu z ostrością nie widzę – pysk i oko są ostre. Może na A2 byłoby inaczej Problemy kompozycyjne – owszem, widzę.
Co do jasności, być może mylę się z bracketingiem,ale takie odniosłem wrażenie patrząc na zdjęcie że to mogłoby pomóc. Patrzę dalej na tego żółwia i gdyby był ciutkę ciemniejszy mi by nie przeszkadzało.
To że bokeh jest własnością obiektywu to wiem, ale czy zmiana ogniskowej i przysłony nie zmienia nam bokehu?
No może jestem już stary i źle widzę i ekran mam do kitu, ale dalej uważam że ostrość jest ustawiona jakoś tak pośrodku długości szyi żółwika. Mam też wrażenie że czubek nosa jest nieostry. A może to z powodu światła tylnego planu tak to widzę?
Tak myślałam. Dzięki, ciągle nie mam pewności Co do tych błędów kompozycyjnych to pisałam przy zdjęciu, mi nie przeszkadzają, być może na razie:)
W ogóle mamy dużo możliwości, z których nie korzystamy Choć ten sceptycyzm co do zdolności dyskusji nie dotyczy KO, bo tutaj idzie nam naprawdę sprawnie i konstruktywnie. I nawet uciekinierów jest mniej, niż się spodziewałem
Zdjęcie z tej edycji KO Ela udostępniła do edycji: https://www.dfv.pl/wiadomosci/articles/10592.html Można przejść do części praktycznej uwag obróbkowych
Bardzo dziękuję Adminom za umożliwienie pokazania mojego jaskra w tak różnych wykonaniach. Zaprosiłam do udziału nasze koleżanki znane i podziwiane. Dziękuje im i wszystkim, którzy zechcieli i zechcą jeszcze poświęcić swój czas na przetworzenie mojego zdjęcia. Cieszę się, że jest już sporo propozycji. Zaglądajcie tam i podziwiajcie. A może tak mini konkursik na najlepszą pracę w tym temacie?
Pozdrawiam wszystkich
Elu, wszystko w Twoich rękach. Możesz być organizatorem, regułodawcą, selekcjonerem jury i fundatorem nagrody.
- You must be logged in to reply to this topic.