Ciekawostki, plotki, fakty, dowcipy
Wychodząc ze słusznego założenia, że nie samą miłością i fotografią człowiek żyje (zazwyczaj:)) przyszło mi do głowy założenie wątku, informującego o wydarzeniach niekoniecznie związanych z fotografią. Czesto-gęsto jest tak, że chcielibyśmy w jakimś wziąć udział, ale info dostaliśmy za późno i biletów już nie ma:(
Na początek proponuję i uprzejmie donoszę:
– 6 lipca, W-wa Stodoła – JOE SATRIANI na żywo:)
– dla niewtajemniczonych krótka zajawka:
http://www.youtube.com/watch?v=AOsgv_X_cV8
http://www.youtube.com/watch?v=AOsgv_X_cV8
A ja na taki koncert na 100% zabrałbym aparat!
Rewelacyjny klimat i kolory!
25 marca w Łodzi wystąpi znakomity artysta. Dla potwierdzenia mych słów komentarz Ozzy-ego: http://www.youtube.com/watch?v=r0hfg1htnM4
Dla każdego coś miłego (czy jakoś tak)
Ja też najczęściej nie ruszam się bez aparatu. Tylko to ma jedną wadę: skupiam się na wypatrywaniu sytuacji. Byłem niedawno na meczu siatkówki – z aparatem. I gdyby ktoś zapytał mnie po meczu o jego przebieg to niewiele by się dowiedział
PS. Mecz obejrzałem jeszcze raz w TV – z dużym zainteresowaniem
Ja też najczęściej nie ruszam się bez aparatu. Tylko to ma jedną wadę: skupiam się na wypatrywaniu sytuacji. Byłem niedawno na meczu siatkówki – z aparatem. I gdyby ktoś zapytał mnie po meczu o jego przebieg to niewiele by się dowiedział
PS. Mecz obejrzałem jeszcze raz w TV – z dużym zainteresowaniem
Na ten akurat koncert polecałbym aparat z opcją filmowania i nagrywania dzwięku – kto przeżył “Crowd Chant” na wrocławskim rynku parę lat temu, ten wie dlaczego
Ja też najczęściej nie ruszam się bez aparatu. Tylko to ma jedną wadę: skupiam się na wypatrywaniu sytuacji. Byłem niedawno na meczu siatkówki – z aparatem. I gdyby ktoś zapytał mnie po meczu o jego przebieg to niewiele by się dowiedział
PS. Mecz obejrzałem jeszcze raz w TV – z dużym zainteresowaniem
Ostatni raz mecz siatkówki bez aparatu oglądałem… zaraz! Ja nigdy nie widziałem meczu siatkówki!
)))
Ale spoko, na pewno są miejsca, w których nawet przez myśl nie przejdzie mi wyjęcie aparatu…
7 maja – nowy album J.Satriani’ego na rynku – lecę do empiku:)
- You must be logged in to reply to this topic.