Sprzęt
Witam wszystkich bardzo serdecznie;-))
Mam pytanko chce kupić lustrzankę i bardzo was proszę o poradę jaka wybrać, a ze względu na to, że w ogóle się nie znam na aparatach jest to dla mnie ogromny problem stary aparat mi się zepsuł a więc zależy mi na szybkim i dobrym zakupie stąd mój post. Koleżanka mi powiedziała ze ważne aby aparat miał nakładki poliryzacyjne pod słońce . Moją uwagę przykuł aparat Nikon d3100, ale nie wiem czy warto go kupić .Bardzo proszę o rady.Sylwia
Mam pytanko chce kupić lustrzankę i bardzo was proszę o poradę jaka wybrać, a ze względu na to, że w ogóle się nie znam na aparatach jest to dla mnie ogromny problem stary aparat mi się zepsuł a więc zależy mi na szybkim i dobrym zakupie stąd mój post. Koleżanka mi powiedziała ze ważne aby aparat miał nakładki poliryzacyjne pod słońce.
Filtr polaryzacyjny (a nie żadne nakładki polaryzacyjne) można nakręcić na prawie każdy obiektyw dowolnej lustrzanki.
Tak, D3100 jest ok, pod warunkiem, że sporo się douczysz. W zasadzie dowolna lustrzanka będzie ok jeszcze przez bardzo długo, nawet przy założeniu, że będziesz się szybko uczyć.
Zerknij jeszcze tutaj: https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=4168
Podejrzewam, że wystarczyłby Ci każdy aparat. Wierz lub nie, ale gadki, że lustrzanka nie czyni z Ciebie zawodowca, nie są mitem.
Przede wszystkim, to się określ, znaczy do czego potrzebujesz aparat i w czym Cię ograniczał poprzedni.
Poprzedni ograniczył w robieniu zdjęć dosłownie…, bo się popsuł w-g tego co napisane jest w pierwszym poście.
No jak koleżanka doświadczona tak mówi, to trzeba jej posłuchać. A mówiła po co te nakładki ?
W pełni popieram poprzednich autorów.
1. Musisz sam ze sobą ustalić po co Ci lustrzanka, jakie zdjęcia robiłeś do tej pory z których jesteś niezadowolony
i jak nowy sprzęt ma Ci pomóc, stąd wyjdzie z grubsza jaka lustrzanka i jaki obiektyw jako pierwszy, jeśli w ogóle potrzebna.
Czy potrafisz już napisac jakie są wady i zalety lustrzanek w codziennym użytkowaniu, w podróży, ile kosztuje kasy to hobby ? itd. Jesteś “pogodzony” z wadami a zalety Ci pomogą się rozwijać, przynosić frajdę ?
2. Decyzja o firmie pierwszej lustrzanki (Canon, Nikon, Sony, ..) ma na ogół dalsze konsekwencje. Zmiana w późniejszym czasie firmy to dodatkowe koszty i zdobywanie nowego doświadczenia (cechy, obsługa sprzętu i softu, ..)
jp
A ja widzę to tak 
Koleżanka nie ma za bardzo pojęcia o fotografii, chce aparat który będzie jej służył na wakacjach, na imprezie, wypadzie ze znajomymi itd (przynajmniej takie wnioski wyciągnąłem z pierwszego postu 
). Nie wiem czy koleżanka chce się rozwijać pod względem fotograficznym czy nie. Jeśli tak to zakup jakiejś amatorskiej lustrzanki np nikona D3100 albo Canona 1100D nie jest takim znowu złym pomysłem, ale jeśli nie ma zamiaru “bawić” się w fotografa to znacznie lepszym wyborem będzie bezlusterkowiec np Sony NEX czy Olympus PEN Ale to tylko moje skromne zdanie 
Koleżanka nie ma za bardzo pojęcia o fotografii, chce aparat który będzie jej służył na wakacjach, na imprezie, wypadzie ze znajomymi itd (przynajmniej takie wnioski wyciągnąłem z pierwszego postu ). Nie wiem czy koleżanka chce się rozwijać pod względem fotograficznym czy nie. Jeśli tak to zakup jakiejś amatorskiej lustrzanki np nikona D3100 albo Canona 1100D nie jest takim znowu złym pomysłem, ale jeśli nie ma zamiaru “bawić” się w fotografa to znacznie lepszym wyborem będzie bezlusterkowiec np Sony NEX czy Olympus PEN Ale to tylko moje skromne zdanie Tak, ale czy jest świadoma że (głowne cechy negatywne) :
– jest duży, potrzebna torba lub plecak
– trochę nieporęczny w noszeniu “w stanie gotowości”
– nie jest lekki
-” wymusza”, w miarę zdobywania doświadczenia, zakupy nowych obiektywów, jest tego coraz więcej,
– ………
jp
Myślę, że nikon d 3100 będzie wystarczający jak na początek przygody z fotografią. Nauczysz się na nim podstawowych rzeczy, pomocą jest wbudowany podręcznik który pomoże zagłębić się w wielu opcjach aparatu…Warto zainteresować się następcą nikona d 3100 (d 3200). Ma pozytywne recenzje. Do tego korpusu polecam obiektyw 18 – 105 3.5 – 5.6 VR . Cenowo przystępny i dobry jakościowo.
Mam pytanko chce kupić lustrzankę i bardzo was proszę o poradę jaka wybrać, a ze względu na to, że w ogóle się nie znam na aparatach jest to dla mnie ogromny problem stary aparat mi się zepsuł a więc zależy mi na szybkim i dobrym zakupie stąd mój post. Koleżanka mi powiedziała ze ważne aby aparat miał nakładki poliryzacyjne pod słońce . Moją uwagę przykuł aparat Nikon d3100, ale nie wiem czy warto go kupić .Bardzo proszę o rady.Sylwia
Hej
wszystko rozumiem, ale dlaczego akurat musi to być lustrzanka?
bo duża, ciężka, niewygodna w noszeniu ?
Przepraszam, ale zapytam czy naprawdę wiesz, czego szukasz w lustrzance ?
vide: https://www.dfv.pl/poradniki-jakkupowac.html?id=102
i przewde wszystkim – w czym ograniczałby Cię kompakt/evil ????
vide: https://www.dfv.pl/poradniki-jakkupowac.html?id=101
Używam bezlusterkowca (evila) i zdarza się, że są sytuacje gdzie nim zrobię zdjęcia a lustrzanką już się nie da
Tu masz test, opisy i kluczowe cechy najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku: http://magazynt3.pl/test-porownawczy-bezlusterkowce/ W skrócie ? Dałbym dużo za obrotowy ekran, dotykowy ekran, „peaking mode”oraz doskonałą współpracę ze szkłami manualnymi biorąc pod uwagę Flange Back Nexów (18 mm) w odniesieniu do lustrzanek obecnych na rynku.
Takie cuda to w zdecydowanej większości tylko w evilach
1000x wolę mieć przy sobie mały aparat z dużą matrycą -> https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=5538 niż cegłę z obiektywami w torbie (torebce No i można samemu wybrać kolor obudowy Piszę serio. Osobiście lubię czerwony kolor i z pewnością w takim kolorze bym szukał, gdybym miał wybór przy kupnie.
A w ogóle to wszystko zostało napisane w wątku: https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=4168 tylko chętnych do czytania wątku jakby coraz mniej.
;P
ps.
Nikon D3100 z punktu widzenia postępu informatyczno-fotograficznego to już zabytek, który premierę miał w 2010 roku. To o czym piszesz “nakładki poliryzacyjne” – domyślam się tylko, że koleżanka miała bardziej na myśli dynamikę tonalną, kótra umożliwia wykonanie “lepszych” zdjęć (w trudniejszych warunkach oświetleniowych). Dynamika tonalna w tym Nikonie sięgnęła poziomu 6.1 EV. Jest to akceptowalna wartość, jednak zdecydowanie mniejsza niż np. w Pentaksie K-r (D90 i D300s 7 EV) oraz innych nowszych konstrukcjach, gdzie oscyluje na poziomie około 8 EV (D7000 itp). A co do filtrów polaryzacyjnych – to wszystko wyjaśniono tutaj: https://www.dfv.pl/szkola-podstawy-fotografia.html?id=108
Pozdrawiam
ac dobrze prawi, mi słuchanie jego rad wyszło na dobre i to samo radzę autorce wątku
Ale lizus.
Ale lizus.
Uderz w stół…
vide ksywka ;P
hubi12349 – dzięki
Nie lizus Mówię serio długo się wahałem nad zakupem mojego najnowszego obiektywu i to własnie ac w końcu mnie przekonał, że najlepszym wyborem będzie Canon 85 1.8. Decyzji absolutnie nie żałuję, teraz prawie nie zdejmuję tego obiektywu z puszki
To ja dziękuję 
A mnie ac odradzał zakup adaptera m42, który ostatecznie kupiłem i także decyzji nie żałuję
Mówię serio długo się wahałem nad zakupem mojego najnowszego obiektywu i to własnie ac w końcu mnie przekonał, że najlepszym wyborem będzie Canon 85 1.8. Decyzji absolutnie nie żałuję, teraz prawie nie zdejmuję tego obiektywu z puszki To ja dziękuję
Mamy różne poglądy z ac odnośnie potrzeby jaknajwiększego światła w obiektywach.
Tym niemniej ten obiektyw jest ok
http://www.photozone.de/canon_eos_ff/419-canon_85_18_5d?start=1
jp
Pokaż mi w którym miejscu i gdzie – Tobie oraz komukolwiek odradzałem zakup adaptera M42 https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?pid=116672 ???????????
Kilkanaście razy natomiast pisałem o tym, że standardowe matówki (dające dużą głębię ostrości) w lustrzankach entry level z lusterkami zamiast pryzmatu nie pozwolą ustawić w punkt ostrości w celowniku i nawet dandelion nie będzie tu za bardzo pomocny. Jedynym wyjściem jest ostrzenie na LV (jeśli brak – to słabo).
Vide: https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=5207 post #4
A szkła pod M42 polecam zawsze podając te najlepsze: https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?pid=127887 post #1002
Nawiasem mówiąc oddam w dobre ręce matówkę z klinem i rastrem do canona 5D mark I. Tylko odbiór osobisty w Gdyni (centrum
ps.
źle odbierasz moje uwagi, ale na to już nic nie poradzę…
Pokaż mi w którym miejscu i gdzie – Tobie oraz komukolwiek odradzałem zakup adaptera M42 https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?pid=116672 ???????????
Nie ten wątek
Vide: https://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=5207 post #4
No właśnie o to mi chodziło. Jak do Ciebie napisałem maila 26.12.2011 z zapytaniem o Twoją opinię, to podałeś mi powyższy wątek, powyższy post, co dla mnie jest jednoznaczne z tym, że odradziłeś – chyba nie muszę cytować pierwszego zdania z tejże wypowiedzi…?
Gdy napisałem do Ciebie maila 28.01.2012 z zapytaniem dlaczego mi odradziłeś zakup, to się nie wzburzyłeś, że nigdzie tak nie pisałeś, a stwierdziłeś, że U mnie przejściówka się
nie sprawdziła, bo na pełnych otworach przysłon f/1,4 była zbyt
duża tolerancja błędu (nieostre foty) przy kręceniu pierścieniem
ostrości i sprzedałem kupując matówkę z klinami i rastrem
źle odbierasz moje uwagi, ale na to już nic nie poradzę…
Dobrze odbieram, ale się nie spinaj
Cenię Twoją wiedzę, ale w tym konkretnym przypadku wg mnie odradziłeś mi zakup tegoż akcesorium.
Się nie spinam Piszę i doradzam z autopsji Jeśli u kogoś innego “zadziałało” (bo u mnie nie bardzo) – to tak trzymać i tylko się cieszyć, ja miałem inne odczucia.
Pozdrawiam
Pozwolę sobie niezgodzić się z Tobą. Przez wiele lat pstrykałem kompaktem (bo nie mogę mówić, że fotografowałem) z automatycznymi nastawami choć był to jak na tamte czasy bardzo wysoki model mający pełen tryb manualny. Jednakże jakość zdjęc mnie nie zadowalała i nie potrafiłem się wciągnąć. Dopiero zakup lustrzanki zmienił wszystko. Pokochałem fotografię i ze swoim sprzętem prawie wcale się nie rozstaję (a to dlatego że cały czas się uczę i cieszy mnie każda maleńka poprawa mojego warsztatu). Decydując się na taki sprzęt po prostu trzeba mieć świadomość jakie wady i zalety on posiada (choć największa wada – gabaryty wcale mi nie przeszkadza). Nie rozumiem także ideii bezlusterkowców. Wszakże i tak trzeba zmieniać obiektywy, nie są przecież tak małe aby można było je schować do tylnej kieszeni a o absurdalnej cenie to nie wspomnę. Uważam więc, że zakup amatorskiej lustrzanki to nie jest głupi pomysł. Można przecież wiele się nauczyć a co najważniejsze nie zrazić się do fotografowania. Wybór amatorskiego Nikona czy Canona to już indywidualna sprawa. Te aparaty pozwalają robić dobre zdjęcia choć nie mają tyle funkcji co wyższe modele.
Aby zrozumieć wystarczy zobaczyć ;P
A serio to do zrozumienia ich popularności wystarczy magiczne słowo”flange back” http://en.wikipedia.org/wiki/Flange_focal_distance
@sylwiat82 chyba ma gdzieś nasze porady, bo podobno chce szybko kupić aparat, a póki co sama nam nie pomaga, by coś lepiej doradzić.
w ogóle mam wrażenie, że to całe nasze pisanie to mało kto czyta poza nami ;P
w ogóle mam wrażenie, że to całe nasze pisanie to mało kto czyta poza nami ;P
Dokładnie tak – dziewczyna poprosiła o pomoc a wy zeszliście z tematu i podniecacie się swoją wiedzą nie na temat. Do tej pory padło niewiele rzeczowych odpowiedzi.
w ogóle mam wrażenie, że to całe nasze pisanie to mało kto czyta poza nami ;P
Dokładnie tak – dziewczyna poprosiła o pomoc a wy zeszliście z tematu i podniecacie się swoją wiedzą nie na temat. Do tej pory padło niewiele rzeczowych odpowiedzi.
Akurat odpowiedź na Twój post jest bardzo prosta
99,9999999999999999999999999% pytajacych na forum zamierza się wyłącznie upewnić w tym co sobie umysłiła i nie oczekuje wcale podpowiedzi “to zły wybór, wybierz to, lub tamto, ale z pewnością nie to, o co pytasz”.
Dodam, że 50% pytających po przeczytaniu pierwszych wypowiedzi idzie do sklepu i kupuje to, o co się pytała ;P
ps.
nawiasem mówiąc uważam inaczej niż Ty, bo każdy odpowiadający trafił w sedno rzeczy.
Pax, pax moi państwo. Może i tak jest z tymi 99.99999999999999% ale nie zmienia to faktu, że zeszliście z tematu na jakieś flange back, tabelki itp. Dziewczyna pytała o konkretny aparat a Ty zacząłeś agitować za evilem – jak koniecznie chce dźwigać kilka kg sprzętu – niech dźwiga, może lubi. Patrząc z drugiej strony – widać gołym okiem, że jest zielona jak żaba w maju ( nie ubliżając nikomu ) więc można podsunąć inne rozwiązania wcale nie gorsze
– jak koniecznie chce dźwigać kilka kg sprzętu – niech dźwiga, może lubi. Patrząc z drugiej strony – widać gołym okiem, że jest zielona jak żaba w maju ( nie ubliżając nikomu ) więc można podsunąć inne rozwiązania wcale nie gorszewiesz…
znajoma chciała bardzo kupić mitsubishi, doradziłem skodę i… jest wniebowzięta nie ma problemu ze zużyciem paliwa, serwisowaniem, garażowaniem oraz obsługą itp.
Nie wszyscy muszą się znać na wszystkim, bo od tego są “fachowcy” którym się płaci za ich fach Lub “dobre duszki” i tzw. “ZNAWCY” znający się wszystkim
To, że ktoś chce koniecznie kupić coś przerastającego go możliwościami i parametrami nie zawsze jest najlepszym wyjściem i warto podpowiedzieć, że są również inne drogi prowadzące do celu…
Sam brałbym skodę. Co do aparatu – używam lustrzanki ale po każdej wycieczce myślę o czymś mniejszym jako backup. Pierońsko podoba mi się nex 7 ale ta cena. Po wczorajszym wypadzie: Baranów Sandomierski – Sandomierz – Krzyżtopór mój kark ma dziś kolor ciemnej czerwieni i mam wrażenie, że nosiłem na nim młodego nosorożca. Coś nexowatego byłoby znacznie lepszym/lżejszym rozwiązaniem niż d300s+grip+nikkor 16-85 a jakość obrazu chyba taka sama.
Ano nexy z nowym naleśnikiem możgą namieszać. Evil w wykonaniu C/N/P to jakieś nieporozumienie, lub piąta kolumna daje znać u każdego z nich ;P
Jak już przy evilach jesteśmy to mz sony/olympus mają największe doświadczenie w tej klasie sprzętu ale chyba sony ma przewagę z uwagi na rozmiar matrycy. Nowy naleśnik – nie znam, muszę doczytać.
Już znalazłem ale dzięki, ten rozmiar robi wrażenie (bez podtekstów).
nikon d3000 , d3100 , lub jakiś canon np. EOS 1000D . <
amatorskie
Jeśli chcesz żeby wyszło ci aparat + kit + inny obiektw wybierz d3000 kosztuje z kitem 1300zł
Święta prawda.
Sam często walczę z decyzją jak jadę na rybki i obładowany po same uszy wychodzę po cichu w środku nocy – brać czy nie brać jeszcze dodatkowo toboły foto. I oczywiście jak nie zabiorę to potem żałuję.
Przy wszystkich zaletach lustrzankowego sprzętu – gabaryty (waga i rozmiar) – są jego największą wadą.
Niestety kolokwialnie mówiąc – rozmiar jednak ma znaczenie.
Też miałem kiedyś problemy z karkiem. Ale wymieniłem firmowy pasek na szyję na profesjonalny i teraz nie czuję ciężaru aparatu.
AC, cytując spam tylko pomagasz spamerom. A ja mam więcej kasowania, bo przecież bez sensu kasować spamerski wpis, a zostawiać ten sam wpis w Twoim cytacie.
sorki!
Od spamera to mi się jeszcze nie dostało 
To nie było do Ciebie, tylko do osoby notorycznie i bez sensu pchającej wszędzie linki do sklepu ze sprzętem wideo.
Uffff, ulżyło (a jednak z kontekstu jednoznacznie wynika, że wskazujesz na mnie)
No to może wrócimy do tematu o ile nie jest za późno
- You must be logged in to reply to this topic.