Zdjęcie, które wpłynęło na dymisję ministra Nowaka

Opisuję historię swojego zdjęcia, które w ostatnich dniach odegrało małą rolę cegiełki przyczyniającej się do dymisji ministra transportu Sławomira Nowaka. Dla zainteresowanych podaję jak zrobiłem to zdjęcie, jakim obiektywem, jakim aparatem i przy jakich ustawieniach przesłony, czasu, ISO. Pokazuję też jak gazeta mocno skadrowała to zdjęcie.
http://piotrblawicki.com/historia-jednego-zdjecia-minister-nowak-i-jego-zegarek/

Oczywiście robiąc to zdjęcie już wedziałeś jaki los czeka pana ministra ?

Oczywiście, że nie. Zdjęcie zrobiłem dwa lata wcześniej.

i tak stanowczo za późno!

Cześć Michał

To ja już nic nie wiem, bo jeszcze parę dni temu mówiło się, że ten zegarek za 30kpl to podobno podróbka za 6 stówek.

Miał kilka zegarków, jeden to podróbka, ale ten Ulysse, to oryginał i przez niego ma kłopoty.

Przez zegarek? A ja naiwny myślałem że przez chciwość..

Dominik wcale nie – tylko dlatego, że dał sie złapać. Bo nawet chciwym trzeba byc mądrze ;P

teraz to sobie zartujesz. Jak powiedział pan Anusewicz z Instytutu Nauk Politycznych do dziennikarki: “Pani chce rozmawiać o politykach? Po co? Przecież to głupki”
) mój guru absolutny..

Ta historia to dobra puenta do wątku o fotografii prasowej! Jest jednak moc, w tej fotografii ))