Inne
Cześć,
są czasem w pracy fotoreportera chwile, które można nazwać solą fotografii prasowej. Zdjęcia, które stają się fotograficznym dokumentem. Dzisiaj chcę się z Wami podzielić historią bożonarodzeniowego zdjęcia pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, które zrobiłem dokładnie 6 lat temu, 19 grudnia 2007 r.
Kolejny ciekawy wpis! Cieszę się, że mimo ujadania dałeś kolejny…
I od razu pytanie. Czy w oryginale zdjęcie było cz/b? Jeśli nie, to rozumiem, że teraz jest ze względu na okoliczności. Jeśli tak, to dlaczego? Ze względu na rozjechany balans bieli światła z różnych źródeł? Domniemywam, że odbicie błysku od dłoni nie jest zabiegiem neutralnym dla temperatury barwowej …
Wprawdzie jestem tylko amatorem, ale wiem, że ponieważ autor robi najpierw RAWy, to dopiero w fazie wywołania powstało zdjęcie cz/b. Ale i ja jestem ciekaw, czy to okoliczności zadecydowały, czy też wspomniany balans bieli?
Nie, no, to oczywiste, że wersja cz/b powstała w postprodukcji, a nie w aparacie. Chodziło mi o to czy pierwotna publikacja była cz/b.
Nie, no, to oczywiste, że wersja cz/b powstała w postprodukcji, a nie w aparacie. Chodziło mi o to czy pierwotna publikacja była cz/b.
Mysle, ze kazdy fotograf zachowuje rowniez wersje w kolorze. Nigdy nie wiadomo na co sie przyda.
Nie, no, to oczywiste, że wersja cz/b powstała w postprodukcji, a nie w aparacie. Chodziło mi o to czy pierwotna publikacja była cz/b.
Mysle, ze kazdy fotograf zachowuje rowniez wersje w kolorze. Nigdy nie wiadomo na co sie przyda.
Chyba, ze ma akurat załadowany film BW ))
Mysle, ze kazdy fotograf zachowuje rowniez wersje w kolorze. Nigdy nie wiadomo na co sie przyda.
Chyba, ze ma akurat załadowany film BW ))
Do aparatu cyfrowego?
To jest ciekawe spostrzeżenie. Zauważam, że kiedy jakaś publiczna osoba umrze, to tekst opatrzony jest zdjęciem cz/b. Oczywiście jest to związane z obecnymi możliwościami technicznymi, które pozwalają od razu po pojawieniu się informacji o śmierci danej osoby wyszukać jakiekolwiek jej zdjęcie, usunąć kolor i wstawić jako ilustrację wiadomości. Tutaj mamy do czynienia z przypadkiem ekstremalnym, który pokazuje, że chyba już nigdy nie ukażą się barwne zdjęcia pary prezydenckiej. Moim zdaniem to jest jakaś dziwna polityczna poprawność (nie w sensie, że dotyczy polityków, bo np. zdjęcia Agaty Mróz też są już tylko cz/b).
To zdjecie ukazało się też na forum Nikoniarze gdzie artyści bardzo niewybrednie się wyrażali na jego temat. Jestem tam z tym samym nickiem co tutaj. Dałem artystom stosowny odpór i w efekcie moder zamknął wątek. Artystom czasami brak poczucia taktu i przyzwoitości.
Z”artystami” jest tak na każdym portalu.
I od razu pytanie. Czy w oryginale zdjęcie było cz/b? Jeśli nie, to rozumiem, że teraz jest ze względu na okoliczności. Jeśli tak, to dlaczego? Ze względu na rozjechany balans bieli światła z różnych źródeł? Domniemywam, że odbicie błysku od dłoni nie jest zabiegiem neutralnym dla temperatury barwowej …
Zdjęcie w oryginale było oczywiście w kolorze. Tutaj odpowiem wszystkim, że od dawna w prasie osoby zmarłe pokazuje się w wersji czarno-białej. To nie jest moda, tylko przyjęty wyraz szacunku dla tych co odeszli.
Czyli już nigdy nie zobaczymy kolorowego zdjęcia pary prezydenckiej. No cóż, dziwny zwyczaj ale przyjmuję do wiadomości.
- You must be logged in to reply to this topic.