Zwiastun filmowy – co powinien w sobie zawierać ?

Wraz z paroma znajomymi od dłuższego czasu przymierzamy sie do nakręcenia jakiegoś hmmm filmu jednak zanim przejdziemy do realizacji scenariusza chcemy narkecic kilku minutowy zwiastun. No i właśnie nie mamy pojecia jak zmontowac coś zapowiadającego normalny film by mialo to rece i nogi Co powinien zawierac taki zwiastun?? Może ktos już coś takiego robił lub ma wiedze na ten temat. Prosze o pomoc. Pozdrawiam.

To zależy od rodzaju filmu jaki kręcisz czy lepiej – już nakręciłeś, wtedy łatwiej robić zwiastun.

Jeśli to coś poważnego, typu dokument lub dramat, etc. to ja bym widział głos lektora lub bohatera wprowadzającego do świata filmu, lub problemu go obejmującego (np krecisz o bezdomnych, to lektor opowiada o problemie bezdomności, lub lepiej, niech słychać głos jednego z bohaterów ale jego samego żeby nie było widać, tylko jakieś przebitki z filmu, a dopiero na koniec jego twarz i krótka pointa z jego ust, czy coś…)

A jesli to coś “szybkiego” typu komedia, akcja, to ważne żeby były krótkie urywki z filmu, BARDZO krótkie,
urywki poważnych/śmiesznych dialogów, jakieś flejmsy i thundery ;P

No i muzyka, raczej jedna melodia do całego zwiastunu, w końcu bedzie on trwać max 15s…

Gatunek filmu to akcja/fantasy. Myśleliśmy żeby zrobić zwiastun który trwałby z ok 3 minut ( nie wiem czy to dobrze ) . Było by powarznym błędem gdyby podłożona była piosena a nie sama muzyka?

To może inaczej, a ile trwa Twój film. Bo 3 min. to jak na mój gust trochę za długo (czytaj: nie widziałem dłuższych niż 30s). Poglądaj zapowiedzi filmowe na TVNie – tam są fajne

Co do muzyki/piosenki/soundtracku – czy jak to nazwiesz, byle przez trwanie całego podkładu była ta sama, a nie 5 cztero sekundowych urywków. Piosenka piosenką, jak ktoś tam faktycznie będzie śpiewać, to nie może zagłuszyć ewentualnego lektora. Generalnie, same melodie, czy motywy przewodnie z piosenek sprawdzają się najlepiej (vide: Mortal Kombat, God Father – te melodie pamięta się do końca życia )

A tak wogóle (hmm… fantasy…), to będą klimaty Tolkienowskie, Torgalowskie, Sapkowskie, czy już nawet coś z RPG – AD&D, Elder Scrolls, Warhammer, czy wogóle coś w stylu postnuclear – Brian Fargo np??? (tak z ciekawości pytam x))

Scenariusz został napisany w oparciu a sage gier Princ of Persia – bohater mało mówi a dużo biega

Aaa…. takie coś, czyli rozumiem, że więcej akcji będzie, niż samej kwintesencji fantasy

Nie ukrywam, że gdyby to było coś “klasycznie” fantasy’owego, to by kręcenie filmu i samego zwiastunu byłoby łatwiejsze (więcej miejsc do podparcia się, dużo skrótów myślowym, czy niejednoznaczności, które dla zainteresowanego tematyką byłyby bardzo klarowne – a w zwiastunach też o takie skróty chodzi).

W takim razie, życzę powodzenia!

Hmm po przeczytani Twojego ostatniej wypowiedzi postanowiliśmy napisac nowy scenariusz Nie bazujemu już na żadnej grze Nadal nacisk będzie kładzony na akcje ale dodamy też skrótów myslowych i zbudujem troche tajemniczego nastroju thx za pomoc

Nie sugeruj się tym wszystkim tak krytycznie

Chodzi o to, że Prince of Percia, ma raczej ubogi świat / mitologie / kosmogonie / panuniwersum- nie wiem jak to nazwać xD Np. u Tolkiena – “Śródziemie” i każdy wie o co chodzi, albo mitril – i wszyscy wiedzą, że zbroja z niego jest niezniszczalna”. Albo w świecie Forgotten Realms (o to mi chodziło dokładnie kiedy mówiłem o AD&D – bo to troche co innego) np. bohater Twojego filmu będzie miał się zmierzyć z czerwonym smokiem, a każdy fanatyk świata FR wie, że nawet z pomocą dwóch srebrnych i 4 czarnych to nie przejdzie I przykład: film opierasz załużmy na scenariuszu opisanym wyżej, ten ze smokiem. W zwiastunie: o odwiecznej walce dobra ze złem bla bla bla…, a na koniec czerwony smok zieje ogniem w kamere xD – i “ci co w tym siedzą” już są podjarani, a ci co nie, to dopiero na koniec filmu zajarzą o co chodziło z tym smokiem.

Ale to wszystko to tylko moje “widzi mi się”, Ty i Twoi kumple będziecie to kręcić. Możesz stworzyc swój unikalny świat na potrzeby filmu, ale w tedy masz naprawdę DUŻO do wymyślenia, a tak masz na czym się podeprzeć, na czymś co już “jara” masy ludzi… I nie myśl, że podpieranie się na grze jest błędne – to właśnie dzięki komputerom – Warhammer, Forgotten Realms (wszysktie Baldursy, IceWindy, NeverWintery), czy świat Briana Fargo wykorzystany w serii Fallout-a, zyskały na popularności.

…miało być tylko o zwiastunie… (co ta fantastyka robi z ludźmi… )

Fantasy nigdy dość Nowy film zatytułowany jest ” Trzeci” Podpieramy się teraz na Chińskich i Japońskich Baśniach. Więc będzie to coś w stylu ” Hero” , ” Przyczajony tygrys & ukryty smok ” itp.

Jesli film bedzie pod takim tytulem to bedzie mozna zrobic tyle czesci ile liczb

Też się szykuję do stworzenia filmu i kwestie związane ze zwiastunem też są dla mnie istotne. Ciężko tylko zaplanować jakiś dobry zwiastun dla tak trudnego filmu. W “Zbawcach” będzie większość dialogów z domieszką dynamicznej akcji a cały zwiastun nie może się opierać chyba tylko na akcji. Jeżeli się mylę to mnie naprostujcie.