Jeśli masz światłomierz to jesteś prawdziwym fotografem i możesz doliczyć 20% do faktury. Jeśli umiesz go używać to może nawet warto dopłacać te 20%. A jeśli nie masz światłomierza, a wiesz jak go używać to aplikacja Light Meter zapewne przyda ci się. Wprawdzie pozwala mierzyć tylko światło zastane, a porządny światłomierz pozwoli również mierzyć światło błyskowe. Ale z drugiej strony prawdziwy światłomierz nie policzy głębi ostrości. Oprócz tego Ligt Meter jest w stanie odczytać dane EXIF ze zdjęcia i pomaga policzyć czas ekspozycji gdy na przykład mamy odczyt z luksomierza.
Interfejs użytkownika jest trochę ciosany, przypomina Windows Phone, ale przynajmniej jest czytelny. Kontrowersyjna jest jedynie funkcjonalność “szarej karty” gdzie telefon wyświetla pole białe, czarne i szare o 18% szarości. Tyle że akurat wyświetlanie takich póln na ekranie telefonu to lekka ściema. Szara karta działa wtedy kiedy odbija światło, a nie emituje. Poza tą wpadką generalnie aplikacja jest przydatna. tyle, że warto pozostać na wersji darmowej.
Brak komentarzy do "Light Meter – Free: światłomierz w kieszeni"